@Maly_modelarz15: No nie wiem może żeby mieć prawdziwego pomidorasa z ziemni a nie takiego '' sztucznego'' co jest na wacie i nigdy ziemi nie widział.
Kwestia smaku i zapachu takiego pomidora.
@Maly_modelarz15: Tak jest i u mnie ^^ poźna wiosna przesadza się je do ziemi i aż do późnej jesieni są pod chmurką(na czas zimy trzeba je przechować w cieplejszym miejscu bo zmarzną).
W poprzedniej wypowiedzi chodziło mi o te pomidory co sądzą je w tych dużych szklarniach (hurtowo na sprzedaż) . No ale w tym roku zapowiada się poźna wiosna i kto się pospieszył temu zmarzły.
@non9e__: nie wychodujesz normalnego krzewu pomidorowego "na wacie". Nawet się nasion na wacie nie sadzi. Ja aktualnie jestem na etapie, że malutkie sadzonki dopiero w doniczkach sobie siedzą. Wtedy za dnia jeżeli jest ciepło wystawiam je na ogród, a na mroźne noce zabieram do domu. Na tym etapie wciąż są bardzo czułe na zimno. A jak już przyjdzie cieplejszy maj-czerwiec, to będzie wkładanie do ziemi na ogrodzie. Tak samo z innymi warzywami. To jeszcze nie sezon na wkładanie prosto do ziemi właśnie przez nieprzewidywalną pogodę
@Nocta: Tak masz rację co do sadzenia w doniczce i wystawiania na ogód. Muszę się w tej kwestii zgodzić z tobą ,D. Ale co do tej '' waty'' pamiętam jak nauczyciel w szkole opowiadał że też tak można sądzić pomidory i one nie mają kontaktu z gleba. Ta wata zastępuje glebę a pod nią jest woda. (dokładnie nie pamiętam mogę się mylić) ale chyba tej metody się nie stosuje w Polsce. ^^
@non9e__: Ze względu na rozmiar krzaka, to wsm może i możliwe jeżeli byłoby jej dużo i byłaby bardziej zbita niż w pierwszej chwili o tym myślałam. Na początku trochę w głowie miałam obraz niczym z rzeżuchą. Tak czy siak, okropny pomysł zważając na to ile dobra rośliny czerpią z ziemi. Tylko sadysta by tak potraktował biedny krzaczek >:C
Komentarze
Odśwież8 kwietnia 2021, 21:57
wait ale pomidory w piwnicy/szklarni się jeszcze teraz trzyma
kto sieje je prosto do gruntu?
Odpisz
9 kwietnia 2021, 00:09
@Maly_modelarz15: No nie wiem może żeby mieć prawdziwego pomidorasa z ziemni a nie takiego '' sztucznego'' co jest na wacie i nigdy ziemi nie widział.
Kwestia smaku i zapachu takiego pomidora.
Odpisz
9 kwietnia 2021, 00:22
@non9e__: no ale z tego co wiem i sam doświadczyłem to te siewki się potem w maju-czerwcu normalnie do ziemi przesadza
Odpisz
9 kwietnia 2021, 00:36
@Maly_modelarz15: Tak jest i u mnie ^^ poźna wiosna przesadza się je do ziemi i aż do późnej jesieni są pod chmurką(na czas zimy trzeba je przechować w cieplejszym miejscu bo zmarzną).
W poprzedniej wypowiedzi chodziło mi o te pomidory co sądzą je w tych dużych szklarniach (hurtowo na sprzedaż) . No ale w tym roku zapowiada się poźna wiosna i kto się pospieszył temu zmarzły.
Odpisz
9 kwietnia 2021, 00:39
@non9e__: nie wychodujesz normalnego krzewu pomidorowego "na wacie". Nawet się nasion na wacie nie sadzi. Ja aktualnie jestem na etapie, że malutkie sadzonki dopiero w doniczkach sobie siedzą. Wtedy za dnia jeżeli jest ciepło wystawiam je na ogród, a na mroźne noce zabieram do domu. Na tym etapie wciąż są bardzo czułe na zimno. A jak już przyjdzie cieplejszy maj-czerwiec, to będzie wkładanie do ziemi na ogrodzie. Tak samo z innymi warzywami. To jeszcze nie sezon na wkładanie prosto do ziemi właśnie przez nieprzewidywalną pogodę
Odpisz
10 kwietnia 2021, 00:15
@Nocta: Tak masz rację co do sadzenia w doniczce i wystawiania na ogód. Muszę się w tej kwestii zgodzić z tobą ,D. Ale co do tej '' waty'' pamiętam jak nauczyciel w szkole opowiadał że też tak można sądzić pomidory i one nie mają kontaktu z gleba. Ta wata zastępuje glebę a pod nią jest woda. (dokładnie nie pamiętam mogę się mylić) ale chyba tej metody się nie stosuje w Polsce. ^^
Odpisz
10 kwietnia 2021, 01:40
@non9e__: Ze względu na rozmiar krzaka, to wsm może i możliwe jeżeli byłoby jej dużo i byłaby bardziej zbita niż w pierwszej chwili o tym myślałam. Na początku trochę w głowie miałam obraz niczym z rzeżuchą. Tak czy siak, okropny pomysł zważając na to ile dobra rośliny czerpią z ziemi. Tylko sadysta by tak potraktował biedny krzaczek >:C
Odpisz
8 kwietnia 2021, 23:09
Rel 100%
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2021, 07:49
Rzeżuchę miałem obsiać w polu.
Odpisz