do mnie dres ale nie taki sebix tylko bardziej pudzianowski koxu podbił na przystanku autobusowym obok dworca kolejowego we wrocławiu i spytał czy mam hajs ,,żeby się stąd wydostać" powiedziałem, że nie zresztą zgodnie z prawdą a ten zaczął dość nieprzyjemną dyskusje nakłaniając mnie bym mu jednak dał.
W końcu nawiązał się taki dialog:
-No nie mam, jestem chamem i prostakiem i nic ci nie dam.
-Chamem i prostakiem za takiego się uważasz?
-tak.
-NO TO CH*J CI W DUPE!
-na wzajem.
-CO TY POWIEDZIAŁEŚ?!
-N A W Z A J E M.
-a wyje**ć ci ch*ju pie**olony k***a?
*Drwiący uśmieszek*
-*tu już nie pamiętam dokładnie co mówił bo napi**dalał jak eminem tylko że samymi przekleństwami ale chodziło o to, że ja go obrażam xd, podszedł na odległość taką że mogłem mu rozbić nos jednym ruchem głowy generalnie na pewno nie były to bezpieczne 2 metry a maski też nie miał*
-*Ja nadal udaje nie wzruszonego mimo że serce mi już nak***iało tak że myślałem że zaraz wyskoczy i już sie szykowałem do bójki z o wiele silniejszym przeciwnikiem*
-*i wtedy on widząc że totalnie mnie nie ruszają jego groźby i jestem gotów się bić (tak przynajmniej udawałem mową ciała) nagle z "podkulonym ogonem" się wycofuje*
CO ZA LUDZIE K***A! BYDLAKI JE**NE!
-Już?
-*chwile myśli, cofa się bardziej, po czym zaczyna się jeszcze bardziej drzeć tak, że w końcu ludzie zaczeli się na niego gapić* ZACZOWUJCIE SIĘ K***A JAK LUDZIE A NIE JAK ZWIERZĘTA PIE**OLONE K***A, BĄDZICIE LUDZCY *dalej coś tam pie**olił ale był coraz dalej i ciszej*
Jak już odszedł to się rozejrzałem czy nie spi***alał na widok policji ale nie było jej nigdzie więc odetchnąłem z ulgą i byłem dumny z mojej gry aktorskiej xD
@Sebzer: a no i jak odchodził to jakaś laska go zje**ła, że ,,Powiedział, że ci nie da to ci nie da, weź się odpie**ol" czy jakoś tak. Nie wiem na ch*j się mieszała skoro gościu już był odpędzony, ale efektem tego były jego dalsze wyzwiska i tekst ,,A TY SŁYSZAŁAŚ CO ON DO MNIE POWIEDZIAŁ JAK MNIE OBRAŻA TEN ŚMIEĆ?" xD
przypominam, że moje jedyne słowa to było:
(JA) JESTEM chamem i prostakiem, nic ci nie dam.
Nawzajem.
n a w z a j e m.
już?
Komentarze
Odśwież14 października 2020, 08:51
Rel
Odpisz
Edytowano - 12 października 2020, 16:09
do mnie dres ale nie taki sebix tylko bardziej pudzianowski koxu podbił na przystanku autobusowym obok dworca kolejowego we wrocławiu i spytał czy mam hajs ,,żeby się stąd wydostać" powiedziałem, że nie zresztą zgodnie z prawdą a ten zaczął dość nieprzyjemną dyskusje nakłaniając mnie bym mu jednak dał.
W końcu nawiązał się taki dialog:
-No nie mam, jestem chamem i prostakiem i nic ci nie dam.
-Chamem i prostakiem za takiego się uważasz?
-tak.
-NO TO CH*J CI W DUPE!
-na wzajem.
-CO TY POWIEDZIAŁEŚ?!
-N A W Z A J E M.
-a wyje**ć ci ch*ju pie**olony k***a?
*Drwiący uśmieszek*
-*tu już nie pamiętam dokładnie co mówił bo napi**dalał jak eminem tylko że samymi przekleństwami ale chodziło o to, że ja go obrażam xd, podszedł na odległość taką że mogłem mu rozbić nos jednym ruchem głowy generalnie na pewno nie były to bezpieczne 2 metry a maski też nie miał*
-*Ja nadal udaje nie wzruszonego mimo że serce mi już nak***iało tak że myślałem że zaraz wyskoczy i już sie szykowałem do bójki z o wiele silniejszym przeciwnikiem*
-*i wtedy on widząc że totalnie mnie nie ruszają jego groźby i jestem gotów się bić (tak przynajmniej udawałem mową ciała) nagle z "podkulonym ogonem" się wycofuje*
CO ZA LUDZIE K***A! BYDLAKI JE**NE!
-Już?
-*chwile myśli, cofa się bardziej, po czym zaczyna się jeszcze bardziej drzeć tak, że w końcu ludzie zaczeli się na niego gapić* ZACZOWUJCIE SIĘ K***A JAK LUDZIE A NIE JAK ZWIERZĘTA PIE**OLONE K***A, BĄDZICIE LUDZCY *dalej coś tam pie**olił ale był coraz dalej i ciszej*
Jak już odszedł to się rozejrzałem czy nie spi***alał na widok policji ale nie było jej nigdzie więc odetchnąłem z ulgą i byłem dumny z mojej gry aktorskiej xD
Odpisz
Edytowano - 12 października 2020, 16:16
@Sebzer: a no i jak odchodził to jakaś laska go zje**ła, że ,,Powiedział, że ci nie da to ci nie da, weź się odpie**ol" czy jakoś tak. Nie wiem na ch*j się mieszała skoro gościu już był odpędzony, ale efektem tego były jego dalsze wyzwiska i tekst ,,A TY SŁYSZAŁAŚ CO ON DO MNIE POWIEDZIAŁ JAK MNIE OBRAŻA TEN ŚMIEĆ?" xD
przypominam, że moje jedyne słowa to było:
(JA) JESTEM chamem i prostakiem, nic ci nie dam.
Nawzajem.
n a w z a j e m.
już?
a on ciągle wyzywał ale tak to ja go obrażałem :D
Odpisz
12 października 2020, 17:11
@Sebzer: gratulacje
Odpisz
12 października 2020, 17:18
@Sebzer: oj byczku bylibyśmy duetem nie do zdarcia
Odpisz
12 października 2020, 17:44
@GldFx: tak sądzisz?
Odpisz
13 października 2020, 08:22
@Sebzer: tak sądzę, sam potrafię takie sytuacje wytrzymywać że agresor się boi
Odpisz
13 października 2020, 08:41
@GldFx: to kozacko
Odpisz
12 października 2020, 19:24
Kolego masz jakiś problem?
Odpisz
12 października 2020, 20:23
@AmiArmi: kolego Mateuszu Kowalski, czy masz jakiś problem?
Odpisz
12 października 2020, 17:15
Czyżby mem nawiązujący do dziennika cwaniaczka?
Odpisz
12 października 2020, 17:35
@Alfa7: trochę się inspirowałem :)
Odpisz
12 października 2020, 19:07
@kurdenoniewiem: Człowiek kultury jak widzę
Odpisz