@Himiteshu: Avengersi ogólnie są dowodzeni przez Kapitana (nie wiem z jakiej paki (chyba tylko dlatego, że najstarszy), bo on się do tego nie nadaje), ale przez ustawę nastąpił podział, bo Kap nie rozumie, że to dla bezpieczeństwa cywyili i że to nie są czasy wojny i nie musi się ukrywać. I War Machine i Vision stanęli są po stronie Starka.
@Pikachu: Bardzo dobrze, że Kapitan jest ich szefem tak jak Superman jest szefem Ligi Sprawiedliwych. Jest najstarszy z nich, jest pierwszym Mścicielem i ma największe doświadczenie. Poza tym ma najlepszy charakter na kapitana - Stark, zbyt nieprzewidywalny, Thor, nie dba tak naprawdę o ludzi, Hawkeye nie ma tak silnego charakteru, Hulk, wiadomo, Czarna Wdowa, bo jest laską :P
@Himiteshu: Thor nie dba o ludzi? A kto niby uratował ludzi przed tym blaszakiem Lokiego? Kto walczył z chitauri razem z innymi Avengersami? Thor dba o ludzi, a to że i tak są wojny i konflikty to już nie jego wina. O siedem miliardów ludzi naraz nei zadba. A Stark ma charakter jaki ma, ale wbrew pozorom zależy mu na innych. To on wyrzucił atomówkę w kosmos, przy okazji udawadniając Kapitanowi, że potrafi się poświęcić. Ultron miał być chronić ludzkość, i nie był to "sekretny projekt dwóch szalonych naukówców". Jak okazało się, że Ultron wchłonął Jarvisa, to Kapitan powiedział, że Jarvis był ich pierwszą linią obrony przed Ultronem. Czyli Stark (i Banner) zakładał, że coś może pójść nie tak, ale poszło jeszcze gorzej. Ale oczywiście o tym, że Ultron miał chronić nikt nie pamięta. Bo przecież to Stark zawsze jest tym złym. O tym że druga próba stworzenia takiego androida, zakończyła się sukcesem. Vision jest lepszy od Ultrona i to nie tylko pod względem charakteru. Dobry dowódca bierze na siebie konsekwencjie swoich czynów, a Kapitanowi tego brakuje. I nigdy nie ruszył tyłka sam z siebie, bez kopa w tyłek. Został superżołnierzem - poleciał robić za kukiełkę ( i nie ma, że dowódca go nie chciał, jakby chciał to by poszedł do innej jednostki, a tamten szybko by pożałował, że go odrzucił). I gdzie ten zapał do bronienia ojczyzny? Dopiero jak porwali jednostkę Bucky'ego i jego samego, to się ocknął i poleciał robić to co powinien. W Zimowym Żołnierzu - walczył z Hydrą, bo Fury go wezwał. Myślałam że w Ultronie w końcu ruszył tyłek sam z siebie i poprowadził Avengers do walki z Hydrą. Ale potem obejrzałam któryś z odcinków 2 sezonu Agentów T.A.R.C.Z.Y i Coulson powiedział "Czas wezwać Avengers." czy jakoś tak. Czyli Avengesi zaatakowali wtedy kryjówkę Struckera, bo nowy dyrektor tarczy, którego oni nadal uważają za zmarłego, zdecydował że czas ich wezwać.
@Himiteshu: Kap powinien się wstydzić. Coulson ze swoją ekipą, w której nikt, poza Skye od 2 sezonu nie ma supermocy, (chociaż May mogłaby się zmierzyć z Nat), zrobił w walce z Hydrą więcej niż Kapitan z grupą superbohaterów. I nie potrzebował do tego kopa w tyłek. To przez Kapitana zawsze są problemy. Prawda jest taka, że gdyby w Avengers nie zaczął kłótni ze Starkiem (pięknie go wtedy zgasił "Tyle w tobie bohatera ile zmieściło się do próbówki", Kapitanowi brakuje pokory), to by zauważyli, że na statek wtargnął Hawkeye z innymi zahipnotyzowanymi i zdążyliby ich powstrzymać, a Bruce by się nie przemienił. Kap jest zwyczajnie nie przystosowany do życia w naszych czasach. A mógłby być nawet dobrym dowódcą, zakończenie Ultrona wskazuje na to, że mogliby być już na stale zjednoczeni, nawet zaprzyjaźnieni (Steve nazwał Tony'ego po imieniu (w wersji z napisami)). Jak zaczynał przemawiać do nowych Avengersów, to miało to potencjał na dobrą przemowę. I co? Wywołał wojnę. No naprawdę świetny przykład dał War Machine, Falconowi (, który na początku uważał, że Avengers to świat Kapitana, jego tam nie ciągnęło), Scarlet Witch (a dopiero co przekonała się, że Avengersi nie są źli, mam nadzieję, że niej jest po stronie Kapa, tylko dlatego, że jest przeciwko Starkowi, powinna już chyba rozumieć, że Tony nie zrzucił pocisku na jej dom, on nawet nie miał o tym pojęcia). A będą jeszcze Ant-Man i Spider-Man. Ant-Man mógł mieć jakiś kontakt z Avengersami przed civil war (oprócz spotkania z Falconem). Ale Spider-Man? Pierwszy kontakt z Avengersami - wojna. No naprawdę, świetny przykład Kapitan im daje. Aż mi szkoda Spidera. Mam nadzieję, że dostanie od Starka Spider-Zbroję i że nie przejdzie na stronę Kapitana jak w komiksach. Dodam jeszcze, że na początku myślałam, że Kap może mieć trochę racji, ale po głębszym zapoznaniu z tematem stwierdziłam, że absolutnie nie ma racji. Jemu naprawdę przydałby się kurs przystosowawczy do nowych czasów (Falcon mógłby mu pomóc) i dopiero jakby zdał test przystosowawczy, to wtedy do Avengers, ale nie jako dowódca. Dowódca powinien mieć więcej zaufania do swoich podwładnych, a on co? Nagle zaczęło mu przeszkadzać, że Stark ma Kołyskę, bo Scarlet i Quicksilver powiedzieli, że to szaleństwo. Rozumiałabym jakby wcześniej mu się to nei podobało, ale nie. Dopóki bliźniacy do niego nie podeszli, nie widział żadnego problemu w tym, że Tony ma kołyskę. Wgl uważam, że Kap powinien szanować Starka, chociażby przez wzgląd na to, że znał jego ojca. A to Haward Stark przyczynił się do stworzenia serum, które uczyniło Kapa superżołnierzem. To on stworzył jego tarczę z vibranium. Bez niego nadal byłby chudy i bezsilny. I już by nie żył. No i jeszcze wizja Starka - Fury potem mu powiedział, że najgorsze dla niego nie było to, że wszyscy zginęli, ale to, że tylko on przeżył. To chyba dobitnie świadczy, że mimo swojego charakteru, Tony'emu zależy na innych. A Kap nie jest święty i idealny jak się go kreuje.
W dwóch komentarzach, bo w jednym się nie zmeiściło.
@Himiteshu: Zabrałabym tą tarczę zanim zdążyłbyś ją podnieść. Skoro Kapitan jest niby taki szlachetny, to niech zacznie brać na siebie konsekwencje swoich czynów. Tu chodzi o bezpieczeństwo zwykłych cywili, na którym Kapowi powinno zależeć tak jak wszystkim Avengersom. A dla niego widać ważniejsza jest źle rozumiana wolność. Już Loki lepiej rozumiał wyzwolenie. Poza tym Avengersi i tak są pewnie w jakiś sposób potajemnie kontrolowani przez T.A.R.C.Z.Ę, Kap także. I nie wierzę, że nie zdaje sobie z tego sprawy. Rząd po prostu musi interweniować, bo superbohaterów jest coraz więcej. Byłby problem, gdyby okazało się, że w rządzie jest jakiś szpieg z Hydry, ale to kolejny powód, że Kap powinien zająć się tym czym powinien, a nie walczyć z sojusznikiem. "Miejmy nadzieję, że to koniec Hydry i Chitauri." Ale upewnić się nie łaska... Koniec Hydry, koneic Chitauri... Thanos może stworzyć nowych Chitauri, zresztą i bez nich jest poważnym zagrożeniem. A nawet jeśli Hydyry faktycznie już nie ma, to zawsze pozostaje to Hydropodobne coś stworzone przez Warda.
@Predator_PL: Wtf? Oni nie są razem. Chociaż nie miałabym nic przeciwko, ale Starka shippuję ze Strange'em. xD A na poważnie, to Rhodey nie jest po stronie Tony'ego tylko dlatego, że jest jego najlepszym przyjacielem. Na końcu CV mówił mu coś o misjach i że na każdej mógł zginąć, ale nie zrezygnował i teraz też nie zmieni zdania. To świadczy o tym, że jest w TeamTony, bo popiera ustawę i wie, że jest słuszna. Szkoda że nie można powiedzieć o Falconie, że nie jest w TeamCap tylko ze względu na przyjaźń Capem. Może się mylę, ale to jak jest zapatrzony w Kapitana i we wszystkim mu przytakuje jest smutne.
@Predator_PL: I dobrze myślał, a przyjaźń z Tonym nie ma tu nic do rzeczy. Rhodey już pokazał, że potrafi sprzeciwić się Tony'emu dla jego dobra - w Iron-Manie 2, jak wziął jego zbroję, żeby powstrzymać pijanego Tony'ego. Falcon mógłby wziąć z niego przykład. Niby powiedział Kapitanowi, żeby to przemyślał, ale według mnie to zabrzmiało tak, jakby Falcona obchodziło tylko to, że ci co strzelają do Kapitana strzelają też do niego, a to że niewinni cywile mogą oberwać, to już go nie obchodzi. Co z niego za żołnierz?
Na onecie widziałam artykuł, że to Hawkeye będzie po stronie Kapitana, a Wdowa po stronie Starka. I jeszcze Spider-Man po jego stronie. Tyle że to nie jest oficjalnie potwierdzone, że to się zmieni. Mam nadzieję bo Hawkeye przeciwko Czarnej Wdowie? Nie, nie. No i gdzie Hulk i Thor? No i Quicksilver.? Tak, wiem że zginął w Ultronie, ale w Marvelu nikt nie ginie na zawsze. Serio, Coulson zginął w Avengers (już sama nie wiem jak to było z jego "śmiercią", niech to wyjaśnią!), Furry w Zimowym Żołnierzu "zginął", a potem ożył. I czytałam, że Kapitan Ameryka też zginął (właśnie chyba w Civil War, mam nadzieję, że w filmie tego nie zrobią, bywa irytujący, nawet bardzo, ale go lubię. Stark może wygrać (jestem po jego stronie, więc... xD), ale niech nie zabijają Kapitana), ale potem wrócił do życia, tyle że rolę Kapitana przejął Zimowy Żołnierz.
@Pikachu: Hulk gdzieś poleciał, najwyraźniej strzela focha i chce być sam, czy coś :p
Osią fabularną Civil War będzie ustawa dotycząca rejestracji bohaterów - Thora raczej średnio to obchodzi, nic więc dziwnego, że się nie pojawi.
@rakso: O ustawie wiedziałam, a co do Hulka to było napisane, że nie wiadomo czy on i Czarna Pantera będą neutralni, czy jeden z nich będzie podwójnym agentem. Jak tak, to stawiam na Panterę, bo gdzie Hulk podwójnym agentem? xD I wgl mam nadzieję, że Spider-Man nie zmieni strony jak podobno zrobił w komiksie.
Po to, żeby przemówić Kapitanowi do rozumu? Nie szkodzi, że jego ta ustawa nie dotyczy, bo nie mieliby jak go kontrolować (pominę fakt, że i tak by nie dali rady ich kontrolować, jak Fury uzna, że Avengersi są potrzebni, to ich wezwie i będzie miał gdzieś ustawę, i sam Stark też nie przestrzegałby jej skrupulatnie, mimo że ją popiera, inaczej nie byłby Starkiem). Thor by tak tego nie olał, a po swojej odmianie nie wywołałby już żadnej wojny. Wyjaśnienie jest więc tylko jedno, że albo Ragnarok będzie mniej więcej w tym samym czasie albo poleciał gdzieś poza Asgard (może w sprawie kamieni nieskończoności) i nie ma jak dowiedzieć się o civil war.
@Pikachu: PSSST Fury nie zginął jak to powiedział w filmie wstrzyknął sobie jakaś truciznę która jak powiedział ,,Spowalnia bicie serca przez co bije ono raz na jedną minutę'' i to był taki fake a potem do tych zdrajców wbił do pokoju XD
@Galathiel: ja nic do niego nie mam ale zawsze wolałem iron mana poza tym gdyby nie to że są przyjaciółmi załóżmy że byliby wrogami to by iron man i jego team amerykę rozje**ł bo mają Visiona :p
To ktoś chyba nie oglądał Civil War :/
Iron Man: u niego wcale typa z łukiem nie było on był jego przeciwnikiem tak samo jak ant-man ....
Ameryka:Czarna Wdowa na początku była po stronie Iron Mana i do samego filmu i wyniku ''walki'' iron man przegrał... ale gdyby nie to że to byli ich dawni przyjaciele to iron man vision i reszta by ich ROZPIER**LILI bitch plz jakiś typo z tarczą kontra Iron Man
Ja nie jestem po żadnej ze stron. Ale strona Iron Mana by wygrała. Sam Iron Man jest dość silny. Kapitan, chyba każdy wie jaki jest :| Wdowa raczej niczego nie wnosi do drużyny. No i oczywiście Vision, jedna z potężniejszych istot. Gdyby nie Vision, to może jeszcze bym się wahał. Wszystko też zależy po której stronie by stanęli pozostali.
@Himiteshu: Spider-Man jest zwinniejszy. Kapitan nie potrafi wspinać się po ścianach. Poza tym Spider-Man nie będzie jego jedynym przeciwnikiem. Jak niby takiego Visiona pokona mając do dyspozycji tylko tarczę, siłę, wytrzymałość i szybkość?
@Himiteshu: Batman jest bogaty, a z tego co mi wiadomo w walce z Supermanem ma mieć jakąś zbroję. Poza tym Superman jest silniejszy od Kapitana. I poza tym potrafi jeszcze latać, strzelać laserami z oczu i dmuchnąć jak huraganem.
Tak wgl. to po co Batman i Superman będą bić się w "Batman vs. Superman?". Bo z filmwebu wynika tylko tyle, że Superman przyleci do Gotham zmierzyć się z Batmanem. Ale z jakiego powodu? W Civil War przynajmniej jest konkretny powód dlaczego Kapitan wywołał wojnę.
Wiecie, na końcu Avengers 2 jest ten dziwny kolo którego nie znam bo nie widziałem "strażników galaktyki", a Thor mówił coś o tych kamieniach, i myślę, że w związku z tym na koniec "civil war" Thor wróci na ziemię i rzuci jakąś gatkę o wielkim zagrożeniu pochodzącym od tego typa i pogodzi obie strony i wszyscy będą walczyć przeciw niemu.
Ale to tylko takie spekulacje i domysły, w filmie może być zupełnie inaczej.
@omeet13: Jest dokładnie jak mówisz to właśnie z nim będą walczyć to jedna z najpotężniejszych istot Tytan Thanos. A to jest rękawica mocy, dzięki niej można kontrolować kamienie mocy a jest ich sześć. Vision posiada jeden z nich, dlatego jest taki potężny. Thanos chce zgromadzić wszystkie, a wtedy nie da się go pokanać i będzie rządził całym wszechświatem :) Tak czy siak mają przesrane. Radzę obejrzeć strażników galaktyki tam są nawiązania. Te postacie prawdopodobnie również się pojawią, a przynajmniej Drax. A kolejny Avengers ma być podzielony na trzy części. Polecam też poczytać na temat tych klejnotów, są na ten temat dosyć obszerne materiały :)
Komentarze
Odśwież21 stycznia 2018, 17:19
ja jestem po stronie strażników galaktyki i deadpolla
Odpisz
23 listopada 2017, 22:47
Żadnej dziękuję dobranoc
Odpisz
Edytowano - 15 marca 2017, 15:50
Ja jestem po stronie Spidermana, i ch*j.
Odpisz
9 sierpnia 2015, 15:35
Ale War Machine i Vision są przecież w Avengersach dowodzonych przez Kapitana Amerykę
Odpisz
12 listopada 2015, 13:19
@Himiteshu: Avengersi ogólnie są dowodzeni przez Kapitana (nie wiem z jakiej paki (chyba tylko dlatego, że najstarszy), bo on się do tego nie nadaje), ale przez ustawę nastąpił podział, bo Kap nie rozumie, że to dla bezpieczeństwa cywyili i że to nie są czasy wojny i nie musi się ukrywać. I War Machine i Vision stanęli są po stronie Starka.
Odpisz
12 listopada 2015, 17:44
@Pikachu: Bardzo dobrze, że Kapitan jest ich szefem tak jak Superman jest szefem Ligi Sprawiedliwych. Jest najstarszy z nich, jest pierwszym Mścicielem i ma największe doświadczenie. Poza tym ma najlepszy charakter na kapitana - Stark, zbyt nieprzewidywalny, Thor, nie dba tak naprawdę o ludzi, Hawkeye nie ma tak silnego charakteru, Hulk, wiadomo, Czarna Wdowa, bo jest laską :P
Odpisz
13 listopada 2015, 15:29
@Himiteshu: Thor nie dba o ludzi? A kto niby uratował ludzi przed tym blaszakiem Lokiego? Kto walczył z chitauri razem z innymi Avengersami? Thor dba o ludzi, a to że i tak są wojny i konflikty to już nie jego wina. O siedem miliardów ludzi naraz nei zadba. A Stark ma charakter jaki ma, ale wbrew pozorom zależy mu na innych. To on wyrzucił atomówkę w kosmos, przy okazji udawadniając Kapitanowi, że potrafi się poświęcić. Ultron miał być chronić ludzkość, i nie był to "sekretny projekt dwóch szalonych naukówców". Jak okazało się, że Ultron wchłonął Jarvisa, to Kapitan powiedział, że Jarvis był ich pierwszą linią obrony przed Ultronem. Czyli Stark (i Banner) zakładał, że coś może pójść nie tak, ale poszło jeszcze gorzej. Ale oczywiście o tym, że Ultron miał chronić nikt nie pamięta. Bo przecież to Stark zawsze jest tym złym. O tym że druga próba stworzenia takiego androida, zakończyła się sukcesem. Vision jest lepszy od Ultrona i to nie tylko pod względem charakteru. Dobry dowódca bierze na siebie konsekwencjie swoich czynów, a Kapitanowi tego brakuje. I nigdy nie ruszył tyłka sam z siebie, bez kopa w tyłek. Został superżołnierzem - poleciał robić za kukiełkę ( i nie ma, że dowódca go nie chciał, jakby chciał to by poszedł do innej jednostki, a tamten szybko by pożałował, że go odrzucił). I gdzie ten zapał do bronienia ojczyzny? Dopiero jak porwali jednostkę Bucky'ego i jego samego, to się ocknął i poleciał robić to co powinien. W Zimowym Żołnierzu - walczył z Hydrą, bo Fury go wezwał. Myślałam że w Ultronie w końcu ruszył tyłek sam z siebie i poprowadził Avengers do walki z Hydrą. Ale potem obejrzałam któryś z odcinków 2 sezonu Agentów T.A.R.C.Z.Y i Coulson powiedział "Czas wezwać Avengers." czy jakoś tak. Czyli Avengesi zaatakowali wtedy kryjówkę Struckera, bo nowy dyrektor tarczy, którego oni nadal uważają za zmarłego, zdecydował że czas ich wezwać.
Odpisz
Edytowano - 13 listopada 2015, 15:30
@Himiteshu: Kap powinien się wstydzić. Coulson ze swoją ekipą, w której nikt, poza Skye od 2 sezonu nie ma supermocy, (chociaż May mogłaby się zmierzyć z Nat), zrobił w walce z Hydrą więcej niż Kapitan z grupą superbohaterów. I nie potrzebował do tego kopa w tyłek. To przez Kapitana zawsze są problemy. Prawda jest taka, że gdyby w Avengers nie zaczął kłótni ze Starkiem (pięknie go wtedy zgasił "Tyle w tobie bohatera ile zmieściło się do próbówki", Kapitanowi brakuje pokory), to by zauważyli, że na statek wtargnął Hawkeye z innymi zahipnotyzowanymi i zdążyliby ich powstrzymać, a Bruce by się nie przemienił. Kap jest zwyczajnie nie przystosowany do życia w naszych czasach. A mógłby być nawet dobrym dowódcą, zakończenie Ultrona wskazuje na to, że mogliby być już na stale zjednoczeni, nawet zaprzyjaźnieni (Steve nazwał Tony'ego po imieniu (w wersji z napisami)). Jak zaczynał przemawiać do nowych Avengersów, to miało to potencjał na dobrą przemowę. I co? Wywołał wojnę. No naprawdę świetny przykład dał War Machine, Falconowi (, który na początku uważał, że Avengers to świat Kapitana, jego tam nie ciągnęło), Scarlet Witch (a dopiero co przekonała się, że Avengersi nie są źli, mam nadzieję, że niej jest po stronie Kapa, tylko dlatego, że jest przeciwko Starkowi, powinna już chyba rozumieć, że Tony nie zrzucił pocisku na jej dom, on nawet nie miał o tym pojęcia). A będą jeszcze Ant-Man i Spider-Man. Ant-Man mógł mieć jakiś kontakt z Avengersami przed civil war (oprócz spotkania z Falconem). Ale Spider-Man? Pierwszy kontakt z Avengersami - wojna. No naprawdę, świetny przykład Kapitan im daje. Aż mi szkoda Spidera. Mam nadzieję, że dostanie od Starka Spider-Zbroję i że nie przejdzie na stronę Kapitana jak w komiksach. Dodam jeszcze, że na początku myślałam, że Kap może mieć trochę racji, ale po głębszym zapoznaniu z tematem stwierdziłam, że absolutnie nie ma racji. Jemu naprawdę przydałby się kurs przystosowawczy do nowych czasów (Falcon mógłby mu pomóc) i dopiero jakby zdał test przystosowawczy, to wtedy do Avengers, ale nie jako dowódca. Dowódca powinien mieć więcej zaufania do swoich podwładnych, a on co? Nagle zaczęło mu przeszkadzać, że Stark ma Kołyskę, bo Scarlet i Quicksilver powiedzieli, że to szaleństwo. Rozumiałabym jakby wcześniej mu się to nei podobało, ale nie. Dopóki bliźniacy do niego nie podeszli, nie widział żadnego problemu w tym, że Tony ma kołyskę. Wgl uważam, że Kap powinien szanować Starka, chociażby przez wzgląd na to, że znał jego ojca. A to Haward Stark przyczynił się do stworzenia serum, które uczyniło Kapa superżołnierzem. To on stworzył jego tarczę z vibranium. Bez niego nadal byłby chudy i bezsilny. I już by nie żył. No i jeszcze wizja Starka - Fury potem mu powiedział, że najgorsze dla niego nie było to, że wszyscy zginęli, ale to, że tylko on przeżył. To chyba dobitnie świadczy, że mimo swojego charakteru, Tony'emu zależy na innych. A Kap nie jest święty i idealny jak się go kreuje.
W dwóch komentarzach, bo w jednym się nie zmeiściło.
Odpisz
14 listopada 2015, 18:26
@Pikachu: Jednak zawsze wolałbym podnieść tarczę Kapa i walczyć po jego stronie niż po stronie Starka (którego też bardzo lubię)
Odpisz
15 listopada 2015, 16:42
@Himiteshu: Zabrałabym tą tarczę zanim zdążyłbyś ją podnieść. Skoro Kapitan jest niby taki szlachetny, to niech zacznie brać na siebie konsekwencje swoich czynów. Tu chodzi o bezpieczeństwo zwykłych cywili, na którym Kapowi powinno zależeć tak jak wszystkim Avengersom. A dla niego widać ważniejsza jest źle rozumiana wolność. Już Loki lepiej rozumiał wyzwolenie. Poza tym Avengersi i tak są pewnie w jakiś sposób potajemnie kontrolowani przez T.A.R.C.Z.Ę, Kap także. I nie wierzę, że nie zdaje sobie z tego sprawy. Rząd po prostu musi interweniować, bo superbohaterów jest coraz więcej. Byłby problem, gdyby okazało się, że w rządzie jest jakiś szpieg z Hydry, ale to kolejny powód, że Kap powinien zająć się tym czym powinien, a nie walczyć z sojusznikiem. "Miejmy nadzieję, że to koniec Hydry i Chitauri." Ale upewnić się nie łaska... Koniec Hydry, koneic Chitauri... Thanos może stworzyć nowych Chitauri, zresztą i bez nich jest poważnym zagrożeniem. A nawet jeśli Hydyry faktycznie już nie ma, to zawsze pozostaje to Hydropodobne coś stworzone przez Warda.
Odpisz
15 listopada 2015, 18:34
@Pikachu: Masz konto na filmwebie? Pogadalibyśmy sobie o superbohaterach ;)
Odpisz
15 listopada 2015, 20:51
@Himiteshu: Mam ;)
Odpisz
16 listopada 2015, 15:49
@Pikachu: To podaj nick :P
Odpisz
16 listopada 2015, 15:59
@Himiteshu: diddl :P
Odpisz
31 stycznia 2017, 18:17
@Pikachu: War machine to było logiczne to był jego partner :p
Odpisz
31 stycznia 2017, 22:19
@Predator_PL: Wtf? Oni nie są razem. Chociaż nie miałabym nic przeciwko, ale Starka shippuję ze Strange'em. xD A na poważnie, to Rhodey nie jest po stronie Tony'ego tylko dlatego, że jest jego najlepszym przyjacielem. Na końcu CV mówił mu coś o misjach i że na każdej mógł zginąć, ale nie zrezygnował i teraz też nie zmieni zdania. To świadczy o tym, że jest w TeamTony, bo popiera ustawę i wie, że jest słuszna. Szkoda że nie można powiedzieć o Falconie, że nie jest w TeamCap tylko ze względu na przyjaźń Capem. Może się mylę, ale to jak jest zapatrzony w Kapitana i we wszystkim mu przytakuje jest smutne.
Odpisz
1 lutego 2017, 15:17
@Pikachu: tak było takie coś że on myślał że to było słuszne ale też dużo razem ''pracowali'' :p
Odpisz
1 lutego 2017, 15:23
@Predator_PL: I dobrze myślał, a przyjaźń z Tonym nie ma tu nic do rzeczy. Rhodey już pokazał, że potrafi sprzeciwić się Tony'emu dla jego dobra - w Iron-Manie 2, jak wziął jego zbroję, żeby powstrzymać pijanego Tony'ego. Falcon mógłby wziąć z niego przykład. Niby powiedział Kapitanowi, żeby to przemyślał, ale według mnie to zabrzmiało tak, jakby Falcona obchodziło tylko to, że ci co strzelają do Kapitana strzelają też do niego, a to że niewinni cywile mogą oberwać, to już go nie obchodzi. Co z niego za żołnierz?
Odpisz
27 maja 2021, 17:59
@Pikachu: +1
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2015, 20:17
Na onecie widziałam artykuł, że to Hawkeye będzie po stronie Kapitana, a Wdowa po stronie Starka. I jeszcze Spider-Man po jego stronie. Tyle że to nie jest oficjalnie potwierdzone, że to się zmieni. Mam nadzieję bo Hawkeye przeciwko Czarnej Wdowie? Nie, nie. No i gdzie Hulk i Thor? No i Quicksilver.? Tak, wiem że zginął w Ultronie, ale w Marvelu nikt nie ginie na zawsze. Serio, Coulson zginął w Avengers (już sama nie wiem jak to było z jego "śmiercią", niech to wyjaśnią!), Furry w Zimowym Żołnierzu "zginął", a potem ożył. I czytałam, że Kapitan Ameryka też zginął (właśnie chyba w Civil War, mam nadzieję, że w filmie tego nie zrobią, bywa irytujący, nawet bardzo, ale go lubię. Stark może wygrać (jestem po jego stronie, więc... xD), ale niech nie zabijają Kapitana), ale potem wrócił do życia, tyle że rolę Kapitana przejął Zimowy Żołnierz.
Odpisz
8 sierpnia 2015, 20:46
@Pikachu: Hulk gdzieś poleciał, najwyraźniej strzela focha i chce być sam, czy coś :p
Osią fabularną Civil War będzie ustawa dotycząca rejestracji bohaterów - Thora raczej średnio to obchodzi, nic więc dziwnego, że się nie pojawi.
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2015, 21:24
@rakso: Hulka to chyba już wtedy wysłali w kosmos.Polecam Planet Hulk.
Odpisz
8 sierpnia 2015, 21:30
@rakso: O ustawie wiedziałam, a co do Hulka to było napisane, że nie wiadomo czy on i Czarna Pantera będą neutralni, czy jeden z nich będzie podwójnym agentem. Jak tak, to stawiam na Panterę, bo gdzie Hulk podwójnym agentem? xD I wgl mam nadzieję, że Spider-Man nie zmieni strony jak podobno zrobił w komiksie.
Odpisz
8 sierpnia 2015, 21:35
@Pikachu: Może Banner będzie po stronie Starka, a Hulk po stronie Rogersa :b
Odpisz
8 sierpnia 2015, 21:43
@rakso: nie będą po żadnej stronie oni są w kosmosie i robią sobie armię planeta hulk
Odpisz
11 sierpnia 2015, 12:10
@Pikachu: Na końcu AoU widać było, że Thor odleciał do Asgardu. I raczej wątpię by wrócił na Civil War, bo po co?
Odpisz
12 listopada 2015, 13:09
Po to, żeby przemówić Kapitanowi do rozumu? Nie szkodzi, że jego ta ustawa nie dotyczy, bo nie mieliby jak go kontrolować (pominę fakt, że i tak by nie dali rady ich kontrolować, jak Fury uzna, że Avengersi są potrzebni, to ich wezwie i będzie miał gdzieś ustawę, i sam Stark też nie przestrzegałby jej skrupulatnie, mimo że ją popiera, inaczej nie byłby Starkiem). Thor by tak tego nie olał, a po swojej odmianie nie wywołałby już żadnej wojny. Wyjaśnienie jest więc tylko jedno, że albo Ragnarok będzie mniej więcej w tym samym czasie albo poleciał gdzieś poza Asgard (może w sprawie kamieni nieskończoności) i nie ma jak dowiedzieć się o civil war.
Odpisz
14 listopada 2015, 21:20
@Pikachu: To też jest możliwe.
Odpisz
31 stycznia 2017, 18:19
@Pikachu: PSSST Fury nie zginął jak to powiedział w filmie wstrzyknął sobie jakaś truciznę która jak powiedział ,,Spowalnia bicie serca przez co bije ono raz na jedną minutę'' i to był taki fake a potem do tych zdrajców wbił do pokoju XD
Odpisz
31 stycznia 2017, 22:11
@Predator_PL: Przecież to wiem... Ja nic nie pisałam o Furym. Mówiłam o Coulsonie, on zginął naprawdę, ale go wskrzesili lekiem z krwi kree.
Odpisz
Edytowano - 8 sierpnia 2015, 23:08
Mam wrażenie, że bardzo mało osób lubi Capitana...
Odpisz
9 sierpnia 2015, 11:04
@Galathiel: Zresztą ja też go nie za bardzo lubię
Odpisz
9 sierpnia 2015, 15:35
@Galathiel: Ja uwielbiam Kapitana Amerykę
Odpisz
9 sierpnia 2015, 16:04
@Himiteshu: Ktoś jednak jest! :)
Odpisz
31 stycznia 2017, 18:25
@Galathiel: ja nic do niego nie mam ale zawsze wolałem iron mana poza tym gdyby nie to że są przyjaciółmi załóżmy że byliby wrogami to by iron man i jego team amerykę rozje**ł bo mają Visiona :p
Odpisz
Edytowano - 31 stycznia 2017, 18:15
To ktoś chyba nie oglądał Civil War :/
Iron Man: u niego wcale typa z łukiem nie było on był jego przeciwnikiem tak samo jak ant-man ....
Ameryka:Czarna Wdowa na początku była po stronie Iron Mana i do samego filmu i wyniku ''walki'' iron man przegrał... ale gdyby nie to że to byli ich dawni przyjaciele to iron man vision i reszta by ich ROZPIER**LILI bitch plz jakiś typo z tarczą kontra Iron Man
Odpisz
9 sierpnia 2015, 12:27
Haha Iron Man i Vision po tej samej stronie to oczywiste ze oni wygrają !!
Odpisz
15 listopada 2015, 18:36
@ayounggirl: Ale moc to nie wszystko kolego
Odpisz
23 listopada 2015, 20:08
@Himiteshu: *koleżanko i masz racje ale po prostu ich lubie
Odpisz
11 sierpnia 2015, 12:07
Steve. Tylko dziwi mnie fakt, że rozłączyli Natashę i Clinta.
Odpisz
15 listopada 2015, 18:36
Oni tylko byli razem gdy pracowali dla TARCZY
Odpisz
17 listopada 2015, 17:20
@Himiteshu: Od momentu, gdy Clint uratował Natashę, przyjaźnili się.
Odpisz
Edytowano - 9 sierpnia 2015, 09:11
Ja nie jestem po żadnej ze stron. Ale strona Iron Mana by wygrała. Sam Iron Man jest dość silny. Kapitan, chyba każdy wie jaki jest :| Wdowa raczej niczego nie wnosi do drużyny. No i oczywiście Vision, jedna z potężniejszych istot. Gdyby nie Vision, to może jeszcze bym się wahał. Wszystko też zależy po której stronie by stanęli pozostali.
Odpisz
9 sierpnia 2015, 15:36
@grzegorz84a: Kapitan nie jest mocny? Ćpałeś coś?
Odpisz
12 listopada 2015, 13:15
@Himiteshu: A co niby on ma? Tylko siłę i tarczę. Jak zabierze mu się tarczę, to co zrobi Iron-Manowi?
Odpisz
12 listopada 2015, 17:44
@Pikachu: Jes bardzo wytrzymały i szybki, myślę że jest pod tym względem mocniejszy od Spider-Mana
Odpisz
13 listopada 2015, 14:46
@Himiteshu: Spider-Man jest zwinniejszy. Kapitan nie potrafi wspinać się po ścianach. Poza tym Spider-Man nie będzie jego jedynym przeciwnikiem. Jak niby takiego Visiona pokona mając do dyspozycji tylko tarczę, siłę, wytrzymałość i szybkość?
Odpisz
16 listopada 2015, 15:48
@Pikachu: Tak samo jak Batman pokonał Supermana :)
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2015, 15:55
@Himiteshu: Batman jest bogaty, a z tego co mi wiadomo w walce z Supermanem ma mieć jakąś zbroję. Poza tym Superman jest silniejszy od Kapitana. I poza tym potrafi jeszcze latać, strzelać laserami z oczu i dmuchnąć jak huraganem.
Tak wgl. to po co Batman i Superman będą bić się w "Batman vs. Superman?". Bo z filmwebu wynika tylko tyle, że Superman przyleci do Gotham zmierzyć się z Batmanem. Ale z jakiego powodu? W Civil War przynajmniej jest konkretny powód dlaczego Kapitan wywołał wojnę.
Odpisz
16 listopada 2015, 17:16
@Pikachu: Przeczytaj sobie komiks Powrót Mrocznego Rycerza
Odpisz
8 września 2015, 17:22
Iron mana! :D
Odpisz
9 sierpnia 2015, 07:33
Ktoś wie jaki to film?
Odpisz
5 września 2015, 11:08
@Callosh: Capitain America: Civil War. Jeszcze nie wyszedł, jakby co.
Odpisz
16 sierpnia 2015, 12:51
Kapitan Ameryka, nie lubię Starka.
Odpisz
11 sierpnia 2015, 16:12
iron man :)
Odpisz
10 sierpnia 2015, 13:38
Wiecie, na końcu Avengers 2 jest ten dziwny kolo którego nie znam bo nie widziałem "strażników galaktyki", a Thor mówił coś o tych kamieniach, i myślę, że w związku z tym na koniec "civil war" Thor wróci na ziemię i rzuci jakąś gatkę o wielkim zagrożeniu pochodzącym od tego typa i pogodzi obie strony i wszyscy będą walczyć przeciw niemu.
Ale to tylko takie spekulacje i domysły, w filmie może być zupełnie inaczej.
Odpisz
Edytowano - 10 sierpnia 2015, 22:39
@omeet13: Jest dokładnie jak mówisz to właśnie z nim będą walczyć to jedna z najpotężniejszych istot Tytan Thanos. A to jest rękawica mocy, dzięki niej można kontrolować kamienie mocy a jest ich sześć. Vision posiada jeden z nich, dlatego jest taki potężny. Thanos chce zgromadzić wszystkie, a wtedy nie da się go pokanać i będzie rządził całym wszechświatem :) Tak czy siak mają przesrane. Radzę obejrzeć strażników galaktyki tam są nawiązania. Te postacie prawdopodobnie również się pojawią, a przynajmniej Drax. A kolejny Avengers ma być podzielony na trzy części. Polecam też poczytać na temat tych klejnotów, są na ten temat dosyć obszerne materiały :)
Odpisz