Lol to odcinek jak oceniała coś ala amerykańską restauracje i na początku dostała spleśniałą kukurydzę a po rewolucjach zepsute mięso i na miejscu tej restauracji jacyś prawdziwi amerykanie otworzyli swoją, gdzie podobno podają mega dobre jedzonko XD
@ziemniaczekpl_memasik:
Drogie mirki. Piszę tę historię ku przestrodze wszystkim tym, którzy nie rozgryzają mentosów od razu po włożeniu do ust.
Otóż ja i moja dziewczyna poszliśmy na studia do różny miast. Po miesiącu rozłąki zdecydowaliśmy się wreszcie spotkać, a jako że byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu, postanowiłem zrobić jej minetę.
Zawsze mi się to podobało, ale tym razem z jakiegos powodu jej c.... śmierdziała jak martwy papież, a smakowała jeszcze gorzej. Nie chciałem ją urazić, więc wziąłem mentosa. W trakcie lizania, przez przypadek wepchnąłem go w nią, ale na całe szczęście mam zręczne palce i szybko go wygrzebałem, włożyłem z powrotem do ust i rozgryzłem. Niestety to co znalazło się w moich ustach nie było mentosem. Był to guzek rzeżączki.
(Należy tutaj zauważyć, że ów guzek był wielkości pie....onego mentosa)
Zamiast lodowej świeżości moje usta wypełniły się ropą. Zacząłem krzyczeć, rzygać i rzucać się po całym pokoju. Kiedy juz nie miałem czym już bełtać i przepłukałem usta, zażądałem żeby powiedziała mi o co tu k...a chodzi. Okazało się że głupia suka zdradziła mnie z jakimś kolesiem w tydzień po wyjeździe i nawet nie miała pojęcia, że coś z nią nie tak.
Od tamtego czasu siedzę w mojej piwnicy, lecząc rzeżączkę w ustach i edukuję ludzi na temat prawidłowej konsumpcji mentosów.
Komentarze
Odśwież25 lutego, 14:32
Tu 1,5 litra może nie wystarczyć.
Odpisz
18 lutego, 15:27
Lol to odcinek jak oceniała coś ala amerykańską restauracje i na początku dostała spleśniałą kukurydzę a po rewolucjach zepsute mięso i na miejscu tej restauracji jacyś prawdziwi amerykanie otworzyli swoją, gdzie podobno podają mega dobre jedzonko XD
Odpisz
16 lutego, 23:28
Odpisz
17 lutego, 10:53
@ziemniaczekpl_memasik:
Drogie mirki. Piszę tę historię ku przestrodze wszystkim tym, którzy nie rozgryzają mentosów od razu po włożeniu do ust.
Otóż ja i moja dziewczyna poszliśmy na studia do różny miast. Po miesiącu rozłąki zdecydowaliśmy się wreszcie spotkać, a jako że byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu, postanowiłem zrobić jej minetę.
Zawsze mi się to podobało, ale tym razem z jakiegos powodu jej c.... śmierdziała jak martwy papież, a smakowała jeszcze gorzej. Nie chciałem ją urazić, więc wziąłem mentosa. W trakcie lizania, przez przypadek wepchnąłem go w nią, ale na całe szczęście mam zręczne palce i szybko go wygrzebałem, włożyłem z powrotem do ust i rozgryzłem. Niestety to co znalazło się w moich ustach nie było mentosem. Był to guzek rzeżączki.
(Należy tutaj zauważyć, że ów guzek był wielkości pie....onego mentosa)
Zamiast lodowej świeżości moje usta wypełniły się ropą. Zacząłem krzyczeć, rzygać i rzucać się po całym pokoju. Kiedy juz nie miałem czym już bełtać i przepłukałem usta, zażądałem żeby powiedziała mi o co tu k...a chodzi. Okazało się że głupia suka zdradziła mnie z jakimś kolesiem w tydzień po wyjeździe i nawet nie miała pojęcia, że coś z nią nie tak.
Od tamtego czasu siedzę w mojej piwnicy, lecząc rzeżączkę w ustach i edukuję ludzi na temat prawidłowej konsumpcji mentosów.
Odpisz
17 lutego, 11:27
@tomzizek2:
Odpisz
16 lutego, 13:37
No way, pasta o mentosie na głównej
To chyba czas wznowić
Odpisz
16 lutego, 12:08
Jeż burger
Odpisz
14 lutego, 19:00
Czemu wy trujecie ludzi?
Odpisz
16 lutego, 08:10
@kacperro520: bo ludzie to lubio
Odpisz
16 lutego, 09:22
@Crln_7: Palacze be like.
Odpisz