Nie nadążam...

Czyli on był był bratem wujka jego szwagra?

Pamiętam jak w zerówce uczylismy się o członkach rodziny i nawet nie mogłem ogarnąc co to znaczy że ktoś jest kogoś wujkiem albo kuzynem

Weź to przerysuj na drzewo genealogiczne

Śmieszny mem i w ogóle ale syna matki wujka można skrócić do brata wujka. Nie chce sie czepiać

ale o tabletkach zapominają

-Ja od wujka Stefana.
-A, Stefan to twój wujek.
-No nie do końca...
-Jak to?
-Na dobrą sprawę Stefan jest szurzym świekiera Piotra, który jest stryjecznym dziadkiem Jadwigi, która z kolei jest przyrodnią siostrą paszenoga... No generalnie Stefan chleje w weekendy z moim ojcem i chędoży kuzynkę, więc to prawie rodzina.

Mój tata jest jak:

No ten co ma srebrnego forda co ma rysę z tyłu po lewej na zderzaku.
Wiesz ten od tego tam

Ja czasami zapominam nazwiska sąsiadów co mieszkają obok od 21 lat

Chciałbym znać choć w połowie tyle osób co moja babcia

Dobra, ale zacznijmy od tego kim jest ten Józek.

Zna tysiące ludzie, a jak przyjdzie co do czego, to zapomni najprostszych rzeczy, jak posolić zupę.