Natura ma zasady, ale lubi je płynnie zmieniać, szybciej lub wolniej.
Po prostu aby przeżyć trzeba jak najszybciej poznawać i adaptować się, a nie trwać bezmyślnie przy swoim (choć warto zaznaczyć, że zmiany społeczne też niekoniecznie oddają zmiany w naturze, dlatego nie każda popularna zmiana ma przyszłość).
@Anantashesha: zasady ma takie, jakie aktualnie panują. A panują te zasady, których przestrzeganie pozwala przeżyć jak najdłużej. To czysty pragmatyzm.
Mówiąc że nie ma zasad zaczynasz każdy zestaw reguł traktować jednakowo, co jest błędem z oczywistego powodu - zły zestaw zasad, niepoparty naturalną rzeczywistością, nieuchronnie prowadzi do przedwczesnej śmierci i zbędnego cierpienia.
@niggiddu: Mylisz się myśląc o tym jako o zasadach. To zestaw zależności. Słowo zasada sugeruje tu jakąś odgórność czy nienaruszalność. Jeśli czegoś nie trzeba przestrzegać, a jest tylko korzystne, to nie jest zasadą.
@Anantashesha: bawisz się w semantykę. Nazwałem to zasadami bo osobiście lubię porównywać to do gry (póki co trudno o sztuczne medium bliższe faktycznej rzeczywistości), choć być może bardziej adekwatnym i popartym nauką - choć może nieco staroświeckim - byłoby nabywanie ich prawami (wzorem zwrotu "prawa fizyki").
@niggiddu: To o czym mowa jest o sto osiemdziesiąt stopni różne od praw fizyki. Prawa fizyki to stałe, niezmienne i kompletnie nienadpisywalne właściwości rzeczywistości. Nie da się ich złamać, zmienić, nagiąć, pominąć, czy znaleźć wyjątek. W naturze jest zupełnie inaczej. Istnieje prosta zależność - dzieje się to, co akurat jest korzystne. Zależności które opisujemy wynikają z tego że w dany sposób zachowuje się natura, nie odwrotnie, jak w przypadku praw fizyki. Gwarantuję ci, nie znajdziesz żadnej "zasady" która byłaby choć bliska bycia zasadą.
@Anantashesha: z tą stałością praw fizyki bym uważał - co prawda dotąd nasze teorie na ich temat działają, ale wraz z rozwojem nauki odkrywamy nowe zależności, nierzadko sprzeczne ze starymi wnioskami (fizyka newtonowska działa w naszej rzeczywistości i działa bazującą na niej technologia, ale jej prawa już niekoniecznie pasują do fizyki kwantowej). Na razie jednak ograniczę się do stwierdzenia, że o ile nasze rozumienie praw fizyki się zmienia, tak same prawa pozostają niezmienne (chyba że odkryjemy że np wiek wszechświata decyduje o prawach fizyki, które ewoluują wzorem tych w biologii, wtedy po raz kolejny zawali nam się światopogląd - brzmi absurdalnie, ale patrząc na historię nauki i pewność, z jaką dawni uczeni wyznawali swoje poglądy możemy śmiało dopuścić możliwość, że nawet nasza najlepsza teoria kiedyś runie pod wpływem nowych odkryć).
@niggiddu: Jeżeli odkrywamy coś sprzecznego z dotychczas odkrytymi prawami fizyki, to nie znaczy to że prawa fizyki nie są stałe, tylko że my się myliliśmy co do nich. I tak, naturalnie, co do tego stwierdzenia również możemy się mylić, tak jak do absolutnie wszystkiego. A nawet gdybyśmy mieli rację, to Wszechświat również nam nie obiecywał w żaden sposób że na przykład jutro Księżyc nie zamieni się w ser. Nie ma w tym żadnej sprzeczności, więc jest to możliwe.
Jeżeli teoria nie pokrywa się z praktyką to znaczy, że teoria jest błędnie skonstruowana, a nie, że praktyka jest pozbawiona logiki.
Dziobak jest reliktem - gatunek pozostał niezmieniony od setek milionów lat. Jest najdalej spokrewniony z resztą z całej grupy. Nie posiada cech charakterystycznych dla innych, bo te wyłoniły się dalej w linii ewolucyjnej
I nie, poprzedzając wnioski niektórych delikwentów, odmienność tego stworzenia w żadnym stopniu nie uzasadnia wstrzykiwanie przez was hormonów płci przeciwnej.
@PoziomkaV2: Znając połowę tej strony zaraz ktoś uzna, że istnienie dziobaka jest dowodem na brak jakichkolwiek zasad w naturze i stwierdzi, że wszystko jest normalne
@PoziomkaV2: Też się zastanawiam xD
W naturze nie ma dosłownie żadnych zasad. Ale wiecie co? Nawet gdyby były, to do rzeczywistości nie jest przyspawana żadna zależność że to co w naturze jest dobre, albo że powinniśmy żyć jak w naturze. Wiecie co jest nienaturalne? Internet, samoloty, domy, ubrania, medycyna. Ale korzystamy z tych rzeczy i jakoś wcale nam nie przeszkadzają, bo to fajne wynalazki i z nimi życie jest fajniejsze. Ludzie którzy krzyczą o tym że coś jest złe bo nienaturalne korzystają z tych wynalazków i wybiórczo, arbitralnie włączają i wyłączają sobie tę naturalność jak im akurat pasuje do ich emotywistycznej moralności absolutnej. Będę więc dalej łykać swoje tabletki z estro, bo to fajny wynalazek i z nimi moje życie jest fajniejsze :)
@Neoneq: Okej, myślę że to valid spostrzeżenie, ale odpowiem na nie w ten sposób:
Adamek ignoruje dostępne na wyciągnięcie ręki fakty na temat zażywanej substancji, nie zdaje sobie sprawy w jaki sposób na niego wpływa w krótszej i dłuższej perspektywie i nie ma żadnej kontroli nad dawką.
Ja natomiast jestem doedukowana na temat zażywanej substancji, stosuję się do zaleceń lekarzy i mam za sobą cały sztab lekarzy i psychologów, a także tysiące badań naukowych, żeby upewnić mnie że znam i rozumiem wszelkie skutki i stosuję środek prawidłowo :)
@Neoneq: Nadal, prymitywne ad personam. Dyskutujesz o cechach rozmówcy zamiast o przedmiocie sporu. Wykazałam ci dlaczego ćpun różni się od osoby na HRT, a w zasadzie od każdej osoby biorącej leki, a ty zamiast się odnieść zacząłeś wjeżdżać na mnie.
@Anantashesha: "wjeżdżać" dosłownie podałaś jako argument swoją wiedzę
której skoro nie masz w innych kwestiach to czemu byś miała mieć w tej
skoro uznajesz że wiedzą zmienia coś a wiele wskazuje na to że prawdopodobnie jej nie masz to znaczy że twój argument prawdopodobnie argumentami żadnym nie jest
+nie mówiłem że ćpun to osoba na HRT [co nie znaczy ze nie moge powiedziec]
@Neoneq: Zabawne że niby cały czas gadam głupoty, ale jakoś nikt nie potrafi ich wskazać i wykazać ich nieprawdziwość :)
Okej, jakie chcesz badania? Na jaki konkretnie temat? Będzie mi się chciało to poszukam. Mogę ci też wkleić odnośnik do tysięcy badań w PubMedzie.
Możesz też sobie wyszukać w Internecie tysiące historii osób transpłciowych o tym jak cholernie trudno jest dostać HRT i ile lekarze wymagają :)
@Anantashesha:
"Zabawne że niby cały czas gadam głupoty, ale jakoś nikt nie potrafi ich wskazać i wykazać ich nieprawdziwość" ~ mocne słowa jak na kogoś kto jak się je wskażę to ignorujesz to
@Anantashesha: +"badania wskazują na moją racje" a gdy zapytałem o badania to nawet ich nie znasz więc to już wystarczy za dowód że wcale nie wiesz na co wskazują i nie jesteś dowdukowana tylko napisałaś tao bo ładnie ci zabrzmiało
@Neoneq: Mam pytanie do saszety: co daje ci przyjmowanie żeńskich hormonów? Jabłka Adama i wąskich bioder już nie zmienisz. To ma jakiś efekt placebo, że czujesz się bardziej kobiecy?
@Neoneq: Toć cię pytam, jakie chcesz badania? Mówię że są ich tysiące. I tak, nie czytałam wszystkich z tych wielu tysięcy, ale wystarczająco dużo żeby wiedzieć o czym mówię. A temat jest ogromny, więc pytam co chcesz wiedzieć. Chyba że mam ci wkleić losowe?
@Neoneq: Na przykład o tym że osoby transpłciowe mają taki sam poziom szczęścia jak osoby cispłciowe jeśli mają dostęp do tranzycji i akceptację otoczenia, ale jeśli ich nie mają to cierpią często na choroby psychiczne takie jak depresja :)
Znaleźć ci badania na ten temat?
@Neoneq: Nie, nie przyznałam.
Usilnie unikasz odpowiedzi. Wnioskuję z tego że nie jesteś zainteresowany przeczytaniem takich badań. Nie będę się więc produkować i szukać ich dla ciebie. Dla postronnych wrzucę kilka badań na losowy temat dotyczący transpłciowości, bo akurat mam linki pod ręką:
@Neoneq: Postawiłeś niewłaściwe, krzywdzące porównanie ćpunów do osób na HRT. Nie musisz też stawiać żadnego stwierdzenia żebym cię już trochę znała i wiedziała co sądzisz na pewne tematy ;)
Każdy kto twierdzi, że natura ma zasady i granice to jest debiIem głupim I tyle.
Jedyne co nad naturą na panowanie to prawa fizyki i nic więcej.
Możesz napisać pierdylion podręczników a i tak znajdziesz wyjątek od jakiejś reguły
@Murarzowa: nawet fizyka którą znamy nie opisuje w sposób idealny świata, a jest jedynie zbiorem modeli, które po włożeniu danych przy określonych warunkach dadzą wynik bliski rzeczywistości
@Murarzowa: @Konto_nieusuniete: Przyjacielskie przypomnienie, że subiektywizm moralny jest całkowicie poważną propozycją filozoficzną i jeśli rzucasz takie beknięcia jak to o nazizmie bez żadnych argumentów, to jesteś kompletnie niepoważnym mówcą, myślicielem czy dyskutantem :3
@Konto_nieusuniete: Saszeta, jeśli chcesz mi pie....ić na temat tego, jak to nieposiadanie żadnych zasad w życiu i negowanie istnienia dobra i zła jest poważnym nurtem filozoficznym to chociaż mnie odblokuj. Widać, że chcesz mojej atencji
Komentarze
Odśwież18 maja, 08:46
Natura ma zasady, ale lubi je płynnie zmieniać, szybciej lub wolniej.
Po prostu aby przeżyć trzeba jak najszybciej poznawać i adaptować się, a nie trwać bezmyślnie przy swoim (choć warto zaznaczyć, że zmiany społeczne też niekoniecznie oddają zmiany w naturze, dlatego nie każda popularna zmiana ma przyszłość).
Odpisz
18 maja, 18:12
@niggiddu: Natura dosłownie nie ma zasad. Nigdzie nie jest wypisane że ma być tak a nie inaczej.
Odpisz
18 maja, 18:27
@Anantashesha: zasady ma takie, jakie aktualnie panują. A panują te zasady, których przestrzeganie pozwala przeżyć jak najdłużej. To czysty pragmatyzm.
Mówiąc że nie ma zasad zaczynasz każdy zestaw reguł traktować jednakowo, co jest błędem z oczywistego powodu - zły zestaw zasad, niepoparty naturalną rzeczywistością, nieuchronnie prowadzi do przedwczesnej śmierci i zbędnego cierpienia.
Odpisz
18 maja, 18:34
@niggiddu: Mylisz się myśląc o tym jako o zasadach. To zestaw zależności. Słowo zasada sugeruje tu jakąś odgórność czy nienaruszalność. Jeśli czegoś nie trzeba przestrzegać, a jest tylko korzystne, to nie jest zasadą.
Odpisz
18 maja, 18:45
@Anantashesha: bawisz się w semantykę. Nazwałem to zasadami bo osobiście lubię porównywać to do gry (póki co trudno o sztuczne medium bliższe faktycznej rzeczywistości), choć być może bardziej adekwatnym i popartym nauką - choć może nieco staroświeckim - byłoby nabywanie ich prawami (wzorem zwrotu "prawa fizyki").
Odpisz
Edytowano - 18 maja, 18:51
@niggiddu: To o czym mowa jest o sto osiemdziesiąt stopni różne od praw fizyki. Prawa fizyki to stałe, niezmienne i kompletnie nienadpisywalne właściwości rzeczywistości. Nie da się ich złamać, zmienić, nagiąć, pominąć, czy znaleźć wyjątek. W naturze jest zupełnie inaczej. Istnieje prosta zależność - dzieje się to, co akurat jest korzystne. Zależności które opisujemy wynikają z tego że w dany sposób zachowuje się natura, nie odwrotnie, jak w przypadku praw fizyki. Gwarantuję ci, nie znajdziesz żadnej "zasady" która byłaby choć bliska bycia zasadą.
Odpisz
19 maja, 00:23
@Anantashesha: z tą stałością praw fizyki bym uważał - co prawda dotąd nasze teorie na ich temat działają, ale wraz z rozwojem nauki odkrywamy nowe zależności, nierzadko sprzeczne ze starymi wnioskami (fizyka newtonowska działa w naszej rzeczywistości i działa bazującą na niej technologia, ale jej prawa już niekoniecznie pasują do fizyki kwantowej). Na razie jednak ograniczę się do stwierdzenia, że o ile nasze rozumienie praw fizyki się zmienia, tak same prawa pozostają niezmienne (chyba że odkryjemy że np wiek wszechświata decyduje o prawach fizyki, które ewoluują wzorem tych w biologii, wtedy po raz kolejny zawali nam się światopogląd - brzmi absurdalnie, ale patrząc na historię nauki i pewność, z jaką dawni uczeni wyznawali swoje poglądy możemy śmiało dopuścić możliwość, że nawet nasza najlepsza teoria kiedyś runie pod wpływem nowych odkryć).
Odpisz
19 maja, 11:52
@niggiddu: Jeżeli odkrywamy coś sprzecznego z dotychczas odkrytymi prawami fizyki, to nie znaczy to że prawa fizyki nie są stałe, tylko że my się myliliśmy co do nich. I tak, naturalnie, co do tego stwierdzenia również możemy się mylić, tak jak do absolutnie wszystkiego. A nawet gdybyśmy mieli rację, to Wszechświat również nam nie obiecywał w żaden sposób że na przykład jutro Księżyc nie zamieni się w ser. Nie ma w tym żadnej sprzeczności, więc jest to możliwe.
Odpisz
16 maja, 14:49
Jeżeli teoria nie pokrywa się z praktyką to znaczy, że teoria jest błędnie skonstruowana, a nie, że praktyka jest pozbawiona logiki.
Dziobak jest reliktem - gatunek pozostał niezmieniony od setek milionów lat. Jest najdalej spokrewniony z resztą z całej grupy. Nie posiada cech charakterystycznych dla innych, bo te wyłoniły się dalej w linii ewolucyjnej
I nie, poprzedzając wnioski niektórych delikwentów, odmienność tego stworzenia w żadnym stopniu nie uzasadnia wstrzykiwanie przez was hormonów płci przeciwnej.
Odpisz
16 maja, 14:52
@Konto_nieusuniete: Ok ale co ma piernik do wiatraka
Odpisz
16 maja, 14:53
@PoziomkaV2: Znając połowę tej strony zaraz ktoś uzna, że istnienie dziobaka jest dowodem na brak jakichkolwiek zasad w naturze i stwierdzi, że wszystko jest normalne
Odpisz
16 maja, 14:54
@Konto_nieusuniete: dobra ok dziadku, a teraz weź swoje leki
Odpisz
Edytowano - 16 maja, 15:04
Zdejmij rękę z wajchy skrzyni biegów jak ze mną rozmawiasz coomerze
Odpisz
16 maja, 15:16
@Konto_nieusuniete: a co? boisz się?
Odpisz
16 maja, 15:20
Brzydzę
Odpisz
18 maja, 08:56
@Konto_nieusuniete: o tym samym pomyślałem
wielkie prawaki myślą podobnie
Odpisz
18 maja, 18:10
@PoziomkaV2: Też się zastanawiam xD
W naturze nie ma dosłownie żadnych zasad. Ale wiecie co? Nawet gdyby były, to do rzeczywistości nie jest przyspawana żadna zależność że to co w naturze jest dobre, albo że powinniśmy żyć jak w naturze. Wiecie co jest nienaturalne? Internet, samoloty, domy, ubrania, medycyna. Ale korzystamy z tych rzeczy i jakoś wcale nam nie przeszkadzają, bo to fajne wynalazki i z nimi życie jest fajniejsze. Ludzie którzy krzyczą o tym że coś jest złe bo nienaturalne korzystają z tych wynalazków i wybiórczo, arbitralnie włączają i wyłączają sobie tę naturalność jak im akurat pasuje do ich emotywistycznej moralności absolutnej. Będę więc dalej łykać swoje tabletki z estro, bo to fajny wynalazek i z nimi moje życie jest fajniejsze :)
Odpisz
18 maja, 18:12
@Anantashesha: "będe łykać moje tabletki [...] bo z nimi moje życie jest fajniejsze"
~Adamek lat 16
fan ekstazy
Odpisz
18 maja, 18:19
@Neoneq: Okej, myślę że to valid spostrzeżenie, ale odpowiem na nie w ten sposób:
Adamek ignoruje dostępne na wyciągnięcie ręki fakty na temat zażywanej substancji, nie zdaje sobie sprawy w jaki sposób na niego wpływa w krótszej i dłuższej perspektywie i nie ma żadnej kontroli nad dawką.
Ja natomiast jestem doedukowana na temat zażywanej substancji, stosuję się do zaleceń lekarzy i mam za sobą cały sztab lekarzy i psychologów, a także tysiące badań naukowych, żeby upewnić mnie że znam i rozumiem wszelkie skutki i stosuję środek prawidłowo :)
Odpisz
18 maja, 18:20
@Anantashesha: bardzo się cieszę ale Adamek też się zna i nic to nie zmie ia w jego wypadku
Odpisz
Edytowano - 18 maja, 18:22
@Anantashesha: +ty i do doedukowanie to dwie proste równoległe
Odpisz
18 maja, 18:25
@Neoneq: Dlaczego mnie obrażasz?
Cóż, tak czy srak, Adamek nie dostał swoich tabletek od lekarza.
Odpisz
18 maja, 18:28
@Anantashesha: tu aktualnie wyrażam opinie ze w większości wypadków gadasz głupoty na tej stronie
Odpisz
18 maja, 18:32
@Neoneq: Tak? I co to ma do tej dyskusji? Bo nie żeby coś, ale to prymitywne ad personam.
Odpisz
18 maja, 18:33
@Anantashesha: uh nuh
napisałaś że wiesz coś
a to czy wiesz poddaje w wątpliwość
Odpisz
Edytowano - 18 maja, 18:35
@Neoneq: Nadal, prymitywne ad personam. Dyskutujesz o cechach rozmówcy zamiast o przedmiocie sporu. Wykazałam ci dlaczego ćpun różni się od osoby na HRT, a w zasadzie od każdej osoby biorącej leki, a ty zamiast się odnieść zacząłeś wjeżdżać na mnie.
Odpisz
18 maja, 18:39
@Anantashesha: "wjeżdżać" dosłownie podałaś jako argument swoją wiedzę
której skoro nie masz w innych kwestiach to czemu byś miała mieć w tej
skoro uznajesz że wiedzą zmienia coś a wiele wskazuje na to że prawdopodobnie jej nie masz to znaczy że twój argument prawdopodobnie argumentami żadnym nie jest
+nie mówiłem że ćpun to osoba na HRT [co nie znaczy ze nie moge powiedziec]
Odpisz
18 maja, 18:42
@Anantashesha: +powiedzenie że masz cały sztab lekarzy psychologów i badania
to też nie jest argument tak długo jak nie podasz jacy to lekarze ani jacy psychologowie oraz jakie badania bo teraz zachowujesz się jak Menzen
Odpisz
18 maja, 18:47
@Neoneq: Zabawne że niby cały czas gadam głupoty, ale jakoś nikt nie potrafi ich wskazać i wykazać ich nieprawdziwość :)
Okej, jakie chcesz badania? Na jaki konkretnie temat? Będzie mi się chciało to poszukam. Mogę ci też wkleić odnośnik do tysięcy badań w PubMedzie.
Możesz też sobie wyszukać w Internecie tysiące historii osób transpłciowych o tym jak cholernie trudno jest dostać HRT i ile lekarze wymagają :)
Odpisz
18 maja, 18:49
@Anantashesha:
"Zabawne że niby cały czas gadam głupoty, ale jakoś nikt nie potrafi ich wskazać i wykazać ich nieprawdziwość" ~ mocne słowa jak na kogoś kto jak się je wskażę to ignorujesz to
Odpisz
Edytowano - 18 maja, 18:50
@Anantashesha: +"badania wskazują na moją racje" a gdy zapytałem o badania to nawet ich nie znasz więc to już wystarczy za dowód że wcale nie wiesz na co wskazują i nie jesteś dowdukowana tylko napisałaś tao bo ładnie ci zabrzmiało
Odpisz
18 maja, 18:54
@Neoneq: Mam pytanie do saszety: co daje ci przyjmowanie żeńskich hormonów? Jabłka Adama i wąskich bioder już nie zmienisz. To ma jakiś efekt placebo, że czujesz się bardziej kobiecy?
Odpisz
18 maja, 18:57
@Anantashesha: @Konto_nieusuniete: Możesz sobie poczytać w Internecie o efektach HRT, ale nie będę z tobą gadać bo mnie misgenderujesz. Pa.
Odpisz
18 maja, 18:59
@Neoneq: Toć cię pytam, jakie chcesz badania? Mówię że są ich tysiące. I tak, nie czytałam wszystkich z tych wielu tysięcy, ale wystarczająco dużo żeby wiedzieć o czym mówię. A temat jest ogromny, więc pytam co chcesz wiedzieć. Chyba że mam ci wkleić losowe?
Odpisz
18 maja, 19:03
@Anantashesha: "mówię że ich są tysiące" nie masz bladego pojęcia o nich ani o czym mówią bo ich nie czytałaś więc nie możesz znać wyników
jeżeli nie widzisz problemu w swojej wypowiedzi i nadal uznajesz że znasz się na temacie to myślę że nie mamy o czym rozmawiać
Odpisz
18 maja, 19:06
@Neoneq: K*rwa mać, powiedz jakie chcesz badania xD
Odpisz
18 maja, 19:07
@Anantashesha: zacznijmy od tego jakie badania czytałaś i co one mówią
bo chce wiedzieć na czym opierasz swoje zdanie a nie frazę że masz rację bo bliżej niesprecyzowane naukowcy tak powiedzieli
Odpisz
18 maja, 19:10
@Neoneq: Na przykład o tym że osoby transpłciowe mają taki sam poziom szczęścia jak osoby cispłciowe jeśli mają dostęp do tranzycji i akceptację otoczenia, ale jeśli ich nie mają to cierpią często na choroby psychiczne takie jak depresja :)
Znaleźć ci badania na ten temat?
Odpisz
18 maja, 19:11
@Anantashesha: po pierwsze to udowodnij
a po drugie to przyznałaś że te wstawkę o badaniach to z dupy wyciągnęłaś
Odpisz
Edytowano - 18 maja, 19:12
@Neoneq: Fajnie, ale nadal 50% z nich nudzi się cosplayem płci przeciwnej i robi cosplay światełek na Boże Narodzenie
Odpisz
18 maja, 19:20
@Neoneq: Niczego nie przyznałam.
Każesz mi udowodnić, czyli chcesz link do badania? Będziesz czytał?
Odpisz
18 maja, 19:21
@Anantashesha: przyznałaś że nie znasz ich
Odpisz
18 maja, 19:47
@Neoneq: Nie, nie przyznałam.
Usilnie unikasz odpowiedzi. Wnioskuję z tego że nie jesteś zainteresowany przeczytaniem takich badań. Nie będę się więc produkować i szukać ich dla ciebie. Dla postronnych wrzucę kilka badań na losowy temat dotyczący transpłciowości, bo akurat mam linki pod ręką:
pubmed*ncbi*nlm*nih*gov/32020566/
pubmed*ncbi*nlm*nih*gov/32191677/
pubmed*ncbi*nlm*nih*gov/27431339/
pubmed*ncbi*nlm*nih*gov/26119518/
pubmed*ncbi*nlm*nih*gov/26382161/
Wystarczy zamienić gwiazdki na kropki i będzie działać.
Odpisz
18 maja, 19:49
@Anantashesha: nie unikam, po prostu jeśli nie widziałaś tak oczywistych błędów w swoim rozumowaniu to nie ma z tobą o czym rozmawiać
Odpisz
18 maja, 19:51
@Neoneq: Jeśli nie jesteś zainteresowany zmianą zdania w wypadku wykazania ci błędu to z tobą nie ma o czym rozmawiać :)
Odpisz
18 maja, 19:52
@Anantashesha: dosłownie ty w każdej dyskusji
powiedz mi najpierw w czym się myliłem bo nawet nie stawiłem żadnego twierdzenia w tej dyskusji XD
Odpisz
18 maja, 19:56
@Neoneq: Postawiłeś niewłaściwe, krzywdzące porównanie ćpunów do osób na HRT. Nie musisz też stawiać żadnego stwierdzenia żebym cię już trochę znała i wiedziała co sądzisz na pewne tematy ;)
Odpisz
18 maja, 19:57
@Anantashesha: dosłownie napisałem że tak niesądze
Odpisz
18 maja, 19:58
@Anantashesha: co do "pewnych tematów" to gdyby Wikipedia dawała nagrody za używanie wyrażeń zwodniczych to byś zdobyła pierwsze miejsce
Odpisz
18 maja, 20:00
@Neoneq: Dosłownie tak napisałeś. Jakieś nawrócenie w środku dyskusji, czy może piszesz rzeczy z którymi się nie zgadzasz?
Odpisz
18 maja, 20:01
@Neoneq:
Odpisz
18 maja, 20:01
@Anantashesha: z czym się nie zgadzam?
Odpisz
18 maja, 20:01
@Neoneq: Tak? I co cię tak zwiodło? :)
Odpisz
18 maja, 20:02
@Neoneq: Z tym porównaniem, oczywiście.
Odpisz
18 maja, 20:04
@Anantashesha: ok to może być trochę mylące [dla penych osób ;)] chodziło mi o "ciekawe" ułożenie zdania
Odpisz
18 maja, 20:05
@Neoneq: Jakoś ciężko mi uwierzyć że o to właśnie ci chodziło, ale skoro tak mówisz ^^
Odpisz
18 maja, 20:06
@Anantashesha: tak, bo wiesz o co mi chodziło
Odpisz
18 maja, 20:06
@Neoneq: Myślę że jeśli nie mamy nic nowego do powiedzenia powinniśmy zakończyć rozmowę :)
Odpisz
18 maja, 20:07
@Anantashesha: mówisz to tal jakbyś kiedykolwoekmaila coś nowego do powiedzenia
ale masz rację
Odpisz
16 maja, 14:23
Każdy kto twierdzi, że natura ma zasady i granice to jest debiIem głupim I tyle.
Jedyne co nad naturą na panowanie to prawa fizyki i nic więcej.
Możesz napisać pierdylion podręczników a i tak znajdziesz wyjątek od jakiejś reguły
Odpisz
16 maja, 14:59
@Murarzowa: nawet fizyka którą znamy nie opisuje w sposób idealny świata, a jest jedynie zbiorem modeli, które po włożeniu danych przy określonych warunkach dadzą wynik bliski rzeczywistości
Odpisz
16 maja, 15:03
@struskawka: Przyjacielskie przypomnienie, że subiektywizm moralny jest gorszy od nazizmu :3
Odpisz
16 maja, 15:11
@Konto_nieusuniete: Idź trollować gdzieś indziej troglodycie
Odpisz
16 maja, 15:20
@Murarzowa: Troglodyto*
Potrzebujesz pomocy z nauką deklinacji?
Odpisz
16 maja, 15:42
@Konto_nieusuniete: troglodycie żeby cię zdehumanizować
Odpisz
16 maja, 15:52
@Murarzowa: Nie pogrążaj się. Pokornie przyznaj się do błędu zamiast brnąć w słabe wymówki
Odpisz
18 maja, 18:14
@Murarzowa: @Konto_nieusuniete: Przyjacielskie przypomnienie, że subiektywizm moralny jest całkowicie poważną propozycją filozoficzną i jeśli rzucasz takie beknięcia jak to o nazizmie bez żadnych argumentów, to jesteś kompletnie niepoważnym mówcą, myślicielem czy dyskutantem :3
Odpisz
18 maja, 19:08
@Konto_nieusuniete: Saszeta, jeśli chcesz mi pie....ić na temat tego, jak to nieposiadanie żadnych zasad w życiu i negowanie istnienia dobra i zła jest poważnym nurtem filozoficznym to chociaż mnie odblokuj. Widać, że chcesz mojej atencji
Odpisz
18 maja, 18:03
Natura nie ma żadnych zasad, granic, ani z góry ustalonych ról. Istnieją jedynie pewne zjawiska i zależności.
Odpisz
18 maja, 09:15
Oto jaja znoszący ssak, który rusza na akcję!
Odpisz
18 maja, 08:18
Czyżby komiksy z serii Sarah's Scribbles straciły na jakości?
Odpisz
16 maja, 16:42
Człowiek jest ponad zasadami natury, bo tworzy własne zasady
Napisane z myślącego kamienia i wysłane falami energii
Odpisz
16 maja, 14:26
Ultrona czas
Odpisz
16 maja, 14:47
@Hacjul: ja to napisałem pierwszy 9 minut przed tobą
Odpisz
16 maja, 15:06
@qw3rty: ja tylko potwierdziłem twoje pytanie
Odpisz
16 maja, 14:19
Zwierze wodno lądowe, ciężarówkowe
Odpisz
16 maja, 14:17
Ultron czas?
Odpisz
16 maja, 14:15
Super tłumaczenie
Odpisz
16 maja, 14:12
To co się stało na arce Noego zostaje na arce Noego
Odpisz
16 maja, 14:11
Dziobaka czas
Odpisz
16 maja, 14:09
DZIOBAKA CZAS
Odpisz