Czy uczniowie mogą zakładać jakieś koła naukowe, tak jak to robią studenci? Wtedy mogliby się spotykać i razem coś zmieniać, może nie na wielką skalę, ale przynajmniej w obrębie przynależnych do koła ludzi.
@zx2001: Statuty szkoły to nie funkcjonujący zgodnie z prawem syf, żaden statut w Polsce nie zezwala na zadawanie zadań domowych, więc uczniowie też mogą go swobodnie łamać.
@mont111: Mi pokazuje, ze to jest mozliwe na studiach, ale w zwykłych szkołach juz nie.
Z resztą polskie szkoly nie są przystosowane do robienia kółek, bo a tu budżet, a tu ułożenie zajęć itp.
Chociaz moze wina, ze ja chodziłam do biednych szkół, gdzie były tylko kółka sportowe organizowane przez W-F'istów
W ogóle bym jeszcze dodałam, ze mi się wydaje, ze uczniowie szkół woleli by chodzić na...kojarzycie jak w Amerykańskich serialach w szkolach są jakieś kluby? Typu klub gier, klub teatralny, klub artystyczny. To mi się wydaje ze uczniowei szkół woleli chodzić na takie zajęcia. A nie koło naukowe, gdzie się po prostu uczysz, ale grupowo (znaczy pewnie będą tacy, ale wiecie o co mi chodzi). Na tsudiach to zadziała, ale w szkole to tak średnio
@BardzoOryginalnaNazwa: teoretycznie w mojej szkole sa tzw. sekcje które są podobne do takich kółek zainteresowań jednak są one organizowane przez pedagog i żaden uczeń nie może stworzyć własnego i nie zajmujemy się tam rozwijaniem hobby tylko pracą na rzecz szkoły typu ozdabianiem korytarzy na jakieś okazje
@owca_z_cygarem: Ok, to ma sens, u mnie w szkołach były koła tematyczne, nauczyciel narzucał tematy, ale można było proponować też własne i była duża swoboda realizacji, przynajmniej w zakresie informatyki i biologii, bo na matmie były albo wyrównawcze, albo bryły z origami. Dzięki wszystkim za informacje
@Lintu: Przy takiej ścisłej i wielotematycznej edukacji, raczej wątpię, że ktokolwiek miałby na to czas czy pieniądze. Materiał roczny jest tak obszerny, że pozwalanie na dodatkowe lekcje czy kółka bez kontroli nauczycieli równoważy się z przekroczeniem godzin szkolnych. Nie wiem, jak jest teraz, ale raczej się wiele nie zmieniło. Jak dodasz do tego chorych lub brakujących nauczycieli, robi się z tego całkowity chaos i burdel, a czasem nawet pod koniec roku będziecie z materiałem do tyłu. Do tego jeszcze trzeba dodać zachowanie oraz kulturę uczniów, gdzie tu w Polsce jak zostawisz paru gówniarzy na kilka minut, mogą rozwalić pół sali.
@TrueStoryGuy: W ogóle
Dodałabym jeszcze, ze polskie szkoly nie stać na mydło czy papier toaletowy
Wiec skoro nawet tego nie potrafią załatwić, to klubów czy kółek tym bardziej
@BardzoOryginalnaNazwa: Nie no, jak przychodzi kurator czy tam jakiś kontroler, to wszystko jest na picuś glancuś. W skrócie, mają w zapasie, ale nie dadzą, bo uczniowie rozpie....ą wszystko w sekundę, przynajmniej tak zazwyczaj jest.
@TrueStoryGuy: to chyba kolejny powód, żebym zmieniła zdanie o swojej szkole, bo myślałam, że tam było źle, ale w życiu się nie zdarzyło, żeby zabrakło papieru (czasem mydła), były koła tematyczne z różnych przedmiotów, a i z materiałem przeważnie było wszystko na czas. Co do nadzoru nauczyciela, studenckie koła naukowe też muszą mieć opiekuna, który jest wykładowcą na uczelni. No i studenci są pełnoletni, to rozwiązuje problem nadgodzin.
@TrueStoryGuy: Weź, przecież w szkołach nawet prysznice nie działają, o braku klamek w drzwiach czy dziurach nie mówiąc, a co dopiero tworzenie kółek przez uczniów, którzy jedyne o czym marzą to o zakończeniu zajęć, pójściu na fajkę i szybko na kąkuter żeby w ligę zagrać i idola pooglądać.
@jacek1s: Co się dziwić jak większość budynków szkolnych jest za komuny i nieodrestaurowanych. Mimo wszystko przez ostatnie lata wszystkie moje poprzednie szkoły zostały odnowione i rozbudowane, więc pewnie taki rozwój placówek szkolnych nastąpił na terenie całego państwa, choć pewnie nie wszędzie. Może jeszcze 10 lat i powstaną pierwsze kółka uczniowskie.
Jasne że system edukacji wymaga poprawy ale akueat większość uczniowkich pomysłów jak ulepszyć szkołę to plan lekcji składający się z samego wfu i informatyki, 5 minut lekcji, 45 przerwy i 10 miesięcy wakacji
@Talerz: no i zajebiście, bo szkoła jest dla uczniów i jeżeli tego właśnie chcą, to trzeba wprowadzić. Każdy powinien uczyć się tego czego chce i ile chce. Nawiasem mówiąc ciekawe jaka ilość uczniów faktycznie tak myśli i jaka ilość myślałaby, gdyby szkoły nie były przeładowane niepotrzebnym materiałem
Nic się nie zmieni bo jest nadmiar zbędnej warstwy z wyższym wykształceniem.
Dlatego dokładają zarówno na studiach jak i w szkołach średnich bezużyteczne przedmioty zniechęcające do nauki, dlatego staże i praktyki organizowane są o kant dupy rozbić zamiast porządnie, dlatego unika się rozmów o reformie szkolnictwa, i finalnie dlatego ciągle podąża się systemem pruskim, który z założenia miał zabijać kreatywność i tworzyć wykwalifikowanych, posłusznych robotników którzy pójdą i zrobią co im ktoś powie bez nawet jednej myśli o poprawie swoich warunków.
Komentarze
Odśwież21 września 2023, 09:23
Polski system edukacji ssał już kiedyś, a teraz jak pisowcy dają dodatkowe lekcje, to już wgl
Odpisz
11 września 2023, 22:22
napi...alać tych gówniarzy pasem
Odpisz
10 września 2023, 18:00
Kółko piwa.
Odpisz
2 września 2023, 09:52
Czy uczniowie mogą zakładać jakieś koła naukowe, tak jak to robią studenci? Wtedy mogliby się spotykać i razem coś zmieniać, może nie na wielką skalę, ale przynajmniej w obrębie przynależnych do koła ludzi.
Odpisz
2 września 2023, 09:53
@Lintu: nie mogą
Odpisz
2 września 2023, 09:56
@mont111: Google mówi, że się mylisz, więc to widocznie zależne od szkoły.
Odpisz
2 września 2023, 10:01
@Lintu: Nie widziałem jeszcze statutu szkolnego w Polsce, który by na to zezwalał.
Odpisz
2 września 2023, 10:04
@Lintu: tu masz zasadnicza rozbieżność teorii i praktyki
Odpisz
2 września 2023, 10:05
@zx2001: Statuty szkoły to nie funkcjonujący zgodnie z prawem syf, żaden statut w Polsce nie zezwala na zadawanie zadań domowych, więc uczniowie też mogą go swobodnie łamać.
Odpisz
2 września 2023, 10:06
@mont111: Mi pokazuje, ze to jest mozliwe na studiach, ale w zwykłych szkołach juz nie.
Z resztą polskie szkoly nie są przystosowane do robienia kółek, bo a tu budżet, a tu ułożenie zajęć itp.
Chociaz moze wina, ze ja chodziłam do biednych szkół, gdzie były tylko kółka sportowe organizowane przez W-F'istów
Odpisz
2 września 2023, 10:07
@BardzoOryginalnaNazwa: dosłownie każda szkoła jest biedna
Odpisz
Edytowano - 2 września 2023, 10:09
@mont111: A ok
W ogóle bym jeszcze dodałam, ze mi się wydaje, ze uczniowie szkół woleli by chodzić na...kojarzycie jak w Amerykańskich serialach w szkolach są jakieś kluby? Typu klub gier, klub teatralny, klub artystyczny. To mi się wydaje ze uczniowei szkół woleli chodzić na takie zajęcia. A nie koło naukowe, gdzie się po prostu uczysz, ale grupowo (znaczy pewnie będą tacy, ale wiecie o co mi chodzi). Na tsudiach to zadziała, ale w szkole to tak średnio
Odpisz
2 września 2023, 10:25
@BardzoOryginalnaNazwa: teoretycznie w mojej szkole sa tzw. sekcje które są podobne do takich kółek zainteresowań jednak są one organizowane przez pedagog i żaden uczeń nie może stworzyć własnego i nie zajmujemy się tam rozwijaniem hobby tylko pracą na rzecz szkoły typu ozdabianiem korytarzy na jakieś okazje
Odpisz
2 września 2023, 10:58
@owca_z_cygarem: Ok, to ma sens, u mnie w szkołach były koła tematyczne, nauczyciel narzucał tematy, ale można było proponować też własne i była duża swoboda realizacji, przynajmniej w zakresie informatyki i biologii, bo na matmie były albo wyrównawcze, albo bryły z origami. Dzięki wszystkim za informacje
Odpisz
2 września 2023, 13:10
@Lintu: Przy takiej ścisłej i wielotematycznej edukacji, raczej wątpię, że ktokolwiek miałby na to czas czy pieniądze. Materiał roczny jest tak obszerny, że pozwalanie na dodatkowe lekcje czy kółka bez kontroli nauczycieli równoważy się z przekroczeniem godzin szkolnych. Nie wiem, jak jest teraz, ale raczej się wiele nie zmieniło. Jak dodasz do tego chorych lub brakujących nauczycieli, robi się z tego całkowity chaos i burdel, a czasem nawet pod koniec roku będziecie z materiałem do tyłu. Do tego jeszcze trzeba dodać zachowanie oraz kulturę uczniów, gdzie tu w Polsce jak zostawisz paru gówniarzy na kilka minut, mogą rozwalić pół sali.
Odpisz
2 września 2023, 13:39
@TrueStoryGuy: W ogóle
Dodałabym jeszcze, ze polskie szkoly nie stać na mydło czy papier toaletowy
Wiec skoro nawet tego nie potrafią załatwić, to klubów czy kółek tym bardziej
Odpisz
2 września 2023, 14:58
@BardzoOryginalnaNazwa: Nie no, jak przychodzi kurator czy tam jakiś kontroler, to wszystko jest na picuś glancuś. W skrócie, mają w zapasie, ale nie dadzą, bo uczniowie rozpie....ą wszystko w sekundę, przynajmniej tak zazwyczaj jest.
Odpisz
2 września 2023, 15:12
@TrueStoryGuy: to chyba kolejny powód, żebym zmieniła zdanie o swojej szkole, bo myślałam, że tam było źle, ale w życiu się nie zdarzyło, żeby zabrakło papieru (czasem mydła), były koła tematyczne z różnych przedmiotów, a i z materiałem przeważnie było wszystko na czas. Co do nadzoru nauczyciela, studenckie koła naukowe też muszą mieć opiekuna, który jest wykładowcą na uczelni. No i studenci są pełnoletni, to rozwiązuje problem nadgodzin.
Odpisz
2 września 2023, 16:06
@Lintu: Na studiach to już co innego, ale ogólnie wszystko zależy od szkoły. Im bardziej prestiżowa tym większy luksus.
Odpisz
4 września 2023, 16:41
@TrueStoryGuy: Weź, przecież w szkołach nawet prysznice nie działają, o braku klamek w drzwiach czy dziurach nie mówiąc, a co dopiero tworzenie kółek przez uczniów, którzy jedyne o czym marzą to o zakończeniu zajęć, pójściu na fajkę i szybko na kąkuter żeby w ligę zagrać i idola pooglądać.
Odpisz
4 września 2023, 20:22
@jacek1s: to wy mieliscie prysznice w szkołach?
Odpisz
4 września 2023, 20:48
@jacek1s: Co się dziwić jak większość budynków szkolnych jest za komuny i nieodrestaurowanych. Mimo wszystko przez ostatnie lata wszystkie moje poprzednie szkoły zostały odnowione i rozbudowane, więc pewnie taki rozwój placówek szkolnych nastąpił na terenie całego państwa, choć pewnie nie wszędzie. Może jeszcze 10 lat i powstaną pierwsze kółka uczniowskie.
Odpisz
5 września 2023, 04:44
@TrueStoryGuy: Ano, a może za 15 lat w końcu będzie papier w toalecie.
Odpisz
4 września 2023, 23:11
Szkoła w Chmurze:
Odpisz
2 września 2023, 10:10
powinniśmy założyć coś jak związek zawodowy
Odpisz
4 września 2023, 17:35
@Orzechowy: Akcja Uczniowska, polecam serdecznie wszystkim
Odpisz
4 września 2023, 17:18
Edukacja w Polsce to gigasyf i wszyscy wolą zamiast tego gadać o pierdołach
Odpisz
4 września 2023, 17:12
No przecież, bo pojedynczy uczeń to jednostka na tyle kompetentna, żeby reformować całe dwa systemy
Odpisz
Edytowano - 2 września 2023, 14:46
Jasne że system edukacji wymaga poprawy ale akueat większość uczniowkich pomysłów jak ulepszyć szkołę to plan lekcji składający się z samego wfu i informatyki, 5 minut lekcji, 45 przerwy i 10 miesięcy wakacji
Odpisz
4 września 2023, 23:13
@Talerz: no i zajebiście, bo szkoła jest dla uczniów i jeżeli tego właśnie chcą, to trzeba wprowadzić. Każdy powinien uczyć się tego czego chce i ile chce. Nawiasem mówiąc ciekawe jaka ilość uczniów faktycznie tak myśli i jaka ilość myślałaby, gdyby szkoły nie były przeładowane niepotrzebnym materiałem
Odpisz
2 września 2023, 11:44
Nic się nie zmieni bo jest nadmiar zbędnej warstwy z wyższym wykształceniem.
Dlatego dokładają zarówno na studiach jak i w szkołach średnich bezużyteczne przedmioty zniechęcające do nauki, dlatego staże i praktyki organizowane są o kant dupy rozbić zamiast porządnie, dlatego unika się rozmów o reformie szkolnictwa, i finalnie dlatego ciągle podąża się systemem pruskim, który z założenia miał zabijać kreatywność i tworzyć wykwalifikowanych, posłusznych robotników którzy pójdą i zrobią co im ktoś powie bez nawet jednej myśli o poprawie swoich warunków.
Odpisz