Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Znaczy że zaradny gość
Jestem bardzo szczęśliwy, że zdecydowałem założyć konto
Misjonarz
Zazdroszczę Tadeuszowi
Trzymanie się tylko jednego gatunku
I to jest fakt
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież10 lipca 2020, 07:17
A co jeżeli religia nami manipuluję?
Odpisz
12 lipca 2020, 19:37
@DRAGON_POLSKA: Tak, manipuluje. Niezależnie czy Bóg istnieje czy nie, od dawnych lat, w prawdopodobnie każdej religii są duchowni którzy nadużywają swą pozycje, autorytet, wpływy dla własnych korzyści
Odpisz
12 lipca 2020, 19:45
@DRAGON_POLSKA: Bo manipuluje, każda. Religia od zawsze była narzędziem kontroli społeczeństwa.
Odpisz
Edytowano - 12 lipca 2020, 20:03
@Broski: Instytucja ≠ religia
Bo jak jest religia pacyfistyczna, a jej "wyznawcy" zabijają, to COŚ JEST NIE TAK. I to co robią nie jest winą religii, bo się jej nie słuchają, w średniowieczu oczywiście instytucji jaką jest Kościół
Odpisz
12 lipca 2020, 20:29
@DRAGON_POLSKA: Dziękujemy panie oczywisty za stwierdzenie każdemu rozsądnemu człowiekowi znanego faktu.
Odpisz
12 lipca 2020, 20:36
@Towarzysz777: Tak, ale właśnie przez to że ludzie są jacy są religie powodują więcej złego niż dobrego. Pomimo szlachetnych celów i założeń ludzie i tak się zabijają w ich imię, zwykle je przy tym łamiąc. Więc w dużej skali religie raczej powodują cierpienie, aniżeli je pomogają zmniejszyć, chodziaż dla pojedynczych ludzi moga być dużą pomocą.
Odpisz
12 lipca 2020, 21:02
@StarWarsOfficial: Po 1. Nie robią więcej złego, bo jak sam zauważyłeś ludzie są jacy są, więc i z religią i bez niej będą się zabijać?, otóż nie, bez nich będą jeszcze gorsi, bo:
Po 2. Religie robią więcej dobrego, bo skłaniają ludzi do czynienia dobra i tłumaczą, że się opłaca, w większości również obiecują sowitą nagrodę za dobro, a nie wszyscy ludzie ich nie słuchają, bo śmiem twierdzić, że większość wyznawców religii pacyfistycznej przynajmniej stara się być dobrymi, pomagać, wspierać cele charytatywne itp. to nie istnieje i plusów religii nie ma? Gimboateistyczne argumenty, to nie argumenty, a jeżeli mamy wchodzić w historię, to każdy bez wyjątku historyk powie, że dzięki religii, wykształciła się dana kultura, w kulturze nurt/sztuka, a ta rozwinęła naszą cywilizację, jesteśmy oparci na kulturze chrześcijańskiej, pewne pozytywne dokonania, wynalazki i sztuka, są jak najbardziej plusami religii, bo dzięki niej powstali. Jak ktoś mówi, że religia ma więcej minusów niż plusów, a żyje w świecie wykreowanym przez religie (choć powoli od nich odchodzącym), który tak daleko zaszedł na religiach i też w pewnej mierze dzięki nim, to jest jak widać niewidomy i wiedzoodporny. Krucjaty, inkwizycja itp to dosłownie nic przy mordach ludzi niewierzących, przy wojnach powstałych przez to, że nikt religii nie słuchał. Krótko mówiąc - przez ateistów. Więc jak chodzi o jakieś straty w ludziach, to wojny religijne mają ich względem innych wojen blisko zero.
Odpisz
Edytowano - 12 lipca 2020, 21:10
@Towarzysz777: problemem jest to, że ludzie nie potrafią zaakceptować tego, że inni wyznają inną religię. Nawracanie wbrew woli nigdy nie przyniesie korzyści nawet jeśli religia na którą chce się ludzi nawrócić jest lepsza (ma bardziej szlachetne założenia, itp.)
A ck do wojen to nie masz racji. Większość była spowodowana różnicami wyznania, przynajmniej był to jeden z czynników.
A cp do 1 to bez religii ludzie mieli by mniej rzeczy do kategoryzowania się i dzielenia ba nas - tych dobrych i ich - tych zlych. Religie są jednym z głównych czynników dzielenia ludzi i wywoływania wojen
Odpisz
12 lipca 2020, 21:17
@StarWarsOfficial: Tak? A wojny bo chcę łupy wojenne? A wojny bo chcę niewolników? A wojny bo król tamtych jest głupi? A wojny bo po prostu chcę by rasa aryjska rządziła światem? W samej pierwszej i drugiej wojnie zginęło więcej ludzi niż przez wszystkie średniowieczne wojny religijne, tak, tak to działa, więc kto tu nie ma racji? Wojny religijne to ODSETEK wszystkich wojen, to że biją się dwie inne religie nie oznacza, że przez religię, zwłaszcza, że gdybyś nie zauważył, to te same religie też się ze sobą biły ;) Liczba ofiar przez patrzenie na wojny religijne lub ich skutki to nonsens xD "bYłY KrUcJaTy cHrZeŚcIjAńStWo zŁe" - to tak nie działa. A wyobraź sobie, że były też momenty, w których dzięki religii wojny nie było - i to nawet w średniowieczu, bo papież mógł ekskomunikować te państwa, które chciały zacząć wojnę, przez co wojna się nie zaczęła.
I tak można obalać te twoje argumenty jeden po dru... A nie, czekaj, ich jest na to zbyt mało.
Odpisz
12 lipca 2020, 21:19
@Towarzysz777: a i jeszcze a propo tego że nasza cywilizacja i kultura jest zbudowana na religii chceścijańskiej. To prawda, ale w imie tej religi zniszczyliśmy wszystkie inne religie i kultury (szególnie z Ameryki i Afryki, czyli tam gdzie były ludy mniej zaawansowane technologicznie) a wyzanwców wymordowaliśmy lub zniewollismy (mówiąc my mam na mysli białych chrześcijan)
Odpisz
12 lipca 2020, 21:19
@StarWarsOfficial: I to przez religie są czarni, Azjaci i w ogóle rasy? To też forma kategoryzowania - człowiek od zawsze i z religią i bez dzielił ludzi na gorszych i lepszych, ale religia przynajmniej mówi, by tak nie robić, a prawdziwi wierzący będą tak robić i robią, więc kolejny inwalidą argument
Odpisz
12 lipca 2020, 21:22
@StarWarsOfficial: I kolejny błąd robisz - bo niewolnictwo nie jest skutkiem przyjęcia chrześcijaństwa - było przed nim i nigdzie w Biblii nie jest napisane, by brać w niewolę ;) Mordowaliśmy i zniewalaliśmy Azteków, Afrykanów itp. DLA ŁUPÓW. Złoto i niewolnicy - cenne towary kapitalizmu. Kolejny inwalida do odstrzału, kapitalizm to coś z czym religie walczą, ze chciwością szczególnie
Odpisz
12 lipca 2020, 21:25
@Towarzysz777: nie, ale religie dają kolejny łatwy podział - on wierzy w to, my w tamto
Odpisz
12 lipca 2020, 21:27
@Towarzysz777: nie, nie było. ale oni wierzyli w "gorszego boga" więc nie nadawali sie do niczego innego, prawda?
Odpisz
12 lipca 2020, 21:47
@Towarzysz777: Ok, nie zrozumiałes chyba o co mi chodzi, bo trochę źle sformułowałem argumenty.
Religie mają pozytywny wpływ dopóki trzyma sie je dla siebie i nie narzuca się ich innym.
Lepiej też, aby kapłanów traktowac z dystansem, nie jako wyrocznie, czy wybrańców z nadprzyrodzonymi mocami komunkacji z bogami, a raczej jako tylko pomocników, którzy mówia ci swoja interpretację reliigii, tez moga sie mylic i nie zawsze maja dobre intencje, bo jak ktoś ma władzę (a kapłani mają) to często jej naduzywa.
Problem jest taki, że ludzie chcą mieć wszystko po swojemu, i kiedy dojdą do fanatyzmu, zrobia wszystko aby osiągnąć swój cel - w tym wypadku rozprzestrzenic religię. bo choćby miała ona najlepsze cele, to zmuszanie ludzi do jej zaakceptowania zawsze spowoduje zło.
Ale ludzie tacy myslą że pomagają i ratują tych ludzi - Hitler tez uważał że eksterminacja Żydów jest ich wybawieniem, ponieważ są oni zakałą świata i samych siebie, więc ich zycie jest karą dla nich samych bo nie mają wpływu na to że się urodzili gorsi.
ale ludzie nie potrafią trzymac religii dla siebie samych i zostawić ludzi w spokoju. Zawsze zjadzie się jakis wariat, który wzbudzi w ludxziach ich najgorsze najciemniejsze instynkty, przkonujac ich że robia dobrze.
Dlatego religie zawsze będą wywoływac dużo szkody - ponieważ ludzie zawsze będą je próbowali narzucic (inne idee też, ale religie mają to do siebie ze opierają się wyłącznie na wierzeniu w coś czego nie mozna sprawdzić, więc ludzie są niej skłonni je przyjąć niż inne potwierdzone założenia np okrągłość ziemi, szególnie kiedy głębo wierza w swoją własna religie, której tez nie są w stanie potwierdzić) innym osobom (nie wszyscy oczywiście, ale wystarczająca ilość)
Same religie nie są złe, ale ludzie nie potrafią z nich "korzystać", trzymac ich tylko dla siebie, a innych zostawić w spokoju
Odpisz
12 lipca 2020, 21:49
@StarWarsOfficial: Twój argument, że większość wojen ma tło religijne jest inwalidą dlatego, że to religie były wymówką, chcesz mi powiedzieć, że krucjaty były by nawracać? Bo mnie się wydaje, że jednak by przywieść łupy, wzmocnić pozycję papieża i przenieść mu władzę oraz bogactwa, czyli znowu chęć władzy i pieniędzy jest powodem wojny, a "niewierni" to wymówka, ja nie wiem jaką masz ocenę z historii, ale jakby nauczyciel spytał, jakie są skutki przyjęcia chrześcijaństwa przez np. Rzym, a Ty byś wymieniał, że: Śmierć, krucjaty, I wojna światowa, II wojna światowa, odkrycie Ameryki, wybicie Azteków, może jeszcze wynalezienie broni palnej, bo ją też wynalazł ktoś wierzący? To by była piękna pała i jeszcze dyrektor, że dziecko sobie drwi. To nie są skutki, wykres "przyczynowo skutkowy" nie sięga aż tak daleko i nie można powiedzieć, że dzięki temu, że ktoś wynalazł koło, polecieliśmy w kosmos, bo to bzdura, wynalazł by ktoś inny - to samo z nawracaniem pogan, gdyby religie nie istniały a my byśmy byli w innej rzeczywistości, to zamiast zasłaniać się religią w trakcie wywoływania wojny, znaleźliby inny pretekst jak "ten król mnie obraził" albo "my jesteśmy biali a oni czarni", wywołanie wojny i jej przebieg ma się nijak do religii, to że istnieje religia nie znaczy, że przez nią np. za 10 lat polecimy na Marsa, bo w końcu dzięki niej się rozwinęliśmy! Bzduuuraaa. Ten argument jest tak samo inteligentny jak... 100% ludzi, którzy brali udział w wojnach miało kontakt z wodą i powietrzem przynajmniej raz w życiu - WODA I POWIETRZE POWODUJĄ WOJNY.
W szkole na historii uczysz się objaśniać przyczyny i skutki danego wydarzenia, a skutkami religii nie są wojny, nigdy nie są, bo religie mówią nie zabijaj, a zabijanie niewiernych to pretekst, więc tak, krucjaty nie są winą religii, bo bez niej TEŻ BY SIĘ ODBYŁY, bo nie o zabijanie niewiernych chodziło, a o kosztowności, łupy, niewolników, władzę, przychylność papieża oraz powstrzymanie nawałnicy muzułmanów na wschodzie - którzy również nie atakowali Europy (jak Osmanowie Konstantynopol) bo Allah tak powiedział, tylko chcieli tego co zawsze, bogactw, niewolników i terenów. Każda wojna na tym polega bo inaczej nie opłacało by się jej toczyć. To że religia sobie istnieje i ktoś sobie nią mordę wyciera za zbrodnie nie znaczy, że to wina religii.
Bez religii nie tylko byłyby wojny, ale i byłoby WIĘCEJ WOJEN. Bo jak wcześniej napisałem, religie też zapobiegały wojnom - brak religii brak zapobiegania - jak się z tym nie zgadzasz, to dobrze, bo to twój tok rozumowania, gdyż twierdzisz, że to istotne czy jest religia czy nie, bo gdyby jej nie było byłoby lepiej xD A byłoby znacznie, znacznie gorzej o ile byśmy w ogóle żyli, bo kapitalizm i zło. Zło które istniało przed religiami, dobro też przed nimi istniało, a to czy byliśmy dobrzy czy źli rozstrzygało sumienie, potem dopiero kodeksy i prawa, prawa takie jak religijne.
Więc nie, minusów religii jest uwaga... Zero, bo ludzie nie dla religii mordują, a dla kasy
Odpisz
13 lipca 2020, 07:43
@Sharlatan: Najlepsze sytuacje z nadużywaniem pozycji to nakłanianie do głosowania na pis w kościołach i macanie dzieci ;v
Odpisz
27 lutego 2022, 07:50
@Towarzysz777: Tak trochę późno, ale przyczepię się do części "a skutkami religii nie są wojny, nigdy nie są", jednak niestety zdarzają się wojny wynikające z religii. Do przykładów tego należą między innymi konflikty pomiędzy sunnitami i szyitami.
Odpisz
12 lipca 2020, 23:37
@Towarzysz777: "za 10 lat polecimy na Marsa"
akurat to jest możliwe z dzisiejszą technologią - zobacz sobie plany Dr Roberta Zubrina. Możnaby go zacząć terraformować właśnie w takim planie dziesięcioletnim. Ale nie ma zimnej wojny więc motywacja do rozwoju też zniknęła... Szkoda że ludzie potrafią osiągnąć coś i robić genialne rzeczy tylko aby dokopać drugieu człowiekowi, a żeby po prostu ulepszyc zycie to już nie bardzo...
Ale odszedłem od tematu.
Masz racje, że wojny by nadal były, ale religie dają właśnie bardzo wygodne alibi do ich toczenia - "trzeba ich nawrócić" i ułatwiają klasyfikacje ludzi - daja dodatkowy sposób podziałów. Poza tym fanatycy religijni (i nie tylko, ale religie mogą się bardzo łatwo w fanatyzm przerodzić) rozpoczynaja wojny, nie z powodu łupów, tylko dla swoich fanatycznych poglądów. Na tym polega fanatym - robieniu nieracjonalnych rzeczy za wszelką cenę. Nie wszystkie wojny były czysto strategiczne i dla zysków.
Więc jak sam widzisz nic nie jest czrno białe. Religie tez mają negatywne skutki. Wprawdize religie same w sobie maja więcej pozytywów niż negatywów, ale w rękach ludzi powoduja także dużo zła, oprócz dobra.
Odpisz
12 lipca 2020, 23:37
@StarWarsOfficial: się rozpisałeś a chłop usunął wiadomość...
Odpisz
13 lipca 2020, 14:41
@Makos305: Tak to jest jak się ludziom kończą argumenty...
Odpisz
12 lipca 2020, 19:51
Większość z tych które poznał są podobne lub takie same
Odpisz
13 lipca 2020, 11:11
@Nuzjn: No... Nie.
Odpisz
13 lipca 2020, 10:11
Jak ja go ku*wa za te zje**ne poglądy nienawidzę
Odpisz
12 lipca 2020, 22:05
Jak se zrobiłem kiedyś z nim zdjęcie to kazał zmówić 3 zdrowaśki
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 22:52
Jako ateista stwierdzam, że z naukowego punktu widzenia żaden bóg nie istnieje. Jakieś pytania? Nie? To dobrze, bo dziś muszę jeszcze podpalić parę kościołów /s
Odpisz
9 lipca 2020, 23:14
@starmagedon: A meczety to mogą stać?
Odpisz
9 lipca 2020, 23:15
@Towarzysz777: W mojej okolicy żadnego nie ma niestety, ale tak powinny płonąć
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2020, 23:15
@starmagedon: No chociaż tyle że sprawiedliwie :)
Odpisz
12 lipca 2020, 20:15
@Towarzysz777:
Zawsze możemy wyjechać do krajów muzumańskich, żeby tam palić meczety
Odpisz
12 lipca 2020, 19:49
Ja tam Wierzę i Co ? Ch*jów Sto, moja Wiara Moja sprawa
Odpisz
9 lipca 2020, 22:48
Na tym polega wiara chyba
Odpisz