Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar ptasznik5

Edytowano - 18 listopada 2020, 23:02

jeśli chłop nigdy nie przej...ł roku to tak na prawdę ograł wszystkich

Avatar RoyalPigeon

19 listopada 2020, 21:42

@ptasznik5: No nie, bo jak ktoś na dwójkach leci, to wiadomo ile umie. Nawet podstaw dokładnie nie rozumie, a to już jest smutne. Fakt zdania z taką wiedzą jest obrazą. Po szkole masz coś umieć, a nie chwalić się, że zdałeś

Avatar ptasznik5

19 listopada 2020, 21:54

@RoyalPigeon: tylko że w szkole uczysz się wiedzy którą w dużym stopniu zapomnisz no chyba że będziesz ją trwale odświeżał a problem jest taki że praktycznie nikt nie odświeża całej wiedzy w którą zdobędzie w szkol, większość ludzi jak się czegoś uczy to 1-3 przedmiotów a cała reszta to będzie zmarnowany czas, zmarnowany czas który można było poświęcić na naukę która faktycznie cię ciekawi bądż na najzwyczajniejsze miłe spędzenie wolnych chwil bo prawda jest taka że jak wejdziemy w dorosłość to nie będziemy mieli tych wolnych chwil za dużo więc lepiej z nich korzystać póki można bo powiedzmy sobie szczerze jak chcesz mieć dobre oceny z wszystkiego to tak na prawdę poświęcasz swoją młodość za co? za jakąś cyferkę w dzienniku która z perspektywy lat nic nie znaczy albo bardzo mało zanczy i za to że osoby z którymi chodziłeś do kalsy zapamiętają cię jako mądrzejszego....czy jest to warte? według mnie nie ale jeśli dla kogoś jest to ok

Avatar RoyalPigeon

19 listopada 2020, 23:32

@ptasznik5: Ja się uczę, bo lubię wiedzieć różne rzeczy. Łatwo zapamiętuję pewne sprawy, więc dla mnie to nie są godziny w książkach. Kilka chwil i po mojej nauce. Więc wcale nie jest to strata czasu. Nie czułeś nigdy jakiejś chęci, żeby wiedzieć z czego się składasz? Już nie przesadzajmy, że z takich i takich atomów, ale nie interesuje cię za co odpowiedzialna jest wątroba, z czego składa się oko, co może oznaczać ból w jakimś miejscu (ostatnie najlepsze wg mnie)? Nic? Zero chęci poznania? Nie żeby zdać sprawdzian, żeby poznać świat.

Coś takiego jak przewidywanie pogody w życiu jest przydatne. Spojrzysz na chmurę, orientacyjnie określisz wiatr, temperaturę (na niektórych termometrach jest też podana wilgotność powietrza, to jeszcze lepiej) i już możesz w miarę przewidzieć jaka będzie pogoda w najbliższych godzinach (jasne, można sprawdzić w tv lub necie, ale taki sobie dałem przykład).

(Wiem moje przykłady są trochę słabe, ale późno jest, chcę to szybko napisać, a nie wymyślać mega argumenty)

Więc jak nauka w szkole to dla ciebie bezcelowa strata czasu, bo możesz chodzić na 3 przedmioty tylko, to na prawdę smutne. Nie czułbyś się źle, gdyby twoi znajomi dla żartu by ci wmówili, że na przykład Nikaragua to choroba? (W sumie uważam, że wiele osób by się dało nabrać, kiedyś próbowałem z Mongolią, kilka osób uwierzyło...). Wiesz dlaczego zawsze po podbiciu jakiegoś państwa jedną z pierwszych rzeczy często było pozbycie się profesorów i innych inteligentów? Nimi ciężko jest manipulować. I nawet dla siebie powinieneś posiadać umiejętność zauważenia, że ktoś nie jest z tobą szczery (tu z kolei lekcje wosu się kłaniają).

A co do czasu wolnego. Nie widzę problemów, żeby być mądrym i spotykać się ze znajomymi. Na prawdę nie widzę. A jeśli chodzi o to, czy w dorosłym życiu będzie wolny czas? Tak, uważam, że będzie dla niektórych go więcej. Tyle ile spędzasz dziś w szkole będziesz spędzać w pracy. Po pracy możesz załóżmy pospać (lub cokolwiek innego porobić) sobie dla odpoczynku i mamy około 18.30. Więc minimum 3 godziny (uważam, że i tak więcej, ale jak ktoś musi iść spać o 22, to logiczne chyba, że dałem 3) na znajomych, gdzie dorosły może więcej rzeczy robić, bo ma swoje pieniądze. Dzieci wracają do domu, uczą się i robią coś w domu (Jak dorosły mieszka sam, to nie musi codziennie sprzątać, bo jak następnego dnia nie ma gości, to dla kogo ma to robić? Sam też nie zrobi mega syfu, a w razie coś sprzątaczkę niech zatrudni jak ma kasę), rodzice często każą wcześniej wracać od znajomych (np. 19.30), więc w sumie mniej się z kolegami spotykasz jako dziecko. Jasne, jak pracujesz jako księgowy to możesz też czasem i w domu pracować, żeby dokończyć rachunki, a jak pracownik sklepu, to raczej do domu roboty nie zabierasz, więc też różnica jest jaki zawód się będzie mieć.

Avatar PatDePap

19 listopada 2020, 07:14

no nie ma co, po co się przemęczać?

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Boisz się konkurencji?

Społeczeństwo

Szanuję ich najmocniej

Jestem bardzo szczęśliwy, że zdecydowałem założyć konto

One są niepokonane

Owszem

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka