Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Pradawna mumia
Moja najukochańsza lektura <33
Angielskie śmieszki
Czy wy tam niedźwiedzia macie ku*wa?!
Zawsze sie ktos taki znajdzie w klasie..
Zgadzam się
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież17 grudnia 2020, 14:34
Ja po obejrzeniu tego:
Odpisz
10 grudnia 2020, 11:28
Dostałam zawału od tego śmiechu XDDD
Odpisz
7 grudnia 2020, 11:48
Dlaczego to jest takie zabawne. Są trzy powody:
1. Widok słodkiego bulgota ,,ciumkającego'' koperek.
2. Użycie słowa ,,żre''.
3. Śmiech.
Odpisz
6 grudnia 2020, 11:25
HIHIHIHIHI
Odpisz
5 grudnia 2020, 12:06
Hihihihihihi
Odpisz
4 grudnia 2020, 22:44
przesłodkie
Odpisz
4 grudnia 2020, 12:23
Skąd żeś ty to wytrzasnął?
Odpisz
4 grudnia 2020, 17:50
@Glisda: z tego odcinka https://www.youtube.com/watch?v=M-6wjrcs2qg&t=1092s
Odpisz
4 grudnia 2020, 16:05
poprawiło mi to humor
Odpisz
4 grudnia 2020, 12:15
O jezu Makłzoofil nie istnieje nie istnieje . .
Odpisz
4 grudnia 2020, 11:17
"Ależ on, eeh żre koperek..."
Odpisz
4 grudnia 2020, 10:44
ten ryj...
Odpisz
4 grudnia 2020, 10:40
Patrząc po Panu Makłowiczu to przed kręceniem chyba poszły w ruch inne zioła. Niekoniecznie koperek xD
Odpisz
4 grudnia 2020, 10:08
hiihiiihihiiiihiihihhiiiiihiihiii...
Odpisz
4 grudnia 2020, 10:07
jego śmiech mnie przeraża
Odpisz
1 grudnia 2020, 23:44
Widziałem ten odcinek
Ta scena zrobiła mi dzień
Odpisz
1 grudnia 2020, 23:47
@Bio_Jogurt: Ale klasykiem trzeba zacytować
„ No żesz k...a! Jak mnie wk...ia ten j...ny koperek! Po ...j to gówno istnieje?! Zielenina, która zabija smak całej potrawy dając ci w zamian największe gówno jakie może być. Wszyscy mówicie, że hehe cebula polskie warzywo, hehe polaki cebulaki, albo buraki, albo k...a polaki ziemniaki, ale k...a nie. Mylicie się. Najbardziej polskim warzywem jest KOPEREK. Jak tylko k...a roztopią się śniegi i lody po zimie to nagle wszyscy i k...a wszędzie zaczynają wpi.....ać ten zaj...ny koperek. Zamawiasz sobie kotlet schabowy z młodymi ziemniaczkami a tu JEB. KOPEREK K...O. I już zero smaku mięsa czy k...a ziemniaków, nic. Jesz po prostu koperek o konsystencji kotleta i ziemniaków. Zamawiasz pierogi - KOPEREK. Zamawiasz bigos - KOPEREK. Jakieś k...a burrito - KOPEREK. Naleśniki z dżemem - NO K...A KOPEREK. Nie możesz się od tego uwolnić. Ostatnio zamówiłem pierogi ruskie i jako że to był jakiś tam bar z tanim jedzeniem, to byłem k...a pewny, że przysypią to górą tego gówna, więc od razu mówię DZIEŃ DOBRY POPROSZĘ POTRÓJNE RUSKIE (bo ja ogólnie dużo wpi.....am) TYLKO BARDZO PROSZĘ BEZ KOPERKU. Miła pani powiedziała, że można, jak najbardziej, jeszcze jak. Po trzech sekundach przychodzą pierogi, bo ogólnie im taniej tym szybciej I OCZYWIŚCIE K...A Z KOPERKIEM. No to mówię, że PRZEPRASZAM ALE ZAMAWIALEM BEZ KOPERKU, a ona A FAKTYCZNIE PRZEPRASZAM. I się gapi. Czeka, że jej powiem że nic nie szkodzi, chętnie zjem, proszę dosypać jeszcze więcej. No to patrzę na nią wymownie, że K...O STARA ZABIERAJ TO BO NIE ZJEM TEGO. W końcu zabrała. Ktoś mi powiedzial, że wybrzydam. NO JASNE K...A ŻE WYBRZYDZAM BO ZAMÓWIŁEM NAJCENNIEJSZE DOBRO TEGO WIELKIEGO NARODU A DOSTAŁEM NAJCENNIEJSZE DOBRO TEGO WIELKIEGO NARODU POKRYTE GÓWNEM. Powinni każdą taką prośbę traktować jak informację o uczuleniu. Może ja k...a się duszę jak ludzie którzy zjedzą orzechy i są na nie uczuleni? Niech nawet będzie ten koperek, ale K...A OSOBNO NA TALERZYKU, ŻEBYM MÓGŁ GO SPOKOJNIE WYPIE....IĆ ZA OKNO. Jak robicie komuś herbatę, to też od razu słodzicie siedem łyżeczek, bo tak jest smaczniej według was? O, albo to. Wiele traum koperkowych spotkało mnie u babci. Tym bardziej boli, bo kocham swoją babcię, jest wspaniałą, ciepłą, wesołą i troskliwą kobietą i ogólnie świetnie gotuje ale... NO K...A KOPEREK. Najczęstsza sytuacja: Otwieram zamrażarkę, widzę pudełko waniliowych lodów luksusowej firmy lodziarskiej - mmmm mniam...”
Odpisz
1 grudnia 2020, 23:47
@Bio_Jogurt: Moje ulubiene. Otwieram, A TAM K...A KOPEREK. BOLI ZA KAŻDYM RAZEM. Babcia ogólnie lubi kłamać w sprawie koperku. Chyba dla mojego dobra albo coś, bo najwyraźniej bez koperku nie ma mowy o prawidłowym rozwoju psychofizycznym. Np. widzę i CZUJE K...A Z KILOMETRA że jest koperkowa i mówię BABCIU JA DZIĘKUJĘ ZA ZUPKĘ BO JEST KOPERKOWA A JAK WIESZ OD JAKICHŚ 27 LAT, BO POWTARZAM TO ZA KAŻDYM RAZEM - BARDZO NIE LUBIE KOPERKU, a babcia ALE TO JEST ZIEMNIACZANA. ...... NO ALE PRZECIEŻ WIDZĘ ŻE KOPERKOWA. I babcia wtedy NO BO CO MIAŁAM ZROBIĆ JAK MIAŁAM KOPERKU TROSZKĘ? Ech... Albo jeszcze ZJEDZ. TU TYLKO TROSZKĘ KOPERKU JEST. W OGÓLE NIE CZUĆ. No to, za przeproszeniem, uczciwszy uszy, PO JAKĄ K...Ę GO DODAWAĆ, SKORO GO NIE CZUĆ?! A nóż w serce został mi wbity jak babcia zrobiła swoje słynne pierogi ruskie i dodała koperek do farszu. Płakałem przez miesiąc... No. Czyli ogólnie koperek jest ...jowy, j...ć koperek, chce żeby umarł.”
Odpisz