Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Ważne informacje:

  1. Komentarz obrazkowy musi być powiązany z komentowanym obrazkiem
  2. ZABRONIONE są obraźliwe, wulgarne obrazki
  3. ZABRONIONE są obrazki przedstawiające osoby w pozach prowokacyjnych oraz zbliżenia piersi, pośladków i inne treści o podobnym charakterze.

Komentarze

Odśwież
Avatar Polymorphism1

12 lutego 2023, 19:14

w moim jeszcze sypia kot więc nie jest tak źle

Avatar FajnyCzuek

12 lutego 2023, 19:21

@Polymorphism1: Zjedz go

Avatar Komutor

14 lutego 2023, 00:42

@Polymorphism1: wrzuć jego zdjęcia do internetu, np. tu

Avatar jacek1s

12 lutego 2023, 19:20

Nie rozumiem w zasadzie sensu przekraczania własnych stref komfortu. Uściśnięcie dłoni powinno być wystarczającym dowodem szacunku do kogoś, a przytulenie ma być dowodem na co? Nie rozumiem takiego postępowania. Możliwe, że jestem zbyt ograniczony emocjonalnie żeby w ogóle zrozumieć sens przekraczania własnych granic osobistych, tylko po to żeby komuś coś okazać. Nie lepiej po prostu byłoby podać jej rękę i podziękować za to, że spędziła z Tobą czas? Brak logiki w aspektach postępowania niektórych ludzi jest naprawdę bardzo skomplikowany dla mojego małego rozumku.

Avatar Orzechowy

12 lutego 2023, 19:32

@jacek1s: bo nie przekraczając strefy komfortu na zawsze w niej zostaniesz?

Avatar jacek1s

12 lutego 2023, 19:36

@Orzechowy: To dobrze. Po to jest strefa komfortu żeby było komfortowo. Dlaczego ktokolwiek przy zdrowych zmysłach miał z niej wychodzić? To tak jakby wyjść w siarczystą zimę ubranym w klapki, spodenki i koszulkę. Chcesz sobie w ten sposób coś udowodnić, przekroczyć granicę, ale po co? Jaki w tym sens? Żaden.

Avatar MineDan

12 lutego 2023, 19:50

@jacek1s: jakby, całe życie polega na przekraczaniu granic i wychodzeniu ze strefy komgortu, tylko poza nią zachodzi zmiana. Siedząc wyłącznie w strefie komfortu dalej byś robił do pieluchy nie umiąc chodzić, pisać, czytać, mówić etc. Tylko nie wiem co to ma właściwie do mema

Avatar jacek1s

12 lutego 2023, 19:55

@MineDan: Taki jest Twój tok rozumowania, moim zdaniem życie nie polega na tym żeby przekraczać granice. Granice są po to żeby się ich trzymać, a nie je przekraczać. Zmiany mogą równie dobrze zachodzić wewnątrz granic, więc samo ich przekraczanie nie ma większego sensu - no chyba, że chcesz dokonywać zmian, które nie są w Twojej naturze, to wtedy możesz działać przeciwko samemu sobie i je przekraczać, bo ostatecznie nikt Ci takiego postępowania nie zabroni. Pisać, czytać, chodzić i inne rzeczy, które wymieniłeś/miałeś na myśli możesz się nauczyć będąc w swojej strefie komfortu.

Avatar MineDan

Edytowano - 12 lutego 2023, 23:44

@jacek1s: Jak chcesz się nauczyć czegokolwiek bez żadnego dyskomfortu?
Chodzenie.
Stawiasz krok, dwa, wywalasz się, dyskomfort.
Mówienie.
Wystarczy, że trafisz na literę, którą Ci trudno wymówić, dyskomfort
Pisanie.
Ślaczki Ci nie wychodzą przez 5 minut, dyskomfort
Każde dziecko jak się tego uczy, trafia na te same przeszkody i prawie każde dziecko uczy się tych rzeczy mimo owego dyskomfortu, bo dziecko nie myśli o tym, że mu się nie udało, tylko, że chce chodzić. I tak jest ze wszystkim, nie nauczysz się nic bez dyskomfortu, bo to część życia jest. Robienie tylko tego co jest dla kogoś komfortowe nie jest ani w ludzkiej naturze, ani dobrym podejściem do życia. Nie wspominając, że bez wychodzenia ze strefy komfortu nie da się jej poszerzyć.
A wracając do oryginalnego komentarza i samego mema, w przytuleniu nie chodzi o szacunek tylko sympatię, zasadnicza różnica. I nie wiem skąd w ogóle wziąłeś pomysł o tym, że to ma być w jakikolwiek sposób niekomfortowe, bo powinno być dokładnie odwrotnie. Tulisz osoby z którymi czujesz się komfortowo, nie byle kogo, "żeby im nie było przykro".

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 05:23

@MineDan: Chyba nadal nie rozumiesz. Bycie w strefie komfortu to nie jest siedzenie w bańce jak wyjątkowy płatek śniegu. Będąc w strefie komfortu nadal możesz napotykać porażki. Nauka powinna przychodzić Ci z naturalną łatwością. Jeśli tak nie jest to zajmij się inną dziedziną lub odpuść sobie pracę umysłową. Nie ma sensu brnąć w coś co nie jest dla Ciebie. Lepiej jest płynąć z prądem niż pod prąd.
Jeśli o mema chodzi, to sympatię można okazać równie dobrze podaniem ręki, bez przekraczania granicy osobistej. Jeśli koleżanka podaje rękę, to najwyraźniej nie chce przekraczać granicy, więc po co na siłę przekraczać tę granicę, tylko po to żeby okazywać sympatię, którą można okazać na wiele innych sposobów? Jeśli koleżanka nie chce się przytulić, bo uważa Cię za "byle kogo", to jej po prostu nie przytulaj, okaż jej szacunek podając rękę i tyle.

Avatar MineDan

Edytowano - 13 lutego 2023, 07:37

@jacek1s: Zajmowanie się tylko tym co przychodzi z łatwością jest niesamowicie ograniczające. W każdej dziedzinie coś Ci w pewnym momencie zacznie przychodzić z trudnością. To nie znaczy, że nagle trzeba to rzucićw kąt.
A odnośnie mema. Nikt nie wini dziewczyny za to, że nie chce mu okazać sympatii, cały mem skupia się na tym, że gościu myślał, że jest na tyle dobrze, żeby mógł spróbować ją przytulić, ale się mylił, więc nie wiem po co cała ta dyskusja w ogóle ma miejsce i tak, uścisk dłoni też mógłby okazywać sympatię, ale już tak w kulturze zachodniej jest, że tulenie to bliższy kontakt pokazujący konfort jaki czujemy przy danej osobie.

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 09:12

@MineDan: Zgadzam się, o ile jest to coś co jest dla Ciebie pisane, a nie coś co chcesz osiągnąć mimo, że jesteś na to zbyt ograniczony w jakiś sposób.

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 09:25

@jacek1s: A to już jest kwestia typowo filozoficzna, bo wie Pan, moim zdaniem to nie ma tak, że pisane, albo nie pisane, gdybym miał powiedzieć co uważam na ten temat, to powiedziałbym, że jeśli człowiek chce to nauczy się wszystkiego nawet rzeczy pozornie niemożliwych, bo to nie los, a właśnie ludzki upór sprawia, że wczoraj stworzyliśmy samoloty, dziś tworzymy pierwsze komputery kwantowe, a jutro kto wie, dlaczego by nie, będziemy kolonizować... choćby.... ot... Marsa.

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 14:35

@MineDan: Wątpię żeby pacyfista był dobrym żołnierzem, przeciętna kura domowa informatykiem, a introwertyczny flegmatyk prezydentem. Jednakowoż każdy z nich ma swoje miejsce, które obejmuje i jest mu tam dobrze.

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 15:57

@jacek1s: Możesz wątpić, ale jest to możliwe. Informatyki uczyć się może tłuk zdecydowanie poniżej przeciętnego intelektu, wiem, bo miałem takich w klasie. Pacyfista może być medykiem polowym i choć strzelać nie będzie to nie jest to kwestia braku zdolności do zabijania, a przekonań i nie podciągałbym tego pod tę dyskusję, bo to inny temat. Flegmatyczny introwertyk też może się w polityce odnaleźć, choć będzie to wymagało ciągłego wychodzenia ze strefy komfortu, aż do momentu, kiedy się z tym wystarczająco obędzie. Oczywiście, są to scenariusze mało prawdopodobne, bo będzie im trudniej i nie będzie to komfortowe, ale jeśli będą mieli potrzebę to osiągnąć to nie jest to niemożliwe. Ostatecznie, żeby się przekonać czy coś jest dla nas to trzeba spróbować, bo jasne, po opisie czegoś możesz się domyślać, czy Ci to pasuje, lub stwierdzić, że się z tym moralnie nie zgadzasz, albo że chcesz to robić, bo chcesz osiągnąć tego efekt, ale w większości przypadków żeby rzeczywiście wiedzieć musisz sprawdzić jak się czujesz robiąc to.

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 17:35

@MineDan: Tylko, że ja nadal nie mówię o tym, że coś jest niemożliwe, a o tym, że jest nielogiczne i głupie. Po prostu. Po co masz płynąć pod prąd, jak możesz płynąć z prądem? Zbędny wysiłek, powinieneś sobie życie ułatwiać, a nie je utrudniać. Nie muszę dotykać gorejącej stali żeby wiedzieć, że mnie poparzy. Wielu rzeczy mogę się domyślić i jako, że znam siebie najlepiej to będę mógł się domyślić i przewidzieć czy coś jest dobre czy złe dla mnie. Oczywiście są rzeczy, które pozostawiają wątpliwości, ale w takiej sytuacji wystarczy się po prostu zagłębić w temat i wtedy zdecydować czy coś jest dla mnie czy nie.

Avatar MineDan

Edytowano - 13 lutego 2023, 17:43

@jacek1s: Cóż, jeśli chcesz płynąć z prądem to nikt Ci nie zabroni, ale jaki jest w tym sens? Jeśli wszystko przychodzi łatwo i jest pewne to jest zwyczajnie nudne. Niektórzy ludzie są ambitniejsi, chcą zobaczyć co są w stanie osiągnąć, jak się rozwiną, albo zwyczajnie iść swoją drogą i to wymaga płynięcia pod prąd.

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 19:19

@MineDan: To nie jest nudne i jest bardzo sensowne. Człowiek po to ma inteligencję żeby wykorzystywać otoczenie na swoją korzyść. Wykorzystywanie otoczenia nie jest mniej ambitne od bezsensownego podążania pod prąd, które jak się wydaje niektórym jest niezbędne do rozwoju. Błąd.

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 19:26

@jacek1s: Wykorzystywanie intelektu też jest swego rodzaju wyzwaniem i czasami robienie czegoś mądrzej oznacza wybranie trudniejszej ścieżki teraz, żeby potem mieć łatwiej, twiwrdzenie, że zawsze należy wybierać najbardziej komfortową opcję jest zwyczajnym absurdem zakładającym, że albo zawsze idziesz na łatwiznę, albo zawsze wybierasz najtrudniejszą ścieżkę, a życie nie jest tak binarne, czasem trzeba tego, czasem tego.

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 19:30

@MineDan: Życie jest bardziej zero-jedynkowe niż Ci się wydaje.

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 19:31

@jacek1s: I mniej czarno-białe niż Tobie się wydaje

Avatar jacek1s

13 lutego 2023, 19:40

@MineDan: W zasadzie to wychodzi na jedno i to samo.

Avatar Dykta

13 lutego 2023, 23:20

@jacek1s: Siema, mam wyj...ne na tą gównoburze i nie czytałem jej, ale ogólnie podanie ręki jest kojarzone z zachowaniem formalnej relacji, a przytulenie pogłębia więź między ludźmi, tak samo jak seks czy głaskanie w przypadku zwierzaka (dlatego istnieje miłość oczywiście platoniczna pomiędzy gatunkami - dlatego pies to najlepszy przyjaciel człowieka), więc podanie ręki jest cichą oznaką, że osoba nie chce pogłębić z tobą więźni (nawet platonicznie) i chce zachować kontakt jako formalny.

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 23:27

@Dykta: No widzisz, gdybyś przeczytał to wiedziałbyś, że to nie gównoburza i że to zostało już wytłumaczone.

Avatar Dykta

13 lutego 2023, 23:42

@MineDan: Dobra, sory ża trucie dupy

Avatar MineDan

13 lutego 2023, 23:43

@Dykta: chill

Avatar Komutor

14 lutego 2023, 00:41

@jacek1s: przytulenie nie ma być dowodem, tyko społecznie akceptowalnym zmacaniem

Avatar jacek1s

14 lutego 2023, 05:08

@Dykta: Ogólnie dyskusja z wątku o rodzajach okazania szacunku przerodziła się w rozmowę o tym jak umiejętności ludzi wpływają na ich miejsce w świecie, kończąc na tym jak nasze życie jest podobne do filmu Truman Show. To tak w skrócie. Może to zachęci Cię do przeczytania tej rozmowy.

Avatar CupOfWater

12 lutego 2023, 19:15

Raz tak miałem, jak się żegnałem ze znajomą to tak wyciągnęła rękę jak do przytulenia a ja z nią zamiast tego zbiłęm pionę
Dopiero w domu sobie zdałem sprawę z tego
I tak przyjacielska graba jest lepsza

Avatar BlackSensey

12 lutego 2023, 19:12

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Avatar Kymu_13
Dodane przez: Kymu_13

Kocham takie easter eggi

Cenny pracownik, bo nie za dużo myśli, ale robi swoje

Wziuuum

Trzymanie się tylko jednego gatunku

Walić znaki zodiaku...

I to jest fakt

Zobacz więcej popularnych memówpopularne memy strzałka