Jak tam Twoja doba?

Czasami myślę, że jestem jedyną nastolatką która nie rozpieprzyła sobie zegara biologicznego i regularnie śpi od 23 do 7 rano, ogólnie to polecam

Czyli inaczej jest w tobie wilk wolnego i wilk szkolny (albo od pracy)

W tym przypadku to akurat cyrk dobowy.

jak naprawic zegar biologiczny bo mam dosc wstawania o 13

Ja każdego dnia tak mam, juz staje się to męczące ktos wie jak mi pomoc bez zabijania sie?

Jestem na tym zdjęciu i nie podoba mi się to

Pfff, ja już dawno mam to rozwalone albo ledwo co ten zegar funkcjonuje. Przyzwyczaiłem się do tego.

Tak wygląda praca na dwie zmiany

Akurat się obudziłam z 6 godzinnej drzemki.

Kiedyś słyszałam że jeden pełny cykl snu trwa 1,5h więc aby się wyspać, musisz spać przez czas całościowo podzielny przez tę liczbę oraz że najbardziej korzystnie jest powtórzyć ten cykl pięć razy, by później przyciągnąć cały dzień i nie rozwalić sobie cyklu snu.
Przyjrzałam się wtedy trochę swoim nawykom. Fakt faktem, lepiej się czuję jak pilnuję, by mieć przynajmniej te 7,5h i potrafię wtedy produktywnie wykorzystać dzień bez drzemek. Jak śpię krócej to wstanę dość wyspana ale zetnie mnie tak w połowie dnia, bez względu na to czy było to 1,5h czy 6h. A jak śpię dłużej, to jestem tak wyspana, że aż zmęczona czyt. Nic mi się nie chce ale zasnąć nie potrafię do 3 czy 4 nad ranem następnego dnia.
Może tak wyszło, bo w to wierzyłam, a może serio tak jest. W każdym razie uświadomiło mnie to, że warto się przyjrzeć czego chce nasz organizm by jak najlepiej go zaspokoić i wykorzystać

Jestem osobą która dba o swój sen, więc niespecjalnie to do mnie pasuje
Śpię od 22 do 6 lub 7

To akurat do mnie nie pasuje

Niespecjalnie

ja

Niezbyt