Szerokiej drogi

Jeśli jesteś dość odważny to każdy

Wszyscy w komentarzach gadają coś o sposobach na podróżowanie bez pieniędzy, to ja pójdę w inną stronę i powiem, że zdobywanie pieniędzy to w sporej mierze kwestia odwagi

Odwaga jako płatność

Każdy wie że jedyną walutą jaką akceptują jest siła przyjaźni

Jak jesteś wystarczająco odważny to możesz pójść na piechotę. Że niby nie stać cię na wyposażenie noclegi i inne luksusy, a poza tym masz rodzinę na utrzymaniu? Jak by ci nie brakowało odwagi, to byś się takimi rzeczami nie przejmował.

Spać możesz na ławeczce lub na ziemi, a podróżować na piechotę, przeżyjesz jak się postarasz.

Podróżowanie, a nie wygodne wczasy za granicą.
Podróżować można i autostopem, są ludzie co zwiedzają tak kawał świata. Nie musisz nocować w hotelu, możesz szukać tanich hosteli albo nawet i spać pod gołym niebem o ile się da. Może stwierdzenie, że odwaga wystarczy jest złe, bo potrzeba jeszcze wyrzeczeń i siły woli. Niemniej jednak zdarzają się ludzie, którzy temu podołują, zdając się na szczęście i dobroć ludzi po drodze. Często cierpiąc fizycznie i nieraz dorabiając w napotykanych miastach, żeby choćby mieć co zjeść. Po to tylko, by podróżować, by dotrzeć, gdzie jeszcze nie byli.

Bilety lotnicze na luzie znajdziesz w okolicy 100 złotych, a jak chcesz jeszcze taniej to autostopem jedziesz. A co do noclegów to na Malcie byłem w hostelu, w którym noc kosztowała mniej niż pizza w knajpie, a mam znajomych którzy i bez hostelu nocowali, na ławkach w parku.

Jak chcesz podróżować od hotelu do hotelu, to niestety nie masz tej odwagi

Jak jesteś odważny to wszystko to dostaniesz za darmo z pistoletem w ręce