Pamiętam że kiedyś jak byłem mały i raz spałem w innym pokoju niż zwykle, to ktoś tam zostawił telefon z ustawionym budzikiem z wibracjami i jak to usłyszałem to strasznie się bałem że to jakiś wielki szerszeń, schowałem się cały pod kołdrę i długo czekałem na ratunek
Komentarze
Odśwież29 stycznia 2022, 22:46
Pamiętam że kiedyś jak byłem mały i raz spałem w innym pokoju niż zwykle, to ktoś tam zostawił telefon z ustawionym budzikiem z wibracjami i jak to usłyszałem to strasznie się bałem że to jakiś wielki szerszeń, schowałem się cały pod kołdrę i długo czekałem na ratunek
Odpisz
29 stycznia 2022, 21:01
Było
Odpisz