@ChoryGrzyb: Mogło zadziałać wiele innych czynników, a nie sam skład szczepionek. Polskie szczepionki są przechowywane w okropnych warunkach, ale antyszczepionkowe pelikany obwiniają ich skład.
@Keraton: Większość ludzi których się nazywa "antyszczepionkowcami" wcale nimi nie są. Tym ludziom zwykle się rozchodzi o przymus szczepień, a nie szczepienia same w sobie. Jednak strzał w dziesiątkę z tym przechowywaniem szczepionek, dodam jeszcze fakt, że często są używane niezgodnie z przeznaczeniem.
@chupacabra001: No niby nie są antyszczepiowkcami, chcą tylko zniesienia obowiązku szczepienień (używanie słowa "przymus" to nadużycie i tania próba wywołania negatywnych emocji) ale mimo wszystko oczerniają szczepionki wymyślając nieistniejące powikłania poszczepienne takie jak słynny autyzm czy łuszczą poszczepienna i próbują wmówić innym są występują one często.
@ChoryGrzyb: Tak, szczepionki mogą powodować efekty uboczne. Tak jak praktycznie każdy lek (dziwniejsze by było gdyby nie powodowały ich nigdy właściwie). Są one jednak rzadkie, a w większości wypadków gdy już wystąpią - niegroźne. Najczęściej jest to chyba krótka gorączka. Poważniejsze występują bardzo rzadko.
Jednak są osoby, które mają większe prawdopodobieństwo powikłań - głównie osoby chore, lub mające jakieś alergie związane ze szczepionkami. Te osoby mają nawet obecnie prawo się nie szczepić (tj. można odroczyć, lub w niektórych przypadkach zupełnie zrezygnować ze szczepienia) i to właśnie one najwięcej zyskują na obowiązkowych szczepieniach.
Bowiem każda zaszczepiona osoba zwiększę odporność zbiorową - choroba nie ma jak się rozprzestrzeniać, więc nie dotrze do osób które się nie zaszczepiły.
Właśnie dlatego też usunięcie obowiązkowych szczepień zmniejsza efektywność szczepień - bo mniejsza ilość zaszczepionych oznacza mniejszą odporność zbiorową. A szczepienia nie uodparniają w 100% - wciąż można się zarazić chorobą, na którą jest się zaszczepionym, ale jest to zwyczajnie znacznie mniej prawdopodobne.
PRZYMUS. Spróbuj swego dziecka nie zaszczepić, to się o tym przekonasz. Tu nawet nie chodzi o NOPy, a o zasady i traktowanie ludzi jak bydło za które musi państwo decydować.
@chupacabra001: Gdyby był przymus to ktoś siłą by cię doprowadzał się do punktu szczepień. Obecnie masz tylko mandat, z tego co mi wiadomo niezbyt wysoki. A co traktowania jak bydło to państwo musi to robić gdyż gdyby sprawę olało to milieśmy by powrót Odry czy innych tego typu chorób być może nawet epidemie wśród nieszczepów. Mówić chyba nie muszę że taka epidemie powodują milionowe straty dla państwa
5000 zł podobno ten mandat kosztuje. Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało po co robią serie szczepień zamiast po prostu jednego szczepienia. Wszystkie szczepienia i tak są na te same choroby.
No i to jest właśnie ta propaganda. To pie**olenie o powrocie epidemii. W całej zachodniej Europie NIE MA PRZYMUSU szczepień, widzisz tam gdzieś epidemię odry? W Anglii tylko 40% ludzi się szczepi. Gdzie jest tam ta Twoja epidemia? No, gdzie? Powtarzasz puste slogany, a nawet nie sprawdzasz ile w tym jest prawdy, gardzę takimi jak Ty.
@chupacabra001: To jest przesąd. Medycyna w tych czasach jest na tyle wyrafinowana, że chorób już nie powinno być. Jednak jeśli wszystkich wyleczą to kogo będą leczyć? Szczepienia z drugiej strony nie wiele dają, ponieważ nawet człowiek szczepiony może się zarazić. Ostatnio nawet była epidemia sprowadzona przez Ukraińców. Ogólnie medycyna działa tak "leczymy, a nie wyleczymy". Tu chodzi o bardzo duże pieniądze.
@chupacabra001: W Wielkiej Brytanii poziom zaszczepienia na każdą z obowiązkowych szczepień nie spada poniżej 91% (dane na 2016-2017). Widocznie sam sobą gardzisz.
@ChoryGrzyb: U mnie w klasie jest dziewczyna która ma brata z powikłaniami. Teraz oboje się nie szczepią, ale nasza nauczycielka od historii uważa, że to dziwne. I w sumie większość klasy.
@chupacabra001: Chupa, ty oszuście mały. Jakie 40%? Skądżeś wytrzasnął taką liczbę? W Anglii nie ma powrotu epidemii odry, bo szczepi się az 92% społeczeństwa.
„This includes coverage for the Measles Mumps and Rubella (MMR) vaccine as measured at 2 years which decreased in 2016-17 for the third year in a row, following a year on year increase since 2007-08. Coverage for this vaccine is now at 91.6 per cent”
digital .nhs. uk/data-and-information/publications/statistical/childhood-vaccination-coverage-statistics/childhood-vaccination-coverage-statistics-england-2016-17
PS Zanim nazwiesz kogoś ignorantem czy powiesz komuś, że nim gardzisz sprawdź dwa razy jaka jest prawda, żeby nie wyjść na hipokrytę.
@Keraton: W takim razie jeśli dostałam szczepionkę przy użyciu nowej strzykawki i igły wyciągniętych ze sterylnych, nierozerwanych wcześniej opakowanek oraz ampułkę ze szczepionką przetrzymywali w szafce za szkłem, a przed wkłuciem oczyścili mi fragment skóry w który mieli się wbić to wszystko pięknie i higienicznie?
Mowa była o tych szczepieniach zaraz po porodzie, bo to one są tym problemem. I fakt, przekręciłem liczby. Nie 40% zostało zaszczepionych zaraz po porodzie, a 30.
I nawet odsuwając liczby na bok to obala to Twoją teorię, jakoby państwo musiało tutaj interweniować.
@TrueStoryGuy: "Medycyna jest na tyle wyrafinowana, że chorób nie powinno już być"? No teraz to żeś dowalił jak dzik w sosnę. Na niektóre choroby do dziś nie mamy lekarstwa i nie jest to kwestia jakiegoś spisku farmaceutycznego, a tego, że po prostu ich nie odkryliśmy.
Gdyby taka pandemia dżumy krwotocznej pojawiła się w dzisiejszych czasach to przy dzisiejszym transporcie, itd... Byłaby niezła pożoga.
@piekasz: No tak, klimat jest zupełnie inny, o wiele mniej sprzyjający. Acz poziom medycyny i kultury społecznej wielu miejscach w Afryce jest taki sam jak w takiej XIXwiecznej wsi europejskiej czy tez amerykańskiej, bo to amerykański nagrobek.
@piekasz: Tak, w Afryce obecnie jest podobna sytuacja do tej w Ameryce Południowej w drugiej połowie XX wieku. Tkz. Baby Boom - w wyniku poprawy warunków przeżywa coraz więcej dzieci, ale zajmuje ludziom trochę czasu by się do tego dostosować i nie robić tylu.
Komentarze
Odśwież18 lipca 2018, 17:26
A wy i tak powiecie, że szczepionki zabijają
Odpisz
18 lipca 2018, 17:40
@rozwalgo: i powodują autyzm i raka odbytu i krzywiznę mordy
Odpisz
18 lipca 2018, 19:13
@rozwalgo: U nas na wsi jest chłopak który ma powikłania poszczepienne
Odpisz
21 lipca 2018, 12:24
@ChoryGrzyb: Mogło zadziałać wiele innych czynników, a nie sam skład szczepionek. Polskie szczepionki są przechowywane w okropnych warunkach, ale antyszczepionkowe pelikany obwiniają ich skład.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 12:47
@Keraton: Większość ludzi których się nazywa "antyszczepionkowcami" wcale nimi nie są. Tym ludziom zwykle się rozchodzi o przymus szczepień, a nie szczepienia same w sobie. Jednak strzał w dziesiątkę z tym przechowywaniem szczepionek, dodam jeszcze fakt, że często są używane niezgodnie z przeznaczeniem.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:21
@chupacabra001: No niby nie są antyszczepiowkcami, chcą tylko zniesienia obowiązku szczepienień (używanie słowa "przymus" to nadużycie i tania próba wywołania negatywnych emocji) ale mimo wszystko oczerniają szczepionki wymyślając nieistniejące powikłania poszczepienne takie jak słynny autyzm czy łuszczą poszczepienna i próbują wmówić innym są występują one często.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 13:23
@chupacabra001: *bierze łyk herbaty ze szczepionką* o czym tutaj mowa?
jakie używanie niezgodne z przeznaczeniem?
Odpisz
21 lipca 2018, 13:28
@ChoryGrzyb: Tak, szczepionki mogą powodować efekty uboczne. Tak jak praktycznie każdy lek (dziwniejsze by było gdyby nie powodowały ich nigdy właściwie). Są one jednak rzadkie, a w większości wypadków gdy już wystąpią - niegroźne. Najczęściej jest to chyba krótka gorączka. Poważniejsze występują bardzo rzadko.
Jednak są osoby, które mają większe prawdopodobieństwo powikłań - głównie osoby chore, lub mające jakieś alergie związane ze szczepionkami. Te osoby mają nawet obecnie prawo się nie szczepić (tj. można odroczyć, lub w niektórych przypadkach zupełnie zrezygnować ze szczepienia) i to właśnie one najwięcej zyskują na obowiązkowych szczepieniach.
Bowiem każda zaszczepiona osoba zwiększę odporność zbiorową - choroba nie ma jak się rozprzestrzeniać, więc nie dotrze do osób które się nie zaszczepiły.
Właśnie dlatego też usunięcie obowiązkowych szczepień zmniejsza efektywność szczepień - bo mniejsza ilość zaszczepionych oznacza mniejszą odporność zbiorową. A szczepienia nie uodparniają w 100% - wciąż można się zarazić chorobą, na którą jest się zaszczepionym, ale jest to zwyczajnie znacznie mniej prawdopodobne.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:28
PRZYMUS. Spróbuj swego dziecka nie zaszczepić, to się o tym przekonasz. Tu nawet nie chodzi o NOPy, a o zasady i traktowanie ludzi jak bydło za które musi państwo decydować.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:42
@chupacabra001: Gdyby był przymus to ktoś siłą by cię doprowadzał się do punktu szczepień. Obecnie masz tylko mandat, z tego co mi wiadomo niezbyt wysoki. A co traktowania jak bydło to państwo musi to robić gdyż gdyby sprawę olało to milieśmy by powrót Odry czy innych tego typu chorób być może nawet epidemie wśród nieszczepów. Mówić chyba nie muszę że taka epidemie powodują milionowe straty dla państwa
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 14:00
5000 zł podobno ten mandat kosztuje. Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało po co robią serie szczepień zamiast po prostu jednego szczepienia. Wszystkie szczepienia i tak są na te same choroby.
Odpisz
21 lipca 2018, 14:08
No i to jest właśnie ta propaganda. To pie**olenie o powrocie epidemii. W całej zachodniej Europie NIE MA PRZYMUSU szczepień, widzisz tam gdzieś epidemię odry? W Anglii tylko 40% ludzi się szczepi. Gdzie jest tam ta Twoja epidemia? No, gdzie? Powtarzasz puste slogany, a nawet nie sprawdzasz ile w tym jest prawdy, gardzę takimi jak Ty.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 14:13
@chupacabra001: To jest przesąd. Medycyna w tych czasach jest na tyle wyrafinowana, że chorób już nie powinno być. Jednak jeśli wszystkich wyleczą to kogo będą leczyć? Szczepienia z drugiej strony nie wiele dają, ponieważ nawet człowiek szczepiony może się zarazić. Ostatnio nawet była epidemia sprowadzona przez Ukraińców. Ogólnie medycyna działa tak "leczymy, a nie wyleczymy". Tu chodzi o bardzo duże pieniądze.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 15:16
@chupacabra001: W Wielkiej Brytanii poziom zaszczepienia na każdą z obowiązkowych szczepień nie spada poniżej 91% (dane na 2016-2017). Widocznie sam sobą gardzisz.
Odpisz
21 lipca 2018, 16:17
@ChoryGrzyb: U mnie w klasie jest dziewczyna która ma brata z powikłaniami. Teraz oboje się nie szczepią, ale nasza nauczycielka od historii uważa, że to dziwne. I w sumie większość klasy.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 16:27
@chupacabra001: Chupa, ty oszuście mały. Jakie 40%? Skądżeś wytrzasnął taką liczbę? W Anglii nie ma powrotu epidemii odry, bo szczepi się az 92% społeczeństwa.
„This includes coverage for the Measles Mumps and Rubella (MMR) vaccine as measured at 2 years which decreased in 2016-17 for the third year in a row, following a year on year increase since 2007-08. Coverage for this vaccine is now at 91.6 per cent”
digital .nhs. uk/data-and-information/publications/statistical/childhood-vaccination-coverage-statistics/childhood-vaccination-coverage-statistics-england-2016-17
PS Zanim nazwiesz kogoś ignorantem czy powiesz komuś, że nim gardzisz sprawdź dwa razy jaka jest prawda, żeby nie wyjść na hipokrytę.
Odpisz
21 lipca 2018, 16:43
@Keraton: W takim razie jeśli dostałam szczepionkę przy użyciu nowej strzykawki i igły wyciągniętych ze sterylnych, nierozerwanych wcześniej opakowanek oraz ampułkę ze szczepionką przetrzymywali w szafce za szkłem, a przed wkłuciem oczyścili mi fragment skóry w który mieli się wbić to wszystko pięknie i higienicznie?
No bo jak jesteś taaaaaakim specem?
Odpisz
21 lipca 2018, 22:16
Mowa była o tych szczepieniach zaraz po porodzie, bo to one są tym problemem. I fakt, przekręciłem liczby. Nie 40% zostało zaszczepionych zaraz po porodzie, a 30.
I nawet odsuwając liczby na bok to obala to Twoją teorię, jakoby państwo musiało tutaj interweniować.
Odpisz
21 lipca 2018, 22:17
@Nanook: Jak wyżej. Mowa była o tych szczepieniach podawanych zaraz po porodzie. Nie sprecyzowałem, mea culpa, ale sens zachowany.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2018, 22:19
@TrueStoryGuy: "Medycyna jest na tyle wyrafinowana, że chorób nie powinno już być"? No teraz to żeś dowalił jak dzik w sosnę. Na niektóre choroby do dziś nie mamy lekarstwa i nie jest to kwestia jakiegoś spisku farmaceutycznego, a tego, że po prostu ich nie odkryliśmy.
Gdyby taka pandemia dżumy krwotocznej pojawiła się w dzisiejszych czasach to przy dzisiejszym transporcie, itd... Byłaby niezła pożoga.
Odpisz
12 września 2021, 07:00
@chupacabra001: em dalej myślisz tak o szczepionkach?
Odpisz
21 lipca 2018, 13:19
Nawet są bliźniaki w tej rozpisce
John i Catharine.
Odpisz
21 lipca 2018, 16:19
@trampkowiczka: No nie do końca, 1856 i 1858
Odpisz
21 lipca 2018, 16:40
@trampkowiczka: Chyba mam jakąś dyzmózgie
Odpisz
21 lipca 2018, 14:32
widać, że w 1884 któreś z dzieci się rozchorowało i zaraziło pozostałe :( podobnie w 1890, dobrze, że medycyna poszła naprzód.
Odpisz
21 lipca 2018, 14:20
to wraca... przez idiotów
Odpisz
21 lipca 2018, 13:59
Odpisz
21 lipca 2018, 13:49
ciekawe ile z ych dzieci już miało dzieci
Odpisz
21 lipca 2018, 13:38
Bez obaw, pewnie zostało im jeszcze z osiem bachorów.
Odpisz
18 lipca 2018, 17:10
I prezerwatyw chyba też .-.
Odpisz
Edytowano - 18 lipca 2018, 17:12
Wyjęłaś mi to z ust xD
Odpisz
Edytowano - 18 lipca 2018, 17:17
To trochę niesmaczne, ale ok...
Odpisz
18 lipca 2018, 17:33
Trzeba było zrobić dużo, jeśli się chciało zwiększyć szanse, że jakieś przeżyje
Odpisz
18 lipca 2018, 17:36
@Max_the_Paladin: Co teraz możemy zaobserwować w Afryce.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:24
@Nanook: ale w Afryce jest troszkę inna sytuacja
Odpisz
21 lipca 2018, 13:29
@piekasz: No tak, klimat jest zupełnie inny, o wiele mniej sprzyjający. Acz poziom medycyny i kultury społecznej wielu miejscach w Afryce jest taki sam jak w takiej XIXwiecznej wsi europejskiej czy tez amerykańskiej, bo to amerykański nagrobek.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:37
@piekasz: Tak, w Afryce obecnie jest podobna sytuacja do tej w Ameryce Południowej w drugiej połowie XX wieku. Tkz. Baby Boom - w wyniku poprawy warunków przeżywa coraz więcej dzieci, ale zajmuje ludziom trochę czasu by się do tego dostosować i nie robić tylu.
Odpisz
21 lipca 2018, 13:05
pSzyNaJMniej niE miELi aŁtyZmU
Odpisz
21 lipca 2018, 13:22
@didujakaskemm: sKoNt WiEsZ?
Odpisz
21 lipca 2018, 12:56
Kurła kiedyś to było...
Odpisz
21 lipca 2018, 12:47
wemedelem
Odpisz
18 lipca 2018, 17:12
Dzieciństwo?
Jeremiah miał 19 lat.
Odpisz
18 lipca 2018, 17:13
@KalkoPl: Dennis 20
Odpisz
19 lipca 2018, 11:01
@KalkoPl: A Wemedelem rok
Odpisz
18 lipca 2018, 21:47
Szczepionki to zuo i śmierć!!1!1!1!1!!!1
Odpisz