Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Może następnym razem będzie bardziej uważać
Imponujący
Moje studia takie przyszłościowe
Ależ geniusz
"Regionalne akcenty krów"
To dlatego, że jest rudy?
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież9 sierpnia 2020, 17:30
>bądź mną
>jedziesz na kolonię/obóz
>dobrze się bawisz
>poznajesz osoby z którymi się zaprzyjaźniasz i obiecujecie być ze sobą w kontakcie
>po zakończeniu nikt się z tobą nie kontaktuję, a nawet jeśli coś napiszesz druga osoba stara się wymigać z rozmowy :l
Odpisz
9 sierpnia 2020, 18:41
@migdzik: Nie jesteś sam
Odpisz
15 lutego 2021, 18:56
@Darth_Mysz: *** jesteś sam
Odpisz
14 grudnia 2023, 12:19
@migdzik: rel
Odpisz
9 sierpnia 2020, 22:30
Ja właśnie wróciłem z zarąbistego obozu. Szkoda że już nigdy nie zobaczę tych cudownych ludzi...
Odpisz
9 sierpnia 2020, 22:17
Najgorsze jest to, że jak się wkroczy w tą dorosłość, to jedyne co zostanie to wspominanie tego zajebistego klimatu. Korzystajcie póki możecie.
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:29
Byłam na koloniach chyba w 5 lub 6 klasie, byliśmy pierwszą turą, więc pościel śmierdziała stęchlizną.
Z koleżanką wyglądałyśmy na młodsze niż byłyśmy (niskie, delikatne rysy, zero pryszczy). - Zostałyśmy przydzielone do młodszej grupy. Za to koleżanka - wysoka, pryszcze itp., ale w tym samym wieku, do starszej.
Jak na złość w naszej grupie był nawet jakiś 6- latek, wychowawczyni uczyła w szkole klasy 1-3, więc na koloniach miał podobne podejście. Starsza koleżanka opowiadała, że mogli chodzić czwórkami po mieście ( jakaś mał nadmorska miejscowość, więc ruch nie za duży), my o wolności i swoim honorze mogliśmy pomarzyć . Tymczasem ten babsztyl w pewną niedzielę powiedział nam, że ma dla nas niespodziankę.
Fajnie, ekscytacja.
Do czasu.
W owej mieścinie mieściło się coś na kształt ,,wystawy'' figurek z kinder niespodzianki. Szesciolatek i inne dzieci do lat 10 były wniebowzięye. Jedyne co my z tego miałyśmy to całkowitą utratę dumy i własnego poczucia wartości ( tak, tak). W kednym budynku mieszkały inne kolonie, mieli orawie całkowity luz, a nam babsztyl kazał śpiewać w drodze do miasta ( na piechotę 2 km to trochę czasu jest) jakieś harcerskie piosenki.
W naszej grupie nie miałyśmy zrozumienia, wśród dzieci , dla których żarty o kupie to szczyt śmieszności.
Możecie się zapytać, jakim cudem.
Po przydzieleniu do grup, zapytałam się kogoś, dla którego koleżanka x trafiła do starszej grupy, lub dlaczego my tam nie trafiłyśmy, bo przecież mamy tyle samo lat. - ze strony kogoś nic.
W naszej grupie było chyba 2 chłopaków w naszym wieku - co z tego, że umysłowo zatrzymali się przy żartach o fekaliach.
Dziękuję, musiałam to gdzieś napisać. Noe użalam się. Nie polecam kolonii z Krusu.
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:37
@Milordzina: dodam jeszcze, że gdy inne grupy chodziły gdziekolwiek( miasto, pizza, nawet park trampolin tam był) my musiałyśmy tkwić na placu zabaw rodem z prl, bo ,,pszeciesz OnI chCĄ siĘ tu Bafić a Nie Iźdź TaM" , przynajmniej był tam hamak, blisko ogrodzenia i mogłyśmy darmowe wi-fi z ośrodka wykorzystać
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:41
@Milordzina: o poznaniu ludzi nowych, mogłyśmy pomarzyć, bo widzieliśmy się z nimi chyba tylko na stołówce, a tak to izolacja,
Na stołówce były 6- osobowe stoliki, więc ustaliliśmy, że będziemy sprzątać paramina zmiany.
Szkoda, że gdy była kolej bachorów, my już wyszłyśmy z budynku, to bachory się ulotniły. Wychowawczyni się nadarła na kogo? - Oczywiście na nas . Bachory moały to w dupie, a my musiałyśmy sprzątać, tłaczenie 50 letniej babie, że dziś był ich kolej nic nie dały
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:50
@Milordzina: Oprócz tego, wypowiem się o reszcie kolonii
Pogoda nie dopisywała, ale no cóż, są rzeczy niezmienne. Był jakiś fajny ciepły dzień, mieliśmy iść kąpać się w morzu. To ok. Po dziesięci minutach na plaży ( do plaży był 1 km, przez las, pod górę, dróżka piaskowa) , trzeba było maszerować z powrotem bo co? Obiad był. ( Serio, nie można było później) . Oczywiście wróciliśmy i o ponownym pójściu można było pomarzyć, bo,, nie, pójdziemy na plac zabaw". Pogody lepszej nie było więcej.
Od czasu do czasu były dyskoteki, ale gdy dwie osoby ,,aspołczne" próbowały zginąć w tłumie i po jakiś 15 min chciałyśmy usiąść na ławkę, to nie bo ,,TaŃczydź mAciE''.
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:47
Nigdy nie byłem na koloniach i jestem szczęśliwym człowiekiem
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:37
bardzo żałuję, że nigdy nie byłem na kolonii, ani obozie...
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:05
>kolonie
>dobra zabawa & fajni ludzie
choose one
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:25
@nightcube: ja byłem rok temu i było w pytę. Chociaż to wsumie nie Kolonia tylko bardziej obóz z namiotami itp.
Odpisz
Edytowano - 4 sierpnia 2020, 11:56
Moi bracia zaczynają załowac, że ich kolonie na które mieli jechać odwołano, bo tam mieli jechac ludzie których poznali na koloniach zimowych i którzy byli dla nich spoko
Odpisz
9 sierpnia 2020, 14:22
@BardzoOryginalnaNazwa: ja miałem jechać z ziomkami na kolonie do Londynu (opiekunką miała być moja sąsiadka i najfajniejsza nauczycielka w szkole)
Odpisz
4 sierpnia 2020, 12:34
Nigdy nie byłem na koloniach więc nigdy nie poczuję tego bólu B)
Odpisz
4 sierpnia 2020, 12:02
Tak jest
Odpisz