Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar JasonTheToyMaker

26 marca 2021, 23:43

Mój brat miał za dzieciaka kolekcje kart pokemon ( pierwsza generacja kart) miał dużo kart holo między innymi legendarnego charizarda. Babcia w złości mu je wyrzuciła. Po latach mój brat w odwecie pokazał jej ceny tych kart. Babka prawie padła na zawał bo była strasznym dusigroszem i po całej rodzinie wyciągała wszystko co drogie i złote bO jEj SiE nAlEżY I jA cHcEm. Mina mojego brata w tym momencie bezcenna......
Kurtyna

Avatar XaVery

12 maja 2021, 22:42

@JasonTheToyMaker: A ile takie rzeczy kosztują? Też miałem kolekcję, a teraz nie wiem gdzie jest.

Avatar wombat_123

6 czerwca 2022, 12:27

@XaVery: dużo pieniędzy

Avatar Spider007

11 maja 2021, 13:26

Ale żeby tak do kuzyna po odebraną rzecz bez karabinu?

Avatar parufki_w_poczekalni

Edytowano - 5 maja 2021, 20:29

Chcę odzobaczyć moment w którym okazuje się że kuzyn rozbimbał pluszaka.

Avatar Patichan

4 kwietnia 2021, 10:18

No to ja miałam taką sytuacje:
O moją gitarę i płyty z muzyką dbam jakby były moimi dziećmi, żadna nie ma prawa się zarysować, złamać czy ubrudzić. Ogólnie jestem dosyć porywczą osobą, więc wyobraźcie sobie moją reakcje kiedy zobaczyłam jak wk...iający kuzyni bez pytania wbili mi do pokoju kiedy byłam w szkole i zaczeli grać w tenisa moją gitarą i płytami. SPOILER ALERT: Jeden skończył ze złamanym nosem a drugi z podbitym okiem. Ale na szczęście płytom się nic nie stało :)))

Avatar Piotreksulk

27 marca 2021, 12:25

To opowiem historie. Jestem modelarzem i robie modele od podstaw, czyli nie uzywam zadnych szablonow przez co robienie jednego modelu moze zajac mi miesiace ciaglej pracy kiedy tylko mam czas. Mialem model samochodu nad ktorym dlugo pracowalem. Przyjechal pewnego razu pewien dzieciak (to bylo dosyc dawno, tera ma z 12 lat ale dalej jest taki jaki byl), ktory zawsze mnie wkurzal, doslownie zawsze. Bil mnie (niby dziecko ale jak zawali ci z calej sily kopa tu i uwdzie to kazdy facet by sie zwinal) wyzywal, rozwalal rzeczy a wina zawsze spadala na mnie (potem dowiedzialem sie ze w jego domu dzieje sie to samo, z tym ze wina spada na jego starsza siostre ktora akurat jest normalna). No to pewnego razu przyjechali do nas do domu. Model stal na polce latwo dostepnej bo bardzo nisko, nawet moj pies mogl sie tam dostac. Byl u mnie w pokoju, na chwile go zostawilem i zszedlem pietro nizej do salonu gdzie jego rodzice juz sie z nami zegnali, zawolalismy go i zszedl, po pozegnaniach pojechali. Ide z powrotem w strone mojego pokoju i otwieram drzwi, a tam miesiace mojej ciezkiej pracy leza w strzepkach na podlodze (moj pies nie mogl tego zrobic bo drzwi byly zamkniete i z reszta caly czas byl przy mnie). Wiec no, zdarzylo sie to z 3 lata temu a ja dalej tesknie za modelem, nie zapomne mu tego...

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (6)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (6)
Avatar Piotreksulk

2 kwietnia 2021, 07:39

@RoyalPigeon: Generalnie nie mialem jak powiedziec a potem o tym zapomnialem bo bardzo rzadko sie z nimi widze. Tera byloby juz zdecydowanie za pozno na to zeby to mowic. Gdybym powiedzial byloby: oj to tylko dziecko... Albo nawet jesli by sie juz zmusili to by bylo: ojejku, nie wolno tak robic synku... A potem wywalone czy takie cos powtorzy czy nie. Ale tak, bylem ogolnie zalamany bo jednak tyle miesiecy pracy na darmo

Avatar Veix2k

2 kwietnia 2021, 10:20

@Piotreksulk: nw daj mu cukierka tego z firmy vanish twoja mama napewno będzie miała

Avatar Creeerekgry

31 marca 2021, 13:37

smutno mi po zobaczeniu tego mema

Avatar Dziad_z_kijem

29 marca 2021, 09:55

rel

Avatar MinRyuuk

27 marca 2021, 11:27

Na mojej pierwszej zagranicznej wycieczce z rodzicami (miałam z 6 lat) poszliśmy do delfinarium gdzie po pokazie dostałam zielono-różowego migoczącego na srebrno pod światło. Delfinek był moim ulubionym pluszakiem. Wszędzie z nim chodziłam. Jak mój brat trochę podrósł dałam mu go i teraz ozdabia jego parapet. Zamierzam go oddać mojej małej kuzynce jak podrośnie, ale trochę się boję, że jej psy go rozszarpią, a on ma z 15 lat i byłoby szkoda, żeby go ktoś zniszczył skoro wytrzymał mnie i mojego brata

Avatar maniek4444

27 marca 2021, 00:35

NOOOOOO

Avatar RavenWhite_

26 marca 2021, 20:05

F [*]

Avatar Xentez

26 marca 2021, 19:13

>nabijasz to co nosisz ostrą amunicją

Avatar MsCrazyAlex

Edytowano - 26 marca 2021, 10:42

mam ulubionego pluszowego pieska z dzieciństwa którego dostałam zaraz po urodzeniu więc był ze mną całe życie. Stokrotka (wiem, ...jowe imię, ale nazwałam ją jak miałam ze 3 latka, więc nie oceniajcie) jest ze mną do dzisiaj i ostatnio moi kuzyni chcieli się nią pobawić. Typowe kaszojady z zachowaniem 3 i 4ro latka z tendencją do wyrywania sobie rzeczy z rąk. Nie miałam do nich pretensji o to że bawią się jak typowe dzieci, ale w wypadku prawie 20sto letniego misa mogło się to źle skończyć, więc postanowiłam na spokojnie wytłumaczyć im historię Stokrotki i ile ona dla mnie znaczy. I to naprawdę wystarczyło; dalej się nią bawili, nawet chętniej niż innymi pluszakami, ale z zaskakującą delikatnością i taką jakby... fascynacją. Starszy kuzyn to nawet chciał, żebym zrobiła mu kilka zdjęć na których jest z Stokrotką, ale nigdy nie chcieli mi jej zabrać. Kilka tygodni później zadzwonił do mnie ich starszy brat i okazało się, że kiedy byłam u znajomych ciocia wpadła w odwiedziny, a babcia myśląc, że chłopcy zostawili jedną zabawkę dała jej Stokrotkę. Dopiero kiedy ciocia wróciła do domu najmłodszy dzieciak zauważył, że to mój ukochany miś i zaczął się denerwować, że ciocia go zabrała. Czaicie? 3letnie dziecko po 2 tygodniach zapamiętało, rozpoznało zabawkę i domagało się, żeby została mi zwrócona. Po krótkiej debacie z rodzicami (chłopcy się darli a ciotka z wujkiem próbowali ich uspokoić) zdecydowano, że najstarszy zadzwoni do mnie i powie co się stało, dzieciaki zajmą się do tego czasu misiem, a wujek podrzuci zabawkę kiedy po weekendzie będzie odwoził dzieciaki do przedszkola. Nadal zastanawiam się, czemu akurat historia starego pluszaka tak wpłynęła na dzieciaki, bo prawda jest taka, że zwykle są to bardzo niegrzeczne rozwydrzone ponad normę i upierdliwe efekty 500plus, a w tej sytuacji zachowały się bardzo dojrzale i czule. Ten piesek znaczy dla mnie bardzo dużo, ale nie spodziewałam się, że jakiekolwiek dzieci w wielu przedszkolnym byłyby w stanie to zrozumieć na tak głębokim poziomie, a co dopiero ta dwójka. Chłopcy nawet doszli do wniosku, że Stokrotka nie może spać sama, ale nie może spać też z żadnym z nich, bo tylko ja mogę spać ze swoim misiem, więc zrobili jej łóżko ze starego kapelusza i postanowili wspadzić tam innego pluszaka ALE poprosili mam żeby wybrała zabawkę którą dostali po mnie, żeby Stokrotka spała z kimś kogo zna. Przypominam: starszy ma 4 latka, młodszy 3. No to jest tak słodkie, że słodyczomierz wyj...ło.

Pokaż wcześniejsze odpowiedzi (4)
Ukryj wcześniejsze odpowiedzi (4)
Avatar Dziwny_osobnik

26 marca 2021, 16:49

@MsCrazyAlex: Uroczo.

Avatar AlPoziomka

26 marca 2021, 17:55

@MsCrazyAlex: ***A za długie

Avatar AlPoziomka

26 marca 2021, 17:55

Avatar Veix2k

26 marca 2021, 14:54

Biedny dzieciak, nie wie co go czeka.

Avatar Miszke

26 marca 2021, 14:02

Ku*wa jak się cholernie cieszę, że nie mam żadnych małych gówniarzy w rodzinie

Avatar BartoliniMg

26 marca 2021, 14:43

@Miszke: Ja też.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Avatar Bobiepl
Dodane przez: Bobiepl

Grechuta

To ten mniej utalentowany

Kiedyś było inaczej w klubie jagód

Teraz byłoby inaczej panie Marku

W końcu się doczekał

Mów gdzie jest Joker

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka