@zlowerek: ale jak nastapi koniec swiata (najprawdziwszy za 4-5mld lat bo slonce wybuchnie(żadne fake)) to skolonizujemy juz inne planety, a nawet galaktyki
@TypowyPolak: Ja z drugiej strony uważam że 2007 był dość dawno i kiedyś te lata wolniej leciały. Odnoszę jednak wrażenie że 2014, 2015, 2016 poleciały już jakoś szybciej.
Nie da się. Nie ma roku dobrego dla wszystkich. Jedni chcą pokoju na świecie, a inne pojeby jak ja czekają na III wojnę światową. Jedni chcą żeby nie było głodu na świecie, inni chcą śmierci każdej innej rasy. Jedni chcą bogacstwa inni równości majątkowej między wszystkimi ludźmi. Na pewno sporo osób straci pracę, bliskich majątek itp. Sporo ludzi (w tym ludzi znanych) umrze. Cokolowiek by się nie stało dla sporej części ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy.
@Marequel: Jesteś niedorozwinięty i niedoinformowany w ch*j, skoro chcesz III Wojny Światowej.
Jedyne co jest dobre dla wszystkich to kotlet z ziemniakami i surówką, jeśli ktoś chcę mięsa - ma kotleta, jesteś wegetarianinem? Zjedz ziemniaki i surówkę. Gorzej jak jesteś weganem czy innym gównem, wtedy się zabij. Widzisz? Wszyscy szczęśliwi.
Patrząc na taką skalę będziesz żył w Schopenhauerowskich przekonaniach i umrzesz jako zgorzkniały człowiek, czyli jak większość Polaków.
Gdybyś patrzył tam gdzie wzrok sięga, zauważyłbyś, że nic się nie zmieni, mogą jedynie zdarzyć się sukcesy lub porażki (czyli codzienność), może w 2017 roku Twoja siostra lub brat (o ile masz) weźmie ślub, może znajdziesz pracę (o ile masz wystarczająco dużo lat, jeśli nie to może przyjmą Cię do szkoły jaką sobie wybierzesz) nadal uważasz ten rok za ch*jowy? Bo ja wolę nie patrzeć na świat jako jedne wielkie gówno (którym jest na szeroką skalę), wolę patrzeć na własny nos i widzieć powiększający się budżet, który przeznaczę na komputer, wycieczkę do Anglii czy samochód przez co będę szczęśliwszy, a nie, że wszystko to gówno i tylko czekam na wojnę bo będzie super i będą się strzelać i będą kule po dziurach, a ja będę się strzelał i w ogóle będzie fajnie, ch*ja tam - nawet broni by Ci nie dali, dostałbyś mołotovem czy pistoletem w twarz i tyle by było Twojej przygody wojennej. Ewentualnie mógłbyś się kryć pod ziemią i czekać na koniec, ale i to nie dawałoby Ci 100% na przetrwanie. To nie są czasy średniowiecza czy apokalipsy zombie gdzie większość przeciwników byłoby wieśniakami, nie wprawionymi w walce idiotami czy bezmózgimi martwymi gówniakami, to byliby wyszkoleni ludzie w najnowszym sprzęcie militarnym, który byłby testowany na Polakach bo nie mieliby jak się bronić (wszelkie teksty powiększające siusiaka narodowcom typu ,,ze sztachetami na czołg" na ch*ja się zdadzą w prawdziwej walce), więc nie pie**ol takich głupot bo przykro się to czyta.
@jacek1s: nigdzie nie napisałem że ten rok na pewno będzie absolutnie ch*jowy dla wszystkich. Nigdzie też nie napisałem że nie posiadam w domu broni palnej, ani że nie szkole się na żołnierza, albo nim nie jestem. Jaką masz pewność że nie jestem wiceadmirałem marynarki wojennej. Z góry zakładasz że jestem jakimś randomowym 5 latkiem które o szczelaniu wie tylko z ceesa, absolutnie ignorując to że ktoś może mieć odmienne poglądy.
@Marequel: "Cokolwiek by się nie stało dla sporej części ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy.,, ależ skąd, przecież nigdzie nie napisałeś, że 2017 będzie ch*jowy xd
Wątpię byś miał zezwolenie na broń, a szkolenie na żołnierza nie ma tu nic do rzeczy bo to, że będziesz żołnierzem nie oznacza, że będziesz niezniszczalny - jak mówiłem, umrzesz w pierwszych dniach od wybuchu wojny. Swoją drogą, marynarka to najgorsze co może być xd każdy gówniak który chce być żołnierzem modli się tylko o to by do marynarki go nie przydzielili bo będzie miał przeje**ne xd
Nigdzie nie napisałem, że masz 5 lat, zakładam tylko, że jesteś w przedziale 15-18 i faktem jest, że o strzelaniu wiesz tylko tyle co Ci pokażą w CSie z otwierania skrzynek czy filmików Cebulaka, ale mniejsza o to.
Nigdzie nie przedstawiłeś swoich poglądów, napisałeś po prostu, że dla Ciebie wygodniej byłoby, by wybuchła III Wojna Światowa i to cała Twoja wypowiedź. Nigdzie w tym nawet grama poglądu nie widzę, co najwyżej zalążek niedorozwiniętego poglądu militarnego lub politycznego, ale odbiegając już od tego mogę jedynie stwierdzić, że brak Ci jakichkolwiek argumentów i usiłujesz na siłę za pomocą wyobraźni wykreować tekturowe argumenty typu; jestem żołnierzem, chcę wojny! - ch*ja, żaden żołnierz (chyba, że jest psychicznie popie**olonym człowiekiem z rządzą mordu) nie chce wojny, jest żołnierzem tylko i wyłącznie na WYPADEK, a nie NADZIEJE wojny, więc seems legit, ale nie na mnie z takimi argumentami xd
@jacek1s: ,, nigdzie NIE NAPISAŁEM że ten rok na pewno będzie absolutnie CH*JOWY DLA WSZYSTKICH" ,,Cokolowiek by się nie stało DLA SPOREJ CZĘŚCI ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy" więc nie napisałem że 2017 będzie ch*jowy dla wszystkich mimo że większość twojej wypowiedzi opiera się głównie na tym stwoerdzeniu. Myślę że tyle wystarczy żeby uznać tą dyskusję za niewartą uwagi, a ciebie za debila, myślącego że każdy kto myśli innaczej od ciebie jest z góry idiotą.
@jacek1s: Ale jeśli naprawdę nie jesteś w stanie tego pojąć to ci to wytłumaczę:
-Jak napisałem powyżej nie chodziło mi to że 2017 musi być absolutnie ch*jowym rokiem.
-Nie pragnę wojny dlatego że chcę dostać kałacha albo najlepiej jakiś ku*wa czołg bym mógł strzelać do ludzi. To przecież czysty debilizm.
- To że niby mogę być wiceadmirałem czy innym generałem podałem jako przykład na to że pierwsze co napisałeś po zobaczeniu mojej wypowiedzi było określenie mnie jako niedorozwiniętego dzieciaka, mimo że nie masz za bardzo powodów żeby to stwierdzić.
- Nigdzie też nie napisałem że wojna to tylko jakaś jedna wielka je**na bitwa na pół planety bez żadnego wpływu na nic poza samą bitwą, ani nawet tego że mam zamiar aktywnie brać w niej udział. Dla mnie wojna to po prostu najbardziej prawdopodobny scenariusz w którym znowu zacznie działać dobór naturalny. Wtedy wszyscy zbyt słabi żeby przetrwać (między innymi ludzie zbyt głupi żeby starać się unikać walki zostaną zastrzeleni od razu, ludzie dla których ideologia jest ważniejsza od życia spotka ten sam los, psychowege którzy prędzej umrą z głodu niż zjedzą mięso po prostu to zrobią i tak dalej) zginą.
@Marequel: Większość to wszyscy. Mniejszości są nie istotne, takie zasady obejmują kapitalistów (czyli mnie), a skoro obejmują mnie to również obejmują moje wypowiedzi, a więc Twój argument jest inwalidą i wyzwanie mnie było nie na miejscu,
Większość moich wypowiedzi opiera się na tym, że chcesz śmierci milionów ludzi z nadzieją, że dobór nie dosięgnie Ciebie i tu się mylisz, dosięgnie. Nie ważne jak zwinny, silny czy mądry byś był wystarczy jeden celny strzał w serce lub głowę i umierasz na miejscu.
Dodatkowo mogę niestety stwierdzić Twoje gówniactwo jak napisałeś w trzecim podpunkcie po Twoich wypowiedziach z racji, że chcesz wojny i ślepo zakładasz najczarniejszy scenariusz dotyczący roku który nawet się jeszcze nie zaczął.
@jacek1s: Widzę że próbujesz myśleć za innych. Jak ja nie nawidzę takich ludzi. Nawet nie wiesz jak bardzo żałośnie wygląda używanie argumentów typu ,,dla mnie x i y to to samo więc twój argument nie ma sensu". Niezależnie od poglądów większość oznacza ponad 50%, a wszystko znaczy 100%. I tym argumentem właściwie sam siebie zaorałeś. W końcu kilka milionów to w porównaniu do kilku miliardów to tyle co nic, a jeżeli ich śmierć może ułatwić życie tej większości która się liczy to trzeba to zrobić. A poza tym. Wskaż mi prosze fragment wypowiedzi w którym mówię że na pewno tą wojnę bym przeżył. Widzisz taki? Ja nie za bardzo. Hmmm. Ciekawe dlaczego. Przecież nie jest możliwe żeby jakiś randomowy debil z internetu był świadomy tego że na wojnie się umiera. Nie. Nie możliwe.
A z resztą nie twierdzę że wojna wybuchnie na 100% w ciągu ku*wa 3 pierwszych sekund nowego roku. Zakłdam tylko że to możliwe mimo że obaj nie wieżymy w to że to się stanie
@jacek1s: serio ku*wa. Argument pochodny od ,,Nie podoba się to rób lepiej". Więc skoro już nie masz argumentów to konwersacja skończona dziękuje dobranoc.
@Marequel: Dlaczego skończona? Widzę, że masz wielki zapał do wojny, a gdy przychodzi co do czego to się chowasz i bronisz brakiem argumentów. Polski Hitler, rozpętał wojnę i wyje**ł do Argentyny gdy był w dupie.
@jacek1s: Ja staram się w sposób logiczny odpowiadać na każdy twój argument a ty na to :,, a więc Twój argument jest inwalidą i wyzwanie mnie było nie na miejscu, " a pierwsze twoje zdanie zdanie z całej naszej dyskusji ,, Jesteś niedorozwinięty i niedoinformowany w ch*j". Hipokryzja jest kolejną z rzeczy które kocham w ludziach. Nie powiedział bym że brakuje mi argumentów (natomiast tobie jak najbardziej). Powiedział bym bardziej że mądrzejszy musi ustąpić
@mooped: to prawda. Typek (w większości) wie co mówi. Nie przeszkadza mu to jednak w byciu kompletnym idiotą i tworzeniu obrazu rozmówcy po jednym zdaniu jeszcze przed rozpoczęciem konwersacji
Komentarze
Odśwież23 lipca 2022, 17:58
Pozdro losowe
Odpisz
4 lutego 2018, 22:00
I co? Było źle?
Odpisz
22 czerwca 2018, 23:25
@Grzechoooo: nie odkopuj
Odpisz
23 czerwca 2018, 00:13
@TheOfficialForeus: niby czemu?
Odpisz
23 czerwca 2018, 13:50
@Grzechoooo: bo to nieładnie grzebać w zwłokach
Odpisz
23 czerwca 2018, 14:03
@TheOfficialForeus: to nie zwłoki. I NIE ODKOP
Odpisz
13 stycznia 2019, 09:33
@TheOfficialForeus: hej
Odpisz
13 stycznia 2019, 09:54
no cześć
Odpisz
13 stycznia 2019, 10:13
@TheOfficialForeus: nIe oDkOpUj
Odpisz
13 stycznia 2019, 12:13
@TheOfficialForeus: czemu na mnie nie krzyczysz?
Odpisz
13 stycznia 2019, 12:35
@Grzechoooo: zAmKnIj InTeRnEt
Odpisz
13 stycznia 2019, 17:54
@TheOfficialForeus:
Odpisz
13 stycznia 2019, 22:32
@Grzechoooo: no u
Odpisz
13 stycznia 2019, 23:20
@TheOfficialForeus:
Odpisz
Edytowano - 14 stycznia 2019, 15:18
@Grzechoooo: to nie uno tylko internet
Odpisz
14 stycznia 2019, 16:20
@TheOfficialForeus: Więc to nie są karty do Uno, a reaction memy.
Odpisz
14 stycznia 2019, 21:47
@Grzechoooo: to dalej są tylko karty
Odpisz
14 stycznia 2019, 21:52
@TheOfficialForeus:
Odpisz
14 stycznia 2019, 22:00
@Grzechoooo: nie używaj obrazków pisanie nie jest takie trudne
Odpisz
14 stycznia 2019, 23:03
@TheOfficialForeus:
Odpisz
16 stycznia 2019, 15:24
@Grzechoooo: nie
Odpisz
16 stycznia 2019, 16:37
@TheOfficialForeus:
Odpisz
16 stycznia 2019, 23:25
u
Odpisz
16 stycznia 2019, 23:31
@TheOfficialForeus: No u
Odpisz
5 lutego 2020, 21:21
@Grzechoooo: prosze sie nie klocic
Odpisz
5 lutego 2020, 23:26
@ResiaPL:
Odpisz
5 listopada 2020, 14:44
@Grzechoooo: no właśnie
Odpisz
4 grudnia 2020, 01:00
@Rafixior:
Odpisz
14 stycznia 2019, 15:19
.
Odpisz
20 grudnia 2017, 23:25
JEST BARDZO ŹLE
Odpisz
5 stycznia 2018, 17:20
Oj tak!
Odpisz
11 listopada 2017, 20:24
Dla mnie jest źle
Odpisz
3 stycznia 2017, 21:49
Konica sfwiata nie bedzie bo w japoni jest jusz jutro
Odpisz
3 stycznia 2017, 15:59
Napisz w komentarzu ci byś chciał aby było/powstało/stał o się/itp.
Odpisz
3 stycznia 2017, 16:00
@wampirra107: half life 3
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:06
ludzie w 2666 roku powinni się martwić...
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:12
@benben7: 6 czerwca 2666- koniec cywilizacji
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:13
@Raczysko: o nie! 15 czerwca mam urodziny!
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:15
@Raczysko: Niet to 6 czerwca 6666 roku będzie koniec
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:17
@Jasnowidz: jeśli Jasnowidz mówi o końcu świata, to wiedz że coś się dzieje...
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:18
@benben7: Napewno nie zacznie się po Śmierci Dudy i Putina
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:20
@Jasnowidz: Pewna baba z Węgier przewidziała koniec ludzkości na 3 tysiące któryś tam
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:21
@xXx_Illuminati_xXx: Baba Wanga
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:24
@xXx_Illuminati_xXx: Ta Baba to umrze niedługo
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:24
@Jasnowidz: już nie żyje
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:26
@Raczysko: [*]
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:30
@Jasnowidz: a 6966?
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:31
Powstaną Gimbusy
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:32
@Jasnowidz: *Gimnazja
Odpisz
Edytowano - 31 grudnia 2016, 19:32
@benben7: W których będą gimbusy
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:33
@Jasnowidz: tak
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:36
@benben7: Wtedy w naszą palnete znowu je*nie meteoryt i znowu świat będzie się rozwijał
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:46
@Jasnowidz: albo teoria o flinstonach
Odpisz
2 stycznia 2017, 12:39
@Jasnowidz: ty tu mi 6 czerwca nie obrażaj (moje urodziny) :p
Odpisz
2 stycznia 2017, 19:30
@zlowerek: ale jak nastapi koniec swiata (najprawdziwszy za 4-5mld lat bo slonce wybuchnie(żadne fake)) to skolonizujemy juz inne planety, a nawet galaktyki
Odpisz
2 stycznia 2017, 19:42
@Vlodziu: Ludzkość może nie przetrwać przez ten długi czas.
Odpisz
3 stycznia 2017, 15:30
@benben7: a 4 kwietnia 4444-Arsenal wygrywa ligę, puchar, LM, superpuchar Europy i złota piłka dla kogoś
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:06
Hey wait a moment
Mam wrażenie że całkiem nie dawno był 2007 a to 10 lat
Jak ten czas zaku*wia
Odpisz
2 stycznia 2017, 19:17
@TypowyPolak: Ja z drugiej strony uważam że 2007 był dość dawno i kiedyś te lata wolniej leciały. Odnoszę jednak wrażenie że 2014, 2015, 2016 poleciały już jakoś szybciej.
Odpisz
2 stycznia 2017, 19:35
@Renifer2049: ja mam tak ze 13 14 15 16 rok mi zapi**dala a pozostale lata te wczesniejsze byly dluuugie lub ich nie pamietam.
Odpisz
2 stycznia 2017, 19:38
@Renifer2049: im będziesz starszy to będzie lecieć szybciej (takie pocieszenie kappa)
Odpisz
3 stycznia 2017, 10:35
@recktmlg69: Ruch jednostajnie przyspieszony.
Odpisz
31 grudnia 2016, 19:47
Nie da się. Nie ma roku dobrego dla wszystkich. Jedni chcą pokoju na świecie, a inne pojeby jak ja czekają na III wojnę światową. Jedni chcą żeby nie było głodu na świecie, inni chcą śmierci każdej innej rasy. Jedni chcą bogacstwa inni równości majątkowej między wszystkimi ludźmi. Na pewno sporo osób straci pracę, bliskich majątek itp. Sporo ludzi (w tym ludzi znanych) umrze. Cokolowiek by się nie stało dla sporej części ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy.
Odpisz
31 grudnia 2016, 20:06
@Marequel: Jesteś niedorozwinięty i niedoinformowany w ch*j, skoro chcesz III Wojny Światowej.
Jedyne co jest dobre dla wszystkich to kotlet z ziemniakami i surówką, jeśli ktoś chcę mięsa - ma kotleta, jesteś wegetarianinem? Zjedz ziemniaki i surówkę. Gorzej jak jesteś weganem czy innym gównem, wtedy się zabij. Widzisz? Wszyscy szczęśliwi.
Patrząc na taką skalę będziesz żył w Schopenhauerowskich przekonaniach i umrzesz jako zgorzkniały człowiek, czyli jak większość Polaków.
Gdybyś patrzył tam gdzie wzrok sięga, zauważyłbyś, że nic się nie zmieni, mogą jedynie zdarzyć się sukcesy lub porażki (czyli codzienność), może w 2017 roku Twoja siostra lub brat (o ile masz) weźmie ślub, może znajdziesz pracę (o ile masz wystarczająco dużo lat, jeśli nie to może przyjmą Cię do szkoły jaką sobie wybierzesz) nadal uważasz ten rok za ch*jowy? Bo ja wolę nie patrzeć na świat jako jedne wielkie gówno (którym jest na szeroką skalę), wolę patrzeć na własny nos i widzieć powiększający się budżet, który przeznaczę na komputer, wycieczkę do Anglii czy samochód przez co będę szczęśliwszy, a nie, że wszystko to gówno i tylko czekam na wojnę bo będzie super i będą się strzelać i będą kule po dziurach, a ja będę się strzelał i w ogóle będzie fajnie, ch*ja tam - nawet broni by Ci nie dali, dostałbyś mołotovem czy pistoletem w twarz i tyle by było Twojej przygody wojennej. Ewentualnie mógłbyś się kryć pod ziemią i czekać na koniec, ale i to nie dawałoby Ci 100% na przetrwanie. To nie są czasy średniowiecza czy apokalipsy zombie gdzie większość przeciwników byłoby wieśniakami, nie wprawionymi w walce idiotami czy bezmózgimi martwymi gówniakami, to byliby wyszkoleni ludzie w najnowszym sprzęcie militarnym, który byłby testowany na Polakach bo nie mieliby jak się bronić (wszelkie teksty powiększające siusiaka narodowcom typu ,,ze sztachetami na czołg" na ch*ja się zdadzą w prawdziwej walce), więc nie pie**ol takich głupot bo przykro się to czyta.
Odpisz
Edytowano - 31 grudnia 2016, 20:30
@jacek1s: nigdzie nie napisałem że ten rok na pewno będzie absolutnie ch*jowy dla wszystkich. Nigdzie też nie napisałem że nie posiadam w domu broni palnej, ani że nie szkole się na żołnierza, albo nim nie jestem. Jaką masz pewność że nie jestem wiceadmirałem marynarki wojennej. Z góry zakładasz że jestem jakimś randomowym 5 latkiem które o szczelaniu wie tylko z ceesa, absolutnie ignorując to że ktoś może mieć odmienne poglądy.
Odpisz
31 grudnia 2016, 20:47
@Marequel: "Cokolwiek by się nie stało dla sporej części ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy.,, ależ skąd, przecież nigdzie nie napisałeś, że 2017 będzie ch*jowy xd
Wątpię byś miał zezwolenie na broń, a szkolenie na żołnierza nie ma tu nic do rzeczy bo to, że będziesz żołnierzem nie oznacza, że będziesz niezniszczalny - jak mówiłem, umrzesz w pierwszych dniach od wybuchu wojny. Swoją drogą, marynarka to najgorsze co może być xd każdy gówniak który chce być żołnierzem modli się tylko o to by do marynarki go nie przydzielili bo będzie miał przeje**ne xd
Nigdzie nie napisałem, że masz 5 lat, zakładam tylko, że jesteś w przedziale 15-18 i faktem jest, że o strzelaniu wiesz tylko tyle co Ci pokażą w CSie z otwierania skrzynek czy filmików Cebulaka, ale mniejsza o to.
Nigdzie nie przedstawiłeś swoich poglądów, napisałeś po prostu, że dla Ciebie wygodniej byłoby, by wybuchła III Wojna Światowa i to cała Twoja wypowiedź. Nigdzie w tym nawet grama poglądu nie widzę, co najwyżej zalążek niedorozwiniętego poglądu militarnego lub politycznego, ale odbiegając już od tego mogę jedynie stwierdzić, że brak Ci jakichkolwiek argumentów i usiłujesz na siłę za pomocą wyobraźni wykreować tekturowe argumenty typu; jestem żołnierzem, chcę wojny! - ch*ja, żaden żołnierz (chyba, że jest psychicznie popie**olonym człowiekiem z rządzą mordu) nie chce wojny, jest żołnierzem tylko i wyłącznie na WYPADEK, a nie NADZIEJE wojny, więc seems legit, ale nie na mnie z takimi argumentami xd
Odpisz
31 grudnia 2016, 21:04
@jacek1s: ,, nigdzie NIE NAPISAŁEM że ten rok na pewno będzie absolutnie CH*JOWY DLA WSZYSTKICH" ,,Cokolowiek by się nie stało DLA SPOREJ CZĘŚCI ludzi 2017 będzie równie ch*jowy jak 2016 jeśli nawet nie gorszy" więc nie napisałem że 2017 będzie ch*jowy dla wszystkich mimo że większość twojej wypowiedzi opiera się głównie na tym stwoerdzeniu. Myślę że tyle wystarczy żeby uznać tą dyskusję za niewartą uwagi, a ciebie za debila, myślącego że każdy kto myśli innaczej od ciebie jest z góry idiotą.
Odpisz
31 grudnia 2016, 21:36
@jacek1s: Ale jeśli naprawdę nie jesteś w stanie tego pojąć to ci to wytłumaczę:
-Jak napisałem powyżej nie chodziło mi to że 2017 musi być absolutnie ch*jowym rokiem.
-Nie pragnę wojny dlatego że chcę dostać kałacha albo najlepiej jakiś ku*wa czołg bym mógł strzelać do ludzi. To przecież czysty debilizm.
- To że niby mogę być wiceadmirałem czy innym generałem podałem jako przykład na to że pierwsze co napisałeś po zobaczeniu mojej wypowiedzi było określenie mnie jako niedorozwiniętego dzieciaka, mimo że nie masz za bardzo powodów żeby to stwierdzić.
- Nigdzie też nie napisałem że wojna to tylko jakaś jedna wielka je**na bitwa na pół planety bez żadnego wpływu na nic poza samą bitwą, ani nawet tego że mam zamiar aktywnie brać w niej udział. Dla mnie wojna to po prostu najbardziej prawdopodobny scenariusz w którym znowu zacznie działać dobór naturalny. Wtedy wszyscy zbyt słabi żeby przetrwać (między innymi ludzie zbyt głupi żeby starać się unikać walki zostaną zastrzeleni od razu, ludzie dla których ideologia jest ważniejsza od życia spotka ten sam los, psychowege którzy prędzej umrą z głodu niż zjedzą mięso po prostu to zrobią i tak dalej) zginą.
Odpisz
31 grudnia 2016, 21:45
@Marequel: Większość to wszyscy. Mniejszości są nie istotne, takie zasady obejmują kapitalistów (czyli mnie), a skoro obejmują mnie to również obejmują moje wypowiedzi, a więc Twój argument jest inwalidą i wyzwanie mnie było nie na miejscu,
Większość moich wypowiedzi opiera się na tym, że chcesz śmierci milionów ludzi z nadzieją, że dobór nie dosięgnie Ciebie i tu się mylisz, dosięgnie. Nie ważne jak zwinny, silny czy mądry byś był wystarczy jeden celny strzał w serce lub głowę i umierasz na miejscu.
Dodatkowo mogę niestety stwierdzić Twoje gówniactwo jak napisałeś w trzecim podpunkcie po Twoich wypowiedziach z racji, że chcesz wojny i ślepo zakładasz najczarniejszy scenariusz dotyczący roku który nawet się jeszcze nie zaczął.
Odpisz
Edytowano - 31 grudnia 2016, 22:27
@jacek1s: Widzę że próbujesz myśleć za innych. Jak ja nie nawidzę takich ludzi. Nawet nie wiesz jak bardzo żałośnie wygląda używanie argumentów typu ,,dla mnie x i y to to samo więc twój argument nie ma sensu". Niezależnie od poglądów większość oznacza ponad 50%, a wszystko znaczy 100%. I tym argumentem właściwie sam siebie zaorałeś. W końcu kilka milionów to w porównaniu do kilku miliardów to tyle co nic, a jeżeli ich śmierć może ułatwić życie tej większości która się liczy to trzeba to zrobić. A poza tym. Wskaż mi prosze fragment wypowiedzi w którym mówię że na pewno tą wojnę bym przeżył. Widzisz taki? Ja nie za bardzo. Hmmm. Ciekawe dlaczego. Przecież nie jest możliwe żeby jakiś randomowy debil z internetu był świadomy tego że na wojnie się umiera. Nie. Nie możliwe.
A z resztą nie twierdzę że wojna wybuchnie na 100% w ciągu ku*wa 3 pierwszych sekund nowego roku. Zakłdam tylko że to możliwe mimo że obaj nie wieżymy w to że to się stanie
Odpisz
31 grudnia 2016, 22:35
@Marequel: Skoro trzeba to zrobić to bądź pierwszym który to zrobi, zobaczymy jak chętny byłbyś do tego.
Odpisz
31 grudnia 2016, 22:39
@jacek1s: serio ku*wa. Argument pochodny od ,,Nie podoba się to rób lepiej". Więc skoro już nie masz argumentów to konwersacja skończona dziękuje dobranoc.
Odpisz
31 grudnia 2016, 22:42
@Marequel: Dlaczego skończona? Widzę, że masz wielki zapał do wojny, a gdy przychodzi co do czego to się chowasz i bronisz brakiem argumentów. Polski Hitler, rozpętał wojnę i wyje**ł do Argentyny gdy był w dupie.
Odpisz
31 grudnia 2016, 22:48
@jacek1s: Ja staram się w sposób logiczny odpowiadać na każdy twój argument a ty na to :,, a więc Twój argument jest inwalidą i wyzwanie mnie było nie na miejscu, " a pierwsze twoje zdanie zdanie z całej naszej dyskusji ,, Jesteś niedorozwinięty i niedoinformowany w ch*j". Hipokryzja jest kolejną z rzeczy które kocham w ludziach. Nie powiedział bym że brakuje mi argumentów (natomiast tobie jak najbardziej). Powiedział bym bardziej że mądrzejszy musi ustąpić
Odpisz
Edytowano - 2 stycznia 2017, 21:00
@jacek1s: Nie czaje czemu dostajesz czerwone,mądrze gadasz
Odpisz
Edytowano - 3 stycznia 2017, 09:45
@mooped: to prawda. Typek (w większości) wie co mówi. Nie przeszkadza mu to jednak w byciu kompletnym idiotą i tworzeniu obrazu rozmówcy po jednym zdaniu jeszcze przed rozpoczęciem konwersacji
Odpisz
3 stycznia 2017, 08:09
2+0+1+7=10
10/10=100%
100% prawdopodobieństwa że umrze twój ulubiony celebryta
Odpisz
2 stycznia 2017, 22:04
Liczba 6 to liczba szatana natomiast 7 jest błogosławiona
Odpisz
2 stycznia 2017, 23:16
@Capslog: Gdzieś czytałem, że liczby, które przedstawiłeś, mają różne znaczenie na tle religijnym w zależności od języka
Odpisz
2 stycznia 2017, 22:36
No to ku*wa zobaczymy.
Odpisz
2 stycznia 2017, 21:33
Natomias 6 to liczba doskonała... obawiam się, że mamy kłopoty.
Odpisz
2 stycznia 2017, 20:59
Najgorsze jest to, że 6 ciężko zmienić na 7, jeśli wiecie o czym mówię.
Odpisz