Zardzewiała logika

@parufki_w_poczekalni: płód jeszcze nie jest człowiekiem

to tak jakby o wykopaniu żołędzia z ziemi mówić o wycięciu drzewa

@Polymorphism1: przecież nie tego dotyczy mój komentarz xDDD siostro w Chrystusie jak cie to interesuje to jestem pro choice chodziło mi po prostu że debata na temat aborcji de facto dotyczy tego kiedy zaczyna się ludzkie życie a więc nie tylko kobiety powinny mieć głos

@Polymorphism1: żoładź możesz wsadzić z powrotem...

To nie jest adekwantne porównanie

Ścięcie sadzonki, to już lepiej by odwzorowało, i tak wtedy ścięłaś drzewo we wczesnej fazie rozwoju

Ogółem rozstrzał w kwestii aborcji jest tylko ze względu na pytanie: od kiedy człowiek?

@piotrkacz: najpewniej od urodzenia a o wcześniejsze stadia rozwoju można dyskutować

@Polymorphism1: dla osób prolife (w tym mnie) od poczęcia
I na tym właśnie polega rozstrzał

@Polymorphism1: urodzenie nie jest sensowną granicą. Najlepiej przyjąć kryterium samoświadomości

@parufki_w_poczekalni: z tego co słyszałam samoświadomość zdobywa w wieku kilku lat

@Polymorphism1: około 2-4

@parufki_w_poczekalni: jednak człowiekiem jest na pewno od urodzenia

@Polymorphism1: ponieważ?

@parufki_w_poczekalni: ponieważ się urodził

@Polymorphism1: LOL, ale to nic nie zmienia. Płód tuż przed urodzeniem nie różni się niczym od płodu tuż po urodzeniu

@parufki_w_poczekalni: definicja to definicja a czy pozbycie się takiego gówniaka to moralne to już inna kwestia

@Polymorphism1: masz na myśli że pozbyć się gówniaka nie można tylko dlatego że wyszedł z łona

@Hacjul: można jak najbardziej ale można dyskutować czy jest to moralne

@Polymorphism1: w sensie śmierć gówniaka jest moralna dopóki zostaje w łonie

@parufki_w_poczekalni: Podoba mi się Wasza rozmowa, bo bardzo ładnie pokazuje konsekwencje relatywizacji początku życia ludzkiego.

@Polymorphism1: Człowiek to istota żywa gatunku ludzkiego.
Zarodek ludzki (który pewnie miałaś na myśli pisząc "płód") to istota żywa gatunku ludzkiego.

Jeśli myślisz, że to kwestia definicji, to nie zapoznałaś się z definicją.

@Kubizan: płód się jeszcze nie urodził

@Polymorphism1: I?

@Kubizan: nie żyje samodzielnie
nie myśli
nie ma świadomości

żyje ale jeszcze nie jest to równoznaczne z człowiekiem

@Polymorphism1:
1. "żyje ale jeszcze nie jest to równoznaczne z człowiekiem" - widzę zadatki na biologiczną bzdurę roku. Zarodek ludzki na każdym etapie rozwoju jest bez wątpienia człowiekiem.

2. Nie wiemy czym dokładnie jest świadomość i w ograniczony sposób rozumiemy jak stwierdzać jej obecność, więc różni badacze wysuwają różne przypuszczenia pod kątem początku świadomości, w tym sugerują, że rozwija się ona w trakcie ciąży.

3. Odchodząc na chwilę od biologii z powrotem do filozofii moralnej - skoro "nie żyje samodzielnie", "nie myśli" i "nie ma świadomości" są wystarczające do odebrania prawa do życia, to rozumiem że Twoim zdaniem np. osoba w śpiączce też nie ma prawa do życia?

4. Poza tym po porodzie człowiek też nie żyje samodzielnie, więc nic się w tym zakresie nie zmienia. Nie wiem przy tym co to znaczy "nie myśli" - że nie ma aktywności mózgu?

@Kubizan:

@parufki_w_poczekalni: powiedz mi dlaczego narzucasz komuś swój pogląd ?? Tak, to że uważasz iż aborcja jest niemoralna to TWÓJ pogląd i dlaczego narzucasz że kobiety mają myśleć tak samo i zabierasz im prawo do wyboru ?? Skoro kobieta ma to w sobie TO JAKIM PRAWEM TY W TO INGERUJESZ? My jako mężczyźni nie mamy z tym nic wspólnego, to decyzja kobiet NIE TWOJA. Więc jeśli kobieta została zg...cona i nie chce być w ciąży TO DLACZEGO SIE W TO WTRACAC, to jej ciało jej decyzja. To tak jakby kobiety stwierdziły że państwo ma Ci jajka uciąć bo ziemia jest przeludniona i nie będzie to TWÓJ wybór tylko innych, ciekawe jak byś się z tym czuł....

@dyzio6665:

@Sygryda: rel

@dyzio6665: zadam Ci proste pytanie:
Czy morderstwo Twoim zdaniem powinno być zalegalizowane?

Nie? A no właśnie, więc z poglądu, że człowiek jest od poczęcia wynika prosto "narzucanie własnego poglądu"
I jest wtedy w pełni uzasadnione
Bo to jakby pytać "czemu zakazujesz zabijać?"

@dyzio6665: No jednak mamy z tym coś wspólnego. Tak z połowę.
Czy uważasz że dziecko poczęte to jest też odpowiedzialność ojca? Jeśli tak, to jest to też jego decyzja. A jeśli nie jego decyzja, to nie jego odpowiedzialność.

@Kubizan: tak? A gw...iciele? Przecież ma wybór albo zapłodni albo nie -_- dajcie se spokój to nie wasze ciała i to ŻADNE MORDERSTWO !!! TO ZE TWOJA RELIGIA MOWI ZE ZYCIE ZACZYNA SIE OD POCZECIA TO NIE POWINNO MIEC NIC WSPÓLNEGO Z PRAWEM W POLSCE, PANSTWO POWINNO ODCIAC SIE CAŁKOWICIE OD JAKIEJKOLWIEK RELIGII

@Gooddude: nagle nie chcesz być dominowany przez kobiety? 🤨

@Gooddude: jedyne standardy jakie lewaki mają to podwójne

@Polymorphism1: przeczytaj mema jeszcze raz

@ptasznik5: prawda

@Gooddude: w zasadzie to ogólna koncepcja głosowania na ustawę X, dotyczącą osób Y, wyłącznie przez ich samych jest zgodne z demokracją

W przypadku aborcji na życzenie (w przypadku zdrowego płodu, spłodzonego nie w wyniku gw.....) można debatować godzinami nad jego etycznością, (link do rozmowy tu: https://memy.jeja.pl/977197,x.html). Natomiast w innych przypadkach czy to w ustaleniu miejsca powstania placówki, płacenia podatków przez osoby Z lub służby wojskowej dla W możemy dać wyłącznie tym konkretnym grupom głos.

@Polymorphism1: ten komentarz to złoto xDDD