Zdarzył mi się raz taki przypadek.
No więc, jadę sobie busem do szkoły, patrzę, wszyscy się na mnie gapią. No ok. Wchodzę do szkoły, znowu to samo. Co tu się odpiernicza? Patrzę na moje ciuchy, brudne? Nie. Minęło kila lekcji, wszyscy się na mnie patrzą i śmieszkują...potem pewna miła nauczycielka zwróciła mi uwagę, że mam coś na podbródku. Pognałem do łazienki, a tu patrzę: Pół ryja zachlastane pastą do zębów ;-;
Komentarze
Odśwież26 października 2015, 17:34
No to za**biście!
Odpisz
26 października 2015, 16:47
...ale cię to nie rusza, bo po prostu masz szkaradny ryj.
Odpisz
26 października 2015, 15:23
Zdarzył mi się raz taki przypadek.
No więc, jadę sobie busem do szkoły, patrzę, wszyscy się na mnie gapią. No ok. Wchodzę do szkoły, znowu to samo. Co tu się odpiernicza? Patrzę na moje ciuchy, brudne? Nie. Minęło kila lekcji, wszyscy się na mnie patrzą i śmieszkują...potem pewna miła nauczycielka zwróciła mi uwagę, że mam coś na podbródku. Pognałem do łazienki, a tu patrzę: Pół ryja zachlastane pastą do zębów ;-;
Odpisz