Nie ja napisałem, że gówno to najlepszy nawóz i nie uważam zostawiania go w miejscach publicznych za celowe.
Ja też nie lubię wyskrobywać gówna z podeszew glanów, ale miewam większe zmartwienia.
W średniowieczu nie wylewano ścieków za okno w celu nawiezienia ulicy (bo co niby na niej rośnie?), tylko z braku kanalizacji. I wiedzy o rozprzestrzenianiu się zarazków.
Tak, jesteśmy w XXI wieku. Nie przejmuj się mną.
Nie jestem "happy" z gówien na trawnikach. Uważam po prostu, że istnieją większe problemy, którym nie poświęca się tylu sił, środków, billboardów czy obrazków na Jeja.pl. I tylko o to mi chodzi. Zastanów się nad kontekstem mojego pierwszego komentarza - podaję przykład innego problemu - pijaczków których natychmiast bierzesz w obronę.
Trochę przeczysz sam sobie. Skoro:
"każdy wylewał szczochy i srakę na ulice ( na zdrowie im to nie wyszło - poczytajcie jak nie wiecie o tamtejszych chorobach od brudu)"
to dlaczego jest to :
"Samo zdrowie"?
Jeżeli chodzi o sranie na dywan lub do łóżka spróbuj sam - po paru dniach zobaczysz, dlaczego to nie przejdzie.
Kiedy pies narobi w parku wszyscy są wzburzeni i zblazowani postawą jego właściciela. Kiedy menel rozbije kilka butelek w tym samym parku to nic się nie mówi. A przecież dla dzieci groźniejsze są szklane odłamki! Ponadto gówno rozkłada się góra tydzień, a przeróżne śmieci zalegające w parkach po kilkaset lat.
Tłumacz to sobie jak chcesz.... Po prostu brudas jesteś jak po piesku nie sprzątasz. Poza tym psów na 1 osiedle przypada więcej niż pijaków... Ja w okolicy mam 1 pijaka i 12 psów - kto narobi większy burdel ??????
@Cactuar: Nie powiedziałem, że nie sprzątam, tylko że tego nie lubię. W mojej dzielnicy na pijaka przypada ok. 3 psów.
Kto robi większy burdel - rzecz dyskusyjna. Załóżmy, że nikt po psach nie sprząta i wszystkie robią w osiedlowym parku. Wolałbyś wdepnąć 3 razy w gówno czy raz w denko od butelki? Poza tym szkło albo aluminium rozkłada się "nieco" dłużej niż psia kupa.
a powiedz mi ty ile razy dziennie menel rozwala butelkę??? bo 1 pies sra 3 razy dziennie. Poza tym nie uważam za ***iste przeżycie czyścić przez pół godziny buty na chacie.... W średniowieczu też wychodzili z założenia " nawożącego gówna" i każdy wylewał szczochy i srakę na ulice ( na zdrowie im to nie wyszło - poczytajcie jak nie wiecie o tamtejszych chorobach od brudu) - Myślałem że jesteśmy w XXI wieku ale przy Was mam wątpliwości. W dodatku skoro jesteście tacy "happy" z gówna które robi pies to po c***a w ogóle go wyprowadzacie żeby srał na podwórku - niech sra Wam do łóżka albo na dywanik - nawieziecie sobie parkiet i szybko się wam rozłoży w " około tydzień " - Samo zdrowie
Komentarze
Odśwież14 października 2011, 10:35
Po kolei:
Nie ja napisałem, że gówno to najlepszy nawóz i nie uważam zostawiania go w miejscach publicznych za celowe.
Ja też nie lubię wyskrobywać gówna z podeszew glanów, ale miewam większe zmartwienia.
W średniowieczu nie wylewano ścieków za okno w celu nawiezienia ulicy (bo co niby na niej rośnie?), tylko z braku kanalizacji. I wiedzy o rozprzestrzenianiu się zarazków.
Tak, jesteśmy w XXI wieku. Nie przejmuj się mną.
Nie jestem "happy" z gówien na trawnikach. Uważam po prostu, że istnieją większe problemy, którym nie poświęca się tylu sił, środków, billboardów czy obrazków na Jeja.pl. I tylko o to mi chodzi. Zastanów się nad kontekstem mojego pierwszego komentarza - podaję przykład innego problemu - pijaczków których natychmiast bierzesz w obronę.
Trochę przeczysz sam sobie. Skoro:
"każdy wylewał szczochy i srakę na ulice ( na zdrowie im to nie wyszło - poczytajcie jak nie wiecie o tamtejszych chorobach od brudu)"
to dlaczego jest to :
"Samo zdrowie"?
Jeżeli chodzi o sranie na dywan lub do łóżka spróbuj sam - po paru dniach zobaczysz, dlaczego to nie przejdzie.
Odpisz
28 kwietnia 2013, 00:14
Sarkazm ... Tylko 2 lata się z komentarzem spóźniłem.
Odpisz
10 października 2011, 17:36
Gówno jest najlepszym nawozem, więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. ;-)
Odpisz
11 października 2011, 22:22
@chupacabra001: Mylisz się - nie każdy rodzaj gówna nadaje się na nawóz.....
Odpisz
12 października 2011, 19:03
@Cactuar: Akurat psie się nadaje.
Odpisz
10 października 2011, 07:06
Kiedy pies narobi w parku wszyscy są wzburzeni i zblazowani postawą jego właściciela. Kiedy menel rozbije kilka butelek w tym samym parku to nic się nie mówi. A przecież dla dzieci groźniejsze są szklane odłamki! Ponadto gówno rozkłada się góra tydzień, a przeróżne śmieci zalegające w parkach po kilkaset lat.
Odpisz
10 października 2011, 13:06
w tym jest troche racji ale tylko troche
Odpisz
10 października 2011, 14:55
@grubson5022: Już lece posprzątać wszyskie gówna mojego psa ._.
Odpisz
10 października 2011, 17:17
Tłumacz to sobie jak chcesz.... Po prostu brudas jesteś jak po piesku nie sprzątasz. Poza tym psów na 1 osiedle przypada więcej niż pijaków... Ja w okolicy mam 1 pijaka i 12 psów - kto narobi większy burdel ??????
Odpisz
11 października 2011, 10:34
@Cactuar: Nie powiedziałem, że nie sprzątam, tylko że tego nie lubię. W mojej dzielnicy na pijaka przypada ok. 3 psów.
Kto robi większy burdel - rzecz dyskusyjna. Załóżmy, że nikt po psach nie sprząta i wszystkie robią w osiedlowym parku. Wolałbyś wdepnąć 3 razy w gówno czy raz w denko od butelki? Poza tym szkło albo aluminium rozkłada się "nieco" dłużej niż psia kupa.
Odpisz
11 października 2011, 22:19
a powiedz mi ty ile razy dziennie menel rozwala butelkę??? bo 1 pies sra 3 razy dziennie. Poza tym nie uważam za ***iste przeżycie czyścić przez pół godziny buty na chacie.... W średniowieczu też wychodzili z założenia " nawożącego gówna" i każdy wylewał szczochy i srakę na ulice ( na zdrowie im to nie wyszło - poczytajcie jak nie wiecie o tamtejszych chorobach od brudu) - Myślałem że jesteśmy w XXI wieku ale przy Was mam wątpliwości. W dodatku skoro jesteście tacy "happy" z gówna które robi pies to po c***a w ogóle go wyprowadzacie żeby srał na podwórku - niech sra Wam do łóżka albo na dywanik - nawieziecie sobie parkiet i szybko się wam rozłoży w " około tydzień " - Samo zdrowie
Odpisz
11 października 2011, 16:45
Po co skoro inne psy je zjedzą? :D
Odpisz
10 października 2011, 17:57
nie ma w tym nic śmiesznego. bez oceny
Odpisz
10 października 2011, 15:47
no kur ** akurat jem !!!
Odpisz
10 października 2011, 10:51
kupa psa ok.
weź je ok.
pies zje jeszcze i nie trzeba się natyrać 2/5
Odpisz
24 września 2011, 17:25
5/5, chyba nie muszę komentować?
nie licząc tego iż to naturalne, że pies się musi gdzieś wysrać...
z tym że prowadzenie psa do parku gdzie bawią się też dzieci wymaga sprzątania po nim.
Odpisz