I tak nic nie pobije jak dzieciak w podstawówce korzystał z Pisuaru i miał spodnie odsłonięte tak że dupę mu było widać. Najgorsze że jak tylko wchodziłeś do łazienki to witał cię ten widok
@Oliwier256: Pobije, pobije. Czasem w pociągu ludzie nie zamykają się od środka, bo chyba nie ogarniają tych nowych toalet. Trafiło mi się ostatnio, że nie miałam przy sobie chusteczek, a strasznie mi ciekło z nosa, toaleta oznaczona jako wolna, wcisnęłam przycisk, drzwi powoli odjechały na szynie... A oczom moim i ludzi wokół ukazały się nagie poślady jakiegoś chłopaka. Przeprosiłam i zwiałam na swoje miejsce, stwierdziłam, że jakoś przeżyję, najwyżej będę smarkać w paragony. On później wyszedł i szukał miejsca, poznał mnie, zrobił się czerwony i zawrócił. Mi też było głupio jak diabli, zwłaszcza że nie mogłam zapomnieć, że miał gatki w głupi wzorek.
Innym razem była bardzo podobna sytuacja, ale tym razem zamknięcie było zepsute. Jakaś dziewczyna weszła do środka, po paru chwilach pojawił się facet, który też potrzebował skorzystać i wszyscy krzyczeliśmy, że zajęte i ma nie wchodzić, ale był chyba zmęczony po pracy i otworzył te drzwi. Całe szczęście, dziewczyna już tylko myła ręce, a pan kulturalnie się odwrócił i przeprosił, jak tylko zobaczył, że jest wewnątrz i całą sytuację obrócili w śmiech.
@Lintu: ja raz podczas jazdy nie zamknąłem, ale to z jakiejś innej przyczyny.
Przed skorzystaniem sprawdziłem zamek . Uznając, że znam działanie wszedłem do środka i niby zamknąłem. Załatwiam 1 na stojąco , ale po chwili słyszę otwierające się dzwi , odwracam się i jakaś pracownica obsługi przeprasza. Było by nic ale potem wracam na miejsce i akurat ta kobieta rozmawia z moją mamą. O czym gadała nie pamiętam.
Komentarze
Odśwież17 października 2023, 07:46
I tak nic nie pobije jak dzieciak w podstawówce korzystał z Pisuaru i miał spodnie odsłonięte tak że dupę mu było widać. Najgorsze że jak tylko wchodziłeś do łazienki to witał cię ten widok
Odpisz
17 października 2023, 08:42
@Oliwier256: Pobije, pobije. Czasem w pociągu ludzie nie zamykają się od środka, bo chyba nie ogarniają tych nowych toalet. Trafiło mi się ostatnio, że nie miałam przy sobie chusteczek, a strasznie mi ciekło z nosa, toaleta oznaczona jako wolna, wcisnęłam przycisk, drzwi powoli odjechały na szynie... A oczom moim i ludzi wokół ukazały się nagie poślady jakiegoś chłopaka. Przeprosiłam i zwiałam na swoje miejsce, stwierdziłam, że jakoś przeżyję, najwyżej będę smarkać w paragony. On później wyszedł i szukał miejsca, poznał mnie, zrobił się czerwony i zawrócił. Mi też było głupio jak diabli, zwłaszcza że nie mogłam zapomnieć, że miał gatki w głupi wzorek.
Innym razem była bardzo podobna sytuacja, ale tym razem zamknięcie było zepsute. Jakaś dziewczyna weszła do środka, po paru chwilach pojawił się facet, który też potrzebował skorzystać i wszyscy krzyczeliśmy, że zajęte i ma nie wchodzić, ale był chyba zmęczony po pracy i otworzył te drzwi. Całe szczęście, dziewczyna już tylko myła ręce, a pan kulturalnie się odwrócił i przeprosił, jak tylko zobaczył, że jest wewnątrz i całą sytuację obrócili w śmiech.
Odpisz
18 października 2023, 10:54
@Lintu: ja raz podczas jazdy nie zamknąłem, ale to z jakiejś innej przyczyny.
Przed skorzystaniem sprawdziłem zamek . Uznając, że znam działanie wszedłem do środka i niby zamknąłem. Załatwiam 1 na stojąco , ale po chwili słyszę otwierające się dzwi , odwracam się i jakaś pracownica obsługi przeprasza. Było by nic ale potem wracam na miejsce i akurat ta kobieta rozmawia z moją mamą. O czym gadała nie pamiętam.
Odpisz
18 października 2023, 12:34
@Oliwier256: i tak nic nie przebije psa siostry jednego gościa
Odpisz
24 października 2023, 07:22
@JaJestemZWami: Opowiedz
Odpisz
24 października 2023, 14:29
@TwojMlody: pies siostry oliwiera nasrał mu na łóżko
Odpisz
24 października 2023, 15:03
@JaJestemZWami: naszczał bruh
Odpisz
24 października 2023, 18:26
@Oliwier256: Straszne, nie wiem co bym zrobił jakbym zobaczył dupę, chyba bym się pociął
Odpisz
17 października 2023, 15:49
Opie, przez Ciebie zaczelam się śmiać jak wariat w szkole
Odpisz