Nie ma to jak konsekwencja
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Skubaniutki
Firma z tradycjami
Warto nawet dla samych rodzynek
Dobre ziomki pajączki
Po prostu fizyka
Hasła nie do złamania
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież4 sierpnia 2020, 20:50
Istnieje w chrześcijaństwie coś takiego jak zadośćuczynienie jakby ktoś chciał wiedzieć
Odpisz
4 sierpnia 2020, 21:31
@Towarzysz777: W jakim kontekście to mówisz?
Odpisz
Edytowano - 5 sierpnia 2020, 00:02
@Baturaj: W takim kontekście, że żeby grzechy zostały odpusczone najpierw trzeba żałować, następnie trzeba się wyspowiadać, a następnie zadośćuczynić, przynajmniej próbować zadośćuczynić, chyba że jesteśmy np. na łożu śmierci, w takim wypadku za sam żal nie musi (prawdopodobnie) nie będzie nieba, gdy brak albo spowiedzi albo zadośćuczynienia, może być czyściec a tam nie będzie jak w niebie oj nie :)
Odpisz
5 sierpnia 2020, 13:11
@Towarzysz777: Mylisz się, chrześcijaństwo wcale nie mówi tak, jak twierdzisz. Jest np. takie coś jak żal doskonały, który ma moc odpuścić wszystkie grzechy bez spowiedzi. Taki żal wzbudzony na łożu śmierci powoduje natychmiastowy wybór nieba po śmierci (tak, przypominam, że człowiek po śmierci wybiera niebo albo piekło, nikt go tam nie "wrzuca" na siłę).
W każdym razie: zadośćuczynienie nie jest wymagane, aby grzechy były odpuszczone, nawet jeśli chodzi o zwykłą spowiedź. Gdyby tak było, ksiądz nie mówiłby "ja odpuszczam Tobie grzechy w imię (...)". Zadośćuczynić należy, jest to obowiązek, ale nie jest on warunkiem odpuszczenia grzechów. Jest zwykłym obowiązkiem człowieka.
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:27
@Baturaj: A, czyli piekło jest puste?
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:28
@darcus: Drugi duch z Dziadów cz 2 tylko tam jest
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:38
@DeMajkel: xDDD
Taaak xD
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:38
@darcus: piekło to bardziej stan a nie miejsce, trafiasz tam bo odrzucałeś i odsuwałeś sie od Boga i czyniłeś zło
Troche jak z wagą, jak bedziesz cały czas leżał w łóżku i jadł chipsy, pizze i popijał olejem to bedziesz gruby
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:40
@Errror_Sans: No okej, to ma sens. Jak wygląda ten stan?
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:48
@darcus: ciemno, jest to stan w którym jesteś odsuniety od światła Bożego że już go nie widzisz i nie możesz go znaleźć, zgubileś sie i błądzisz w ciemności
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:54
@Errror_Sans: plus hierarchia demonów w tej ciemności, bo sam tam śmiertelnikiem się nie jest
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2020, 16:08
@Maly_modelarz15: plus robak który nigdy nie umiera i ogień który nigdy nie gaśnie, stwierdzenie prosto z Bibli
Odpisz
8 sierpnia 2020, 16:14
@darcus: znam człowieka który znajdował się w stanie tak zwanej śmierci klinicznej. Opowiadał kiedyś, że po wypadku widział siebie samego w rozbitym samochodzie, potem znalazł się w jak to określił "miejscu przejścia", w oddali widział jasne światło, czuł jego ciepło i bardzo chciał podążyć w tym kierunku, ale mu nie pozwolono, nagle światło znikło, a on znalazł w się w jakiejś bezkresnej ciemnej i zimnej odchłani. Krzyczał, ale nikt mu tam nie odpowiedział, wszędzie wokół panowała nieprzenikniona ciemność i jak powiedział to go niewyobrażalnie przeraziło, myśl że tam właśnie zostanie już na zawsze. Potem dodał, że przed wypadkiem był niedobrym człowiekiem, patrzącym tylko na czubek własnego nosa, nie miał szacunku ani dla innych, ani nawet dla rodziny. Uznał, że to co mu się przytrafiło było jakimś ostrzeżeniem, jak sam powiedział "dostał żółtą kartkę" i od tamtego czasu postanowił się zmienić na lepsze. A czy to faktycznie było rzeczywiste przeżycie, czy też może rodzaj halucynacji wytworzonej przez jego mózg, trudno powiedzieć, przynajmniej w tej chwili, ostatecznie któregoś dnia, każdy z nas otrzyma odpowiedź na to pytanie, które ludzie zadają sobie od wieków.
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2020, 16:17
@Propergol: każdy kto leży na cmentarzu zna odpowiedź na to pytanie ale żaden nie powiedział tej odpowiedzi
Odpisz
8 sierpnia 2020, 16:25
@Errror_Sans: racja, ale co z wieloma przypadkami osób, które po wyjściu ze stanu śmierci klinicznej twierdziło, że na wejściu do świetlistego przejścia spotkali swoich nieżyjących już bliskich, którzy odesłali ich z powrotem słowami "jeszcze nie teraz", lub "to nie jest Twój czas"?
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2020, 16:33
@Propergol: > Nie wiemy co jest po śmierci
> Ktoś przeżył śmierć, wrócił do ciała i mówi jak tam było
> E tam, halucynacje masz
> To jak jest po śmierci?
Szukamy odpowiedzi ale odrzucamy jedyne które mamy, bo... Bo się nie zgadzają z opinią tych którzy z zaświatów nie wrócili xD Każdy kto chce znać odpowiedź może ją poznać w każdym momencie, ale jest zbyt prawdopodobne, że zapłaci za to straszliwie wielką cenę, wręcz najgorszą z istniejących
Odpisz
8 sierpnia 2020, 16:37
@Towarzysz777: sądze że temu chrześcijaństwo nie pozwala sie zabić w imieniu nauki
Odpisz
8 sierpnia 2020, 16:44
@Propergol: Takie wizje są wynikiem obfitego wydzielania się w mózgu m. in. endorfin i dimetylotryptaminy, która jest najbardziej psychoaktywną substancją znaną ludzkości. Mówi się nawet wprost że po 60 mg DMT ateizm nie istnieje, więc nie dziwiłbym się xD
Odpisz
Edytowano - 9 sierpnia 2020, 19:56
@darcus: Słucham XD? W jaki niby magiczny i tajemniczy sposób odczytałeś taki sens z mojej wypowiedzi?
Odpisz
Edytowano - 9 sierpnia 2020, 22:18
@Baturaj: Bo nikt przy zdrowych zmysłach sam nie wybierze wiecznej kary xD
Odpisz
9 sierpnia 2020, 23:17
@darcus: Przy obecnych, ludzkich zmysłach. Chyba zapominasz, że katolicy uważają, że osoba po śmierci jest już czysta, bez skazy, nie myśli jak człowiek na Ziemi. Widzi Prawdę i się jej nie wypiera (tak jak robiła to na ziemi, okłamując samą siebie w tysiącach rzeczy). I już wtedy dąży do sprawiedliwości, więc idzie tam, gdzie jest sprawiedliwie dla niej, jej los, jej wybór, wynika z natury jej życia, w jakiej zmarła.
Odpisz
Edytowano - 9 sierpnia 2020, 23:44
@darcus: Miliardy świadomie wybierają karę, żyjąc źle... kradnąc, zabijając, łamiąc przyjazania...To że nie wierzą, że ona nastanie to sprawa drugorzędna - każdy może być w raju, a nie każdy chce ¯\_(ツ)_/¯
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:02
@Baturaj: Jak powiedziałem, nikt przy zdrowych zmysłach tego nie wybierze. Tym bardziej jeśli pozbędzie się ludzkich skaz. Wiesz dlaczego? Bo nieskończona kara za skończone przewinienie jest nieskończenie niesprawiedliwa.
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:03
@Towarzysz777: To nie jest wybór kary. Wybór przewinienia to nie jest samoukaranie się. Kara ktoś inny. Czy ktoś kto postawił się uzbrojonemu napastnikowi i został zastrzelony sam się zastrzelił? No nie, to tak nie działa.
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:06
@darcus: A kto napisał, że sam sobie robisz karę? Kary na Tobie dokonuje ktoś inny, ale Ty będąc jej świadomym wybierasz jej wykonanie na Tobie ¯\_(ツ)_/¯
"Bo nikt przy zdrowych zmysłach sam nie wybierze wiecznej kary xD"
Miliardy przy zdrowych zmysłach sami wybierają sobie wieczną karę xD
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:07
@Towarzysz777: No nie xD
Nikt nie wybiera kary xD
Najwyżej możesz powiedzieć że wypiera prawo, albo się mu sprzeciwia, ale zawsze ma nadzieję i stara się uniknąć przy tym kary xD
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:11
@darcus: *Nie wierzy w nią
Tak jak napisałem, wiesz niby, że ktoś tak mówił, że jak jesteś zły to będziesz po śmierci cierpiał, ale kto by w to wierzył? xD
"Jak kogoś zabiję idę do piekła? No na pewno xDD"
Odpisz
10 sierpnia 2020, 00:35
@Towarzysz777: Chodziło mi raczej o porównanie do prawa ludzkiego.
Ale to nawet nie jest ważne xD
Bo nawet jeśli to byłby wybór, to skoro ktoś nie wierzy to nie jest to wybór świadomy xD
Odpisz
Edytowano - 10 sierpnia 2020, 00:43
@darcus: Ale ktoś nie wierzy bo wierzyć nie chce, nie nie może, gdybym był sobie dzieckiem w Afryce i nie wiedział o istnieniu chrześcijaństwa to to jest nieświadomość, natomiast gdy wręcz żyję otoczony przez nie w sztuce, kulturze, literaturze, na co dzień i wiem doskonale, że istnieje wiara w niebo i piekło, ale ja sobie w to wierzyć nie będę, to to nie jest nieświadomość, to jest twój świadomy wybór, świadomy wybór, że nie chcę w to wierzyć.
Gdybyś dał komuś dwie możliwości, kara lub nagroda po śmierci to wybierze nagrodę, ale jeżeli powiesz, że na nagrodę trzeba się wysilić, a on się wysilać nie chce, ale i kary również nie chce, to wysilać się nie będzie, a w karę po śmierci nie będzie wierzyć, sytuacja win - win przynajmniej dla niego i świadomie ją sobie stworzył ¯\_(ツ)_/¯
Odpisz
10 sierpnia 2020, 01:29
@Towarzysz777: Okej. Skoro wiara jest świadomym wyborem to na pięć minut uwierz w buddyzm.
Odpisz
Edytowano - 10 sierpnia 2020, 02:49
@darcus: Gdybym chciał, to bym uwierzył, bo bym uznał, że np warto, że doskonalenie siebie pod względem duchowym to piękna ścieżka itd. mało osób, które się nawracają? Jesteś sobie buddystą, może poznajesz jakiegoś księdza, który ci pomógł, on opowiada ci o Bogu a Ty się tym interesujesz, wiesz coraz więcej i stwierdzasz, że tak, że chcesz wierzyć w Boga - sam znam takich ludzi, to że wg Ciebie wiary nie da się wybrać? xD Jesteśmy może w bańce wiedzy wpajanej nam przez coś lub kogoś? xD To Twoje subiektywne doznanie ¯\_(ツ)_/¯
Odpisz
10 sierpnia 2020, 02:51
@Towarzysz777: No uwierz na te pięć minut, co ci szkodzi.
Odpisz
Edytowano - 10 sierpnia 2020, 02:55
@darcus: Mówisz to do gościa z internetu? Bo jaki masz dowód, że uwierzyłem? xD Uwierzyłem 10 minut temu a 5 minut temu już przestałem, wyzwanie wykonane nie ma sprawy ziomuś daj jakieś trudniejsze
Natomiast mam lepsze wyzwanie, napisz czy wiesz co to nawrócenie. Zmiana poglądów, zmiana wiary, bo istnieje coś takiego i można się z tym spotkać ;)
Odpisz
10 sierpnia 2020, 03:51
@Towarzysz777: No oczywiście że można. Ale to nie jest decyzja. Ja na przykład bardzo bym chciała się nawrócić, a nie mogę.
Odpisz
10 sierpnia 2020, 11:16
@darcus: a co cię od tego powstrzymuje?
Odpisz
10 sierpnia 2020, 14:51
@Maly_modelarz15: Sceptycyzm.
Odpisz
10 sierpnia 2020, 16:29
@darcus: a gdybyś to porzucił? W większej mierze rzecz jasna bo sceptyzm w pewnej mierze jest potrzebny u każdego
Odpisz
10 sierpnia 2020, 19:40
@Maly_modelarz15: Chętnie. Jak to zrobić?
Odpisz
10 sierpnia 2020, 22:50
@darcus: trzeba zacząć patzreć na świat z innej perspektywy. Szczególnie nie myśleć jako pierwsze "to nie może być" i pomyśleć co gdyby ta mniej prawdobodobna wersja jest prawidłowa
Odpisz
10 sierpnia 2020, 23:28
@Maly_modelarz15: Cały czas tak robię. Mylisz sceptycyzm z wyparciem. Sceptycyzm właśnie taki punkt widzenia postuluje.
Odpisz
11 sierpnia 2020, 14:12
@darcus: Nie... Było to tłumaczone chyba tysiąc razy przeze mnie, zarówno na grupie, jak i w komentarzach... Ale jeśli chcesz wypierać logikę (owszem, logikę, bo logika mówi, że Bóg chrześcijański nie jest wewnętrznie sprzeczny), to proszę, rób tak dalej. Tylko w takim wypadku wyświadcz mi przysługę i więcej nie zagaduj mnie na takie tematy. Bo nie ma to sensu, skoro wówczas za każdym razem ignorujesz moje argumenty, nie odnosząc się nawet do nich.
Odpisz
11 sierpnia 2020, 16:38
@Towarzysz777: Jeśli chcesz dobrego argumentu dla innych, dlaczego piekło nie kłóci się w Boskim Wszechdobrem, to proszę bardzo:
https://www.youtube.com/watch?v=V9F82PvGsis&t=764s
Pierwsze 10 minut filmu to tłumaczenie przez Szymona tej właśnie sprawy.
Odpisz
11 sierpnia 2020, 17:43
@Baturaj: Ale tu nawet nie padł problem zła xD
Odpisz
11 sierpnia 2020, 19:03
@darcus: A jaki ty masz problem ze złem? Że istnieje? Toć mamy wolną wole można wybierać pomiędzy dobrem a złem, jak ktoś wybierze zło i bedzie je czynił to bedzie źle a jak ktoś wybierze dobro i bedzie je czynił to bedzie dobrze.
Proste
Odpisz
11 sierpnia 2020, 19:26
@Errror_Sans: Nie ja mam problem ze złem, tylko filozofowie i apologeci. Niestety, takie cwaniaki jak Baturaj za wszelką cenę chcące wyprzeć wszelkie problemy by móc dalej wierzyć, próbują obchodzić ten problem, ale wszystko co robią to tylko grzęźnięcie w jeszcze większe bagno niedorzeczności :v
Odpisz
11 sierpnia 2020, 19:37
@Towarzysz777: Mhm, ja tam sie żadnego zła nie wypieram, jest ono i nie jest ono ani przyjemne ani dobre. Bo sam widzisz co sie dzieje jeśli próbujesz sobie wmówić że zła nie ma.
No ale skoro nie masz problemu z tym to problemu tego nie ma więc z czym masz problem?
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:08
*ekhem* co innego prawdziwe życie, a co innego fikcja *ekhem*
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:13
@Kyoko1278: jak źmież tak mówidź
Odpisz
8 sierpnia 2020, 15:32
@Kyoko1278: Anakin Skywalker - postać historyczna
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:16
Nie ma dowodu że Anakin Skywalker widział o tym że zabijano młodziki
Odpisz
4 sierpnia 2020, 20:15
@ZiemiaJestElipsom: - Nawet młodziki nie przeżyły
- Nie przez klony zabici. Ten padawan od miecza świetlnego zginął.
- Kto? Kto mógł to zrobić?
*Ujęcie na Darth Jar Jara zabijającego wszystko i wszystkich*
Odpisz
4 sierpnia 2020, 20:16
@Soberker: tajne archiwa zakonu skąd masz dostęp?
Odpisz
4 sierpnia 2020, 20:36
@ZiemiaJestElipsom: Emm... z Internetu?
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:16
To nie działa w taki sposób przypadkiem że przebaczasz, natomiast żeby więcej zła się nie wydarzyło, można takiego zamknąć w więzieniu albo coś w ten deseń?
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:19
@PoProstuWojtek: Oczywiście, tak to powinno działać, ale wielu ludzi myśli tak, jak na memie. "On powinien smażyć się w piekle". Sędziowie się znaleźli.
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:26
@Baturaj: Trochę zabawne i smutne zarazem jest to, że pierwotne przesłanie zostało przyćmione przez fanatyków obydwu stron. Bo przecież jeśli ktoś postąpił źle to trzeba go karcić. Zaś niektórzy antyteiści hiperbolizują przesłanie do stopnia, ażeby mordercy chodzili po ulicach bo wszystkim trzeba przebaczyć.
Odpisz
Edytowano - 4 sierpnia 2020, 19:30
@PoProstuWojtek: Bo przebaczenie=/=pojednanie. Niestety, nawet wielu księży i innych nauczycieli chrześcijańskich tego ludziom nie mówi. Nie musisz się z kimś jednać, żeby mu przebaczyć. Pojednanie też jest oczywiście celem, ale czasem nie jest możliwe. Bo czasem ta druga strona nie chce bądź nie jest w stanie się pojednać. Ale ta krzywdzona strona zawsze powinna przebaczać.
No i przebaczenie nie zakłada braku konsekwencji, jak wspomniałeś.
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:11
Anakin Skywalker nie zrobił nic złego
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:15
@Jastrzab03: Ten żart jest już starusieńki.
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:20
@Baturaj: fakt, dałem dupy
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:25
@Jastrzab03: Nie ma dowodów na to że Vader wiedział o rozkazie 66
Odpisz
4 sierpnia 2020, 19:28
@wiedeni: No jasne, przecież wtedy był zajęty próbą powstrzymania wywrotowców Jedi przed spaleniem Świątyni, pięknego zabytku.
Odpisz