Bywa

Dlatego wziąłem opieke nad magicznymi stworzeniami zamiast rytuałów mniej do nauki i fajne zwierzaki

A nam robią w poniedziałek test z całej klasy, bo mieliśmy zdalne i nie mieli jak zrobić. W poniedziałek mamy polski i matmę, a z matmą mi się poszczęściło, bo pani jasno powiedziała: "Powtarzacie wszystko, ale z wyjątkiem dwóch ostatnich działów". Uratowała mi p*pę bo ten ostatni to graniastosłupy których za ch*ja nie umiem. Polski jakoś pójdzie, a propo polskiego mamy jeszcze kartkówkę z głosek ALBO w środę, ALBO w piątek. A sprawdzian z angielskiego mamy w czwartek.
Więc w sumie spoko.

Mi do 18 wrzesnia nic nie mogą zrobić bo jestem w nowej szkole

Dobra, jak tracisz duszę, to ja biorę dziewictwo.

+katar

Te poświęcenie duszy to pewnie za lepsze stopnie

U mnie zapowiedzieli kartkówkę z historii na czwartek (akurat z tematów które mieliśmy przed wakacjami, więc trzeba sobie przypomnieć) i wypowiedź maturalną z Polskiego na poniedziałek/wtorek.
No i jeszcze kartkówkę z WOS'u, ale pani nie ustaliła kiedy + w przyszłym tygodniu jedna lekcja z nią nam przepada

U mnie cztery prace klasowe, bo nauczyciele skończyli działy w zeszłym roku szkolnym i są pewni, że 100% pamiętamy co się działo 2 miesiące temu podczas zdalnego nauczania, kiedy pół uczniów już oddało swoje książki następnemu rocznikowi

Ja mam 5 sprawdzianów :/

Ja miałem jedną zapowiedzianą kartkówkę ale przenieśli mnie na inny kierunek i nie wiem co teraz mam

ja byłem 2 dni a czuje sie jakbym był już odd 7 miesięcy w szkole dzień w dzień bez przerwy

ja tam dopiero w planie lekcji mam tylko czwartek i piątek

Ja na razie mam zapowiedziane 2-3 kartkówki na przyszły tydzień.

Ja mam diagnozy a w maju egzaminy więc tego, no, słabo (8 klasa)

ja na szczęście jeszcze nic nie mam