Czyli... to jest grafika koncepcyjna? Bo nie jestem w temacie, ale tekst na obrazku brzmi bardziej, jakby ktoś wziął inspirację na Ksenomorfa z prac artysty, który z filmem nie miał nic wspólnego.
@Mycha2001: Na pierwszym obrazku ogon i głowa mają kształty falliczne. Takie erotyczne motywy były charakterystyczne dla sztuki Gigera, łączącego motywy technologii, śmierci i seksu w tzw. "sztuce biomechanicznej".
Komentarze
Odśwież29 listopada 2017, 22:05
ta postać wygląda jak obcy!!
Odpisz
20 lutego 2017, 17:27
mój wujek ma całą książkę poświęconą jego grafikom
Odpisz
20 lutego 2017, 19:17
@Michael2158: gdzie kupił?
Odpisz
26 lutego 2017, 17:03
@Xenomorph12: Dokładnie nie wiem, ale w Empiku to idzie kupić/
Odpisz
20 lutego 2017, 17:09
Czyli... to jest grafika koncepcyjna? Bo nie jestem w temacie, ale tekst na obrazku brzmi bardziej, jakby ktoś wziął inspirację na Ksenomorfa z prac artysty, który z filmem nie miał nic wspólnego.
Odpisz
20 lutego 2017, 17:44
@Domijeja: Bo tak było.
Odpisz
20 lutego 2017, 20:00
@TheTemplar: nawet w końcowych napisach pisze że alieny na podstawie rysunków Nigera
Odpisz
20 lutego 2017, 20:11
@TheTemplar: Czyli oni bazowali się na tych rysunkach, stworzonych jeszcze wcześniej? To znaczy, ten artysta nie rysował ich z myślą o filmie?
Odpisz
20 lutego 2017, 20:27
@Domijeja: Dokładnie.
Odpisz
20 lutego 2017, 19:31
Uwielbiam oglądać wszelkie concept arty.
Odpisz
20 lutego 2017, 19:11
brawa dla mojego twórcy
Odpisz
16 lutego 2017, 19:45
Jak ktoś lubi tego typu obrazy to polecam Ździsława Beksińskiego.
Odpisz
16 lutego 2017, 19:46
Z tą różnicą, że Giger jest "biomechaniczny", zaś Beksiński oniryczny.
Odpisz
16 lutego 2017, 20:40
Ten mam na tapecie.
Odpisz
16 lutego 2017, 19:22
Odpisz
16 lutego 2017, 19:24
@benben7: W żadnej scenie na tym obrazku nie ma penisa....pewnie dlatego że obcy się inaczej rozmnażają.
Odpisz
16 lutego 2017, 19:28
@Mycha2001: Na pierwszym obrazku ogon i głowa mają kształty falliczne. Takie erotyczne motywy były charakterystyczne dla sztuki Gigera, łączącego motywy technologii, śmierci i seksu w tzw. "sztuce biomechanicznej".
Odpisz
16 lutego 2017, 19:31
@niggiddu: o to mi chodziło
Odpisz