@Waldemir50: Myślę że miała udział w nazwaniu córki, bo na drugie ma Luna, a Luna to była przyjaciółka Ginny i Ginny przyjaźniła się z Luną zanim Harry ją poznał, a i Harry na początku nie lubił Luny.
@Pikachu: A może poprostu Rowling miała ...jowy jak na pisarza fantasy world building i przez większość czasu zapomina, że istnieje świat poza główną trójką i ich aktualnym miejscem przebywania?
Nazwanie syna Albus jeszcze rozumiem, ale danie mu na drugie (na szczęście na drugie) imię Severus to absurd. Snape przez cały pobyt Harry'ego w Hogwarcie znęcał się nad Harrym psychicznie, bo Harry wygląda jak James i co? Harry nagle o tym zapomniał, bo Snape okazał się podwójnym szpiegiem? A dodajmy że on nie został tym podwójnym szpiegiem, bo miał wyrzuty sumienia, bo zrozumiał że stać go na coś więcej niż lizanie dupy Voldemortowi, ale dlatego że Voldemort wybrał Harry'ego na swojego wroga, czyli syna rzekomej wielkiej miłości Snape'a. Jego nie obchodziło niewinne niemowlę, tylko Lily. Harry nie musiał nawet dawać synowi imienia Rubeus zamiast Severus. Mógł dać Fred, po zmarłym szwagrze (George nazwał syna Fred, ale nia pierwsze imię, więc to nic nie szkodzi) albo Remus. Na pierwsze nie, bo na pierwsze pewnie zostawili to Teddy'emu, kiedyś swojego syna mógł tak nazwać. Alastor też mógłby być. Albo po prostu Artur, skoro starszy syn ma imię po dziadku ze strony Harry'ego i ojcu chrzestnym. Kurde, jedna z córek Percy'ego ma imię po Molly, a po Arturze żaden z wnuków nie ma imienia. No chyba że których z wnuków, którzy nie mają ujawnionego drugiego imienia, chociaż nie wiem czy po prostu nie mają drugiego imienia, bo to chyba nie jest reguła w świecie czarodziei.
Komentarze
Odśwież26 kwietnia, 09:19
Może Harry nazywał tylko po zmarłych?
Odpisz
Edytowano - 6 maja, 11:54
@Godot: Luna przecież żyje
Odpisz
6 maja, 12:39
@MlodyKamil96: Nie mówimy o Lunie
Odpisz
6 maja, 13:02
@Godot: O córce Harrego
Odpisz
6 maja, 15:19
@MlodyKamil96: Musisz dać Lunie odejść
Odpisz
6 maja, 17:31
@Godot: żyje
Odpisz
26 kwietnia, 09:34
A chciałbyś mieć na imię Rubeus?
Odpisz
26 kwietnia, 20:46
@PanPiernik: brzmi zajebiście lmao
Odpisz
27 kwietnia, 14:52
@PanPiernik: Dobry plan
Odpisz
26 kwietnia, 09:02
I jeszcze siostra rudego która była matką tych dzieci ale nie miała udziału w nazywaniu ani jednego z nich
Odpisz
26 kwietnia, 09:35
@Waldemir50: I dobrze, patriarchat i gnębienie rudych musi być B^).
/s
Odpisz
26 kwietnia, 09:40
@zx2001: jakie /s
Sama prawda
Odpisz
26 kwietnia, 12:53
@zx2001: już niedługo uda się wytępić wszystkich rudych
Odpisz
26 kwietnia, 19:58
@Waldemir50: Myślę że miała udział w nazwaniu córki, bo na drugie ma Luna, a Luna to była przyjaciółka Ginny i Ginny przyjaźniła się z Luną zanim Harry ją poznał, a i Harry na początku nie lubił Luny.
Odpisz
26 kwietnia, 20:01
@Konto_nieusuniete: jako rudy popieram
Odpisz
26 kwietnia, 20:04
@Pikachu: A może poprostu Rowling miała ...jowy jak na pisarza fantasy world building i przez większość czasu zapomina, że istnieje świat poza główną trójką i ich aktualnym miejscem przebywania?
Odpisz
26 kwietnia, 20:10
@Konto_nieusuniete: W HP ogólnie jest dużo nielogiczności.
Odpisz
26 kwietnia, 20:12
@Pikachu: Ale dobrze wchodzi, bo "młodzieżowe" a młodzież przeczyta każdy syf
Odpisz
26 kwietnia, 20:33
@Konto_nieusuniete: Bez przesady, syf to jest to wszystko typu 365 dni. HP jednak uczy dobrych wartości.
Odpisz
26 kwietnia, 20:10
Nazwanie syna Albus jeszcze rozumiem, ale danie mu na drugie (na szczęście na drugie) imię Severus to absurd. Snape przez cały pobyt Harry'ego w Hogwarcie znęcał się nad Harrym psychicznie, bo Harry wygląda jak James i co? Harry nagle o tym zapomniał, bo Snape okazał się podwójnym szpiegiem? A dodajmy że on nie został tym podwójnym szpiegiem, bo miał wyrzuty sumienia, bo zrozumiał że stać go na coś więcej niż lizanie dupy Voldemortowi, ale dlatego że Voldemort wybrał Harry'ego na swojego wroga, czyli syna rzekomej wielkiej miłości Snape'a. Jego nie obchodziło niewinne niemowlę, tylko Lily. Harry nie musiał nawet dawać synowi imienia Rubeus zamiast Severus. Mógł dać Fred, po zmarłym szwagrze (George nazwał syna Fred, ale nia pierwsze imię, więc to nic nie szkodzi) albo Remus. Na pierwsze nie, bo na pierwsze pewnie zostawili to Teddy'emu, kiedyś swojego syna mógł tak nazwać. Alastor też mógłby być. Albo po prostu Artur, skoro starszy syn ma imię po dziadku ze strony Harry'ego i ojcu chrzestnym. Kurde, jedna z córek Percy'ego ma imię po Molly, a po Arturze żaden z wnuków nie ma imienia. No chyba że których z wnuków, którzy nie mają ujawnionego drugiego imienia, chociaż nie wiem czy po prostu nie mają drugiego imienia, bo to chyba nie jest reguła w świecie czarodziei.
Odpisz
26 kwietnia, 10:09
Odpisz
26 kwietnia, 09:12
Nigdy tak o tym nie myślałam, ale teraz mi szkoda Hagrida
Odpisz