Żeby coś dodać to powiem ze dawniej używano prawa zwyczajowego (precedensowego). Czyli jeśli jeden sędzia wydał taki wyrok to istnieje prawdopodobieństwo ze się powtórzy. Tak więc zakładając ze sytuacja jest prawdziwa, mogło się to wydarzyć więcej razy
Komentarze
Odśwież8 marca, 22:56
Potwierdzam, byłem butem.
Odpisz
7 marca, 20:49
Potwierdzam, byłem miodem
Odpisz
7 marca, 19:46
Żeby coś dodać to powiem ze dawniej używano prawa zwyczajowego (precedensowego). Czyli jeśli jeden sędzia wydał taki wyrok to istnieje prawdopodobieństwo ze się powtórzy. Tak więc zakładając ze sytuacja jest prawdziwa, mogło się to wydarzyć więcej razy
Odpisz
7 marca, 18:10
Nie rel, takie sprawy załatwiano na miejscu
Odpisz
6 marca, 13:59
Potwierdzam, byłem mrówką
(Mniam)
Odpisz
6 marca, 12:08
m uciekło
Odpisz
6 marca, 12:12
@PanPiernik: m także zostało pokryte miode i częściowo zjedzone przez mrówki
Odpisz