@Konto usunięte: Dokładniej to 10 przykazań to zasady których trzeba się trzymać aby pójść do nieba.
Sam Jezus powiedział że moralność od tego momentu w każdym człowieku pochodzi od niego.
Jeżeli mieszasz na Syberii lub w dżungli to jest nikłe prawdopodobieństwo że będziesz wierzył w Boga i za to Bóg nie kara. Ale jeśli wiesz o co chodzi i (tak jak w Polsce ) mass wielu ludzi którzy pomagają Ci w tym abyś się nawrócił a ty i tak idziesz w zaparte aż do śmierci i nie żałujesz że nie uwierzyłeś to wtedy trafisz do piekła.
@FerrusIgnis: W zasadzie jest to bez sensu, bo czemu miałbym zacząć wierzyć w boga tylko dlatego że katolicy do około tak mówią? Wiemy przecież o wielu innych religiach i istnienie latającego potwora spaghetti jest tak samo prawdopodobne co istnienie chrześcijańskiego boga. Jeśli jakikolwiek bóg istnieje i kara ludzi za to że w niego nie wierzyli to jest poprostu głupi.
@Noxen: Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki. Lecz Abraham odparł: Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają. Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą. Odpowiedział mu: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą. (Łk 16,19-31)
@SkrzydlataHusaria: Z tego co mi wiadomo to bóg chrześcijański nie podpisuję się pod tymi wszystkimi "cudami" więc równie dobrze mogli by je robić starożytni bogowie egipscy. A tak pozatym to podaj chociaż jeden przykład znaku od boga udowadniającym jego istnienie z jakiegoś pewnego źródła.
@Noxen: Mogę podać pewien argument który powinien skłonić pewne osoby do przemyśleń.
Jeżeli osoby zatwierdzone jako opętane w 99% są chrześcijanami (na przykład Emily Rose która pochodziła z bardzo katolickiej rodziny) to zakładając że opętanie przez złego ducha ma na celu zniszczyć człowieka i ubezwłasnowolnić go. Jesteśmy w stanie stwierdzić że to chrześcijaństwo jest największym wrogiem tych złych duchów co czyni je, moim zdaniem, najsłuszniejszą religią.
Ech... Nie, masochiści nie lubią każdego rodzaju bólu. I o ile znam kilku, o tyle mogę powiedzieć, że podnieca ich ból zadawany przez nie byle osobę, tylko swojego partnera/ke. Ale to chyba zależy od osoby. I wątpie, żebyś w piekle był torturowany fizycznie. Szczególnie, że ciało umiera, tylko dusza staje przed sądem. Jest dużo teorii o piekle, i tak czy siak niczego nie można być pewnym. Ostatnio zastanawiało mnie co dzieje się z satanistami po śmierci. To mogłoby być ciekawsze pytanie
@lorax12: I tu się nie zgodzę, gdyż definicja masochizmu to: "rodzaj zaburzenia preferencji seksualnych, w którym jednostka odczuwa podniecenie seksualne w sytuacjach, kiedy zadawany jest jej fizyczny i psychiczny ból lub gdy jest poniżana". Na moje oko to jednoznacznie pokazuje na powiązanie z seksem
@Amy666: Powiedz mi gdzie napisałam, że jest to forma seksu? Zgodnie z definicją jednostka odczuwa podniecenie seksualne przy okaleczaniu fizycznym, psychicznym lub poniżaniu. Dobra, faktycznie zamiast "seks" pasuje tu słowo "seksualność", mój błąd. Co nie zmienia faktu, że masochizm wiąże się bezpośrednio z seksualnością człowieka, skoro jest zaburzeniem preferencji seksualnych
zdradzę wam sekret: masochisci lubią ból tylko w tym erotycznym wydaniu, nie lubią być bici przez kiboli ani cierpieć wiecznych męk bez szansy na zbawienie
@Abbba: z doświadczenia wiem że masochizm to nie binarna kwestia tego czy podnieca cię ból czy nie. Dla najbardziej poje**nych masochistów to byłoby spełnienie marzeń, a tych najbliższych normie odrzuca to czego ci poprzedni nawet by nie poczuli.
A jak ktoś już cierpi mentalnie to ten ból jest taki, jak duchowy? Nie jestem pewna, czym się to za bardzo różni, a wydaje mi się, że ból duchowy można odczuwać jako ból stanu psychicznego.
@Marequel: Jezus istniał, ale moim zdaniem na pewno nie był Zbawicielem. Był geniuszem z wielką charyzmą, a to czy był Zbawicielem zostaje kwestią wiary.
@Baturaj: no ale mimo wszystko tego typu odchylenia muszą być dziełem Boga w mniej lub bardziej bezpośredni sposób (nie uznaje zła ani jako brak dobra ani jako wina Szatana. Jeśli chrześcijaństwo to prawda to Bóg wiedział co Sławek odje*ie), więc pytaniem by było czy podział na niebo i piekło jako oddzielne światy ma sens, skoro ten dobry miałby karać ludzi za to jakimi sam ich stworzył
@Marequel: Eeeeee... To jest... Bardzo szybka zmiana tematu... Ja... Nie wiem, jak na to odpowiedzieć.
Ale tak serio to wg wiary katolickiej (jestem katolikiem) "piekło" wybiera się samemu, z własnej woli, żyjąc źle i umierając źle. Chodzi o to, że Bóg dał Szatanowi wolną wolę, więc nie złamał jej. Dał ją też nam, i jej też nie złamał. Skoro ktoś nie chce po śmierci iść do nieba, to nie idzie, proste. Ale o co Ci chodziło? Chciałeś mnie zbaitować, czy po prostu pogadać?
@Bumgo: a dlaczego twierdzisz że nim nie jest. Który sadysta powiedział by "ja jestem sadystą i zrobie wam coś złego ale kochajcie mnie z całego serca", a nie "ja jestem ten dobry i nie kłamę dlatego kochajcie mnie z całego serca"
@Marequel: Bóg nie jest sadystą, bo "sadysta" to bardzo ludzkie określenie. Bóg nie jest ograniczony naszym postrzeganiem, On jest nieskończony i doskonały. Nie potrafimy Go ogarnąć umysłem.
Ten żart jest oparty na stereotypach i ignorancji.
Po pierwsze: Masochista nie lubi każdego bólu. Lubi on ból do PEWNEGO stopnia.
Po drugie: Nawet jak by lubił każdy ból, czułby się tam "źle". A to dlatego, że piekło to jest stan bólu jako czegoś obiektywnego.
Dziękuję za wszelką uwagę.
Komentarze "musisz być fajny na imprezach", raz!
Prawda jest taka, że w niebie również możesz cierpieć. Jak? To proste!
Jest matka chrześcijanka i syn ateista. Ona go mocno Kocha. Umierają w tym samym czasie (wypadek). Syn trafia do piekła, a matka do nieba. Matka chyba będzie cierpieć przez to, że jej syn cierpi prawda? Przecież ona go kocha. No chyba, że wasz dobry Bóg zabiera jej uczucie smutku, ale wtedy zabiera część jej. Got him!
Ateizm nie zapewnia Ci miejsca w Piekle... jak już to antyteizm... oraz syn może trafić do czyścca... w najlepszym przypadku nawet do Nieba jeśli był dobrym człowiekiem za życia
"W Piśmie Świętym słowo „czyściec” nie pada ani razu, brak też ścisłego jego opisu, podobnie zresztą nie ma przedstawionego nieba czy piekła. Niemniej jednak Biblia wielokrotnie mówi o takim stanie duszy po śmierci, kiedy ta nie trafia od razu do nieba, ale znajduje się w stanie pokuty za wyrządzone zło. Wedle religii katolickiej czyściec nie jest miejscem, lecz procesem oczyszczania duszy z konsekwencji grzechów."
Równie dobrze może istnieć Przedsionek Nieba
Podział na Piekło i Niebo sam w sobie jest zbyt płytki, a sama wiara jako jedyny klucz do zbawienia przeczy wielu wartościom które Jezus przekazywał
"Po co być dobrym człowiekiem, pacyfistą i miłosiernym oraz pokornym, po prostu wierz, że wstałem z martwych k?"
@lorax12: W Biblii jest napisane, że musisz w niego wierzyć, aby trafić do nieba. No wybacz gościu, ale jeśli jesteś super człowiekiem ale nie wierzysz w niego to trafisz do piekła.
Otóż ten podobny problem został już opisany. Strasznie masz proste, wręcz dziecinne spojrzenie na ból i cierpienie. W niebie nie ma prawa być cierpienia które zostało skądś ,,przeniesione". Cierpienie, złość, nienawiść, ZMARTWIENIE (w negatywnym tego słowa znaczeniu) i wiele innych są skutkiem grzechu pierworodnego. Nie będzie ich jednak w niebie, gdzie człowiek nie będzie miał ani ciała, ani tej złej, słabej ludzkiej części. Człowiek po pojsciu do nieba jest wolny od grzechu pierworodnego. A co tam bedzie - nie wiadomo. Na pewno coś dobrego. Cała wiara polega na w i e r z e. ,,Błogosławieni (szczęśliwi) ci co nie zobaczyli, a uwierzyli". Ogólnie życie na ziemi powinno się traktować jako test, próbę czy (mówiąc kolokwialnie) zaslugujemy na bycie w niebie. Wracając jeszcze bezposrednio do twojego przykładu - matka, ponieważ kocha swojego syna (i będzie pozbawiona grzechu) niczym Bóg zaakceptuje jego wolę. A przynajmniej tak mi się uważam, ale nie ma innej, l o g i c z n e j opcji.
@LanTuFri123: Nareszcie koniec. Chociaż większy sukces byłby, jeśli udałoby się nam wytłumaczyć, gdzie miał błędy w rozumowaniu, Szczególnie byłby to sukces dla niego.....
Komentarze
Odśwież18 marca 2018, 23:13
@Konto usunięte: Dokładniej to 10 przykazań to zasady których trzeba się trzymać aby pójść do nieba.
Sam Jezus powiedział że moralność od tego momentu w każdym człowieku pochodzi od niego.
Jeżeli mieszasz na Syberii lub w dżungli to jest nikłe prawdopodobieństwo że będziesz wierzył w Boga i za to Bóg nie kara. Ale jeśli wiesz o co chodzi i (tak jak w Polsce ) mass wielu ludzi którzy pomagają Ci w tym abyś się nawrócił a ty i tak idziesz w zaparte aż do śmierci i nie żałujesz że nie uwierzyłeś to wtedy trafisz do piekła.
Odpisz
19 marca 2018, 14:56
@FerrusIgnis: bardzo dobrze wytłumaczone
Odpisz
19 marca 2018, 15:41
@FerrusIgnis: kurła mogłem urodzić się na Syberii
Odpisz
19 marca 2018, 16:07
@FerrusIgnis: W zasadzie jest to bez sensu, bo czemu miałbym zacząć wierzyć w boga tylko dlatego że katolicy do około tak mówią? Wiemy przecież o wielu innych religiach i istnienie latającego potwora spaghetti jest tak samo prawdopodobne co istnienie chrześcijańskiego boga. Jeśli jakikolwiek bóg istnieje i kara ludzi za to że w niego nie wierzyli to jest poprostu głupi.
Odpisz
19 marca 2018, 16:30
@Noxen: Niestety, ale religia to śliski temat.
Odpisz
19 marca 2018, 19:55
@Noxen: Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki. Lecz Abraham odparł: Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają. Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą. Odpowiedział mu: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą. (Łk 16,19-31)
Odpisz
19 marca 2018, 22:54
@Noxen: Pan Bóg uczynił tyle cudów i znaków, że istnieje, że niesposób porównać tego do żadnej innej religii
Odpisz
19 marca 2018, 23:38
@SkrzydlataHusaria: Z tego co mi wiadomo to bóg chrześcijański nie podpisuję się pod tymi wszystkimi "cudami" więc równie dobrze mogli by je robić starożytni bogowie egipscy. A tak pozatym to podaj chociaż jeden przykład znaku od boga udowadniającym jego istnienie z jakiegoś pewnego źródła.
Odpisz
20 marca 2018, 20:19
@Noxen: Mogę podać pewien argument który powinien skłonić pewne osoby do przemyśleń.
Jeżeli osoby zatwierdzone jako opętane w 99% są chrześcijanami (na przykład Emily Rose która pochodziła z bardzo katolickiej rodziny) to zakładając że opętanie przez złego ducha ma na celu zniszczyć człowieka i ubezwłasnowolnić go. Jesteśmy w stanie stwierdzić że to chrześcijaństwo jest największym wrogiem tych złych duchów co czyni je, moim zdaniem, najsłuszniejszą religią.
Odpisz
21 marca 2018, 09:46
@Noxen: np. Cuda Eucharystyczne? niemożiwe jest, żeby z opłatka nagle powstała tkanka ludzka. A wpisz sobie też ,,amputowana noga odrosła"
Odpisz
19 marca 2018, 00:12
Ech... Nie, masochiści nie lubią każdego rodzaju bólu. I o ile znam kilku, o tyle mogę powiedzieć, że podnieca ich ból zadawany przez nie byle osobę, tylko swojego partnera/ke. Ale to chyba zależy od osoby. I wątpie, żebyś w piekle był torturowany fizycznie. Szczególnie, że ciało umiera, tylko dusza staje przed sądem. Jest dużo teorii o piekle, i tak czy siak niczego nie można być pewnym. Ostatnio zastanawiało mnie co dzieje się z satanistami po śmierci. To mogłoby być ciekawsze pytanie
Odpisz
19 marca 2018, 02:04
@Szeru223: masochizm nie tyczy się tylko seksu i związku kolego
To znacznie głębsze znaczenie
Odpisz
19 marca 2018, 08:59
@lorax12: I tu się nie zgodzę, gdyż definicja masochizmu to: "rodzaj zaburzenia preferencji seksualnych, w którym jednostka odczuwa podniecenie seksualne w sytuacjach, kiedy zadawany jest jej fizyczny i psychiczny ból lub gdy jest poniżana". Na moje oko to jednoznacznie pokazuje na powiązanie z seksem
Odpisz
19 marca 2018, 09:45
@Orangeria: bo ty mówisz o odmianie masochizmu
Tzw. masochizm seksualny
Odpisz
19 marca 2018, 11:13
@Orangeria: A ja się tutaj nie zgodzę. Przecież osoby, które się okaleczają również są masochistami w większości, a okaleczanie to żadna forma seksu.
Odpisz
19 marca 2018, 13:33
@Amy666: Powiedz mi gdzie napisałam, że jest to forma seksu? Zgodnie z definicją jednostka odczuwa podniecenie seksualne przy okaleczaniu fizycznym, psychicznym lub poniżaniu. Dobra, faktycznie zamiast "seks" pasuje tu słowo "seksualność", mój błąd. Co nie zmienia faktu, że masochizm wiąże się bezpośrednio z seksualnością człowieka, skoro jest zaburzeniem preferencji seksualnych
Odpisz
19 marca 2018, 13:41
@Orangeria: Podniecenie seksualne? :v W nie wszystkich przypadkach, no ale K :v
Odpisz
19 marca 2018, 20:08
@Szeru223: Czyli masochistki lubią anal na sucho
Odpisz
19 marca 2018, 18:16
Masochista: -Uderz mnie!
Sadysta: -Nie.
Odpisz
19 marca 2018, 16:36
zdradzę wam sekret: masochisci lubią ból tylko w tym erotycznym wydaniu, nie lubią być bici przez kiboli ani cierpieć wiecznych męk bez szansy na zbawienie
Odpisz
19 marca 2018, 16:41
@Abbba: z doświadczenia wiem że masochizm to nie binarna kwestia tego czy podnieca cię ból czy nie. Dla najbardziej poje**nych masochistów to byłoby spełnienie marzeń, a tych najbliższych normie odrzuca to czego ci poprzedni nawet by nie poczuli.
Odpisz
18 marca 2018, 20:37
Piekło w Biblii to metafora cierpienia duchowego, a nie fizycznego. Swoją drogą metafor jest sporo i ciężko każdą zrozumieć :/.
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2018, 22:34
A jak ktoś już cierpi mentalnie to ten ból jest taki, jak duchowy? Nie jestem pewna, czym się to za bardzo różni, a wydaje mi się, że ból duchowy można odczuwać jako ból stanu psychicznego.
Odpisz
19 marca 2018, 16:15
więc jak oddzielić co jest metaforą a co nie. W ten sam sposób można potraktować nawet istnienie Jezusa.
Odpisz
19 marca 2018, 16:29
@Marequel: Jezus istniał, ale moim zdaniem na pewno nie był Zbawicielem. Był geniuszem z wielką charyzmą, a to czy był Zbawicielem zostaje kwestią wiary.
Odpisz
19 marca 2018, 16:36
podzielam opinię.
Odpisz
19 marca 2018, 16:21
Nie sądzę żeby tak było. Bo masochizm to raczej zaburzenie psychiczne niż tylko zwykła cecha.
Odpisz
19 marca 2018, 16:27
@Baturaj: ale mimo wszystko choroby i zaburzenia psychiczne są częścią charakteru.
Odpisz
19 marca 2018, 16:28
@Marequel: Zgoda, dlatego właśnie napisałem "niż tylko zwykła cecha". Zwykła. Bo zaburzenie nie jest zwykłe.
Odpisz
19 marca 2018, 16:33
@Baturaj: no ale mimo wszystko tego typu odchylenia muszą być dziełem Boga w mniej lub bardziej bezpośredni sposób (nie uznaje zła ani jako brak dobra ani jako wina Szatana. Jeśli chrześcijaństwo to prawda to Bóg wiedział co Sławek odje*ie), więc pytaniem by było czy podział na niebo i piekło jako oddzielne światy ma sens, skoro ten dobry miałby karać ludzi za to jakimi sam ich stworzył
Odpisz
19 marca 2018, 16:34
@Marequel: chyba odbiegam od tematu
Odpisz
19 marca 2018, 16:41
@Marequel: Eeeeee... To jest... Bardzo szybka zmiana tematu... Ja... Nie wiem, jak na to odpowiedzieć.
Ale tak serio to wg wiary katolickiej (jestem katolikiem) "piekło" wybiera się samemu, z własnej woli, żyjąc źle i umierając źle. Chodzi o to, że Bóg dał Szatanowi wolną wolę, więc nie złamał jej. Dał ją też nam, i jej też nie złamał. Skoro ktoś nie chce po śmierci iść do nieba, to nie idzie, proste. Ale o co Ci chodziło? Chciałeś mnie zbaitować, czy po prostu pogadać?
Odpisz
19 marca 2018, 16:58
@Baturaj: nie widzę w moich słowach zbyt wielkiego pola do interpretacji w kierunku b8u. Poprostu szukam kogoś do gadania
Odpisz
20 marca 2018, 07:46
@Marequel: zgodnie z założeniem najwyższy nie odpowiada za złe rzeczy bo jeśli by tak było wieżylibyśmy w boga sadyste.
Odpisz
20 marca 2018, 16:56
@Bumgo: Odpowiada, a jednocześnie nie odpowiada. Najprościej powiedzieć, że "tworząc świat, wiedział, że zło będzie" czy coś.
Odpisz
20 marca 2018, 18:03
@Bumgo: a dlaczego twierdzisz że nim nie jest. Który sadysta powiedział by "ja jestem sadystą i zrobie wam coś złego ale kochajcie mnie z całego serca", a nie "ja jestem ten dobry i nie kłamę dlatego kochajcie mnie z całego serca"
Odpisz
20 marca 2018, 18:10
@Marequel: Bóg nie jest sadystą, bo "sadysta" to bardzo ludzkie określenie. Bóg nie jest ograniczony naszym postrzeganiem, On jest nieskończony i doskonały. Nie potrafimy Go ogarnąć umysłem.
Odpisz
19 marca 2018, 15:24
Ja bym się raczej zastanawiał, czy masochiści, którzy idą do nieba, odczuwają tam ból? :v
Odpisz
19 marca 2018, 14:42
każdy masochista ma jakiś limit bólu
Odpisz
19 marca 2018, 14:03
Odpisz
19 marca 2018, 14:04
@andi12345:
Odpisz
19 marca 2018, 14:19
@andi12345: Lalatina
Odpisz
19 marca 2018, 00:05
@KontoUsunięte: Jakim cudem mają obdzierać duszę ze skóry? O ile wiem, umiera ciało, zostaje dusza
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2018, 19:37
Ten żart jest oparty na stereotypach i ignorancji.
Po pierwsze: Masochista nie lubi każdego bólu. Lubi on ból do PEWNEGO stopnia.
Po drugie: Nawet jak by lubił każdy ból, czułby się tam "źle". A to dlatego, że piekło to jest stan bólu jako czegoś obiektywnego.
Dziękuję za wszelką uwagę.
Komentarze "musisz być fajny na imprezach", raz!
Odpisz
18 marca 2018, 19:41
@Josef_Allerberger: musisz być fajny na imprezach
Odpisz
18 marca 2018, 19:43
@Josef_Allerberger: Nie jesteś fajny na imprezach
Odpisz
18 marca 2018, 19:54
@PanSowa12: To dlatego, że na imprezy nie chodzę.
Odpisz
18 marca 2018, 20:01
@Josef_Allerberger: Tak myślałem
Odpisz
18 marca 2018, 20:14
@Josef_Allerberger: wiem sam nim jestem.
Odpisz
18 marca 2018, 20:16
@Josef_Allerberger: ...ale może będzie główna...
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2018, 20:23
@WaszaWysokoscKrolTrefl: Co rozumiesz przez "Masochizm"?
Rozwiń trochę, bo zaintrygowany jestem, też trochę.
Odpisz
18 marca 2018, 21:29
@Josef_Allerberger: hmmm kara cielesna od kogoś wybranego przez ciebie jest jakby pokutą i sprawia ci przyjemność?
Odpisz
18 marca 2018, 20:35
@Konto usunięte: Tyle minusów dostał za pie**olenie głupot, że konto usunął xD.
Odpisz
18 marca 2018, 20:27
Nie.
Odpisz
18 marca 2018, 19:25
Piekło to cierpienie duchowe a nie cielesne
Odpisz
18 marca 2018, 19:30
@FerrusIgnis: Prędzej cielesne. Były wzmianki, że ponoć obdzierają tam ze skóry.
Odpisz
18 marca 2018, 19:44
Średniowieczna wizja Piekła miała straszyć by ludzie byli dobrzy
Piekło jest prędzej wielką czarną pustką w której będziesz dryfować przez wieczność... sam
Odpisz
18 marca 2018, 19:56
@lorax12: mi to pasuje. Nienawidzę ludzi.
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2018, 19:39
Prawda jest taka, że w niebie również możesz cierpieć. Jak? To proste!
Jest matka chrześcijanka i syn ateista. Ona go mocno Kocha. Umierają w tym samym czasie (wypadek). Syn trafia do piekła, a matka do nieba. Matka chyba będzie cierpieć przez to, że jej syn cierpi prawda? Przecież ona go kocha. No chyba, że wasz dobry Bóg zabiera jej uczucie smutku, ale wtedy zabiera część jej. Got him!
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2018, 19:41
a może ona nie wie jak jest w niebie o swoim synu jak był ateistą
Odpisz
18 marca 2018, 19:41
Ateizm nie zapewnia Ci miejsca w Piekle... jak już to antyteizm... oraz syn może trafić do czyścca... w najlepszym przypadku nawet do Nieba jeśli był dobrym człowiekiem za życia
Ha ha, got 'em!
Odpisz
18 marca 2018, 19:42
@LanTuFri123: Ona raczej wie o tym, że jej syn jest ateistą skoro nie trafiła tam z nim.
Odpisz
18 marca 2018, 19:43
ale może tego w ogóle nie wiedzieć, że ma syna
Odpisz
18 marca 2018, 19:43
@lorax12: czyściec nie istnieje. Został wymyślony w 13 wieku, bo ludzie zaczynali tracić wiarę.
Sam Jezus powiedział, że kto w niego nie wierzy ten będzie smażyć się w piekle.
Got him!
Odpisz
18 marca 2018, 19:44
@LanTuFri123: xD. Nie wie, że ma syna xD. Matka xD
Odpisz
18 marca 2018, 19:47
"W Piśmie Świętym słowo „czyściec” nie pada ani razu, brak też ścisłego jego opisu, podobnie zresztą nie ma przedstawionego nieba czy piekła. Niemniej jednak Biblia wielokrotnie mówi o takim stanie duszy po śmierci, kiedy ta nie trafia od razu do nieba, ale znajduje się w stanie pokuty za wyrządzone zło. Wedle religii katolickiej czyściec nie jest miejscem, lecz procesem oczyszczania duszy z konsekwencji grzechów."
Widzę że nie masz pojęcia o czym mówisz
Odpisz
18 marca 2018, 19:48
@PanSowa12: Dude.
Biblia to stek bzdur i ona jest na bieżąco edytowana na rzecz kościoła i po to aby manipulować ludźmi.
Odpisz
18 marca 2018, 19:49
... ale jak umrze to jak jej syn poszedł do piekła a ona do nieba to może nie wiedzieć o jego istnieniu ja pi*rdole...
Odpisz
18 marca 2018, 19:49
Wymyślony czy nie, nie mi to rozstrzygać
Równie dobrze może istnieć Przedsionek Nieba
Podział na Piekło i Niebo sam w sobie jest zbyt płytki, a sama wiara jako jedyny klucz do zbawienia przeczy wielu wartościom które Jezus przekazywał
"Po co być dobrym człowiekiem, pacyfistą i miłosiernym oraz pokornym, po prostu wierz, że wstałem z martwych k?"
Odpisz
18 marca 2018, 19:50
@LanTuFri123: jeśli matka nie będzie wiedzieć o istnieniu swojego syna, to Bóg usunął Go z jej pamięci. To większe sku*wysyństwo.
Odpisz
18 marca 2018, 19:52
@lorax12: W Biblii jest napisane, że musisz w niego wierzyć, aby trafić do nieba. No wybacz gościu, ale jeśli jesteś super człowiekiem ale nie wierzysz w niego to trafisz do piekła.
Odpisz
18 marca 2018, 19:53
To brzmi na zbyt uproszczone
Odpisz
18 marca 2018, 19:55
@lorax12: Niestety tak jest napisane i to są słowa Chrystusa. Biblia wcale nie odbiega aż tak od Koranu.
Odpisz
18 marca 2018, 20:01
Otóż ten podobny problem został już opisany. Strasznie masz proste, wręcz dziecinne spojrzenie na ból i cierpienie. W niebie nie ma prawa być cierpienia które zostało skądś ,,przeniesione". Cierpienie, złość, nienawiść, ZMARTWIENIE (w negatywnym tego słowa znaczeniu) i wiele innych są skutkiem grzechu pierworodnego. Nie będzie ich jednak w niebie, gdzie człowiek nie będzie miał ani ciała, ani tej złej, słabej ludzkiej części. Człowiek po pojsciu do nieba jest wolny od grzechu pierworodnego. A co tam bedzie - nie wiadomo. Na pewno coś dobrego. Cała wiara polega na w i e r z e. ,,Błogosławieni (szczęśliwi) ci co nie zobaczyli, a uwierzyli". Ogólnie życie na ziemi powinno się traktować jako test, próbę czy (mówiąc kolokwialnie) zaslugujemy na bycie w niebie. Wracając jeszcze bezposrednio do twojego przykładu - matka, ponieważ kocha swojego syna (i będzie pozbawiona grzechu) niczym Bóg zaakceptuje jego wolę. A przynajmniej tak mi się uważam, ale nie ma innej, l o g i c z n e j opcji.
Odpisz
18 marca 2018, 20:02
Tak jest napisane? Proszę zacytuj mi ten cytat jak tak bardzo pamiętasz biblię na pamięć
Odpisz
18 marca 2018, 20:05
@PanSowa12: Przeczytaj sobie sam :). Przecież tak bardzo bronisz tej wiary.
Odpisz
18 marca 2018, 20:07
Czyli właśnie dowiodłeś tego że nie masz nawet pojęcia o czym mówisz
Odpisz
18 marca 2018, 20:12
@PanSowa12: Przeczytałem Biblię wiele razy i wiem co mówię.
Odpisz
18 marca 2018, 20:27
@PanSowa12: usunął konto xD
Odpisz
18 marca 2018, 20:38
@LanTuFri123: Tak xD. Albo mu zbanowali.
Odpisz
18 marca 2018, 21:03
ta gównoburza była piękna xD
Odpisz
19 marca 2018, 18:28
@LanTuFri123: Nareszcie koniec. Chociaż większy sukces byłby, jeśli udałoby się nam wytłumaczyć, gdzie miał błędy w rozumowaniu, Szczególnie byłby to sukces dla niego.....
Odpisz