"Niepotrzebna nauka"
W podstawówce nie ma niepotrzebnej nauki. 8-letnie dzieci nie wiedzą, kim będą za 15 lat, więc uczy się je podstaw wszystkiego. Może i większość nigdy nie wykorzysta trygonometrii, ani nie będzie potrzebować lektur z polskiego, ale ci, którzy idą na informatykę, prawo, czy medycynę, muszą znać część z tej wiedzy. Gdyby uczyć tylko rzeczy przydatnych każdemu, nie tylko liczne kierunki studiów, ale nawet profile klas średnich, byłyby nieosiągalne dla tych dzieci. Wyobrażacie sobie kogoś w klasie bio-chemicznej, kto w liceum zaczyna uczyć się symboli pierwiastków? Albo w mat-fizie grupa zaczynająca od nauki potęg. Podbaza musiałaby trwać 4 lata, a szkoła średnia 8, żeby wyrobić materiał przy takim podziale. Nie mówiąc już o tym, że 12-latki decydowałyby, na jaki profil idą, podczas gdy do 18 ich opinia zmieni się jeszcze kilka razy.
@Aragornek: Z perswektywy ucznia, oczywiście, że jest mnóstwo niepotrzebnych nauk. Problem w tym, że nie da się podejść do każdego indywidualnie. To jest problem którego nie da się rozwiązać, ale są inne, które się da.
@Yeyauh: z żadnej perspektywy nie ma niepotrzebnej nauki. Uczniowi może się wydawać, że coś jest mu zbędne, ale w liceum zafascynuje się jakimś przedmiotem i nie będzie mógł iść w tym kierunki, bo jako 10-latek myślał, że wie najlepiej, co jest mu w życiu potrzebne.
@Yeyauh: Z czego nigdy nie wiesz, która faktycznie będzie potrzebna a która nie. indywidualne podejście nic tu nie zmienia, bo to, w co pójdzie dana osoba, okaże się za wiele lat.
@Aragornek: Powiedz mi ile procent dzieci z podstawówki/gimnazjum wykorzystało choć raz wiedzę o pręcikach kwiatków, budowy korzenia, zdań równolegle nadrzędnych czy innych gówien, które uważasz za potrzebną naukę?
Niepotrzebnej wiedzy jest dużo w szkole podstawowej, a wiedza, która na pewno się przyda jest tylko częściowo.
Osobiście uważam, że szkoła podstawowa powinna trwać 6 lat, a gimnazjum i liceum nie powinno istnieć.
@kolkav5:
A choćby ja wykorzystałem wiedzę o budowie kwiatostanów, gdy miałem botanikę studiując biotechnologię. Przewinęła się też budowa korzenia, zaś podstawy z zakresu genetyki przydały się jeszcze bardziej.
Polecam ponadto czytać ze zrozumieniem. Jesteś już kolejną osobą która na moje słowa "większości to się nie przyda, ale nie wiadomo, dla kogo co będzie potrzebne, więc uczyć musi się każdy, żeby potem mieć możliwość wyboru." odpowiada "Ale większości to niepotrzebne!!11"
Owszem. Większości to się nie przyda nigdy. Nigdy nie będziesz też wiedzieć, komu akurat się przyda, więc póki szkoły nie zaczną zatrudniać wróżbitów przewidujących ścieżkę kariery 7-latka idącego do 1 klasy, ty i tobie podobni, będziecie uczyć się absolutnych podstaw każdego przedmiotu nawet, jeśli sami chcielibyście zamknąć sobie drogę do tych specjalności, które akurat w tej chwili wam się nie podobają.
@Aragornek: Ale podstawówka jest od nauki podstaw, a nie jakichś idiotycznych szczegółów.
Jak też mówiłem, dużej ilości wiedzy, która by się przydała wszystkim bardziej niż kwiatostany nie ma.
Pomysł by obowiązkowo uczyć się wszystkiego, bo nie wiadomo co się przyda jest bez sensu, a w tym czasie można by rozwinąć się w wybranym zakresie i uzyskać już jakieś umiejętności, niż marnować większości czasu na coś, czego się nie wykorzysta.
To, że opinia się zmienia, wynika z reguły z doświadczenia, a nie z tego, że osoba skończyła ileś lat.
Dorośli też zmieniają swoje wykształcenia i zawody, a nie jest to powód by "uczyć się wszystkiego" xd
@kolkav5:
*Pomysł by obowiązkowo uczyć się wszystkiego, bo nie wiadomo co się przyda jest bez sensu, a w tym czasie można by rozwinąć się w wybranym zakresie i uzyskać już jakieś umiejętności, niż marnować większości czasu na coś, czego się nie wykorzysta.*
To jest właśnie problem który podałem, i którego nie da się rozwiązać, gdyż wymaga to indywidualnego podejścia do każdego ucznia, a to nie możliwe.
@Yeyauh: Nie indywidualnego, osoby, które kształcą się w wybranym kierunku lub pracują uczą się w większości tego co im jest potrzebne / czego chcą.
Dlatego 6 lat podstawówki + 3 gimnazjum + 3 liceum po których osoba ma 19 lat i więcej, a tok nauki był skupiony na "wszystkim" to trochę zbyt dużo.
Według mnie 6 lat wiedzy podstawowej wystarczy, by wybrać drogę, która nauczy czegoś konkretnego.
Jeżeli by tak było, to osoba, która ma 20 lat miałaby 6 lat wiedzy i umiejętności, które może praktycznie wykorzystać.
Jejacy idący do szkoły sredniej, czy u was w miastach tez jest sytuacja ze nie ma kandydatów do szkół?
Dzisiaj jak składałem papiery do technikum, sekretarka powiedziała ze na 100% sie dostanie, bo nikt nie składa papierów.
Nie tylko w tej szkole, ale ogólnie w całym miescie
@Kangurur28: Właśnie u mnie to jest bardziej skomplikowane, bo miałem w klasie 2 takich naprawdę dobrych ziomków, a teraz został jeden a z resztą to jestem tak na cześć i tyle.
@nEtLaRrEq: Mój komentarz obrazkowy to sarkazm, i nie miał na celu obrażać grzybu86 z powodu innej opini także jeśli ktoś nie rozumie mojego komentarza niech go zignoruje a nie minusuje,wszyscy wyjdziemy na tym lepiej. Dziękuje
Komentarze
Odśwież9 lipca 2020, 12:27
"Niepotrzebna nauka"
W podstawówce nie ma niepotrzebnej nauki. 8-letnie dzieci nie wiedzą, kim będą za 15 lat, więc uczy się je podstaw wszystkiego. Może i większość nigdy nie wykorzysta trygonometrii, ani nie będzie potrzebować lektur z polskiego, ale ci, którzy idą na informatykę, prawo, czy medycynę, muszą znać część z tej wiedzy. Gdyby uczyć tylko rzeczy przydatnych każdemu, nie tylko liczne kierunki studiów, ale nawet profile klas średnich, byłyby nieosiągalne dla tych dzieci. Wyobrażacie sobie kogoś w klasie bio-chemicznej, kto w liceum zaczyna uczyć się symboli pierwiastków? Albo w mat-fizie grupa zaczynająca od nauki potęg. Podbaza musiałaby trwać 4 lata, a szkoła średnia 8, żeby wyrobić materiał przy takim podziale. Nie mówiąc już o tym, że 12-latki decydowałyby, na jaki profil idą, podczas gdy do 18 ich opinia zmieni się jeszcze kilka razy.
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 12:48
@Aragornek: Z perswektywy ucznia, oczywiście, że jest mnóstwo niepotrzebnych nauk. Problem w tym, że nie da się podejść do każdego indywidualnie. To jest problem którego nie da się rozwiązać, ale są inne, które się da.
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 13:33
@Aragornek: Możesz się śmiać ale u mnie w techbazie jedna dziewczyna dopiero się uczy pierwiastków chemicznych
Odpisz
9 lipca 2020, 14:25
@Yeyauh: z żadnej perspektywy nie ma niepotrzebnej nauki. Uczniowi może się wydawać, że coś jest mu zbędne, ale w liceum zafascynuje się jakimś przedmiotem i nie będzie mógł iść w tym kierunki, bo jako 10-latek myślał, że wie najlepiej, co jest mu w życiu potrzebne.
Odpisz
9 lipca 2020, 14:47
@Aragornek:
To i tak będzie wiele niepotrzebnej wiedzy.....
Odpisz
9 lipca 2020, 16:20
@Yeyauh: Z czego nigdy nie wiesz, która faktycznie będzie potrzebna a która nie. indywidualne podejście nic tu nie zmienia, bo to, w co pójdzie dana osoba, okaże się za wiele lat.
Odpisz
9 lipca 2020, 17:21
@Aragornek: Powiedz mi ile procent dzieci z podstawówki/gimnazjum wykorzystało choć raz wiedzę o pręcikach kwiatków, budowy korzenia, zdań równolegle nadrzędnych czy innych gówien, które uważasz za potrzebną naukę?
Niepotrzebnej wiedzy jest dużo w szkole podstawowej, a wiedza, która na pewno się przyda jest tylko częściowo.
Osobiście uważam, że szkoła podstawowa powinna trwać 6 lat, a gimnazjum i liceum nie powinno istnieć.
Odpisz
9 lipca 2020, 21:55
@kolkav5:
A choćby ja wykorzystałem wiedzę o budowie kwiatostanów, gdy miałem botanikę studiując biotechnologię. Przewinęła się też budowa korzenia, zaś podstawy z zakresu genetyki przydały się jeszcze bardziej.
Polecam ponadto czytać ze zrozumieniem. Jesteś już kolejną osobą która na moje słowa "większości to się nie przyda, ale nie wiadomo, dla kogo co będzie potrzebne, więc uczyć musi się każdy, żeby potem mieć możliwość wyboru." odpowiada "Ale większości to niepotrzebne!!11"
Owszem. Większości to się nie przyda nigdy. Nigdy nie będziesz też wiedzieć, komu akurat się przyda, więc póki szkoły nie zaczną zatrudniać wróżbitów przewidujących ścieżkę kariery 7-latka idącego do 1 klasy, ty i tobie podobni, będziecie uczyć się absolutnych podstaw każdego przedmiotu nawet, jeśli sami chcielibyście zamknąć sobie drogę do tych specjalności, które akurat w tej chwili wam się nie podobają.
Odpisz
10 lipca 2020, 14:25
@Aragornek:
W sumie to masz racje. Ale wciąż nie zgadzam się że indywidualne podejście by nic nie zmieniło.
Odpisz
10 lipca 2020, 16:35
@Aragornek: Ale podstawówka jest od nauki podstaw, a nie jakichś idiotycznych szczegółów.
Jak też mówiłem, dużej ilości wiedzy, która by się przydała wszystkim bardziej niż kwiatostany nie ma.
Pomysł by obowiązkowo uczyć się wszystkiego, bo nie wiadomo co się przyda jest bez sensu, a w tym czasie można by rozwinąć się w wybranym zakresie i uzyskać już jakieś umiejętności, niż marnować większości czasu na coś, czego się nie wykorzysta.
To, że opinia się zmienia, wynika z reguły z doświadczenia, a nie z tego, że osoba skończyła ileś lat.
Dorośli też zmieniają swoje wykształcenia i zawody, a nie jest to powód by "uczyć się wszystkiego" xd
Odpisz
10 lipca 2020, 16:47
@kolkav5:
*Pomysł by obowiązkowo uczyć się wszystkiego, bo nie wiadomo co się przyda jest bez sensu, a w tym czasie można by rozwinąć się w wybranym zakresie i uzyskać już jakieś umiejętności, niż marnować większości czasu na coś, czego się nie wykorzysta.*
To jest właśnie problem który podałem, i którego nie da się rozwiązać, gdyż wymaga to indywidualnego podejścia do każdego ucznia, a to nie możliwe.
Odpisz
10 lipca 2020, 19:11
@Yeyauh: Nie indywidualnego, osoby, które kształcą się w wybranym kierunku lub pracują uczą się w większości tego co im jest potrzebne / czego chcą.
Dlatego 6 lat podstawówki + 3 gimnazjum + 3 liceum po których osoba ma 19 lat i więcej, a tok nauki był skupiony na "wszystkim" to trochę zbyt dużo.
Według mnie 6 lat wiedzy podstawowej wystarczy, by wybrać drogę, która nauczy czegoś konkretnego.
Jeżeli by tak było, to osoba, która ma 20 lat miałaby 6 lat wiedzy i umiejętności, które może praktycznie wykorzystać.
Odpisz
11 lipca 2020, 09:22
@kolkav5:
To też by chyba drożej wyszło.
Odpisz
11 lipca 2020, 09:28
@Yeyauh: Konkretnie co by drożej wyszło?
Odpisz
11 lipca 2020, 09:48
@kolkav5:
W sumie to nie wiem. Nieważne.
Odpisz
9 lipca 2020, 19:06
Tylko czekać na studia
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 18:22
Jejacy idący do szkoły sredniej, czy u was w miastach tez jest sytuacja ze nie ma kandydatów do szkół?
Dzisiaj jak składałem papiery do technikum, sekretarka powiedziała ze na 100% sie dostanie, bo nikt nie składa papierów.
Nie tylko w tej szkole, ale ogólnie w całym miescie
Odpisz
9 lipca 2020, 14:08
Zapomniałeś o gimnazjum... a nie, czekaj...
Odpisz
9 lipca 2020, 17:31
@taranee4545: relatable
Odpisz
9 lipca 2020, 13:43
Na pewno nie będę w przyszłości robić obrazków z kaszy.
Odpisz
9 lipca 2020, 13:42
Rocznik gimnazjalny się kłania
Odpisz
9 lipca 2020, 13:00
Pierwszy rok szkoły średniej był naprawdę ok, ale na drugim nie będzie mojego najlepszego ziomka, więc trochę gorzej.
Odpisz
9 lipca 2020, 13:24
@WampirZZielonki: U mnie straciłem najlepszych ziomków z Gimnazjum i byłem sam w szkole średniej z naszej ekipy
Odpisz
9 lipca 2020, 13:31
z mojej ekipy to tylko ja i tylko jeden mój ziomek poszliśmy do tej samej szkoły
Odpisz
9 lipca 2020, 13:40
@Kangurur28: Właśnie u mnie to jest bardziej skomplikowane, bo miałem w klasie 2 takich naprawdę dobrych ziomków, a teraz został jeden a z resztą to jestem tak na cześć i tyle.
Odpisz
1 lipca 2020, 14:02
podstawówka to był najlepszy okres mojego życia
Odpisz
1 lipca 2020, 14:05
@Ajgorak: szkoła średnia to ch*jnia
Odpisz
9 lipca 2020, 12:40
@Ajgorak: U mnie jest na odwrót
Odpisz
9 lipca 2020, 12:47
@grzybu86:
Odpisz
9 lipca 2020, 12:49
@nEtLaRrEq:
Inna opinia = zacofanie, brawo.
Odpisz
9 lipca 2020, 12:52
@Yeyauh: chodzi o treść komentarza na który odpisałem
Odpisz
9 lipca 2020, 12:53
@nEtLaRrEq:
No, tak, wiem.
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 13:19
@nEtLaRrEq: Mój komentarz obrazkowy to sarkazm, i nie miał na celu obrażać grzybu86 z powodu innej opini także jeśli ktoś nie rozumie mojego komentarza niech go zignoruje a nie minusuje,wszyscy wyjdziemy na tym lepiej. Dziękuje
Odpisz
1 lipca 2020, 14:07
Alkohol, narkotyki, dz****. Ahh cudowny okres, podstawówke dobrze wspominam
Odpisz
9 lipca 2020, 12:14
Czekaj, jak to dz****?
Odpisz
9 lipca 2020, 12:37
kurs życiowy express
Odpisz
9 lipca 2020, 12:55
u mnie tylko dz**** nie było
Odpisz
1 lipca 2020, 13:38
Pewnie fajnie będzie
Odpisz
1 lipca 2020, 13:43
@Antonio331: "Nie będzie tak źle", "Jakoś dam sobie radę"
*Siedząc pod biurkiem* Jak do tego doszło, nie wiem
Odpisz