Jak mnie to piekielnie denerwuje w mojej mamie, że jak np śpię w podkoszulce bo nie lubie jak mi jest za ciepło w nocy to ją to nie obchodzi .Ale jak raz kichnę rano bo mnie nos zaswędzi to od razu mi robi awanturę tysiąclecia czemu w swetrze i bluzie nie śpię i że jak będe chory to ją to nie obchodzi i i mogę sobie nawet na katar umrzeć
-Mamo niedziele przeleżałem w łóżku i mówiłaś że jestem "chory" więc nie powinienem iść w poniedziałek do szkoły...
-W żadnym wypadku! marsz do szkoły !
Mamy takie są.
Jeśli może to obrócić w argument popierający jej wierzenia (to przez nie noszenie kapci, komputer, gry, tych kolegów co nie lubię albo zwyczajny dowód jak bardzo syn koleżanki w naszym wieku jest nadczłowiekiem) to zawsze to zrobi, ale jeśli próbujemy przez to nie pójść do szkoły wtedy zachodzi sytuacja o której mówisz - złamana noga nie jest przeszkodą.
Komentarze
Odśwież5 marca 2018, 14:37
Kichanie to pozbywanie się zanieczyszczeń z jamy nosowej np. kurzu pyłu
Kaszlenie to pozbywanie się zanieczyszczeń z płuc np. dymu gazu
Odpisz
25 lutego 2018, 02:14
Prawie dokładne słowa mojej mamy XD
Odpisz
24 lutego 2018, 23:35
Jak mnie to piekielnie denerwuje w mojej mamie, że jak np śpię w podkoszulce bo nie lubie jak mi jest za ciepło w nocy to ją to nie obchodzi .Ale jak raz kichnę rano bo mnie nos zaswędzi to od razu mi robi awanturę tysiąclecia czemu w swetrze i bluzie nie śpię i że jak będe chory to ją to nie obchodzi i i mogę sobie nawet na katar umrzeć
Odpisz
Edytowano - 24 lutego 2018, 23:18
-Mamo niedziele przeleżałem w łóżku i mówiłaś że jestem "chory" więc nie powinienem iść w poniedziałek do szkoły...
-W żadnym wypadku! marsz do szkoły !
Mamy takie są.
Odpisz
24 lutego 2018, 21:09
U mnie tak samo tylko że z czapką
Odpisz
24 lutego 2018, 21:02
ale do szkoły idziesz!
Odpisz
15 lutego 2018, 21:27
to od komputera
Odpisz
15 lutego 2018, 18:46
mi moja mama powiedziała że da mi coś na gorączkę i pójdę do szkoły jak miałam 39° a twoja ci mówi że jesteś chory bo kichnąłeś? jeeeeny też tak chcę!
Odpisz
15 lutego 2018, 18:54
Moi też tak robili do momentu kiedy szkoła musiała wzywać ambulans bo drgawek dostałem od gorączki w szpitalu wyszło 40°
Odpisz
15 lutego 2018, 18:57
@erykos123: mi zbiła gorączkę i poszłam do szkoły ;_;
Odpisz
15 lutego 2018, 18:58
było ok do świat a w święta znowu i przez weekend spałam prawie ciurkiem czyli tak łącznie z 45 godzin
Odpisz
15 lutego 2018, 18:33
*chapcie
Odpisz
15 lutego 2018, 18:22
Co? Chcesz zostać w domu? Nie ma mowy, idź do szkoły!
Odpisz
15 lutego 2018, 18:11
Bicz plis, żeby jakaś mama uznała, że jesteś "naprawdę" chory musisz albo pokazać swój termometr z zaprezentowaniem albo zacząć rzygać
Odpisz
15 lutego 2018, 18:13
Na pewno nie moja
Odpisz
15 lutego 2018, 18:22
Jeśli może to obrócić w argument popierający jej wierzenia (to przez nie noszenie kapci, komputer, gry, tych kolegów co nie lubię albo zwyczajny dowód jak bardzo syn koleżanki w naszym wieku jest nadczłowiekiem) to zawsze to zrobi, ale jeśli próbujemy przez to nie pójść do szkoły wtedy zachodzi sytuacja o której mówisz - złamana noga nie jest przeszkodą.
Odpisz