Chyba mnie z kimś pomylił

Boże pomyliłem cię z matim

Pamiętam jak ziomeczek, dla beki pomachał policjantowi. Zrobiło mu się miło, jak ten miły Policjant odmachał mu

wtedy zawsze odmachuję, bo mi się zdarzało robić takie rzeczy, i wiem że to dyskomfortowe dla nas obu jak ktoś się pomyli

Gorzej jak się jest z tej drugiej strony

A on jedynie przecierał szybę w autobusie

Odmachujesz, a potem się okazuje, że to nie do ciebie machał

Mnie znało wiele osób, których ja nie znałem, dla mnie to nie było dziwne

Znam to uczucie

I okazuje się że to ten kuzyn którego w życiu nie widziałeś