Po 9 godzinach? Już 8 to według mnie za dużo, bo po tylu ma się już dość wszystkiego, nawet na ciekawych przedmiotach trudno się skupić. 7 to powinien być maks moim zdaniem.
@Mafelusz: "Bez wątpienia musimy popracować nad odchudzaniem podstawy programowej niektórych przedmiotów, po to, żeby plan lekcji nie zakładał więcej niż 6, 7 godzin w szkole. Wydaje się, że 9 godzin w szkole powoduje, że na 7., 8., 9. lekcji ta percepcja jest już na niskim poziomie. Uczeń jest zmęczony i edukacja staje się wtedy mało efektywna "
@Holandia: 35 godzin tygodniowo to nie zawsze wystarczająco przykładowo wcześniej miałem 39 godzin, więc 8 godzin dziennie jest potrzebne ze względu na wymogi edukacji.
@Darwidx: Dlatego trzeba też zmienić wymogi edukacji.
Bo wiele rzeczy, które są na lekcjach, każdy potem zapomina, bo nigdy w życiu mu nie będą potrzebne
Aktualnie chodzę do 2 klasy liceum i mam 38 godzin, a mógłbym mieć jeszcze więcej przez jakieś śmieszne dodatkowe. Ogólnie śmiesznie wychodzi, bo muszę dojeżdżać +20km, wstaje 5:45, na przystanek idę o 6:40, o 7:20 jestem kawałek od szkoły, 7:35 czekam na lekcje, trwają od 8 do 14:50, muszę czekać do 15:40 na busa powrotnego. W domu jestem około 16:20 w zależności od kierowcy. Trzeba jeszcze pamiętać o zadaniach domowych, pytaniach na następny dzień, kartkówkach, sprawdzianach czy innych duperelach. Oprócz tego, że pod koniec lekcji już się nic nie chce, chociaż rano wiedząc, że czeka cię to wszystko też nic się nie chce, najbardziej boli mnie, że muszę odłożyć swoje zainteresowania na bok żeby wyrobić z wszystkim innym. Gdyby miał po 7 lekcji dziennie, miałbym 2 godziny więcej dla siebie (bus jest praktycznie od razu). Jak coś to wtorek mam 6 lekcji (czekam ponad godzinę na busa), a w resztę dni po 8.
Pozdrawiam!
@Ziome: u mnie podobna sytuacja tylko że mam 36 godzin (3 razy po 8 i 2 po 6) jestem w 8 klasie podstawówki, a czasem szkołę kończę o 17, w domu jestem o 18:20 jak zdąże na autobus, bo kończę w-fem, więc jak jakiś nauczyciel wymyśli coś o wysokim poziomie skomplikowania to o odpoczynku mogę sobie pomarzyć. A następnego dnia na 8. Dodatkowo mogą mi dowalić kolejną godzinę na dodatkowe, które dowalają mi od klasy 2. Moja wychowawczyni to baba, która jest uważana za największą mendę w szkole, i niestety jest to prawda.
@nie_kosmita: Jeszcze ponarzekałbym na wagę plecaka i na poniedziałki. No plecak waży dość sporo, w środę jak byłem 1 raz z książkami się o tym przekonałem. Przykładowo jutro, 8 lekcji - 11 książek, podręcznik/podręcznik + ćwiczenia, nie liczę zeszytów, napoi, piórnika xD, śniadania i takich rzeczy, bo nawet nie mam miejsca by to nosić. Spokojnie, jak jestem głodny to zjem coś o 15 jak czekam na busa. A co do poniedziałków, po prostu z każdego przedmiotu mogę mieć pytanie/kartkówkę, na pewno mam do zrobienia zadania z matematyki, prasówkę i artykuł z wosu (co mi niestety zajmuje bardzo dużo czasu), jakieś całkiem krótkie ćwiczenia z angielskiego i niemieckiego. Jednak na pewno pytają z historii, biologii i geografii, gdzie z historii trzeba się uczyć 6-7 dużych stron. No niestety nie zachęca mnie to do nauki, bo trochę to za dużo na jeden dzień.
@Ziome: u mnie plecak umie ważyć do 13 kilo z wrzystkim, jutro od 8 do 15:20, chemia w drugiej połowie dnia, w-f przed Ruskim więc się raczej skupić nie będę mógł.
@Ziome: zazdroszczę ci ja zwykle wstaj po 5 żeby o 6:40 dojść 1 km do przystanku, dalej okejką do dworca i mpkiem pod szkołę, lekcje mam do 8 do 15/16 i w domu jestem zwykle 2 godziny później tj 17/18 a to tylko 9 lekcji
@Ziome: Mam wrażenie że opisujesz moją sytuację, tylko że ja na autobus o 6:40 wstawałem o 6:15
a no i jako że spędzałem ponad godzinę dziennie w autobusie to uczyłem się angielskiego w trakcie jazdy
Szkoły chcą, żeby spać co najmniej 8 godzin dziennie, ja wstaję gdzieś o 6.30, co znaczy, że muszę iść do łóżka gdzieś o 22.
Co za tym idzie to to, że wracam ze szkoły gdzieś koło szesnastej, to zostaje mi 6 godzin odpoczynku, ale dołóż do tego 1,5 godziny na lekcję, 30 minut na obiad to zostają 4 godziny odpoczynku. Co oznacza, że spędzam w szkole 2 razy dłużej niż mam odpoczynku.
Mnie najbardziej śmieszy jak nauczyciele mówią jacy są zmęczeni i zabiegani przy 25 godzinach tygodniowo, a uczniowie mają po 35 i jeszcze zapi**dol w domu z uczeniem się i pracami domowymi
nauczyciele muszą robić sprawdziany, bo według systemu muszą ci dać ocenę. To nie tak, że wrzucają napisane przez uczniów sprawdziany do maszyny i same się tam oceny nadrukują
Tak generalnie to po 3 godzinach już jest obniżona, ale w tyle z materiałem nie wyrobią.
No chyba że by religia była w kościele, wf po szkole jako zajęcia dodatkowe, malowanie i muzyka jako przedmiot do wyboru a nie 2 jedocześnie i kilka innych zmian.
Wiele szkół trzyma właśnie te osiem godzin "No bo potem pójdziecie do pracy, będziecie tam siedzieć osiem godzin zegarowych, to się zacznijcie przyzwyczajać!", kiedy wielu z tych konowałów przychodzi na dwie - trzy godziny, żeby odwalić pańszczyznę i wrócić do domu. Ewentualnie jeszcze zarobić na korepetycjach.
@Dark_Dante: Polski "system edukacji" wymusza na uczniach konkretne wymagania, nie zachęcając ich do rozwijania swoich pasji i umiejętności. Musisz uczyć się pierdół zamiast czegoś co może przydać ci się w życiu. Nie nauczysz się fotografii, gry na fortepianie, języka migowego ani gotowania. Zamiast tego dostaniesz WOS, PO, lekcje religii czy godzinę wychowawczą. Ot, wolność wyboru.
Tak i zamiast robić 9 lekcji po prostu złączą je ze sobą żeby pojedyncza lekcja trwała dłużej, lekcji będzie mniej a pis znów powie jaki to on nie jest zajebisty
Komentarze
Odśwież18 września 2021, 13:30
Mówi tak żebyście to łykali a tak naprawdę się nic nie zmieni i taka jest prawda czy chcecie w to wierzyć czy nie to nie moja sprawa.
Odpisz
10 września 2021, 14:18
Po 9 godzinach? Już 8 to według mnie za dużo, bo po tylu ma się już dość wszystkiego, nawet na ciekawych przedmiotach trudno się skupić. 7 to powinien być maks moim zdaniem.
Odpisz
10 września 2021, 14:21
@Holandia: ja po 10 lekcyjnych upadam
Odpisz
10 września 2021, 14:21
@Holandia: W innym artykule chb mówił ,ze po 7 więc chyba się pomylili albo coś
Odpisz
Edytowano - 10 września 2021, 14:31
@Mafelusz: "Bez wątpienia musimy popracować nad odchudzaniem podstawy programowej niektórych przedmiotów, po to, żeby plan lekcji nie zakładał więcej niż 6, 7 godzin w szkole. Wydaje się, że 9 godzin w szkole powoduje, że na 7., 8., 9. lekcji ta percepcja jest już na niskim poziomie. Uczeń jest zmęczony i edukacja staje się wtedy mało efektywna "
Więc chce do 7 zmniejszyć
Odpisz
10 września 2021, 14:38
@Holandia: 35 godzin tygodniowo to nie zawsze wystarczająco przykładowo wcześniej miałem 39 godzin, więc 8 godzin dziennie jest potrzebne ze względu na wymogi edukacji.
Odpisz
12 września 2021, 18:01
@zjelonyogurek: jakim cudem masz tele godzin?
Odpisz
12 września 2021, 18:04
@Darwidx: Dlatego trzeba też zmienić wymogi edukacji.
Bo wiele rzeczy, które są na lekcjach, każdy potem zapomina, bo nigdy w życiu mu nie będą potrzebne
Odpisz
Edytowano - 12 września 2021, 18:28
@Darwidx: Do której klasy chodziłeś, że miałeś 39 godzin? Ja jestem w klasie maturalnej i mam 35.
Odpisz
12 września 2021, 18:42
@Holandia: tylko że w takim układzie nie dałoby się przerobić całego programu
Odpisz
12 września 2021, 19:13
Aktualnie chodzę do 2 klasy liceum i mam 38 godzin, a mógłbym mieć jeszcze więcej przez jakieś śmieszne dodatkowe. Ogólnie śmiesznie wychodzi, bo muszę dojeżdżać +20km, wstaje 5:45, na przystanek idę o 6:40, o 7:20 jestem kawałek od szkoły, 7:35 czekam na lekcje, trwają od 8 do 14:50, muszę czekać do 15:40 na busa powrotnego. W domu jestem około 16:20 w zależności od kierowcy. Trzeba jeszcze pamiętać o zadaniach domowych, pytaniach na następny dzień, kartkówkach, sprawdzianach czy innych duperelach. Oprócz tego, że pod koniec lekcji już się nic nie chce, chociaż rano wiedząc, że czeka cię to wszystko też nic się nie chce, najbardziej boli mnie, że muszę odłożyć swoje zainteresowania na bok żeby wyrobić z wszystkim innym. Gdyby miał po 7 lekcji dziennie, miałbym 2 godziny więcej dla siebie (bus jest praktycznie od razu). Jak coś to wtorek mam 6 lekcji (czekam ponad godzinę na busa), a w resztę dni po 8.
Pozdrawiam!
Odpisz
12 września 2021, 19:32
Do 1 Technikum ekonomicznego.
Odpisz
12 września 2021, 19:42
@Ziome: u mnie podobna sytuacja tylko że mam 36 godzin (3 razy po 8 i 2 po 6) jestem w 8 klasie podstawówki, a czasem szkołę kończę o 17, w domu jestem o 18:20 jak zdąże na autobus, bo kończę w-fem, więc jak jakiś nauczyciel wymyśli coś o wysokim poziomie skomplikowania to o odpoczynku mogę sobie pomarzyć. A następnego dnia na 8. Dodatkowo mogą mi dowalić kolejną godzinę na dodatkowe, które dowalają mi od klasy 2. Moja wychowawczyni to baba, która jest uważana za największą mendę w szkole, i niestety jest to prawda.
Odpisz
12 września 2021, 20:03
@nie_kosmita: Jeszcze ponarzekałbym na wagę plecaka i na poniedziałki. No plecak waży dość sporo, w środę jak byłem 1 raz z książkami się o tym przekonałem. Przykładowo jutro, 8 lekcji - 11 książek, podręcznik/podręcznik + ćwiczenia, nie liczę zeszytów, napoi, piórnika xD, śniadania i takich rzeczy, bo nawet nie mam miejsca by to nosić. Spokojnie, jak jestem głodny to zjem coś o 15 jak czekam na busa. A co do poniedziałków, po prostu z każdego przedmiotu mogę mieć pytanie/kartkówkę, na pewno mam do zrobienia zadania z matematyki, prasówkę i artykuł z wosu (co mi niestety zajmuje bardzo dużo czasu), jakieś całkiem krótkie ćwiczenia z angielskiego i niemieckiego. Jednak na pewno pytają z historii, biologii i geografii, gdzie z historii trzeba się uczyć 6-7 dużych stron. No niestety nie zachęca mnie to do nauki, bo trochę to za dużo na jeden dzień.
Odpisz
12 września 2021, 20:24
@BloodyEyes: dwa dodatkowe a od 8:55 do 16:05 zwykłe
Odpisz
12 września 2021, 20:26
@Holandia: zaczynam 8 klasę i się przyzwyczajam
Odpisz
12 września 2021, 20:27
@Ziome: u mnie plecak umie ważyć do 13 kilo z wrzystkim, jutro od 8 do 15:20, chemia w drugiej połowie dnia, w-f przed Ruskim więc się raczej skupić nie będę mógł.
Odpisz
12 września 2021, 20:44
@Ziome: zazdroszczę ci ja zwykle wstaj po 5 żeby o 6:40 dojść 1 km do przystanku, dalej okejką do dworca i mpkiem pod szkołę, lekcje mam do 8 do 15/16 i w domu jestem zwykle 2 godziny później tj 17/18 a to tylko 9 lekcji
Odpisz
12 września 2021, 21:28
mam 38 i jestem w 7 klasie podstawówki
Odpisz
12 września 2021, 22:43
@Ziome: Mam wrażenie że opisujesz moją sytuację, tylko że ja na autobus o 6:40 wstawałem o 6:15
a no i jako że spędzałem ponad godzinę dziennie w autobusie to uczyłem się angielskiego w trakcie jazdy
Odpisz
13 września 2021, 16:18
@Holandia: powyżej 8 to już nawet pracownicy fabryk na rewolucji przemysłowej nie mieli
Odpisz
17 września 2021, 12:21
@Holandia: Ogólnie co do ...ja. Czy tylko ja mam maks 6-7 lekcji w ciągu dnia? (raz 8)
Odpisz
17 września 2021, 12:22
A do której klasy chodzisz?
Odpisz
17 września 2021, 12:22
@Napalony_Orangutan_Alfa: 3 Technikum po gimnazjum
Odpisz
12 września 2021, 19:44
Teraz zmniejszy liczbę lekcji, a za klika miesięcy jedna lekcja będzie trwała 2 godziny XD
Odpisz
13 września 2021, 21:20
@Zyciejestxd: nie dawaj mu pomysłów prosze cie
Odpisz
Edytowano - 13 września 2021, 21:21
@Zyciejestxd: lekcje po 2 godziny to będzie rozpie....
Odpisz
13 września 2021, 22:04
@Zyciejestxd: lekcje praktyczne w technikum na elektryku są jak:
Odpisz
13 września 2021, 15:21
Wreszcie mogę się wyżalić, bo na temat.
Szkoły chcą, żeby spać co najmniej 8 godzin dziennie, ja wstaję gdzieś o 6.30, co znaczy, że muszę iść do łóżka gdzieś o 22.
Co za tym idzie to to, że wracam ze szkoły gdzieś koło szesnastej, to zostaje mi 6 godzin odpoczynku, ale dołóż do tego 1,5 godziny na lekcję, 30 minut na obiad to zostają 4 godziny odpoczynku. Co oznacza, że spędzam w szkole 2 razy dłużej niż mam odpoczynku.
Odpisz
13 września 2021, 16:17
@MeenziPL: jeszcze dojazd, niektórzy muszą czekać na autobus, albo iść z godzinę
Odpisz
13 września 2021, 16:25
@Szpieg_z_Wenus: no ta, czasami jeszcze trzeba się pouczyć na sprawdzian czy coś i w ogóle nie masz czasu dla siebie
Odpisz
Edytowano - 12 września 2021, 19:57
Mnie najbardziej śmieszy jak nauczyciele mówią jacy są zmęczeni i zabiegani przy 25 godzinach tygodniowo, a uczniowie mają po 35 i jeszcze zapi**dol w domu z uczeniem się i pracami domowymi
Odpisz
12 września 2021, 20:02
wbrew pozorom nauczyciele też mają zapi*rdol
Odpisz
13 września 2021, 00:24
nauczyciele muszą robić sprawdziany, bo według systemu muszą ci dać ocenę. To nie tak, że wrzucają napisane przez uczniów sprawdziany do maszyny i same się tam oceny nadrukują
Odpisz
12 września 2021, 22:15
Tak generalnie to po 3 godzinach już jest obniżona, ale w tyle z materiałem nie wyrobią.
No chyba że by religia była w kościele, wf po szkole jako zajęcia dodatkowe, malowanie i muzyka jako przedmiot do wyboru a nie 2 jedocześnie i kilka innych zmian.
Odpisz
12 września 2021, 21:30
Jutro od 8 do 17
Odpisz
12 września 2021, 21:24
W piątek przyjeżdża do mojej szkoły więc w sumie mogę pogadać z panem ministrem o tym i owym
Odpisz
12 września 2021, 20:18
Wiele szkół trzyma właśnie te osiem godzin "No bo potem pójdziecie do pracy, będziecie tam siedzieć osiem godzin zegarowych, to się zacznijcie przyzwyczajać!", kiedy wielu z tych konowałów przychodzi na dwie - trzy godziny, żeby odwalić pańszczyznę i wrócić do domu. Ewentualnie jeszcze zarobić na korepetycjach.
Odpisz
12 września 2021, 20:27
@Dark_Dante: Polski "system edukacji" wymusza na uczniach konkretne wymagania, nie zachęcając ich do rozwijania swoich pasji i umiejętności. Musisz uczyć się pierdół zamiast czegoś co może przydać ci się w życiu. Nie nauczysz się fotografii, gry na fortepianie, języka migowego ani gotowania. Zamiast tego dostaniesz WOS, PO, lekcje religii czy godzinę wychowawczą. Ot, wolność wyboru.
Odpisz
12 września 2021, 21:10
@dominichouse: akurat wos jest git (co innego to co pie....ą na polskim)
Odpisz
Edytowano - 12 września 2021, 19:46
Ja mam 9 godzin lekcyjnych 3 razy w tygodniu a w następnej klasie będę kończyć tylko po 9 godzinach lekcyjnych
Odpisz
12 września 2021, 19:42
Utrzymać skupienie
SKUPIENIE
Bo może walnąć
Odpisz
12 września 2021, 18:45
czarnek juz nie sra w garnek?? 😳😳
Odpisz
12 września 2021, 18:30
Tak i zamiast robić 9 lekcji po prostu złączą je ze sobą żeby pojedyncza lekcja trwała dłużej, lekcji będzie mniej a pis znów powie jaki to on nie jest zajebisty
Odpisz
12 września 2021, 18:13
To taktyka żeby zmylić wyborców
Odpisz
10 września 2021, 15:22
Wow wreszcie powiedział coś mondrego
Odpisz