Tak było

@Desz7: pewnie naprawią dubbing jak disney+ będzie w Polsce

PS. Ten drugi klon to Fives

@Desz7: 1. Jerzy Dominik (aktor polski klonów) niestety umarł i nic z tym nie zrobimy (chociaż ostatnio oglądałem Rebeliantów i bardzo fajny szczegół że podkładał tam Rexa). Co do obecnej obsady, muszę się nie zgodzić. Owszem, Klony zostały zamienione i nie brzmią już tak dobrze, ale jakoś wielkiej różnicy mi to nie robi. Z resztą imo Parszywa Zgraja epicko zdubbingowana, wliczając w to Crosshaira (zarówno pierwszego aktora jak i drugiego)
2. Mi zapadła najbardziej w pamięci przemowa Rexa. Przytoczę ją na wypadek gdyby ktoś nie kojarzył i dlatego że mi się nudzi: "Sir, jeśli mogę odnieść się do twoich oskarżeń. Byłem lojalny. Wypełniałem rozkazy nawet w obliczu planu który moim zdaniem był bardzo wadliwy. Planu, który kosztował nas ludzi. *Ściąga hełm* Nie klony! Ludzi! I tak jak mam za zadanie pozostać lojalny twoim rozkazom, mam też drugie zadanie: bronić tych ludzi!"*

*Nieoficjalne tłumaczenie, zapamiętałem wersję angielską i spontanicznie ją przetłumaczyłem

@Useless_Man: Wiem że wiele aktorów odeszło ale obecnie ten polski dubbing nie umywa się do tego co było kiedyś.

Stare polskie wojny klonów miało wiele charaktererystycznych głosów które dorównywały oryginałowi, szczególnie u złych.

Generalnie kiedyś te głosy były że tak powiem starsze i bardziej pasowały do postaci a dziś? Dziś zupełnie inne głosy. Poza tym mam wrażenie że wielu nowych aktorów gorzej oddawało specyficzne dźwięki dla danej postaci,

Np. Cykanie admirała trencha. Jak się poraz pierwszy pojawił w 2 sezonie to był świetnie odtworzony ale w ostatnich sezonach gorzej wypadł a szczególnie w 7 bo nie czuć tej płynności pomiędzy dialogiem i cykaniem, tego połączenia. W dodatku w 7 sezonie brzmiał nieco bardziej ludzko i młodziej co niezbyt mi pasuje do tej postaci.

ale musieli ich zepsuć żeby bohaterowie lepiej walczyli

@XxurmomxX: nie
szturmowwcy są słabsi od ''tych dobrych szturmowców'' bo przechodzili krótkie i niezbyt zaawansowane szkolenie

@XDudek: Ta teoria jest prawdą.

@XDudek: zasadniczo Szturmowcy nie byli słabymi żołnierzami. Byli po prostu słabsi od Klonów, choć i tak zależy to od perspektywy czasu. Generalnie Klony przez czipy miały zabitą najważniejszą funkcję która odróżniała ich od droidów: samodzielne myślenie. Cytując Fivesa, "Jesteśmy żołnierzami! Wypełniamy rozkazy, ale nie jesteśmy bandą bezmyślnych droidów!". A niestety przez te urządzenia w ich głowach stracili praktycznie nad sobą kontrolę i stali się bezmyślnymi droidami. Nie było więc ciężko ich zastąpić po prostu. Polecam obejrzeć sobie The Bad Batch, doskonale pokazuje przejście Republiki na Imperium zarówno z perspektywy samych klonów, jak i władzy Imperium

@XDudek: Oczywiście, CT z Kamino zawsze będą bardziej lojalni i lepiej wyszkoleni. Zarazem szybko się "produkują". Niestety, we wczesnej erze imperialnej Imperium wolało zainwestować w tańsze rozwiązanie czyli poborowe wojska TK. Zrezygnowano ze współpracą z Kamino, a całe miasto na Kamino jak i placówkę badawczą i ośrodek klonowania Imperium zniszczyło aby kaminoanie nie podjęli współpracy z kimś innym

@Pomiot: abot klon wors ser

@Rey_Palpatine: ełt umbała ałk

@Pomiot: To jest o tyle ciekawe że jeden z klonów, CT-5597, nazywa się Jesse