Muszę złapać je wszystkie

[*]

@creeper_girl: Kripciu kochana...jak ty się tu dostałaś?

A jak myślisz?

@creeper_girl: Losowe

@gulpin: Ja go utopiłem :3

@gulpin: Prawidłowo, może kiedyś wszystkie będziecie wolne tak jak digimony >:3 (życzę z całego serca)

@gulpin: PETA najwyraźniej wzięło się wreszcie do roboty!
(Ekhem, PETA sądzi, że seria Pokemon rozpowszechnia torturowanie zwierząt np. "Porywanie i trzymanie ich w klatkach przez cały czas" i używanie ich np. "w nielegalnych walkach".

@janfon: Za to do digimonów nic nie ma! >:D

@janfon: Słyszałem o tym. Tak t po prawdzie to mają rację, ale sposób w jaki spinają tyłki jest żenujący i dziecinny :/

Ja poraziłam elektrycznością... i to nie jeden raz.

@gulpin: Niby jaką rację? Czy ktoś w anime znęca się nad pokemonami? Oczywiście, są źli trenerzy, jak np. były trener Pignite'a, ale w prawdziwym świecie też są zwyrodnialcy. Czy to znaczy, że wszyscy jesteśmy zwyrodnialcami? Pokemony bynajmniej nie są zmuszane do walki. No i są do tego stworzone, jak krowa do produkcji mleka. I PETA chyba nie wie, że pokemony, które akurat nie są w drużynie, biegają sobie po zagrodzie profesora.

@Pikachu: no nie czarujmy sie, te bzdety o przyjazni i milosci sa wcisniete na sile, zeby amerykanie sie nie spinali xd (a jak widac i tak sie spinaja)
Pokemony to jednak nie sa jakies roboty, wyraznie nawiazuja do zywych zwierzat, ktore nadal czuja bol i w anime mozna wyraznie dostrzec ich cierpienie. A stwierdzenie, ze pokemony powstaly po to, zeby sie ubijac jest w sumie bledne, bo w grach czesto mozna dostrzec normalnych ludzi, ktorzy traktuja pkmny jako zwierzatka domowe.
Dlatego czesciowo zgadzam sie z ludzmi od pety, lubie pekemony ale bym jednak ich malemu dziecku nie dal. Przy czym to co PETA wyczyniala przeciwko pokemonom bylo mocno dziecinne i infantylne

@gulpin: Przecież pokemony nie walczą na śmierć i życie. A nawet jeśli to co? Jak ktoś gra w pokemony to od razu będzie znęcał się nad zwierzętami? Miliony osób grało w Mario. Czy te osoby teraz nadeptują na grzyby i zgniatają żółwie? Nie. Nie popadajmy w paranoję. Poza tym kto by chciał oglądać anime jeśli polegałoby na tym, że wszyscy, i ludzie, i pokemony, biegają sobie po łące, wszyscy są dobrzy i się kochają, a pokemony nie są "zmuszane" do walki między sobą.

@renamon: To pewnie dlatego, że Digimony same z siebie idą za nimi. Nie są zmuszane ani nic. Do tego postacie nie są prawdziwe, żyją w... moment, masz.
"Tytułowe stwory to istoty składające się z danych komputerowych, żyjące w równoległym wymiarze wywodzącym się z ziemskiej sieci komputerowej, znanym jako "Cyfrowy świat" (Digital World)."

@janfon: - No i co z tego gdzie żyję ;-; Do tego nie wiem na ile się znasz, ale jeśli przedostajemy się do Waszego Świata (realnego) to dostajemy strukturę białkową czyli inaczej po prostu ciało. To znaczy, że jesteśmy prawdziwi w obu rzeczywistościach... Masz rację sami idziemy za nimi, ponieważ w przeciwieństwie do pokemonów my ZOSTALIŚMY STWORZENI DO WALKI. Jedynie digimony, Tailmon i Labramon to digimony stworzone do towarzystwa. :/
- W serii Digimon Tamers zostało wytłumaczone, że każdy digimon ma wolną wolę i że jeśli chcą to mogą nie walczyć w Realnym Świecie (ale większość i tak chce)
-To jest o nas serial!? :0

@gulpin: mojego spotkał gorszy los>:D bo został spalony

@renamon: Jest też wiele innych rzeczy o was...
Jesteś na równi z Gardevoir. Tylko proszę nie patrz.

@janfon: Kto to Garvedoir...?

@ninetales: Prawidłowo.

@renamon: Lepiej by było, żebyś nie wiedział/wiedziała...