Węgloza, fruktoza, carbonit

Czyste WĘGLOwodane

trochę się zastanawiam czemu jest na głównej ale w sumie takiej dobroci się należy

Jakby był ktoś ciekaw to są o smaku anyżowym przez co przypominają smakiem lukrecje, ale z tą różnicą że są twarde jak węgiel.

Ciekawostka - pierwotnym zamysłem tych cukierków była ochrona gardeł górników

jadłem zajebiste są

Kopalnioki są zajebiste

Obrzydliwe są

można je zjeść
i zrobić z nich ognisko

Miałem te kopalnioki na kartkówce

Ale zacna. Uzupełnia dzienne zapotrzebowanie węgla

Mam takie w domu nawet, mój dziadek w dzieciństwie też takie podobno jadł (pewnie trochę się różniły od tych obecnych ale i tak pewnie podobne są)

Tylko dla prawdziwego sztygara

op ma riggcz esse i moją miłość ❤❤❤❤❤❤❤