Co gdyby, co gdyby uciekne w deszczu oblany olejem
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Niemieckie autostrady
Jest dobrze? Jest tanio.
Mmm lemoniadka
Każdy ma w sobie dziecko
Typowy kibic [wstaw drużynę]
Grunt to dobra motywacja
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież18 października 2022, 17:46
Nawet jeśli sprzedawca niby nie może ci odmówić to i tak to zrobi
Odpisz
19 października 2022, 00:40
@Henzej: Często jak zaczniesz się wykłócać to sobie odpuści
Odpisz
Edytowano - 19 października 2022, 17:49
@Broolie: sprzedawca w markecie nie ma wpływu na cenę i bez podstawy określonej konkretnie wyglądającą cenówką (często też pisemnej zgody kierownika) nie ma prawa zmienić ceny. Serio chcecie targać po sądach z mega korporacją kogoś kto musi pracować za najniższą krajową?
Odpisz
20 października 2022, 00:33
@Chenderella: od łażenia po sądach są urzędy ochrony konsumenta
Odpisz
20 października 2022, 09:35
@Komutor: myślisz że pracownik nie będzie pociągany do odpowiedzialności za "narażanie dobra sklepu" a w tym przypadku dosłownie kradzież?
Odpisz
20 października 2022, 10:54
@Chenderella: nie. Każdy sąd by to wyśmiał, a sklep może i będzie w takim przypadku ścigał trgo co podmienił ceny, ewentualnie można się przyczepić do ochroniarza, że nie zareagował, ale kasjerowi włos z głowy nie spadnie
Odpisz
Edytowano - 20 października 2022, 11:03
@Komutor: pracowałeś kiedyś w sklepie? Lub przeczytałeś kodeks pracy?
Bo mogę opowiedzieć o dosłownie takiej sytuacji, którą miałam okazję obserwować dwa lata temu.
Pracowałam w sklepie budowlanym, ktoś chciał kupić prysznic, który kosztował wedle nabitych cen niecałe dwa tysiące zł. Klient miał jednak plakat (widziałam go, nie wyglądał identycznie jak nasz, a dane ref. Na nim nie istniały, tylko był kod kreskowy który wskazywał na ten prysznic). Na cenie 999zł. Pracownik według zasad popartych cenówką wystawił klientowi zamówienie na ten prysznic i zmienił cenę o te tysiąc złoty. Ja jako kasjer miałam to zamówienie przepuścić przez kasę. Ale przy tak dużej zmianie ceny potrzebny jest podpis dyrektora, więc wedle swoich obowiązków poszłam do dyrektora i zamówienie ostatecznie dostało zgody na przejście przez kasę.
Zgadnij jednak kto ostatecznie stracił pracę i musial z własnej kieszeni zapłacić grzywnę w wysokości różnicy w cenie. Nie. Nie ja, bo ja dostałam zgodę dyrektora, a pracownik, który bez potwierdzenia zmienił klientowi cenę "bo ten przyniósł plakat" który na pierwszy rzut oka był lewy. A uwierz mi, pracownicy są często szkoleni odnośnie tego jak dokładnie ma wyglądać cenówka by takich błędów nie popełniać, a odtworzenie ich w warunkach domowych jest zwyczajnie niemożliwe chociażby ze względu na papier.
I uwaga, szokująca informacja, gdybym tego nie zgłosiła spotkałby mnie dokładnie taki sam los co tamtego pracownika
Odpisz
20 października 2022, 11:27
@Chenderella: i co z tego? Przyniesienie plakatu niewiadomego pochodzenia, a ceny naklejone w sklepie to dwie różne rzeczy, nie ma żadnej analogii i równie dobrze mogłbys przytoczyć anegdotkę o zabójstwie sąsiadki, też niemiałoby to żadnego sensu
Odpisz
20 października 2022, 17:07
@Komutor: ale w marketach nie ma naklejonych cen tylko są plakaty...
Odpisz
19 października 2022, 16:43
Powiem wam tak. Już łatwiej uciec z morderstwem niż z oszukaną ceną. Tyle w temacie
Odpisz
18 października 2022, 18:21
Ferb już wiem co będziemy dzisiaj robić
Odpisz
19 października 2022, 16:44
@gruby_wieprz: to jest nielegalne, już były takie przypadki, gdzie osoby próbujące tak wyłudzić mocno się zdziwiły.
Odpisz
19 października 2022, 18:21
@Hiholatek: Warto marzyć
Odpisz