Nie chcesz wiedzieć, Mati...

Mam mieszane uczucia. Tzn. nie wiem czy się śmiać czy wkurzyć.

Jedno zdjęcie, dwie twarze, a człowiek zaczyna sobie zadawać pytanie czy jest moralny tylko ze względu na konsekwencje prawne (konsekwencje o których oni nawet myśleć nie muszą jak Hajto, czy oni są więc nie źli?)