moja wykładowczyni czasem przynosi swojego kota na uczelnię a ostatnio nawet go wzięła do sali i puściła żeby pochodził po sali jeśli bedzie chciał, potem tak sobie dreptał wszędzie wokół ciekawski podczas wykładu (。◕‿‿◕。) to były najprzyjemniejsze zajęcia jakie kiedykolwiek miałam
Komentarze
Odśwież6 listopada 2022, 00:24
profesor McGonagall?
Odpisz
2 listopada 2022, 19:32
Odpisz
5 listopada 2022, 23:10
@Aksia2022: kociuk w górę 😺👍
Odpisz
2 listopada 2022, 19:52
moja wykładowczyni czasem przynosi swojego kota na uczelnię a ostatnio nawet go wzięła do sali i puściła żeby pochodził po sali jeśli bedzie chciał, potem tak sobie dreptał wszędzie wokół ciekawski podczas wykładu (。◕‿‿◕。) to były najprzyjemniejsze zajęcia jakie kiedykolwiek miałam
Odpisz
2 listopada 2022, 19:41
Chciałbym mieć takiego wykładowcę.
Odpisz
2 listopada 2022, 19:37
kicikici
Odpisz