Może jestem robotem?

Ja nigdy nie daje rady wcześniej niż po czwartym razie
Jestem robotem?

Słuchajcie ja na praktykach miałem taką tabele zrobić i usunąć firmy które są nie aktywne albo nie podpadają pod kilka zasad przez które miały się w tej tabeli znaleźć.
No i aby to zrobić trzeba wejść na rejestr tych właśnie firm i za każdym razem kiedy na tą stronę się wejdzie trzeba robić capcha. Za KAŻDYM cholernym razem. Nawet jeśli cofnę stronę musiałem i tak to robić.
Niby nie powinno być takie wkurzające ale tabela miała jakieś 1000 pozycji.
I se rób jak głupi.
Robiłem cały tydzień na praktykach. Sam.
I teraz po tym tygodniu przychodzi i sobie szef i mówi że nie nie trzeba tego robić. Może siebie zostać.
I tak doznałem takiej pustki. Nic mi się już nie chciało.
Tylko przytaknąłęm i siedziałem bezczynnie do końca praktyce tego dnia.

Wytłumaczy ktos?

Ciekawe
Też spróbuję zmienić się w robota