@Dark_Dante: A kto broni tym kolekcjonerom podrzeć stówę i dostać dokładnie taką, nie płacąc kilkukrotnie więcej komuś innemu? Szczerzę wątpię, żeby ktokolwiek to skupował.
@Dark_Dante: Nie wiedziałem,że banki mają wróżbitów, którzy wyczytają z flaków wiewiórki, który banknot podarto przypadkiem, a który celowo, żeby dostać nowy i nie płacić komuś za taki XD
Najpierw myśl, potem pisz.
@pawelec323232e2: Wbrew temu,co napisali wcześniej, fałszywe pieniądze owszem - budują gospodarkę, bo znikąd w obrocie pojawiają się pieniądze, a inflacja nie rośnie, gdyż nie są one ujęte w oficjalnych planach dodruku pieniądza.
Problem pojawia się jednak w momencie, gdy fałszywki zostaną wykryte. Spadek zaufania do pieniądza powoduje z perspektywy gospodarki wielokrotnie większe szkody niż gdyby tyle samo oficjalnie dodrukować.
A udawać, że się nie widzi procederu też nie można, bo brak należnej kontroli ze strony państwa powoduje dokładnie taki sam spadek zaufania jak faktyczne wykrycie fałszerstwa.
@Aragornek: Nie tak działa pieniądz. Przez moment może i byś miał ten swój rozwój gospodarki, ale zaraz potem ta nadwyżka pieniądza doprowadziłaby do zwiększenia cen (żeby kapitał nie leżał bezczynnie - żeby miało mieć jakikolwiek wpływ, pozytywny lub negatywny to musiałoby być to duużo pieniędzy), no chyba że trzymałbyś te pieniądze w skarpecie, ale to wtedy nie byłoby żadnego wpływu. Tak działa prawo popytu: im większe są ceny które ludzie są w stanie zapłacić tym większe te ceny będą. Dodatkowe pieniądze nie zwiększą bogactwa państwa, bo pieniądze to tylko środek płatniczy, ale jedynie spowodują inflację
a banknot ktory zachowal od 75 do 100 procent swojej powierzchni bank wymieni za podwojna jego wartosc wiem bo robie tak od paru lat i teraz jestem milionerem
Komentarze
Odśwież2 lutego, 21:04
Do tego są one z serii, którą drukuje się tylko na te potrzeby, więc kolekcjonerzy ich szukają. Za aktualną stówę można dostać nawet pięć.
Odpisz
3 lutego, 01:55
@Dark_Dante: A kto broni tym kolekcjonerom podrzeć stówę i dostać dokładnie taką, nie płacąc kilkukrotnie więcej komuś innemu? Szczerzę wątpię, żeby ktokolwiek to skupował.
Odpisz
3 lutego, 09:06
@Aragornek: Ponieważ celowo uszkadzanie waluty jest karalne...?
Odpisz
3 lutego, 11:43
@Dark_Dante: z drugiej strony, kto sprawdzi czy zrobiłem to celowo czy przypadkiem
Odpisz
3 lutego, 23:20
@Dark_Dante: Nie wiedziałem,że banki mają wróżbitów, którzy wyczytają z flaków wiewiórki, który banknot podarto przypadkiem, a który celowo, żeby dostać nowy i nie płacić komuś za taki XD
Najpierw myśl, potem pisz.
Odpisz
1 lutego, 12:17
Teoretycznie drukowanie pieniędzy nie wyglądających na fałszywe buduje gospodarkę
Odpisz
1 lutego, 15:00
@pawelec323232e2:
Odpisz
Edytowano - 2 lutego, 20:32
@pawelec323232e2: drukowanie pieniędzy buduje gospodarkę? niezbyt smieszny troll
Odpisz
3 lutego, 00:25
@pawelec323232e2: Od kiedy to inflacja buduje gospodarkę?
Odpisz
3 lutego, 01:59
@pawelec323232e2: Wbrew temu,co napisali wcześniej, fałszywe pieniądze owszem - budują gospodarkę, bo znikąd w obrocie pojawiają się pieniądze, a inflacja nie rośnie, gdyż nie są one ujęte w oficjalnych planach dodruku pieniądza.
Problem pojawia się jednak w momencie, gdy fałszywki zostaną wykryte. Spadek zaufania do pieniądza powoduje z perspektywy gospodarki wielokrotnie większe szkody niż gdyby tyle samo oficjalnie dodrukować.
A udawać, że się nie widzi procederu też nie można, bo brak należnej kontroli ze strony państwa powoduje dokładnie taki sam spadek zaufania jak faktyczne wykrycie fałszerstwa.
Odpisz
3 lutego, 06:37
@Aragornek: Nie tak działa pieniądz. Przez moment może i byś miał ten swój rozwój gospodarki, ale zaraz potem ta nadwyżka pieniądza doprowadziłaby do zwiększenia cen (żeby kapitał nie leżał bezczynnie - żeby miało mieć jakikolwiek wpływ, pozytywny lub negatywny to musiałoby być to duużo pieniędzy), no chyba że trzymałbyś te pieniądze w skarpecie, ale to wtedy nie byłoby żadnego wpływu. Tak działa prawo popytu: im większe są ceny które ludzie są w stanie zapłacić tym większe te ceny będą. Dodatkowe pieniądze nie zwiększą bogactwa państwa, bo pieniądze to tylko środek płatniczy, ale jedynie spowodują inflację
Odpisz
1 lutego, 09:47
Pare lat temu w wiadomościach mówili, że typ pociął 5 banknotów na 6 części i poukładał puzzle, że wyszło 6 banknotów z brakującą 1/6
I bank to kupił
Odpisz
1 lutego, 13:53
@Kolo_killer: Matematyk gaming
Odpisz
1 lutego, 09:41
Czy mogę wymienić słoik który zachował 25 procent powierzchni+krew
Odpisz
1 lutego, 09:39
Przyda się
Odpisz
1 lutego, 09:39
miło
Odpisz
1 lutego, 09:37
a banknot ktory zachowal od 75 do 100 procent swojej powierzchni bank wymieni za podwojna jego wartosc wiem bo robie tak od paru lat i teraz jestem milionerem
Odpisz