Już nigdy nie będziesz głodna!

Mój znajomy kiedyś miał taką sytuację.
Umówił się na randkę z laską z Tindera. Mieli się spotkać w jakiejś kawiarni gdzie ceny były na kieszeń polskiego studenta, którym ów ziomuś był.
Czekał na typiarę prawie godzinę, a kiedy już łaskawie się zjawiła to stwierdziła,że "w sumie to jest głodna, więc mogliby pójść do jakiejś knajpki coś zjeść". No i poszli. Tylko,że laska zaprowadziła go do restauracji z sushi. Typ się troszkę podłamał, bo przecież kasy dużo nie miał, a sushi za tanie nie jest. Aczkolwiek postanowił,że skoro już tu przyszli to kupi coś najtańszego i będzie miał spokój.
Wybrał jakiś mały zestaw z dosłownie paroma kawałkami sushi i pyta się tej dziewczyny z Tindera co ona sobie zamówi.
A ona na to,że UWAGA UWAGA NIKT, DOSŁOWNIE N I K T SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ -> nie ma portfela.
Ziom postanowił być gentlemanem i stwierdził,że może za nią zapłacić, bo przecież widzi jakie tu są ceny i na pewno nie zamówi czegoś mega drogiego. Oh, jakże bardzo on się mylił.
Laska zamówiła sobie chyba najdroższy zestaw sushi co sprawiło, że typ wydał na ten jeden obiad wszystkie swoje oszczędności.
Podali im w końcu to sushi, więc ziomuś próbuje jakoś zagadać do tej dziewczyny i pyta się czym ona się interesuje itd.
Typiara zagapiona w telefon + mówi,że "poczekaj chwilkę, bo muszę wstawić zdjęcie na insta".
Typ więc zmieszany czeka, ale po chwili dalej próbuje jakoś z nią pogadać, a typiara co? Zjada na szybko to swoje sushi i mówi "Wiesz, miło było, ale ja już muszę lecieć, bo będziemy z chłopakiem sofę wybierać do mieszkania". I wyszła

Niektórzy ludzie są po prostu okropni :v

Ta a później "Chlip chlip, czemu nikt mnie nie chce?"

K...a h.. w dupe takim bezczelnym gnojom imo

"ale jak to płace za swoją część"

Feministki be like:

Najpierw trzeba dobrze wyglądać, czyli nic dla mnie.

Czy to nie jest po prostu fakt? Gdzie mem?

Gorzej, jak to ty zawsze płacisz

Hm, czyli tak się to nazywa
Najwyraźniej jak kiedyś chodziłem na randki to dziewczyny z którymi się spotykałem wyprzedziły swoje czasy