Słyszałem gdzieś, że w czasach (chyba) nazistowskiej okupacji jak ktoś wchodził do kamieniołomu czy na budowę, to mu sprawdzano dłonie. Jeśli były takie poniszczone i brudne, to był legitny pracownik a jak miał dłonie o skórze niemowlaka, to prawdopodobnie był to szpieg, który całe życie spędził w biurze.
A wystarczyłoby podejść z wódą w ręku popatrzeć się jak ten nowy młody zapi.....a za wszystkich i po 10 minitach nic nie robienia i wychoania flaszki spytać ,,co my tu k...a robiny" wtopienie w tłum gwarantowane
Komentarze
Odśwież1 kwietnia 2022, 18:00
Słyszałem gdzieś, że w czasach (chyba) nazistowskiej okupacji jak ktoś wchodził do kamieniołomu czy na budowę, to mu sprawdzano dłonie. Jeśli były takie poniszczone i brudne, to był legitny pracownik a jak miał dłonie o skórze niemowlaka, to prawdopodobnie był to szpieg, który całe życie spędził w biurze.
Odpisz
31 marca 2022, 11:04
Towarzysze robotnicy
Odpisz
30 marca 2022, 18:31
A wystarczyłoby podejść z wódą w ręku popatrzeć się jak ten nowy młody zapi.....a za wszystkich i po 10 minitach nic nie robienia i wychoania flaszki spytać ,,co my tu k...a robiny" wtopienie w tłum gwarantowane
Odpisz
30 marca 2022, 15:47
Ludzie z sanepidu: invisable mode on
Odpisz
30 marca 2022, 15:38
Pora zapuścić żurawia
Odpisz