To zabawne, że jak lew czy pies się "uśmiecha" to mówimy że jest jak człowiek, ale jak mrówka biega w kółko z radości, albo co gorsza trawa "krzyczy" z bólu to już mówimy że to absurd i niemożliwe :)
Z racji, że moje wykształcenie jest humanistyczne, zastanawiałem się czy mogę w ogóle się tu wypowiadać, ale tezy, które mówiłaś, tj. o czuciu bólu przez rośliny zdały mi się tak nie prawdopodobne, że postanowiłem douczyć się w tej kwestii. Znalazłem trzy artykuły, jedną, nie ukrywajmy niezbyt sensowną argumentację z facebooka i jeden film na Youtube.Zapewne czytałaś wiele więcej w tej kwestii, więc jestem otwarty na odpowiedź z twej strony.
Może najpierw kwestia facebooka, cóż, tam znalazłem tylko grupę wegan, którzy zwracają uwagę na to, że rośliny nie mają układu nerwowego, że w porównaniu z innymi artykułami informacji już żadnych tam nie znajdziemy, to nie wracam do tego tematu.
W kwestii artykułów... pierwszy pochodzi jeszcze z 2011 roku, a kolejne dwa z roku 2019, przy czym jeden jest z TVP, co obniżyło moje zainteresowanie, ale ostatecznie po przeczytaniu zdaje się być dobrej jakości. Artykuł z 2011 roku faktycznie wysuwa mocne stwierdzenia, że rośliny faktycznie czują ból, potrafią "krzyczeć" gdy są torturowane, a nawet... umm, wyczuwać gdy podchodzi do nich oprawca, albo przyjaciel? W artykule opisane są efekty badań, co rejestrowały maszyny, ale nie ma nawet powiedziane, kto badał, jakimi technikami, nie ma tu więc ostatecznego potwierdzenia tezy. Artykuł ten pochodził z Florini.pl. Kolejny artykuł, ze strony focus.pl datuje się na rok 2019, co daje nam 8 lat różnicy. Artykuł ten jest bardziej przyziemny, bowiem nie mówi nic o odczuwaniu "bólu", ale zwraca uwagę na istnienie reakcji mechanicznych, któte odbywają się nieświadomie, coś jak przyłożenie ręki do ognia przez człowieka, tj. automatycznie odsuniesz rękę i wysłany zostanie układem nerwowym do twojego mózgu sygnał, który sprawi, że poczujesz ból i przygotujesz się do walki, tylko, że rośliny nie mają ani mózgu, ani układu nerwowego. Artykuł z TVP informuje, że rośliny lepiej rosną w grupie a także dzielą się miejscem z pobratymcami i konkurują z innymi gatunkami, nie był bym przekonany, że rośliny czują coś więcej niż to, że są w grupie i powinny działać wspólnie, nie są przecież w stanie myśleć, to zapewne tylko instynkt. TVP też odnosi się do bólu, ale z artykułu wynika bardziej, że jest to znów zwykła bezmyślna reakcja. To, że roślina czuje gdy jest obgryzana nie znaczy, że czuje ból, w artykule wyróżniono także różnicę między odczuciem a uczuciem, gdzie tego drugiego roślina nie jest w stanie poczuć. Rośliny czują dźwięk, ale czują go tak samo jak czują dotyk. Roślina poczuje, że coś się w nią wgryza, ale czy będzie to ból, czy nienacechowana w żaden sposób emocjonalnie reakcja? Ja obstawiam za tym drugim. Film na YT pochodzi z kanału Kolega Ignacy, z tego roku. Także i tu dowiemy się, że ten "ból" nie działa tak samo jak u człowieka.
Skrytykowałem więc twoją tezę, nie wątpię jednak, że masz dużo wiedzy. Cieszył bym się też gdybyś mi odpisała i wyjaśniła te niedomówienia, tak samo jak prosiłbym cię o źródła z których ty czerpałaś wiedzę.
Komentarze
Odśwież31 lipca 2021, 05:08
To zabawne, że jak lew czy pies się "uśmiecha" to mówimy że jest jak człowiek, ale jak mrówka biega w kółko z radości, albo co gorsza trawa "krzyczy" z bólu to już mówimy że to absurd i niemożliwe :)
Odpisz
31 lipca 2021, 12:26
Z racji, że moje wykształcenie jest humanistyczne, zastanawiałem się czy mogę w ogóle się tu wypowiadać, ale tezy, które mówiłaś, tj. o czuciu bólu przez rośliny zdały mi się tak nie prawdopodobne, że postanowiłem douczyć się w tej kwestii. Znalazłem trzy artykuły, jedną, nie ukrywajmy niezbyt sensowną argumentację z facebooka i jeden film na Youtube.Zapewne czytałaś wiele więcej w tej kwestii, więc jestem otwarty na odpowiedź z twej strony.
Może najpierw kwestia facebooka, cóż, tam znalazłem tylko grupę wegan, którzy zwracają uwagę na to, że rośliny nie mają układu nerwowego, że w porównaniu z innymi artykułami informacji już żadnych tam nie znajdziemy, to nie wracam do tego tematu.
W kwestii artykułów... pierwszy pochodzi jeszcze z 2011 roku, a kolejne dwa z roku 2019, przy czym jeden jest z TVP, co obniżyło moje zainteresowanie, ale ostatecznie po przeczytaniu zdaje się być dobrej jakości. Artykuł z 2011 roku faktycznie wysuwa mocne stwierdzenia, że rośliny faktycznie czują ból, potrafią "krzyczeć" gdy są torturowane, a nawet... umm, wyczuwać gdy podchodzi do nich oprawca, albo przyjaciel? W artykule opisane są efekty badań, co rejestrowały maszyny, ale nie ma nawet powiedziane, kto badał, jakimi technikami, nie ma tu więc ostatecznego potwierdzenia tezy. Artykuł ten pochodził z Florini.pl. Kolejny artykuł, ze strony focus.pl datuje się na rok 2019, co daje nam 8 lat różnicy. Artykuł ten jest bardziej przyziemny, bowiem nie mówi nic o odczuwaniu "bólu", ale zwraca uwagę na istnienie reakcji mechanicznych, któte odbywają się nieświadomie, coś jak przyłożenie ręki do ognia przez człowieka, tj. automatycznie odsuniesz rękę i wysłany zostanie układem nerwowym do twojego mózgu sygnał, który sprawi, że poczujesz ból i przygotujesz się do walki, tylko, że rośliny nie mają ani mózgu, ani układu nerwowego. Artykuł z TVP informuje, że rośliny lepiej rosną w grupie a także dzielą się miejscem z pobratymcami i konkurują z innymi gatunkami, nie był bym przekonany, że rośliny czują coś więcej niż to, że są w grupie i powinny działać wspólnie, nie są przecież w stanie myśleć, to zapewne tylko instynkt. TVP też odnosi się do bólu, ale z artykułu wynika bardziej, że jest to znów zwykła bezmyślna reakcja. To, że roślina czuje gdy jest obgryzana nie znaczy, że czuje ból, w artykule wyróżniono także różnicę między odczuciem a uczuciem, gdzie tego drugiego roślina nie jest w stanie poczuć. Rośliny czują dźwięk, ale czują go tak samo jak czują dotyk. Roślina poczuje, że coś się w nią wgryza, ale czy będzie to ból, czy nienacechowana w żaden sposób emocjonalnie reakcja? Ja obstawiam za tym drugim. Film na YT pochodzi z kanału Kolega Ignacy, z tego roku. Także i tu dowiemy się, że ten "ból" nie działa tak samo jak u człowieka.
Skrytykowałem więc twoją tezę, nie wątpię jednak, że masz dużo wiedzy. Cieszył bym się też gdybyś mi odpisała i wyjaśniła te niedomówienia, tak samo jak prosiłbym cię o źródła z których ty czerpałaś wiedzę.
Odpisz
1 sierpnia 2021, 18:00
jak trawa krzyczy xdddd
Odpisz
3 sierpnia 2021, 08:37
@PapaJerz: A.. za długie
Odpisz
3 sierpnia 2021, 08:50
@miska7_7: Wiem wiem, a poza tym to mistrza nie pobijesz, towarzyszu
Odpisz
29 lipca 2021, 16:18
Kij, że to my se po prostu nadinterpretujemy
Odpisz