No to teraz sobie porozmawiamy

Prosz:
Pawłow badając fizjologię wydzielania śliny stwierdził, że psy wydzielają ślinę nie tylko w trakcie posiłku, ale także w reakcji na bodziec, który posiłek poprzedzał. Jedzenie, powodujące ślinienie nazwano pierwotnym bodźcem kluczowym, a metronom, gwizdek, bądź kamerton, bodźcem obojętnym. W wyniku stałego towarzyszenia bodźców obojętnych bodźcom kluczowym, następowało przekształcenie bodźców obojętnych, we wtórne bodźce kluczowe. Zjawisko to Pawłow nazwał odruchem warunkowym, w odróżnieniu od wrodzonego odruchu bezwarunkowego, czyli ślinienia się na pierwotny bodziec kluczowy (pokarm). Dalsze badania doprowadziły do odkrycia, praw nabywania odruchów warunkowych.
Generalnie jego eksperyment był deczko makabryczny, rurki,otwory w ciałach psów (nienaturalne oczywiście), i tego typu rzeczy. Ale trzeba mu uznać na plus odkrycie, mimo że dziś przez ten pomysł, poszedłby siedzieć, za zmęczenie zwierząt.

Nie dawajcie takich memów, 90% jejakow nie zna nawet sformułowania Psy Pawłowa