@figaro19: Autor: László Polgár
Tytuł książki: Wychować geniusza!
Jego córka Zsuzsa została w 1996 r. mistrzynią świata.
Judit jest najsilniejszą szachistką w historii szachów
zaś Zsófia, choć nie osiągnęła poziomu swoich sióstr, pod koniec lat 90. klasyfikowana była w ścisłej czołówce światowej
@YFYDB: Przypadkowym? Ty mnie chyba nie znasz, jestem Myszkapl, potrafię znaleźć w internecie informacje na każdy temat i każdy obrazek, który już był na jeja. Łuu~ myszkowe moce~~
@darcus: Ja już sprawdziłam, niestety po tym co przeczytałam wcale nie mam ochoty zaznajamiać się z jego cudownymi metodami przedstawionymi w książce, bo takie wychowanie jakie on stosował pozbawia dzieci dzieciństwa.
@darcus: Gość nie posłał żadnego ze swoich dzieci do szkoły publicznej tylko uczył w domu dbając o to, by spędzały jak najwięcej czasu na grze w szachy, nawet do 10 godzin dziennie. Wiem, że niektórzy coś lubią i poświęcają się temu bez reszty, ale nikt mi nie wmówi, że dziecko w wieku szkolnym kocha szachy do tego stopnia i na dodatek każde w tej rodzinie. Prawdziwy geniusz moim zdaniem objawia się czymś innym - to człowiek który osiąga coś łatwiej, szybciej i prościej niż pozostali, ma otwarty umysł, nie myśli schematycznie i potrafi rozwiązywać problemy często w sposób na jaki inni by nie wpadli.
@darcus: Faktem pozostaje, że ma trójkę dzieci, które wybitnie grają w szachy, może więc warto byłoby zmienić tytuł książki na "Jak wychować szachistę". Gdybym znała złoty środek na wychowywanie geniuszy to nie chciałabym by wszystkie moje dzieci były genialne w tej samej dziedzinie albo tylko w jednej.
@darcus: Cóż można być geniuszem tylko w jednej dziedzinie, ale jak już wcześniej pisałam prawdziwy geniusz to coś więcej niż godziny wysiłku to również potencjał sam w sobie. Każdy może nauczyć się grać na instrumencie, nie każdy może nauczyć się grać po dobrze, tych co grają naprawdę po mistrzowsku jest mało, a prawdziwych kompozytorów i ludzi wybitnych w danej dziedzinie bardzo mało.
@wolwerine: trochę poszukałam i wydaje mi się, że ten jego sposób przedstawiony w książce jest tyle samo warty co w innych. Otóż Polgár nie posłał swoich dzieci do szkoły i uczył je w domu, skupił się przede wszystkim na tym by jak najwięcej czasu poświęcały na treningach - podobno spędzały na grze w szachy nawet 10 godzin dziennie. To nie jest normalne, nikt mi nie wmówi, że kilkuletnie dziecko ma już w sobie taką pasję. Po prostu zabrał im dzieciństwo.
"Zabierz swoim dzieciom dzieciństwo, karz grać na mandolinie 10 godzin dziennie i masz geniusza" - też mi sposób.
W mojej klasie była taka dziewczyna. Zero życia, ze wszystkiego miała szóstki i tylko trenowała i jeździła na turnieje szachowe. Nigdy nie wychodziła z innymi na miasto.
@TimeOfMy: Uwierz mi, tacy ludzie się strasznie szybko "łamią" psychicznie. Ta dziewczyna, o której mówią to nic innego jak nie spełnione ambicje rodziców. Nigdy nie wiadomo czy zejdzie na złą ścieżkę życia. Nie mówię, że dobre osiągnięcia w nauce są złe. Chodzi mi o to, że prędzej czy później ludzie będą się z niej śmiać i wyzywać a ona się załamie.
Wszystkie dzieci zostały geniuszami jednej dziedziny, ale przecież jest ich wiele. Zastanawiam się czy książka kieruje myślenie dziecka tylko na tor matematyczno-logiczny czy np. umiejętne zastosowanie przedstawionych w niej metod pozwoli nam wychować potomka na geniusza w dowolnie wybranej przez nas dziedzinie?
Avatar MyszkaplMyszkapl (Ewelina)dzisiaj, 17:56@figaro19: Autor: László Polgár
Tytuł książki: Wychować geniusza!
Jego córka Zsuzsa została w 1996 r. mistrzynią świata.
Judit jest najsilniejszą szachistką w historii szachów
zaś Zsófia, choć nie osiągnęła poziomu swoich sióstr, pod koniec lat 90. klasyfikowana była w ścisłej czołówce światowej
Komentarze
Odśwież12 sierpnia 2015, 17:08
Zaufaj mi, jestem przypadkowym obrazkiem z Internetu.
Odpisz
12 sierpnia 2015, 17:56
@figaro19: Autor: László Polgár
Tytuł książki: Wychować geniusza!
Jego córka Zsuzsa została w 1996 r. mistrzynią świata.
Judit jest najsilniejszą szachistką w historii szachów
zaś Zsófia, choć nie osiągnęła poziomu swoich sióstr, pod koniec lat 90. klasyfikowana była w ścisłej czołówce światowej
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:33
@Myszkapl: Zaufaj mi jestem przypadkowym komentarzem.
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:38
@YFYDB: Przypadkowym? Ty mnie chyba nie znasz, jestem Myszkapl, potrafię znaleźć w internecie informacje na każdy temat i każdy obrazek, który już był na jeja. Łuu~ myszkowe moce~~
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:40
@Myszkapl: Przypadkowym komentarzem MyszkiPL*
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:43
@Myszkapl: A ja znam Cię tylko z tego że masz jako druga najwięcej poziomu doświadczenia
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:48
@YFYDB:
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:49
@misko02: Najwyżej poziomu doświadczenia? Ja jestem w rankingu 92.
Druga jest mycha1000
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:57
@Myszkapl: tak bardzo pomylenie osób
Nie widziałaś tego
Nie
Ale i tak cię znam
Ale i tak cie widziałaś tego komentarza
To halucynacja z powodu niedożywienia
i śmierć
Odpisz
13 sierpnia 2015, 20:25
@Myszkapl: Ta mina - bezcenna
Odpisz
29 grudnia 2019, 14:31
@Myszkapl: hejo
Odpisz
29 grudnia 2019, 15:11
@Slithey: Hej
Odpisz
12 sierpnia 2015, 17:06
jak nazywa sie ta książka?
Odpisz
20 października 2018, 15:46
@kenway1999: "Wychować geniusza!"
Odpisz
13 sierpnia 2015, 03:01
A może by tak tytuł książki? Źródło? Nazwisko psychologa, albo kogokolwiek innego? Nie? To won mi z tym.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 07:32
@darcus: Autorem jest László Polgár, a tytuł książki brzmi "Wychować geniusza!".
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:07
@arki316: Myślę, że kiedyś poświęcę trochę czasu by to sprawdzić.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:23
@darcus: Ja już sprawdziłam, niestety po tym co przeczytałam wcale nie mam ochoty zaznajamiać się z jego cudownymi metodami przedstawionymi w książce, bo takie wychowanie jakie on stosował pozbawia dzieci dzieciństwa.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:24
@arki316: Streściłbyś mi?
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:40
@darcus: Gość nie posłał żadnego ze swoich dzieci do szkoły publicznej tylko uczył w domu dbając o to, by spędzały jak najwięcej czasu na grze w szachy, nawet do 10 godzin dziennie. Wiem, że niektórzy coś lubią i poświęcają się temu bez reszty, ale nikt mi nie wmówi, że dziecko w wieku szkolnym kocha szachy do tego stopnia i na dodatek każde w tej rodzinie. Prawdziwy geniusz moim zdaniem objawia się czymś innym - to człowiek który osiąga coś łatwiej, szybciej i prościej niż pozostali, ma otwarty umysł, nie myśli schematycznie i potrafi rozwiązywać problemy często w sposób na jaki inni by nie wpadli.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:45
@arki316: Tyle to ja też wyczytałem z Wikipedii i uważam, że to jednak za mało informacji, by wysnuwać osądy.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:57
@darcus: Faktem pozostaje, że ma trójkę dzieci, które wybitnie grają w szachy, może więc warto byłoby zmienić tytuł książki na "Jak wychować szachistę". Gdybym znała złoty środek na wychowywanie geniuszy to nie chciałabym by wszystkie moje dzieci były genialne w tej samej dziedzinie albo tylko w jednej.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 16:59
@arki316: To fakt, jedna dziedzina nie czyni geniusza.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 17:08
@darcus: Cóż można być geniuszem tylko w jednej dziedzinie, ale jak już wcześniej pisałam prawdziwy geniusz to coś więcej niż godziny wysiłku to również potencjał sam w sobie. Każdy może nauczyć się grać na instrumencie, nie każdy może nauczyć się grać po dobrze, tych co grają naprawdę po mistrzowsku jest mało, a prawdziwych kompozytorów i ludzi wybitnych w danej dziedzinie bardzo mało.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 17:12
@arki316: Poniekąd się zgadzam.
Odpisz
12 sierpnia 2015, 21:44
powiedzcie lepiej co to za sposob, a nie
Odpisz
13 sierpnia 2015, 07:36
@wolwerine: trochę poszukałam i wydaje mi się, że ten jego sposób przedstawiony w książce jest tyle samo warty co w innych. Otóż Polgár nie posłał swoich dzieci do szkoły i uczył je w domu, skupił się przede wszystkim na tym by jak najwięcej czasu poświęcały na treningach - podobno spędzały na grze w szachy nawet 10 godzin dziennie. To nie jest normalne, nikt mi nie wmówi, że kilkuletnie dziecko ma już w sobie taką pasję. Po prostu zabrał im dzieciństwo.
"Zabierz swoim dzieciom dzieciństwo, karz grać na mandolinie 10 godzin dziennie i masz geniusza" - też mi sposób.
Odpisz
12 sierpnia 2015, 21:04
;-;
Odpisz
12 sierpnia 2015, 20:05
W mojej klasie była taka dziewczyna. Zero życia, ze wszystkiego miała szóstki i tylko trenowała i jeździła na turnieje szachowe. Nigdy nie wychodziła z innymi na miasto.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 02:16
@AresXX22: Skończy lepiej niż te wszystkie palące papierosy gimnazjalne ścierwa.
Odpisz
13 sierpnia 2015, 14:17
@TimeOfMy: Uwierz mi, tacy ludzie się strasznie szybko "łamią" psychicznie. Ta dziewczyna, o której mówią to nic innego jak nie spełnione ambicje rodziców. Nigdy nie wiadomo czy zejdzie na złą ścieżkę życia. Nie mówię, że dobre osiągnięcia w nauce są złe. Chodzi mi o to, że prędzej czy później ludzie będą się z niej śmiać i wyzywać a ona się załamie.
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:56
Wszystkie dzieci zostały geniuszami jednej dziedziny, ale przecież jest ich wiele. Zastanawiam się czy książka kieruje myślenie dziecka tylko na tor matematyczno-logiczny czy np. umiejętne zastosowanie przedstawionych w niej metod pozwoli nam wychować potomka na geniusza w dowolnie wybranej przez nas dziedzinie?
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:44
Czy tylko mi się wydaje, że wychowywanie dzieci na "geniuszy" to krzywdzenie ich?
Odpisz
12 sierpnia 2015, 17:40
Żródło? Imię i nazwisko psychologa? Nazwa książki?
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:26
zobacz komentarz Myszki Pl
Odpisz
12 sierpnia 2015, 18:41
Avatar MyszkaplMyszkapl (Ewelina)dzisiaj, 17:56@figaro19: Autor: László Polgár
Tytuł książki: Wychować geniusza!
Jego córka Zsuzsa została w 1996 r. mistrzynią świata.
Judit jest najsilniejszą szachistką w historii szachów
zaś Zsófia, choć nie osiągnęła poziomu swoich sióstr, pod koniec lat 90. klasyfikowana była w ścisłej czołówce światowej
Odpisz
12 sierpnia 2015, 17:14
Nie wiem, może daj jakąś nazwę tej książki, czy coś
Odpisz