Tylko jeden wyjdzie z tego żywy

Raz coś w piwnicy trzeszczało, rodzice akurat byli na nocnej zmianie więc razem z moim młodszym bratem poszliśmy sprawdzić co się dzieje w najniższych partiach domu, wszedłem pierwszy i tu zrobiłem błąd, bo dziad zamknął za mną drzwi na suwak i wydarł się że "on wie jak się kończą horrory i że nie zamierza zginąć" Ja walę w te drzwi i wkurzony mówię by je otworzył, przerażony też byłem bo ch#j jeden wie co żyje w tej piwnicy? W pewnym momencie nagle coś za mną j....ęło, momentalnie poczułem jak mi gówno ucieka przez nogawkę, zamilkłem bo wiem że darcie się w takiej sytuacji tylko pogarsza sprawę, pomyślałam że Demon który tam żyje może też nie widzi w ciemnościach i że jak będę cicho to mnie nie znajdzie, nagle coś otarł mi się o nogę, nie wytrzymałem i wydarłam się jak typowa baba w horrorze ale strach obudził we mnie siłę Hulka przez co wy#ebałem drzwi z zawiasów w prost na swojego brata łamiąc mu nos i sprzedając Dębową dechę na ryj, jak się okazało, o moją nogę otarł się kot którego rodzice zamknęli w piwnicy aby łapał myszy, po czasie oboje się ogarnęliśmy i odetchnęliśmy z ulgą, znowu nagły zwrot akcji, bo z piwnicy wydał się ochrypły głos krzycząc "kto mi ku#wa nasrał na schody"!?

co to za gra?

Uwielbiam zostawać sama z bratem w domu, bo on siedzi u siebie cały czas, a ja mogę oglądać anime na telewizorze jak szef

Let's the fight begin