@Broski: Nie jest to wymagane ale ostrożności nigdy za wiele. Takie Karyny, nie nosząc maseczki i jeszcze się śmiejąc, pokazują swój poziom intelektualny
@DeadShoot: ależ się wiedzą popisałeś. Maseczki nie mają działać w ten sposób, tylko nosi je się by osoby zarażone ale bez objawów nie zarażały innych albo by, ograniczyć to zarażanie.
@DeadShoot: gówno, z czym masz problem. Jak ktoś sobie nosi maskę na ulicy to jego sprawa, ja osobiście nie noszę na ulicy, ale jak wchodzę do sklepu to ją zakładam bo po pierwsze, jest tam dużo ludzi, a po drugie nigdy nie wiadomo czy nie jestem zakażony bezobjawowo, a na dodatek u mnie w miejscowości księża roznieśli wirusa i nawet byłem objęty kwarantanną
@szyper2006: Ja pracuję w szpitalu, gdzie oddziały były już zamykane, bo wystąpił na nich koronawirus, którego przynieśli pacjenci bądź personel. Nie mam kontaktu z tymi lekarzami, czy pacjentami, ale i tak bez maseczki się nawet do kibla nie ruszam. Tak samo chodzę w maseczce po ulicy. Cholera wie kogo spotkamy i czy my lub inną osoba nie jest zarażona. Tak samo wbijają mi do szpitala ludzie bez maseczek i lecą na zamknięte oddziały (mimo tego, że ich zatrzymuje ja czy ochrona) jakby im życie było nie miłe. Tak ciężko jest użyć mózgu? Serio. Śmiać się z tego, że ktoś ma maseczkę, bo nie chce nikogo zarazić, bo sam nie wie, czy jest chory?
*Selekcja naturalna lubi to*
@Keraton: ale agresywnie weź coś na uspokojenie xd
np. przy wysiłku fizycznym w masce się prawie dusiłem a bez już nie
a tak swoją drogą chciałem napisać że nie jest to powód by kogoś wyśmiewać na pewno
kto tak robi
ale jak mówiłem, mała jest szansa że ktoś z wirusem do cb podejdzie i ci kichnie w twarz więc nie wiem po co to nosić
W sklepach to nic dziwnego
@DeadShoot: typie ty umiesz czytać? Maseczki nie chronią ciebie tylko innych. Jeśli jesteś zakażony a nie masz objawów masz mniejsza szanse na zarazenie innych gdy nosisz maseczke
@DeadShoot: Jestem agresywny, bo kłamiesz i siejesz fałszywe info. Jest to fizycznie niemożliwe, żeby ciężej ci było oddychać w maseczce, co zostało udowodnione przez lekarzy dookoła świata. Nie syp mi tu jakimś placebo, bo dopływ powietrza do nozdrzy się nie zmienia bez względu na to czy masz maskę czy nie. Powtarzam, zmierzyli to i udowodnili lekarze, łebku.
@DeadShoot: a jak ktoś nie pojmuje k***a najprostszej formy troski o społeczeństwo niech pojedzie do je**nej Japonii czy Chin, gdzie PRZED pandemią ludzie jak byli przeziębieni zakładali maski. Czemu? Żeby nie zarażać innych. I z tego co wiem to tam nikt się z tego powodu nie udusił, ale nie, lepiej roznosić to cholerstwo, załóżmy że złapałem covida w sklepie, bo taka Karyna nie nosiła maski i zaczęła drzeć się żebym ją w kolejce puścił, przy czym pluła mi w twarz, wróciłem do domu, zaraziłem matkę, ojca i brata. Na następny dzień poszedłem na rower i spotkałem się że znajomymi, oni to roznieśli rodzinom, ojciec był u swoich rodziców pomóc przy remoncie, matka poszła drugiej babci pomóc w ogródku, a brat także spotkał się z kolegami. I kręci się błędne koło zarażeń, a to wszystko dlatego że jedna osoba w miejscu gdzie powinna nosić maskę tego nie zrobiła. Wniosek? Załóż to na ryj i nie ryzykuj zdrowia innych, bo równie dobrze przez takiego ćwoka bez maski ty możesz zacząć zarażać innych
@szyper2006: co?
ok, analizuje ten komentarz.
"I z tego co wiem to tam nikt się z tego powodu nie udusił"
Eee
Co? xD
No fajnie tylko że nie mówiłem nic o uduszeniu się przez kawałek materiału kiedy coś takiego mówiłem?
A tak na początku, tutaj rzeczywiście mój błąd nie chodziło mi o takie duszenie się że POMOCY, POMOCY *i mu pluca wymieraja czy cos* tylko po prostu o cięższe oddychanie
Powiedzmy że biegłem na dość krótki dystans w masce i czułem się wtedy jakbym był zamknięty w takim pokoiku co ma 3 metry kwadratowe w lato co nie ma okien.
"załóżmy że złapałem covida w sklepie, bo taka Karyna nie nosiła maski i zaczęła drzeć się żebym ją w kolejce puścił, przy czym pluła mi w twarz, wróciłem do domu, zaraziłem matkę, ojca i brata. Na następny dzień poszedłem na rower i spotkałem się że znajomymi, oni to roznieśli rodzinom, ojciec był u swoich rodziców pomóc przy remoncie, matka poszła drugiej babci pomóc w ogródku, a brat także spotkał się z kolegami."
oho
tutaj widzimy kolejny dowód że przeczytałeś chyba tylko ten jeden komentarz u góry.
W skrócie
Tak, powinna nosić kawałek materiału w sklepie
I ch*j jej w dupę (jak cie opluła to mogłeś jej nadepnąć na paznokieć fajne by to było ale mniejsza z tym)
powiedziałem że w sklepach to nic dziwnego i powinno się nosić w sklepach według mnie
Ale na dworze z jakąś losową osobą masz kontakt jakikolwiek przez 0.5 sekundy, i szansa że masz k***inowirusa jest niska, a jeszcze niższa jest szansa że kogoś zarazisz przechodząc koło niego
@DeadShoot: "A tak na początku, tutaj rzeczywiście mój błąd nie chodziło mi o takie duszenie się że POMOCY, POMOCY *i mu pluca wymieraja czy cos" tylko po prostu o cięższe oddychanie"
Przestań się k***a błaźnić, bo dalej pie**olisz te same rzeczy mimo, że wielokrotnie ci udowadniałem, że to nie jest prawda.
@Keraton: Swoją drogą, to czemu jak ma się astmę to nie trzeba nosić maski?
Gdyby wgl nic nie blokowała oddychania to Astmatykom to by nie robiło różnicy a jednak robi
@DeadShoot: Nie naukowcy, tylko lekarze. Nie tylko powiedzieli, ale i pokazali. Gdybyś poświęcił minutę na przerwanie swojego pie**olenia i zaczął czytać ze zrozumieniem i może nawet sprawdził na własne oczy co się do ciebie mówi, to nie byłbyś takim je**nym błaznem.
@DeadShoot: okej, po pierwsze, Keraton ma rację, pie**olisz od rzeczy, po drugie, jak już było wspominane udowodniono że nie utrudnia oddychania, po trzecie nikomu w Azji nie przeszkadzało noszenie maseczek jak byli chorzy w np metrze czy na ulicy, a po czwarte na ulicy jesteś w stanie kogoś zarazić, wystarczy że na zatłoczonym przejściu dla pieszych kichniesz przypadkowo kichniesz, a wydaje mi się że podczas rozmowy też jest to możliwe. Plus załączam obrazek
@Keraton: Tak, przeczytałem wszystko.
Hmm, spoko.
Szczególnie fajne jest chodzenie w masce kiedy na dworze jest średnio 26 stopni i poci ci się ryj tak wgl.
Ale kontynuując.
Ok załóżmy że potwierdzili.
Jednak bardziej wierzę w coś co sam odczuwam, niż w coś co ktoś mi powie ze wcale tego nie odczuwam.
Wiem że mi nie uwierzysz i nie wiem czy jest sens cię do tego przekonywać ale w masce oddycha mi się gorzej.
@szyper2006: Rzadko widzę żeby przejście dla pieszych było zatłoczone
A poza tym kiedy kicham, raczej nie kicham komuś w ryj tylko raczej w rękaw nie wiem jak ty :)
@DeadShoot: no dobrze, może ci się oddycha gorzej, ale ja np nie odczuwam jakiejś szczególnej różnicy jak wejdę na te 5-10 minut do sklepu, a gdy był obowiązek noszenia tych maseczek to mimo iż robiło się wtedy cieplej na dworze, to byłem w stanie w nich normalnie funkcjonować, tak samo jak większość moich znajomych, jak i rodzina, także nie widzę problemu w noszeniu ich przez te 10-15 minut w sklepie czy restauracji, a jeśli ktoś odczuwa potrzebę noszenia ich na zewnątrz to nie widzę problemu, a wręcz szanuję taką postawę i troskę o innych
@szyper2006: "Rzadko widzę żeby przejście dla pieszych było zatłoczone"
No ja akurat często to widzę w turystycznej części miasta, bo jest tam od zaje**nia turystów, i przejścia dla pieszych i chodniki są tam zatłoczone przez wycieczki turystyczne
Edit: "nie kicham komuś w ryj tylko raczej w rękaw nie wiem jak ty :)"
Dobrze, ale w takim tłumie ludzi jaki opisałem powyżej wystarczy kaszlnąć i można kogoś zarazić, tam rzadko kiedy na ulicach starego miasto jest duży odstęp między ludźmi
@szyper2006: Nie no, dobrze że noszą w sklepach albo w restauracjach, też noszę ale widzisz, mam tak że chce sobie pooddychać świeżym powietrzem a tak to jedyne czym oddychałem to powietrzem które znalazło się w moich płucach 5 razy (na dworze oczywiście)
@DeadShoot: ja też na zewnątrz nie noszę, bo nie muszę, ale jakbym musiał to bym to robił i funkcjonował jak zawsze, a nie bezsensownie się temu sprzeciwiał, bo jak lubisz sobie oddychać świeżym powietrzem to sobie oddychaj, ja nie nakazuje nikomu maseczek nosić, ja mówię że taką postawę popieram, nie popieram walki z tymi maseczkami, a jak wróci obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz to będę nosił maseczki na zewnątrz, tak jak to robiłem kilka miesięcy temu
@Keraton: przedstaw te naukowe badania. Z tego co mi wiadomo to zarówno producenci masek jak i jednostki certyfikujące podają w jakim stopniu filtrowanie zmniejsza dopływ powietrza oraz po jakim maksymalnym czasie należy wymienić maskę.
Oprócz tego są podane czynniki skracające czas używania maski, np. zawilgocenie.
Komentarze
Odśwież4 marca 2022, 23:13
Na mnie kiedyś ludzie cały czas się gapili na ulicy bo chodziłem w masce a według prawa akurat wtedy nie trzeba było xD
Odpisz
15 sierpnia 2020, 19:42
Do czasu...
Odpisz
13 sierpnia 2020, 17:04
Odpisz
13 sierpnia 2020, 16:27
A co jak naplujesz karynie w twarz?
Odpisz
12 sierpnia 2020, 22:12
Tytuł złoto
Odpisz
12 sierpnia 2020, 22:09
Nic dziwnego, że mają bekę, skoro nosisz ją na ulicy.
Odpisz
12 sierpnia 2020, 22:47
@Broski: co w tym śmiesznego????
Odpisz
13 sierpnia 2020, 07:48
@Broski: Nie jest to wymagane ale ostrożności nigdy za wiele. Takie Karyny, nie nosząc maseczki i jeszcze się śmiejąc, pokazują swój poziom intelektualny
Odpisz
13 sierpnia 2020, 08:20
@aibox666: Może to, że na dworze są teraz ponad 30-stopniowe upały i duszenie się w maseczce bardziej szkodzi niż pomaga.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 08:55
@Broski: ciepło+wilgoć =idealne środowisko do rozwoju mikro organizmów
Odpisz
12 sierpnia 2020, 21:42
Przynajmniej zębów nie trzeba myć za każdym razem
Odpisz
12 sierpnia 2020, 21:55
lepiej je myć
Odpisz
12 sierpnia 2020, 21:48
Odpisz
11 sierpnia 2020, 17:19
Wtedy wyjmuje paralizator i robię prądową reanimację na żywo
Odpisz
11 sierpnia 2020, 17:59
@Virox: do takich to na odległość
Odpisz
11 sierpnia 2020, 17:13
Sorry, ale to jest akurat trochę śmieszne że ją nosisz tak o
Odpisz
12 sierpnia 2020, 23:05
@DeadShoot: Czemu???
Odpisz
12 sierpnia 2020, 23:25
@MORDOR1: bo po ch*j się dusić?
Odpisz
13 sierpnia 2020, 01:15
@DeadShoot: Moja 80 letnia babcia nosi maseczkę i oddycha bez problemu. Wierz lub nie ale ma ją naciągniętą na nos.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 02:16
@Xenomorph12: raczej małe jest prawdopodobieństwo że ktoś kto ma wirusa podejdzie do ciebie na ulicy i kichnie ci w ryj
Odpisz
13 sierpnia 2020, 03:12
@DeadShoot: Jeszcze mniejsze, bo zerowe, że się dusisz nosząc maskę.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 08:57
@DeadShoot: ależ się wiedzą popisałeś. Maseczki nie mają działać w ten sposób, tylko nosi je się by osoby zarażone ale bez objawów nie zarażały innych albo by, ograniczyć to zarażanie.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 11:42
@Keraton: a to mi sie gorzej oddycha na przykład
I co
Odpisz
13 sierpnia 2020, 13:56
@DeadShoot: gówno, z czym masz problem. Jak ktoś sobie nosi maskę na ulicy to jego sprawa, ja osobiście nie noszę na ulicy, ale jak wchodzę do sklepu to ją zakładam bo po pierwsze, jest tam dużo ludzi, a po drugie nigdy nie wiadomo czy nie jestem zakażony bezobjawowo, a na dodatek u mnie w miejscowości księża roznieśli wirusa i nawet byłem objęty kwarantanną
Odpisz
13 sierpnia 2020, 16:48
@szyper2006: Ja pracuję w szpitalu, gdzie oddziały były już zamykane, bo wystąpił na nich koronawirus, którego przynieśli pacjenci bądź personel. Nie mam kontaktu z tymi lekarzami, czy pacjentami, ale i tak bez maseczki się nawet do kibla nie ruszam. Tak samo chodzę w maseczce po ulicy. Cholera wie kogo spotkamy i czy my lub inną osoba nie jest zarażona. Tak samo wbijają mi do szpitala ludzie bez maseczek i lecą na zamknięte oddziały (mimo tego, że ich zatrzymuje ja czy ochrona) jakby im życie było nie miłe. Tak ciężko jest użyć mózgu? Serio. Śmiać się z tego, że ktoś ma maseczkę, bo nie chce nikogo zarazić, bo sam nie wie, czy jest chory?
*Selekcja naturalna lubi to*
Odpisz
13 sierpnia 2020, 20:05
@DeadShoot: I k***a kłamiesz pajacu. Naukowo udowodniono, że maski nie blokują dostępu do powietrza nawet o odrobinę.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 20:38
@Keraton: ale agresywnie weź coś na uspokojenie xd
np. przy wysiłku fizycznym w masce się prawie dusiłem a bez już nie
a tak swoją drogą chciałem napisać że nie jest to powód by kogoś wyśmiewać na pewno
kto tak robi
ale jak mówiłem, mała jest szansa że ktoś z wirusem do cb podejdzie i ci kichnie w twarz więc nie wiem po co to nosić
W sklepach to nic dziwnego
Odpisz
13 sierpnia 2020, 21:53
@DeadShoot: typie ty umiesz czytać? Maseczki nie chronią ciebie tylko innych. Jeśli jesteś zakażony a nie masz objawów masz mniejsza szanse na zarazenie innych gdy nosisz maseczke
Odpisz
13 sierpnia 2020, 22:57
@DeadShoot: Jestem agresywny, bo kłamiesz i siejesz fałszywe info. Jest to fizycznie niemożliwe, żeby ciężej ci było oddychać w maseczce, co zostało udowodnione przez lekarzy dookoła świata. Nie syp mi tu jakimś placebo, bo dopływ powietrza do nozdrzy się nie zmienia bez względu na to czy masz maskę czy nie. Powtarzam, zmierzyli to i udowodnili lekarze, łebku.
Odpisz
13 sierpnia 2020, 23:19
@DarkVilczur: Jak się już ma taką paranoję że może sie mieć wirusa to niech pójdzie się zbadać czy coś
Odpisz
14 sierpnia 2020, 00:07
@DeadShoot: a jak ktoś nie pojmuje k***a najprostszej formy troski o społeczeństwo niech pojedzie do je**nej Japonii czy Chin, gdzie PRZED pandemią ludzie jak byli przeziębieni zakładali maski. Czemu? Żeby nie zarażać innych. I z tego co wiem to tam nikt się z tego powodu nie udusił, ale nie, lepiej roznosić to cholerstwo, załóżmy że złapałem covida w sklepie, bo taka Karyna nie nosiła maski i zaczęła drzeć się żebym ją w kolejce puścił, przy czym pluła mi w twarz, wróciłem do domu, zaraziłem matkę, ojca i brata. Na następny dzień poszedłem na rower i spotkałem się że znajomymi, oni to roznieśli rodzinom, ojciec był u swoich rodziców pomóc przy remoncie, matka poszła drugiej babci pomóc w ogródku, a brat także spotkał się z kolegami. I kręci się błędne koło zarażeń, a to wszystko dlatego że jedna osoba w miejscu gdzie powinna nosić maskę tego nie zrobiła. Wniosek? Załóż to na ryj i nie ryzykuj zdrowia innych, bo równie dobrze przez takiego ćwoka bez maski ty możesz zacząć zarażać innych
Odpisz
Edytowano - 14 sierpnia 2020, 00:23
@szyper2006: co?
ok, analizuje ten komentarz.
"I z tego co wiem to tam nikt się z tego powodu nie udusił"
Eee
Co? xD
No fajnie tylko że nie mówiłem nic o uduszeniu się przez kawałek materiału kiedy coś takiego mówiłem?
A tak na początku, tutaj rzeczywiście mój błąd nie chodziło mi o takie duszenie się że POMOCY, POMOCY *i mu pluca wymieraja czy cos* tylko po prostu o cięższe oddychanie
Powiedzmy że biegłem na dość krótki dystans w masce i czułem się wtedy jakbym był zamknięty w takim pokoiku co ma 3 metry kwadratowe w lato co nie ma okien.
"załóżmy że złapałem covida w sklepie, bo taka Karyna nie nosiła maski i zaczęła drzeć się żebym ją w kolejce puścił, przy czym pluła mi w twarz, wróciłem do domu, zaraziłem matkę, ojca i brata. Na następny dzień poszedłem na rower i spotkałem się że znajomymi, oni to roznieśli rodzinom, ojciec był u swoich rodziców pomóc przy remoncie, matka poszła drugiej babci pomóc w ogródku, a brat także spotkał się z kolegami."
oho
tutaj widzimy kolejny dowód że przeczytałeś chyba tylko ten jeden komentarz u góry.
W skrócie
Tak, powinna nosić kawałek materiału w sklepie
I ch*j jej w dupę (jak cie opluła to mogłeś jej nadepnąć na paznokieć fajne by to było ale mniejsza z tym)
powiedziałem że w sklepach to nic dziwnego i powinno się nosić w sklepach według mnie
Ale na dworze z jakąś losową osobą masz kontakt jakikolwiek przez 0.5 sekundy, i szansa że masz k***inowirusa jest niska, a jeszcze niższa jest szansa że kogoś zarazisz przechodząc koło niego
Odpisz
14 sierpnia 2020, 00:27
@DeadShoot: "A tak na początku, tutaj rzeczywiście mój błąd nie chodziło mi o takie duszenie się że POMOCY, POMOCY *i mu pluca wymieraja czy cos" tylko po prostu o cięższe oddychanie"
Przestań się k***a błaźnić, bo dalej pie**olisz te same rzeczy mimo, że wielokrotnie ci udowadniałem, że to nie jest prawda.
Odpisz
14 sierpnia 2020, 00:30
@Keraton: Niezły dowód
"naukowycy tak poWieDzIELI UtKaj DuPsko :DDDDDD"
Odpisz
14 sierpnia 2020, 00:33
@Keraton: Swoją drogą, to czemu jak ma się astmę to nie trzeba nosić maski?
Gdyby wgl nic nie blokowała oddychania to Astmatykom to by nie robiło różnicy a jednak robi
Odpisz
14 sierpnia 2020, 01:27
@DeadShoot: Nie naukowcy, tylko lekarze. Nie tylko powiedzieli, ale i pokazali. Gdybyś poświęcił minutę na przerwanie swojego pie**olenia i zaczął czytać ze zrozumieniem i może nawet sprawdził na własne oczy co się do ciebie mówi, to nie byłbyś takim je**nym błaznem.
Odpisz
14 sierpnia 2020, 01:39
@DeadShoot: okej, po pierwsze, Keraton ma rację, pie**olisz od rzeczy, po drugie, jak już było wspominane udowodniono że nie utrudnia oddychania, po trzecie nikomu w Azji nie przeszkadzało noszenie maseczek jak byli chorzy w np metrze czy na ulicy, a po czwarte na ulicy jesteś w stanie kogoś zarazić, wystarczy że na zatłoczonym przejściu dla pieszych kichniesz przypadkowo kichniesz, a wydaje mi się że podczas rozmowy też jest to możliwe. Plus załączam obrazek
Odpisz
14 sierpnia 2020, 01:40
@Keraton: Tak, przeczytałem wszystko.
Hmm, spoko.
Szczególnie fajne jest chodzenie w masce kiedy na dworze jest średnio 26 stopni i poci ci się ryj tak wgl.
Ale kontynuując.
Ok załóżmy że potwierdzili.
Jednak bardziej wierzę w coś co sam odczuwam, niż w coś co ktoś mi powie ze wcale tego nie odczuwam.
Wiem że mi nie uwierzysz i nie wiem czy jest sens cię do tego przekonywać ale w masce oddycha mi się gorzej.
Odpisz
14 sierpnia 2020, 01:46
@szyper2006: Rzadko widzę żeby przejście dla pieszych było zatłoczone
A poza tym kiedy kicham, raczej nie kicham komuś w ryj tylko raczej w rękaw nie wiem jak ty :)
Odpisz
14 sierpnia 2020, 01:53
@DeadShoot: no dobrze, może ci się oddycha gorzej, ale ja np nie odczuwam jakiejś szczególnej różnicy jak wejdę na te 5-10 minut do sklepu, a gdy był obowiązek noszenia tych maseczek to mimo iż robiło się wtedy cieplej na dworze, to byłem w stanie w nich normalnie funkcjonować, tak samo jak większość moich znajomych, jak i rodzina, także nie widzę problemu w noszeniu ich przez te 10-15 minut w sklepie czy restauracji, a jeśli ktoś odczuwa potrzebę noszenia ich na zewnątrz to nie widzę problemu, a wręcz szanuję taką postawę i troskę o innych
Odpisz
Edytowano - 14 sierpnia 2020, 01:56
@szyper2006: "Rzadko widzę żeby przejście dla pieszych było zatłoczone"
No ja akurat często to widzę w turystycznej części miasta, bo jest tam od zaje**nia turystów, i przejścia dla pieszych i chodniki są tam zatłoczone przez wycieczki turystyczne
Edit: "nie kicham komuś w ryj tylko raczej w rękaw nie wiem jak ty :)"
Dobrze, ale w takim tłumie ludzi jaki opisałem powyżej wystarczy kaszlnąć i można kogoś zarazić, tam rzadko kiedy na ulicach starego miasto jest duży odstęp między ludźmi
Odpisz
Edytowano - 14 sierpnia 2020, 02:00
@szyper2006: Nie no, dobrze że noszą w sklepach albo w restauracjach, też noszę ale widzisz, mam tak że chce sobie pooddychać świeżym powietrzem a tak to jedyne czym oddychałem to powietrzem które znalazło się w moich płucach 5 razy (na dworze oczywiście)
Odpisz
14 sierpnia 2020, 02:05
@DeadShoot: ja też na zewnątrz nie noszę, bo nie muszę, ale jakbym musiał to bym to robił i funkcjonował jak zawsze, a nie bezsensownie się temu sprzeciwiał, bo jak lubisz sobie oddychać świeżym powietrzem to sobie oddychaj, ja nie nakazuje nikomu maseczek nosić, ja mówię że taką postawę popieram, nie popieram walki z tymi maseczkami, a jak wróci obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz to będę nosił maseczki na zewnątrz, tak jak to robiłem kilka miesięcy temu
Odpisz
14 sierpnia 2020, 10:48
@Keraton: przedstaw te naukowe badania. Z tego co mi wiadomo to zarówno producenci masek jak i jednostki certyfikujące podają w jakim stopniu filtrowanie zmniejsza dopływ powietrza oraz po jakim maksymalnym czasie należy wymienić maskę.
Oprócz tego są podane czynniki skracające czas używania maski, np. zawilgocenie.
Odpisz
14 sierpnia 2020, 12:36
@szyper2006: myślisz że protestowałem przeciwko temu?
Odpisz
17 sierpnia 2020, 02:24
@DeadShoot: polecam gorąco się z tym zapoznać:
https://youtu.be/HaMlNjzgj2E
Odpisz
17 sierpnia 2020, 20:50
@DeadShoot:
Używając argumentów z doświadczenia daleko nie zajdziesz ze swoją argumentacją.
Odpisz
17 sierpnia 2020, 22:49
@benben7: Już mu wysyłałem jeden filmik, to oczywiście przesunął swój cel dalej.
Odpisz
11 sierpnia 2020, 16:32
ja je wypuscilem :)))))
Odpisz
11 sierpnia 2020, 16:33
@antonippp: ale teraz robią zamieszanie i jest nie miło ://
Odpisz