Najprostszym argumentem przeciw wszelkiemu feminizmowi jest po prostu argument czemu nie walczy dla kobiet gdzieś poza europą gdzie traktowane są gorzej od robactwa, poniewierane i sprzedawane jak worek mąki. Tam oczywiście problemu nie ma, ale parytety które zakłócają porządek bo jeżeli będę chciał płacić komuś więcej bo więcej robi to to będę robił nie ważne czy ma penisa czy waginę! I chuy komu do tego.
@Mnich1: Jest mnóstwo europejskich feministek pomagających lub zajmujących sie problemami kobiet w innych kultur. Rzadko sie jednak słyszy o takich przypadkach w mediach, bo to jest w przestrzeni ja tyle odległej, że nieciekawej dla Europejczyków.
Pewnie są, zawsze jest tak że o tych co robią coś dla dobra sprawy to się nie słyszy jak o takich biurwach które drą się o parytety, nie zmienia to faktu że feminizm w europie jest zbędny bo ostatnio powoduje naduprawnienie kobiet.
@MistrzJedi: Nie mylę. Wolontariuszka, która dba o poprawę społeczną i majątkową warunków kobiet jest feministką.
Zresztą te wszystkie organizacje (m.in. International Alliance of Women, The Association of Women's Rights in Development czy powiedzmy Zonta International) w swoim programie i opisie swojej misji mają jasne napisane, że są organizacjami feministycznymi działającymi na rzecz zmiany i poprawy postrzegania praw kobiet.
Znalazłem właśnie u ciebie typowy błąd w rozumowaniu. Myślisz że jak ktoś coś o sobie napisał to to jest prawda. Hitler nie pisał o sobie że jest zbrodniarzem. Czy to zmienia fakt że nim był?
@MistrzJedi: Niesłusznie wyciągnąłeś wnioski, ponieważ nie opierałem się jedynie na tym jak się opisały te organizacje, a na tym jaki mają charakter co zresztą napisałem w komentarzu.
Dlaczego według ciebie sprawia, że te organizacje, które walczą o prawa kobiet nie są organizacjami feministycznymi?
Bo walka o prawa kobiet nie jest jedynym z ich celów ani nawet głównym. Twoim tokiem rozumowania pod organizacje feministyczne można by podciągnąć np. Ku Klux Klan bo przecież oni walczą aby białe kobiety miały większe prawa niż czarni ludzie.
@MistrzJedi: Ależ oczywiście, że jest ich głównym celem, pacanie. Nie dość, że mają to nawet w opisie swojej organizacji to jeszcze się stosują do tej walki o prawa kobiet i aktywnie biorą udział w działaniach na terenach, na których kobiety są krzywdzone. Poczytaj sobie czym zajmują się te organizacje, a później komentuj, bo z twojej ignorancji wychodzą takie kretyńskie analogie.
@MistrzJedi: Wszystkie źródła masz podane na tacy. Wszystkie organizacje ci wymieniłem. Wystarczy wpisać je w google i poczytać. I to już jest twoje zadanie, żeby zmądrzeć. Ja cię uczyć nie zamierzam.
@Pandzianikki: Nic nie zmienisz że z natury mężczyzna jest silniejszy od kobiety. By osiągnąć idealną, perfekcyjną równość płci potrzebna by była chirurgia. Więc lepiej to zostawmy
Polać mu!Ciekawe jest to,że robią protesty tam ,gdzie jest równość płci (Europa.Ameryka),a mają w dupie miejsca,gdzie kobiety są własnośćią męża i można z nimi robić co się chce (Kraje muzułmańskie).
@Pandzianikki: dla informacji określenie feminazizm zostało wymyślone stosunkowo niedawno. Jeszcze kilka lat temu występowało jedynie określenie feministki. Zasadniczo to poza jeja raczej trudno się spotkać z tym określeniem.
@Pandzianikki: To na pewno nie sa w takim razie feministki. Bowiem większość feministek jak i feministów rowniez interesuje sie tym jak traktuje sie kobiety w krajach 3 świata, nagłaśnia rożne problemy i wysyła pomoc humanitarną.
Komentarze
Odśwież12 listopada 2016, 16:31
Najprostszym argumentem przeciw wszelkiemu feminizmowi jest po prostu argument czemu nie walczy dla kobiet gdzieś poza europą gdzie traktowane są gorzej od robactwa, poniewierane i sprzedawane jak worek mąki. Tam oczywiście problemu nie ma, ale parytety które zakłócają porządek bo jeżeli będę chciał płacić komuś więcej bo więcej robi to to będę robił nie ważne czy ma penisa czy waginę! I chuy komu do tego.
Odpisz
12 listopada 2016, 19:21
@Mnich1: Jest mnóstwo europejskich feministek pomagających lub zajmujących sie problemami kobiet w innych kultur. Rzadko sie jednak słyszy o takich przypadkach w mediach, bo to jest w przestrzeni ja tyle odległej, że nieciekawej dla Europejczyków.
Odpisz
12 listopada 2016, 21:16
Pewnie są, zawsze jest tak że o tych co robią coś dla dobra sprawy to się nie słyszy jak o takich biurwach które drą się o parytety, nie zmienia to faktu że feminizm w europie jest zbędny bo ostatnio powoduje naduprawnienie kobiet.
Odpisz
19 listopada 2016, 13:39
nie myl wolontariuszek z feministkami
Odpisz
19 listopada 2016, 16:01
@MistrzJedi: Nie mylę. Wolontariuszka, która dba o poprawę społeczną i majątkową warunków kobiet jest feministką.
Zresztą te wszystkie organizacje (m.in. International Alliance of Women, The Association of Women's Rights in Development czy powiedzmy Zonta International) w swoim programie i opisie swojej misji mają jasne napisane, że są organizacjami feministycznymi działającymi na rzecz zmiany i poprawy postrzegania praw kobiet.
Odpisz
20 listopada 2016, 16:30
Znalazłem właśnie u ciebie typowy błąd w rozumowaniu. Myślisz że jak ktoś coś o sobie napisał to to jest prawda. Hitler nie pisał o sobie że jest zbrodniarzem. Czy to zmienia fakt że nim był?
Odpisz
20 listopada 2016, 16:41
@MistrzJedi: Niesłusznie wyciągnąłeś wnioski, ponieważ nie opierałem się jedynie na tym jak się opisały te organizacje, a na tym jaki mają charakter co zresztą napisałem w komentarzu.
Dlaczego według ciebie sprawia, że te organizacje, które walczą o prawa kobiet nie są organizacjami feministycznymi?
Odpisz
25 listopada 2016, 21:59
Bo walka o prawa kobiet nie jest jedynym z ich celów ani nawet głównym. Twoim tokiem rozumowania pod organizacje feministyczne można by podciągnąć np. Ku Klux Klan bo przecież oni walczą aby białe kobiety miały większe prawa niż czarni ludzie.
Odpisz
25 listopada 2016, 22:03
@MistrzJedi: Ależ oczywiście, że jest ich głównym celem, pacanie. Nie dość, że mają to nawet w opisie swojej organizacji to jeszcze się stosują do tej walki o prawa kobiet i aktywnie biorą udział w działaniach na terenach, na których kobiety są krzywdzone. Poczytaj sobie czym zajmują się te organizacje, a później komentuj, bo z twojej ignorancji wychodzą takie kretyńskie analogie.
Odpisz
26 listopada 2016, 14:41
powtarzasz się człowieku. Daj źródło gdzie naczytałeś się takich bzdur.
Odpisz
26 listopada 2016, 14:45
@MistrzJedi: Wszystkie źródła masz podane na tacy. Wszystkie organizacje ci wymieniłem. Wystarczy wpisać je w google i poczytać. I to już jest twoje zadanie, żeby zmądrzeć. Ja cię uczyć nie zamierzam.
Odpisz
2 grudnia 2016, 18:09
Gdzie ty je podałeś? Konkrety się podaje a nie "znajdź sobie źródło na poparcie mojej tezy bo mi się nie chce". Jesteś beznadziejny.
Odpisz
7 listopada 2016, 16:37
Feminazistki*
Feministki są ok
Odpisz
7 listopada 2016, 17:03
@Pandzianikki: Feminizm jest zbędny.Według mnie równość płci została już osiągnięta.
Odpisz
Edytowano - 7 listopada 2016, 17:06
Jak coś,nie chce zaczynać dyskusji
Prawie,ale jednak coś w tym jest
Z drugiej strony,taka lekka dominacja płci męskiej,jak dla mnie,jest git
Odpisz
7 listopada 2016, 18:46
@Pandzianikki: Nic nie zmienisz że z natury mężczyzna jest silniejszy od kobiety. By osiągnąć idealną, perfekcyjną równość płci potrzebna by była chirurgia. Więc lepiej to zostawmy
Odpisz
7 listopada 2016, 19:26
@Kanciarz123: nom
ewoluszyn tak w skrócie
Odpisz
12 listopada 2016, 13:16
@Pandzianikki: To naturalny porządek. W większości przypadków to samiec jest tym alfa. A feminazizm to po prostu egoizm zbiorowy.
Odpisz
12 listopada 2016, 13:20
@Davido: w tym się jak najbardziej zgodzę
Odpisz
12 listopada 2016, 13:32
GTN
Odpisz
12 listopada 2016, 13:44
@Pandzianikki: cytat z Bibli... może to przez to
Odpisz
12 listopada 2016, 13:48
Polać mu!Ciekawe jest to,że robią protesty tam ,gdzie jest równość płci (Europa.Ameryka),a mają w dupie miejsca,gdzie kobiety są własnośćią męża i można z nimi robić co się chce (Kraje muzułmańskie).
Odpisz
12 listopada 2016, 13:59
@Pandzianikki: dla informacji określenie feminazizm zostało wymyślone stosunkowo niedawno. Jeszcze kilka lat temu występowało jedynie określenie feministki. Zasadniczo to poza jeja raczej trudno się spotkać z tym określeniem.
Odpisz
12 listopada 2016, 14:18
@MistrzJedi: aaa,ok,dzięx za info
Odpisz
Edytowano - 12 listopada 2016, 14:27
@MistrzJedi: Truchło głupiego komentarza
Odpisz
12 listopada 2016, 19:23
@Kylo_Ren_: Kto robi protesty?
Odpisz
Edytowano - 12 listopada 2016, 19:25
kobiety .-.
Odpisz
12 listopada 2016, 19:33
@Pandzianikki: To na pewno nie sa w takim razie feministki. Bowiem większość feministek jak i feministów rowniez interesuje sie tym jak traktuje sie kobiety w krajach 3 świata, nagłaśnia rożne problemy i wysyła pomoc humanitarną.
Odpisz
13 listopada 2016, 04:25
Ale tu rozmawiają o feminazistkach, nie o feministkach
Odpisz
19 listopada 2016, 13:40
@CeeKay: co jest z tobą nie tak?
Odpisz
13 listopada 2016, 10:20
Powinno być: Cosplay oczekiwania vs rzeczywistość
Odpisz
12 listopada 2016, 18:21
Chyba było
Odpisz
Edytowano - 12 listopada 2016, 14:37
Maje Deja vu powraca
Odpisz
12 listopada 2016, 14:28
Było :/
Odpisz
7 listopada 2016, 16:33
chyba było ale prawda
Odpisz
7 listopada 2016, 18:58
@bambusowapanda: potwierdzam , było
Odpisz
12 listopada 2016, 13:19
@KsionszeFenszuf: byo
Odpisz