Jako wierzący sam mam ubaw z wojenki katoli i atoli.Jakbyśmy nie mogli po prostu wierzyć w to co chcemy bez narzucania nam i innym swoich poglądów.I jak już ma być spokój odpala się kretyn z jednej ze stron ,,,,konfliktu"" i gównoburza rozkręca się na nowo.
@naruto12345678: napisales: "dlatego nie chodze do kosciola" dlatego odpowiada na pytanie: "dlaczego?" czyli z jakiej przyczyny, czyli z przyczyny tego obrazka
A ja szczerze mówiąc jestem ateistą. Ale to nie znaczy, że od razu rozmawiam z szatanem itp (jak to mohery gadają).
Ale i tak wpiep*zam koty i jestem z tego dumny. I nie ważne ile kto mnie będzie przekonywał, że jedzenie kotów jest złe... mam to w d*pie, one są smaczne i będe je jadł :D
Ateiści nie jedzą kotów , oni poprostu nie wierzą w nikogo. Jestem Chrześcijaninem i toleruję ludzi o różnych podglądach religijnych np. ateistów , buddystow , islamistów. Ta kłótnia między ateistami a chrześcijaninami jest bez sensu , do niczego nie prowadzi. Ateista to ateista , chrześcijanin to chrześcijanin, nikt tego nie zmieni...
Popieram postawę devonxd, twoją cuki odradzam bo to że czegoś nie widzimy nie znaczy że nie istnieje( np. fizyka kwantowa) i małe pytanie, bo ateistą nie jestem( ani katolikiem) ale kim są nonteisci?
@Kompman: "Nonteizm, nieteizm – doktryna religijna, która nie afirmuje ani też nie neguje istnienia boga. Za religie nonteistyczne najczęściej uważa się: buddyzm i dżinizm, a także taoizm i konfucjanizm. W buddyzmie i dżinizmie istnieje doktryna oświecenia; porównania buddyjskiej i dżinijskiej doktryny nirwany z bogiem biorą się głównie z podobieństwa do hinduistycznej doktryny mokszy, która jest zdecydowanie teistyczna.
Religie i filozofie nonteistyczne charakteryzują się przede wszystkim skupianiem dużej uwagi na właściwym życiu moralnym." - źródło: pl.wikipedia.org
I właśnie dlatego jestem ateistką, ponieważ wolę odrazu powiedzieć że święta nie jestem i nie chodzić do kościoła, niż udawać świętą a do kościółka co niedzielkę z złożonymi rączkami (-.-)w
@Devonxd: ty jesteś ateistką bo ja też jestem ateistą i myślałem że nie ma tu ateistów oprócz mnie.popieram cię po co wierzyć w boga skoro go nikt nie widział nikt nie słyszał skoro i tak można żyć bez niego
@cuki123: Uwierz Biblii. Skąd mogła się ona wziąć, jeśli ktoś jej kiedyś nie spisał. Ludzie mówią o tym, jak się im objawił Bóg, jak się im objawił anioł i w ogóle...
@amekninja555: Wiesz, że tak na prawdę każdy może powiedzieć, iż mu się bóg objawił? To robią tylko dla sławy, a tak na prawdę nikt nic nie widział, bo gdzie by niby miały se siedzieć te aniołki i bożki?? -.-* Bo na pewno nie na chmurkach.
@cuki123: "po co wierzyć w boga skoro go nikt nie widział nikt nie słyszał"... Widziałeś/Słyszałeś kiedyś swój mózg? Nie? Więc według twojego rozumowania on nie istnieje.
@N_A_T_A_L_A: To, że Bóg i anioły siedzą na chmurach i to, że piekło jest w środku ziemi, to jest kłamstwo w które wierzyliśmy w dzieciństwie. Ponieważ nie ma ich na chmurach, a to jest "Królestwo Niebieskie" bardzo łatwo się domyślić, że Piekło i Niebo są w innym świecie.
Dobra walić jestem deistą :P nie chce mi się tego czytać ale to co mi się chciało było całkiem ... fajne miło widzieć że chociaż niektórzy nie są na tyle nie mili by negować istnienie Boga, jak ktoś chciałby wiedzieć Deiści wierzą, że Bóg stworzył świat, ale tylko tyle dalej ma wywalone i kościół czy modlitwa dużo nie zmieni(nic). Z drugiej strony jeśli się(jak ja) zaangażujecie w organizacje religijne to weźmiecie(tak ja też) udział w obrzędach bardziej zaawansowanych niż komunia czy spowiedź ( nie, nie pentagramy i szatan, tylko moc ducha świętego)
ja jestem (nie wiem jak to się nazywa, ale nazywam to pół-ateizmem)
wierzę w Boga ale uważam że kościoły nie są potrzebne, a do boga można się zwracać kiedy się ma potrzebę, a nie że codziennie do kościoła bo Bóg istnieje. a allah i budda to wszystko to samo co bóg (tylko inaczej pojmowane).
@darcus: Hah pół ateizm hah ale nazwy :) Jeżeli robisz tak jak mówisz jesteś po prostu teistom, wierzysz w rzecz nadnaturalną Boga, po prostu nie uznajesz zwierzchnictwa Kleryków do ukazywania jego mądrości. Bardzo powszechne myślenie.
Tylko ogólnie się wypowiem że zostanie ateistom z powodu tylko takiego że nam ksiądz, zakony itp nie odpowiadają to nie jest powód. Porzucanie wiary z tego powodu jest głupie, powinieneś mocno przemyśleć czy na prawdę wierzysz w niego. To że nie podoba Ci się co księża robią w żadnym razie nie powinno Cię odrzucić od wiary gdyż jeżeli poprawnie wierzysz to wierzysz w niego Boga, nie w ludzi w sutannach którzy czasem sami błądzą i nie wiedzą po co są nimi. Radzę to przemyśleć, no chyba że zostaję się ateistom/teistą dla mody, bo ktoś inny tak zrobił albo po prostu ma się wy***ne to na prawdę też złe myślenia. Warto przemyśleć 10 razy czy na prawdę wierzysz w Boga.
Komentarze
Odśwież24 kwietnia 2018, 22:32
Jako wierzący sam mam ubaw z wojenki katoli i atoli.Jakbyśmy nie mogli po prostu wierzyć w to co chcemy bez narzucania nam i innym swoich poglądów.I jak już ma być spokój odpala się kretyn z jednej ze stron ,,,,konfliktu"" i gównoburza rozkręca się na nowo.
Odpisz
1 listopada 2020, 11:22
@Revant42: Jako Ateista mam tak samo.
Odpisz
3 października 2017, 17:27
mochery
Odpisz
9 maja 2017, 19:32
dlatego nie chodze do kościoła
Odpisz
3 czerwca 2017, 20:56
@naruto12345678: Że co?
Odpisz
13 marca 2019, 21:17
@Archeologwinternetach: chodzi o to, ze nie chodzi do kosciola bo zobaczyl jakis losowy bezsensowny obrazek na stronie z memami
Odpisz
14 marca 2019, 17:31
to nie przez ten losowy obrazek
Odpisz
14 marca 2019, 17:38
@naruto12345678: napisales: "dlatego nie chodze do kosciola" dlatego odpowiada na pytanie: "dlaczego?" czyli z jakiej przyczyny, czyli z przyczyny tego obrazka
Odpisz
2 lipca 2016, 13:50
prawda :(
Odpisz
7 lutego 2016, 22:10
WY ku*wy tylko pies wiem ale człowiek też jest waży a psem powinny zająć się ktoś.
Odpisz
28 grudnia 2015, 14:28
och oni robią xxx
Odpisz
31 grudnia 2014, 19:14
Odpisz
21 listopada 2014, 14:24
Jeszcze pies?! O ku*wa już idę jej wpie**olić , nogi jej z dupy powyrywam!
Odpisz
12 maja 2013, 14:37
biedule piesek
Odpisz
4 sierpnia 2012, 08:25
Strona www na scianie :]
Odpisz
13 lipca 2012, 12:07
A ja szczerze mówiąc jestem ateistą. Ale to nie znaczy, że od razu rozmawiam z szatanem itp (jak to mohery gadają).
Ale i tak wpiep*zam koty i jestem z tego dumny. I nie ważne ile kto mnie będzie przekonywał, że jedzenie kotów jest złe... mam to w d*pie, one są smaczne i będe je jadł :D
Odpisz
18 lipca 2012, 19:19
Ateiści nie jedzą kotów , oni poprostu nie wierzą w nikogo. Jestem Chrześcijaninem i toleruję ludzi o różnych podglądach religijnych np. ateistów , buddystow , islamistów. Ta kłótnia między ateistami a chrześcijaninami jest bez sensu , do niczego nie prowadzi. Ateista to ateista , chrześcijanin to chrześcijanin, nikt tego nie zmieni...
Odpisz
13 listopada 2013, 11:21
@GuardOfDestruction: That's a perfect human!
Odpisz
31 lipca 2017, 22:32
@GuardOfDestruction: Muzułmanów jak już.Islamistów to co najwyżej można po tolerować nożem.
Odpisz
13 lipca 2012, 08:44
Popieram postawę devonxd, twoją cuki odradzam bo to że czegoś nie widzimy nie znaczy że nie istnieje( np. fizyka kwantowa) i małe pytanie, bo ateistą nie jestem( ani katolikiem) ale kim są nonteisci?
Odpisz
13 lipca 2012, 10:44
@Kompman: "Nonteizm, nieteizm – doktryna religijna, która nie afirmuje ani też nie neguje istnienia boga. Za religie nonteistyczne najczęściej uważa się: buddyzm i dżinizm, a także taoizm i konfucjanizm. W buddyzmie i dżinizmie istnieje doktryna oświecenia; porównania buddyjskiej i dżinijskiej doktryny nirwany z bogiem biorą się głównie z podobieństwa do hinduistycznej doktryny mokszy, która jest zdecydowanie teistyczna.
Religie i filozofie nonteistyczne charakteryzują się przede wszystkim skupianiem dużej uwagi na właściwym życiu moralnym." - źródło: pl.wikipedia.org
Odpisz
15 lipca 2012, 11:05
@Kompman: no ale fizyka kwantowa ma swoje dowody i argumenty a bóg nie ma żadnych dowodów ani argumentów
Odpisz
13 lipca 2012, 03:03
I właśnie dlatego jestem ateistką, ponieważ wolę odrazu powiedzieć że święta nie jestem i nie chodzić do kościoła, niż udawać świętą a do kościółka co niedzielkę z złożonymi rączkami (-.-)w
Odpisz
13 lipca 2012, 08:37
@Devonxd: ty jesteś ateistką bo ja też jestem ateistą i myślałem że nie ma tu ateistów oprócz mnie.popieram cię po co wierzyć w boga skoro go nikt nie widział nikt nie słyszał skoro i tak można żyć bez niego
Odpisz
13 lipca 2012, 08:41
@cuki123: Jest nas o wiele więcej na tej stronie :) Tylko ja się waham czy jestem ateistą czy nonteistą.
Odpisz
13 lipca 2012, 09:18
@cuki123: Uwierz Biblii. Skąd mogła się ona wziąć, jeśli ktoś jej kiedyś nie spisał. Ludzie mówią o tym, jak się im objawił Bóg, jak się im objawił anioł i w ogóle...
Odpisz
13 lipca 2012, 10:33
@amekninja555: Wiesz, że tak na prawdę każdy może powiedzieć, iż mu się bóg objawił? To robią tylko dla sławy, a tak na prawdę nikt nic nie widział, bo gdzie by niby miały se siedzieć te aniołki i bożki?? -.-* Bo na pewno nie na chmurkach.
Odpisz
13 lipca 2012, 10:51
@cuki123: "po co wierzyć w boga skoro go nikt nie widział nikt nie słyszał"... Widziałeś/Słyszałeś kiedyś swój mózg? Nie? Więc według twojego rozumowania on nie istnieje.
Odpisz
13 lipca 2012, 12:00
@N_A_T_A_L_A: To, że Bóg i anioły siedzą na chmurach i to, że piekło jest w środku ziemi, to jest kłamstwo w które wierzyliśmy w dzieciństwie. Ponieważ nie ma ich na chmurach, a to jest "Królestwo Niebieskie" bardzo łatwo się domyślić, że Piekło i Niebo są w innym świecie.
Odpisz
13 lipca 2012, 17:23
@amekninja555: To ludzie spisali biblie z rozkazu pewnego cesarza
Odpisz
13 lipca 2012, 18:10
@Hubertus999: Dzięki.
Odpisz
13 lipca 2012, 18:43
@amekninja555: mieli sny napisali sobie książkę wyobraźnie mieli więc dziwisz się
Odpisz
13 lipca 2012, 21:51
@amekninja555: Nazwiska niestety nie pamiętam,ale taki jest fakt historyczny
Odpisz
13 lipca 2012, 22:21
@cuki123: Ja z tobą nie rozmawiam. Trudno jest kogoś nawrócić (szczególnie kiedy ktoś jest pewien że Bóg nie istnieje).
Odpisz
13 lipca 2012, 19:55
Dobra walić jestem deistą :P nie chce mi się tego czytać ale to co mi się chciało było całkiem ... fajne miło widzieć że chociaż niektórzy nie są na tyle nie mili by negować istnienie Boga, jak ktoś chciałby wiedzieć Deiści wierzą, że Bóg stworzył świat, ale tylko tyle dalej ma wywalone i kościół czy modlitwa dużo nie zmieni(nic). Z drugiej strony jeśli się(jak ja) zaangażujecie w organizacje religijne to weźmiecie(tak ja też) udział w obrzędach bardziej zaawansowanych niż komunia czy spowiedź ( nie, nie pentagramy i szatan, tylko moc ducha świętego)
Odpisz
13 lipca 2012, 13:11
ja jestem (nie wiem jak to się nazywa, ale nazywam to pół-ateizmem)
wierzę w Boga ale uważam że kościoły nie są potrzebne, a do boga można się zwracać kiedy się ma potrzebę, a nie że codziennie do kościoła bo Bóg istnieje. a allah i budda to wszystko to samo co bóg (tylko inaczej pojmowane).
Odpisz
13 lipca 2012, 13:50
@darcus: Hah pół ateizm hah ale nazwy :) Jeżeli robisz tak jak mówisz jesteś po prostu teistom, wierzysz w rzecz nadnaturalną Boga, po prostu nie uznajesz zwierzchnictwa Kleryków do ukazywania jego mądrości. Bardzo powszechne myślenie.
Tylko ogólnie się wypowiem że zostanie ateistom z powodu tylko takiego że nam ksiądz, zakony itp nie odpowiadają to nie jest powód. Porzucanie wiary z tego powodu jest głupie, powinieneś mocno przemyśleć czy na prawdę wierzysz w niego. To że nie podoba Ci się co księża robią w żadnym razie nie powinno Cię odrzucić od wiary gdyż jeżeli poprawnie wierzysz to wierzysz w niego Boga, nie w ludzi w sutannach którzy czasem sami błądzą i nie wiedzą po co są nimi. Radzę to przemyśleć, no chyba że zostaję się ateistom/teistą dla mody, bo ktoś inny tak zrobił albo po prostu ma się wy***ne to na prawdę też złe myślenia. Warto przemyśleć 10 razy czy na prawdę wierzysz w Boga.
Odpisz