Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Wolę biologię
No, to ma sens
Szykuje się ciekawa współpraca
Widocznie bieganie, kwiatki i monety niszczą człowieka
Jestem bardzo szczęśliwy, że zdecydowałem założyć konto
Ucz się ucz, wiedza do potęgi klucz
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież27 listopada 2022, 15:21
Boty przecież nie chodzą do sklepów
Odpisz
27 listopada 2022, 16:43
@BartoliniMg: no i co z tego? pod obrazkiem może się rozwinąć ciekawa dyskusja
Odpisz
29 listopada 2022, 16:58
@BartoliniMg: sam jesteś botem
Odpisz
30 listopada 2022, 09:37
@BartoliniMg: może kupował części zamienne
Odpisz
30 listopada 2022, 15:39
@AdeptusAstartes: imagine odpowiadać na komentarze
Odpisz
19 lipca 2023, 21:58
@BartoliniMg: Imagine zamknąć buzie
Odpisz
Edytowano - 27 listopada 2022, 16:42
kasjer też człowiek,też chce wrócić do domu
Odpisz
29 listopada 2022, 16:58
@Adix174: dokładnie!
W sumie zauważyłam, że ludzie muszą iść do takiej pracy, żeby to zrozumieć :/
Jak byłam kiedyś na kolacji z rodziną i okazało się, że jest 22, czyli godzina zamknięcia to mówię, że o chyba musimy już iść, bo zamykają to usłyszałam, że no nie, bo inni klienci jeszcze siedzą xD
A jak ja pracowałam w kawiarni to trzeba było siedzieć czasem godzinę dłużej, bo klienci się zasiedzieli czyli wiecie zamiast skończyć 21:30 kończyłam 22:30 i dopiero przed północą w domu.
Odpisz
29 listopada 2022, 17:26
@Adix174: co ma piernik do wiatraka? Przecież i tak siedzą do końca swojej zmiany, a nie do końca klientów
Odpisz
29 listopada 2022, 17:30
@mustard: nagdodziny zdażają się w każdej pracy, dlaczego twoje miałybyć gorsze niż jakiegokolwiek innego pracownika?
Odpisz
29 listopada 2022, 18:55
@Komutor: Może i pracuje do końca zmiany, ale po zakończeniu obsługi klientów wciąż ma znaczną część pracy do wykonania. Policzenie pieniędzy, posprzątać trochę, nawet nie chce mi się myśleć co jeszcze robią po zamknięciu. To jak wolisz zrobić sobie to na spokojnie w czasie kiedy wciąż oficjalnie masz zmianę, czy zostawać po godzinach bo komuś się zachciało przyjść na ostatnią minutę?
Odpisz
29 listopada 2022, 21:57
@mustard: generalnie pracowałam w burgerowni i o 22:00 zamykaliśmy i boże jak mnie wk...ialo jak o 21:59 wpadali klienci bO jESzcZe oTWartE i jak mówiłam, że już tylko na wynos (ustaliliśmy sobie że od 21:30 wydajemy tylko na wynos no a tym bardziej o 21:59) i na szczęście większość i tak chciała na wynos co zdarzały się przypadki które zaczęły się na mnie zadrzeć "ale jak to?! Przecież jest jeszcze otwarte!" I tacy ludzie ewidentnie nie biorą nas za ludzi tylko za jakieś maszynki
Odpisz
29 listopada 2022, 22:18
@Lakikus: powtórzę jeszcze raz. W KAŻDYM zawodzie są nadgodziny i czym pracownik restauracji czy sklepu który zostaje dłużej rożni się od pracownika sklepów internetowych który zostają dłużej bo nie wyrabiają z ilością zamówień, pracowników fabrycznych zostających dłużej bo jest akurat sezon na ich wyroby, czy programistów robiących nadgodziny przed dedlaijnem?
Czy może z ww rzeczy też mam nie korzystać żeby się nikt nie przepracował?
Odpisz
29 listopada 2022, 22:35
@Komutor: umowa zlecenie i nadgodziny nie istnieją
Odpisz
30 listopada 2022, 00:52
@BloodyEyes: ustalenie istnienia stosunku pracy robi brrr
Odpisz
29 listopada 2022, 19:10
Większość sklepów ma ustalone kiedy można puszczać takie ogłoszenia. Z reguły jest to 30minut, 15minit i 5minut. Zaczynają o 30minut przed, by klient wiedział, że ma jeszcze czas, ale domu w tym czasie nie zbuduje.
Pracownicy nie mają nic do gadania, muszą ogłosić. Problem zaczyna się, jak się okazuje że np. o tej godzinie otwarte są już tylko kasy samoobsługowe (jeśli są też gotówkowe), albo jedynymi pracownikami na sklepie są kasjerzy (mówię głównie o dużych marketach) i w przypadku jakiegokolwiek problemu z produktem przy kasie, na działach nie ma już pracowników, z którymi można by się skontaktować w celu rozwiązania problemu.
Dodam jeszcze, że większość sieci sklepów ma taką politykę, że jeśli pracownik ma nadgodziny to na siłę jest mu zmieniany grafik, by tych nadgodzin nie było. Więc to wygląda tak, że pewnego dnia dzięki klientom siedzisz w pracy godzinę dłużej niż zwykle, jesteś zmordowany, bo druga zmiana to często najgorsza z możliwych pod względem zapieprzu, ale pracujesz po normalnej stawce, bo innego dnia zostaniesz zmuszony do wyjścia wcześniej. Pamiętając, że jak poprosisz o wolne z urlopu konkretnego dnia, to go nie dostaniesz, chyba że weźmiesz niepłatny urlop na żądanie, po którym przez tydzień manager będzie cię komentował że "przez ciebie nie było rąk do pracy"
Odpisz
29 listopada 2022, 18:54
Tylko raz w życiu zdarzyło mi sie wejść po jedną rzecz tuz przed zamknieciem i szczerze takie osoby mnie nie denerwują. Przychodzą po konkretna rzecz i idą prosto do kasy. A takie bawoły które biorą pół godziny przed zamknięciem sklepu duzy wózek i zaczynaja spacerowanie (bo większość klientów z dużymi wózkami przychodzi na spacery, a nie zakupy, potrafią kilka godzin chodzić, a potem jęczeć, że zakupy takie męczące) to najchętniej bym zostawiła na noc w sklepie do pracy przy wykładaniu towaru
Odpisz
29 listopada 2022, 17:20
Jak pracowałem w Biedronce to zwyczajnie się krzyczało na klientów że zostało 5 minut i mają biec już do kas. A nie wybierać pasztetową
Odpisz
29 listopada 2022, 16:50
Wejdę do sklepu 5 minut przed zamknięciem, pomyślał kowalski... I 50 innych osób
Odpisz
29 listopada 2022, 16:43
Na mnie niedawno krzywo patrzyli, jak w Kauflandzie kupowałem piwo osiem minut przed oficjalnym zamknięciem. Ale cóż poradzić, że późno z pracy wróciłem.
Odpisz
29 listopada 2022, 16:20
zawsze się zbliża jakby nie patrzeć
Odpisz
29 listopada 2022, 16:15
sklep wiecznie odwarty
Odpisz
28 listopada 2022, 13:27
Tak blisko papajowej
Odpisz
27 listopada 2022, 15:30
Odpisz